Zadajemy pytania... Dostajemy odpowiedzi i pomoc...

[Piotr Dmitruk]

7 godzin temu, Helmut napisał:

...

Co do schematu i odcieni nie mam pewności, ale...

zdjęcia ułożyłem w podobnych pozach, by było wyraźnie widać.

Na początku samolot się rozbija i jest w barwach włoskich. 

Potem ma oznaczenia angielskie i staje się trzykolorowy.

ŻADNA z najciemniejszej plamki nie jest ruszona, nie zmienia kształtu, plamy najjaśniejszego koloru tylko w niektórych miejscach przylegają do ciemnych. Czyli co to oznacza, że "leniwy malarz obmalował średnim kolorem dokładnie każdą ciemną plamkę, a potem mu się nie chciało zrobić paru pociągnięć na środku między nimi? Absurd! Łatwiej wypełnić z grubsza jasnym kolorem przestrzenie między ciemnymi plamami. Mało tego, jasny kolor w największej ilości wystaje spod "rondli", co sugeruje, że mógł służyć wstępnie do zamalowania znaków włoskich. Dodatkowo, średni kolor z góry skrzydeł jest identyczny z jaśniejszym odcieniem dwukolorowego dolnego skrzydła i podobny do tła kadłuba, na którego grzbiecie układ plam również nie uległ zmianie, więc te elementy nie były przemalowane. A na ostatnim zdjęciu zaznaczyłem rzadsze plamy najjaśniejszego koloru, z rzadka widoczne na kadłubie i stateczniku poziomym. Tam już nie było miejsca na szaleństwo z jasnym kolorem.

Kto chce, niech porówna.

 

[Helmut]

OK. Na początku jest dwukolorowy, co pasuje zarówno do raportu z kraksy, jak i prawdopodobnie stosowanego wówczas schematu kamuflaży na Fiatach. Dobrze tłumaczy też fakt podobieństwa odcieni średniego szarego na skrzydle z tłem na kadłubie. To się składa.
ALE (i to nie jest "czepiam się", tylko "coś mi w tym nie pasuje" - tak samo, jak "coś mi nie pasuje w mojej tezie o domalowaniu DE". Chcę dojść jak najbliżej faktów, a nie udowodnić, że mam rację):

1. PO CO bawiono by się w domalowanie trzeciego koloru, i to jaśniejszego?

2. Jaki to mógłby być kolor? Jest jaśniejszy od GM4. (Dla uproszczenia przyjmijmy najciemniejszą odmianę GM, mimo że raport o tym samolocie określa ten kolor jako żółty. Ale może to zasługa ostrego słońca?) Pierwszy, który mi przychodzi do głowy, to Middle Stone, ale on jest, z tego, co sprawdziłem, praktycznie nieodróżnialny od GM4. Jest taka farba jak Light Stone, sam nawet zrobiłem Spitfire'a w takim kolorze, ale a)jest na Spitfire amerykańskim, b) był to jeszcze czas, kiedy bezkrytycznie wierzyłem w instrukcje producentów, więc nie mam pewności, czy to byłby dobry wybór.

3. W tej sytuacji ster kierunku byłby pomalowany MS/DG?

 

Edytowane Środa o 21:46 przez Helmut

[Wymysl]

20 godzin temu, yaLayla napisał:

Panowie, mam pytanie dotyczące malowań polskich Pe-2. Posiadam model Zvezdy w 1:72 (otrzymany jako prezent w 2021 roku) i zastanawia mnie układ szachownic na spodzie skrzydeł w zestawowym malowaniu. Czy inny układ niż pozostałych jest czymkolwiek poparty, czy też jest to błąd producenta?

Ten schemat malowania bazuje ewidentnie na rysunku ze starego wydania "Polski samolot i barwa" Królikiewicza, tyle że z obróconymi szachownicami na skrzydłach. W nowym z kolei wydaniu są zdjęcia, które pokazują, że maszyny z poprawnymi znakami na kadłubie i usterzenia, a "wz. 93" na skrzydłach istniały. W żadnej jednak z tych publikacji nie ma zdjęć tego konkretnego samolotu. Może wydawnictwo poniżej by pomogło, ale ja go nie mam, więc nie sprawdzę.

Edytowane 11 godzin temu przez Wymysl

[KRYSTEK]

Wszystko zależy od konkretnego egzemplarza samolotu:

 

Polecam też artykuły na temat naszych Pe-2 w Mini Replice  nr 96 i 97.

Edytowane 10 godzin temu przez KRYSTEK

[Helmut]

No więc właśnie ja mam dokładnie tak samo...

[Jostein]

Czy któryś z aktualnie dostępnych modeli Henschla 126 (Brengun, Sabre/KP) jest wart uwagi?

[wuwumaster]

1 godzinę temu, Jostein napisał:

Czy któryś z aktualnie dostępnych modeli Henschla 126 (Brengun, Sabre/KP) jest wart uwagi?

Po przeglądzie ramek bralbym bez zastanowienia Brengun (KP to przykład tendencji do nowych kiepskich modeli tego producenta)

Zakładałem że chodzi tylko o skalę 72.

Pozdr ww