Skocz do zawartości

Merkava MK.IV 1:35 Academy (by stroju :D)


stroju

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 206
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam.

Dziś pomalowałem kulkowe girlandy (metal primer->surfacer->baza->wash), za pomocą aerografu, jakoś wbrew moim obawom nie rozleciały się podczas malowania.

No i już zawiesiłem wszystko na swoich miejscach, popracowałem jeszcze nad karabinami:

MerkavaMkIV139.jpg

MerkavaMkIV142.jpg

MerkavaMkIV143.jpg

MerkavaMkIV144.jpg

MerkavaMkIV146.jpg

MerkavaMkIV145.jpg

c.d.n.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jest jeszcze niepomalowany ale tej podziałki łańcuch w oryginale miałby ogniwka wielkości stopy. Zawieś drobniejszy koniecznie.

A tu się mylisz, wielkość ogniw szacowana na podstawie zdjęć, rzeczywiście wożą takie wielkie... później wrzucę fotki na których się wzorowałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stroju napisał:

moim obawą

 

obawom

ale wtopa, już poprawiłem... widzicie co politechnika robi z ludźmi...

 

Wracając do tematy łańcucha, na poparcie moich wcześniejszych słów:

 

img_34_21824_71231744037.jpg

 

A tu jeszcze lepiej:

 

img_6_14036_01187523110.jpg

 

zdjęcia pochodzą stąd:

http://kr.blog.yahoo.com/shinecommerce/MYBLOG/yblog.html?fid=0&m=lc&p=1&sk=0&sv=Merkava&pc=5

polecam tą stronkę miłośnikom IDF i wszystkim którzy robią merkavy, około 10 stron fotek różnych wersji merkav w akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dziś popracowałem nad dioramką, wyszlifowałem i oczyściłem z resztek gipsu ścianki, przyciąłem je do wysokości gruntu i pomalowałem je ozdobną farbą do drewna. Pomost wiaduktu pomalowałem bezbarwnym lakierem aby po szlifowaniu miał gładszą powierzchnię. Kiedy farby schły wziąłem się za rozbijanie landrovera, powyginałem elementy które mogły ulec zniszczeniu w wyniku uderzenia w kolumnę, "spuściłem powietrze" z jednego koła. Po oderwaniu maski okazało się że komora silnika jest pusta a po odgięciach maski będzie troszeczkę widać, więc postanowiłem że wstawię tam silnik wyjęty z willysa italki (straszne oszustwo, ale i tak przez te szpary nie będzie widać że to nie silnik landrovera, a nie będzie ziało pustką ;) ).

Na razie przymierzyłem pojazdy do dioramy, ustawienie już raczej końcowe, teraz trzeba porzeźbić podłożę, zagrzebię trochę rozbity samochód, wyryje koleiny i inne nierówności terenu, dodam trochę śmieci takich jak te beczki i może kanister...

 

Wymyśliłem uzasadnienie na takie ustawienie pojazdów:

Landrower prowadzony przez "wrogów Izraela" jechał szybko lewym pasem autostrady (którego nie widać na dioramie), pod prąd, wioząc transport paliwa (w beczkach) dla innych bojowników i sobie podobnym pojazdom, przed wiaduktem nad wadi dostał się pod ogień patrolu izraelskich żołnierzy, którzy zapuścili się na "terytorium wroga" na mały rekonesans (np sprawdzić czy wiadukt nie jest zaminowany czy coś takiego), widząc nadjeżdżający uzbrojony pojazd ostrzelali go z broni małokalibrowej. Pojazd został trafiony licznymi pociskami, które między innymi przebiły oponę i ciężko raniły kierowcę, w skutek utraty kontroli zjechał na pas ziemi między jezdniami autostrady i zjechał po zboczu do wadi uderzając w filar wiaduktu (beczki nie wybuchły, to nie amerykański film, tylko wypadły... ;p ). Po wielu tygodniach walk tą autostrada jedzie kolumna izraelskich czołgów kontynuując swój zwycięski marsz w głąb "terytorium wroga"....

 

Strasznie to naciągane.... mam słabą wyobraźnię, ale może wytłumaczyć dlaczego tak a nie inaczej...

 

MerkavaMkIV147.jpg

MerkavaMkIV148.jpg

MerkavaMkIV149.jpg

MerkavaMkIV150.jpg

 

Myślę że mi coś tam pomożecie szczególnie w malowaniu, bo to moja pierwsza diorama... i od razu taki rozmach... muszę jeszcze zapełnić to puste pole za jeepem pod jezdnią, chyba zasadzę jakiegoś wyschniętego krzaka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na filarze powinny być brunatno-czerwone plamy zaschniętej posoki jaką zostawił po sobie kierowca po wypadnięciu po dzwonie (3xPO) ;)

 

Świetny projekt, z rozmachem i pomysłem!

Zawsze z chęcią odwiedzam temacik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczywiście wożą takie wielkie... później wrzucę fotki na których się wzorowałem...

 

Chmmm a może oni te czołgi cumują jak statki i stąd takie grubaśne te łańcuszki ?

 

Albo za pomocą czołgów cumują statki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz problemem jest zdobycie takich pojazdów w skali 1:35 w rozsądnej cenie... ja to bym chciał takie jak robi Mig... :

35208.jpg

35207.jpg

ale ceny to nie dla mnie... a Landrovera miałem gotowego i pod ręką, więc trza nagiąć fakty ;p (jak zwykle z resztą...)... poza tym nic nie stoi na przeszkodzie pojawienia się tam takich pojazdów, a i diorama podstawia konflikt w (niedalekiej) przyszłości, lub rzeczywistości alternatywnej....

PS Czy ten model Landrovera maił karoserie aluminiową?? bo muszę to uwzględnić podczas malowania, aluminium nie rdzewieje......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki, dzięki, pobawię się może bardziej w cieniowanie karoserii niż rdzewienie.

Dziś z rana wziąłem w ręce dłuto i młotek i połupałem trochę dioramę, wykułem koleiny (później to wypełnię szpachlówką w której odcisnę ślady) i miejsce w którym pojazd wrył się w ziemię, przy okazji powstało parę ciekawych odłamków, które mogą występować w charakterze jakiś większych kamieni...:

MerkavaMkIV151.jpg

MerkavaMkIV153.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapowiada się bardzo ciekawa scena

na filarach jakieś graffiti i ponaklejane strzępy plakatów..

a pod mostem, oprócz krzaka może jakieś miejsce spotkań zdegenerowanej części społeczeństwa? jakieś skrzynki, kartony, butelki, kapsle i niedopałki, wydeptane i wysiedziane zagłębienia pod dupsko i nogi..

przejdź się pod most albo jakiś wiadukt na usranowie - będziesz wiedział o co mi chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm gadacie o drobiazgach, a w najwiekszym modelu przedstawionym w scence sa spore byki. Slowem, ach ten wiadukt. Filary sa krzywo, a bezwzglednie musza trzymac pion - szczegolnie ze przeprawa (jak widac na obrazku) wykonanana jest z elementow prefabrykowanych. W przeciwnym wypadku takie podpory zostana "sciete" i wszystko runie. Filary powinny byc (zazwyczaj sie tak robi) umieszczone prostopadle do osi pasa drogowego. Nasyp na przyczolku winien byc zbrojony (tez elementami prefabrykowanymi), inna sprawa ze konstrukcja (przyczolka) warunkowana jest typem gruntu na ktorym buduje sie most/wiadkut. W naszym przypadku, ten nasyp (na ktorym stoi samochod) jest zupelnie zbedny. No i brakuje barier zabezpieczajacych przed wypadnieciem pojazdu. To tyle w duzym skrocie.

 

Oczywiscie tera mozna zbudowac most/wiadukt na miliony sposobow, maksymalnie udziwniony, z jakimis lokalnymi fanaberiami. Jednak ten wiadukt to seryjna produkcja. No i takie rzeczy stawia sie z zachowaniem wszelkich zasad sztuki inaczej wszystko pierdyknie (a juz pod 70-tonowa Merkava to pierdyknie na 100%).

 

Naturalnie w zyciu nie zbudowalem wiaduktu, mostu czy nawet kladki. Wszelkie wyzej opisane kwestie przytaczam z pamieci, po 15 latach od zakonczenia nauki w tym temacie. Moja wiedza jest czysto teoretyczna, wbijana do glowy przez 5 lat, jednak z roznym skutkiem.

 

Pozdr.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filary sa krzywo,

To raczej wina zdjęcia robionego w w pozycji przyklęko-przykucu z trzęcącą się ręką... teraz pomierzyłem i ten ostatni filar ma tylko jakąś 1mm odchyłkę od pionu...

Filary powinny byc (zazwyczaj sie tak robi) umieszczone prostopadle do osi pasa drogowego

(?)i są...

Nasyp na przyczolku winien byc zbrojony

ten akurat jest chyba wysypany jakimś tłuczniem, ale można przyjąć że już wszystko się zapiaszczyło...:

Nesciarim111.jpg

No i brakuje barier zabezpieczajacych przed wypadnieciem pojazdu.

Tu akurat przyznaje pełną rację, bo jeszcze ich nie zrobiłem... spróbuję zrobić coś takiego jak ze zdjęcia powyżej... mam już odpowiednie rurki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, loko. Poniewaz koledzy wytykali lancuszki, marki autek itp., postanowilem delkatnie zglosic swoje obiekcje. Zdaje sobie sprawe iz glownym aktorem bedzie czolg, a cala reszta ma stanowic zaledwie tlo. Mozna zmruzyc oczeta na mankamenty tego tla wlasnie. Traktuj moj poprzedni wpis, jako ciekawostke. Na wystawie, czy galerii malo kto zwroci uwage na takie niuanse, a najbardziej liczy sie przecie dobra zabawa.

 

Pozdr.

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Uaz by tam pasował tak w ogóle

 

W każdym razie ten UAZ jest to model Military Wheels chyba. W każdym razie widziałem wpraski jednego z modeli UAZa - bród smród i ubóstwo. Zmarnowałbyś Stroju więcej czasu na doprowadzenie go do jako-takiego stanu niż na zrobienie Merkavy i tej podstawki razem ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, kiedyś się zainteresowałem tymi autami airfixa ale ich nie znalazłem, pewnie niezbyt szukałem, bo są na ich stronie... Chętnie bym kupił i to nie na tą dioramę (bo tu musi być ten Lndrover i koniec ;p ), myślę nad następną współczesną tylko tym razem z miejskimi klimatami, więc samochody cywilne jak najbardziej wskazane, szkoda tylko że te są bardziej luksusowe...

 

Wracając do budowy:

Pomalowałem już Landrovera w kolory podstawowe (takie jak miał, tylko tym razem zrobiłem preshading) i nałożyłem washa:

 

MerkavaMkIV155.jpg

MerkavaMkIV156.jpg

MerkavaMkIV157.jpg

MerkavaMkIV158.jpg

 

Uprzedzam pytania: te zacieki zrobiły się zanim się rozbił dlatego są pod takim kątem... ;p

 

Teraz czas na kurze i rdzę na elementach stalowych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich dniach trochę popracowałem pigmentami (Mig i Vallejo) nad Landroverem:

 

MerkavaMkIV159.jpg

MerkavaMkIV160.jpg

MerkavaMkIV161.jpg

 

Resztę kurzu dodam jak już pomaluję dioramę, aby się wszystko jakoś skomponowało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, 2 tyg mnie nie ma a w temacie jakie rzeczy się dzieją

stroju, jeśli samochodzik uderzył w taki filar to i ten filar powinien dostać małego uszczerbku na zdrowiu. Wiem, że to mocna konstrukcja, ale jednak jakieś odpryski powinny się pojawić.

 

Ale całość - the best

 

Strasznie nie po polsku to napisałem: powtarzanie wyrazów, itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały upload:

Dorobiłem ślady Landrovera (z jekieś klejo-szpachlówki do płytek), posypałem różnymi piaskami (morski, "PUCEK" i kamyczki), klejone na bezbarwny lakier uniwersalny w spreju, popryskane w niektórych miejscach jeszcze sprejem antypoślizgowym :

 

MerkavaMkIV165.jpg

MerkavaMkIV166.jpg

 

Następnie pomalowałem powierzchnie czarnym sprejem, dziś pomalowałem bazowy kolor podłoża (różne Pactry), resztę to już chyba pigmentami zrobię:

 

MerkavaMkIV170.jpg

MerkavaMkIV169.jpg

MerkavaMkIV168.jpg

MerkavaMkIV167.jpg

 

jak na pierwszy raz może być... mam nadzieję że nie sknocę sprawy z pigmentami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.