Aeros Stranger/Dream - SP-MBDG - 1:72 scratch

Witam wszystkich w nowym temacie!

Jaczek się spokojnie maluje w zakresie drobiazgów - będę oczywiście wstawiał fotki - a w wolnych chwilach przed startem z kolejnym rozbudowanym modelem, postanowiłem podjąć się czegoś nowego. Małe lotnictwo (general aviation) niezwykle rzadko gości na forach, a jest takim samym elementem całości jak "lotnictwo duże". I chociaż nie ma tam ogromnych prędkości, karabinów, bomb i rakiet, to jest za to tradycyjny romantyzm latania i bezpośredni kontakt z powietrzem.

W związku z powyższym uznałem za stosowne spróbować zbudować model motolotni (wprawdzie dział nosi tytuł Samoloty, śmigłowce, ale jest podtytuł "poświęcony wszystkiemu co lata", więc mam nadzieję, że moderatorzy mnie nie wygonią ).

Model będzie przedstawiał motolotnię składającą się ze skrzydła Aeros Stranger i wózka Dream, silnik Rotax - znaki: SP-MBDG. Maszynka należy do mojego kolegi Bogdana, dzięki uprzejmości którego miałem okazję kilkakrotnie latać tym sprzętem - wrażenia niezapomniane. Żeby nie było, zrewanżowałem się lotem samolotem UL, kiedy takowy był w mojej dyspozycji

Oto oryginał - pilot Bogdan, pasażer - moja siostrzyczka

Budowa takiego modelu to spore czynności przygotowawcze. Nia ma in-boxa, ani planów. Wobec tego na lotnisku wykonałem porządny walkaround i spisałem wszystkie potrzebne mi wymiary do zeszycika jak niżej.

A skoro nie ma planów, to na podstawie fotek i wymiarów zadebiutowałem jako kreślarz i sam je sobie wykonałem. Rzut skrzydła będzie jeszcze poprawiany, wkleję rzut po poprawce. Sporą ilość informacji można uzyskać na stronie producenta.

Niebawem pierwsze elementy produkcyjne.

Warsztat ten traktuję jako spory eksperyment wykonawczy, a poza tym jestem bardzo ciekaw przyjęcia takiej tematyki wśród "dużych samolotów".

Pozdrawiam - Mikołaj

Eeeetam....w tydzień wykreślisz....w drugi wystrugasz i będzie po zawodach, tzn. po warsztacie

O widzisz...jakbyś mi wystrugał ruchome lotki do Stukasa, to już byłoby coś...a nie jakieś tam skrzydło z gondolą

Bardzo fajny projekt! jestem ciekaw jak skrzydło wystrugasz - duże, lekkie i przezroczyste?

Po tym co zaprezentował robiąc JAKa, to i tutaj sobie poradzi, spokojne nasze poczochrane

Na gondoli, na gondoli, jakaś para się ... całuje

Dzięki za odzew i zauważenie malucha

Co do poruszonych kwestii:

- z figurkami jest dylemat - model będzie zrobiony tak, że ich dorobienie na jakimkolwiek etapie będzie możliwe. Zdecyduje sposób prezentacji - bo mam wstępnie zamiar postawić motolotnię w obrębie cyfr "23" pasa startowego. Wtedy brak figurek może być trochę nienaturalny, jak pójdzie na trawę to da radę bez;

- prześwitywanie skrzydła będzie pewnym wyzwaniem - albo folia albo cienki plastik, zobaczy się jeszcze;

- robert p - napisz tam na swoim warsztacie, o co chodzi z lotkami, pokombinujemy

Niecodzienny temat, pokibicuję

A skrzydło może z przezroczystego plastiku i pomalować clearem?

- prześwitywanie skrzydła będzie pewnym wyzwaniem - albo folia albo cienki plastik, zobaczy się jeszcze;

Może to się nada:

http://www.m-zone.pl/go/_info/?user_id=EVER9005-3&lang=pl

Pewnie dużo lepsza byłaby folia o połowę cieńsza, ale nie wiem gdzie albo przy czym może występować. Też by mi się przydała.

Pewnie dużo lepsza byłaby folia o połowę cieńsza, ale nie wiem gdzie albo przy czym może występować. Też by mi się przydała.

Nie jest to folia ale cienki i przezroczysty plastik. Można go łatwo dostać w małych sklepach spożywczych. Wystarczy łanie poprosić o podkładkę jaka leży na ladzie z nadrukiem papierosów (producenci zalewają sklepy takimi podkładkami aby się reklamować więc pewnie będą mieli na zapleczu pewny zapas tych podkładek). Nadruk jest naniesiony na piankę a na to jest nałożony cienki ,przezroczysty i w miarę sztywny plastik.

A może użyć foli termokurczki do modeli RC ? Oracover, Solarfilm, nazw dużo warto się tym zainteresować.

Dzięki wszystkim za ciekawe propozycje . Przeanalizuję i coś wymyślimy.

Nie leżał mi rysunek płata, więc przejrzałem dokładnie fotki, a na pikniku w Trzebiczu dokonałem oględzin innych skrzydeł tego typu. Wyszło że końcówki skrzydeł w rzucie z boku muszą wychodzić za śmigło. Na kartce u góry było wolne miejsce i tam wyrysowałem nowy płat. Jak ktoś chce, to mogę plany udostępnić (choć będę wielce zaskoczony, jeśli ktoś się rzeczywiście zgłosi )

Plany poprawka

No i zaczynam wózkować, na początek dzióbek gondoli. Tłoczenie mi nie leżało. Wyciąłem 3 płytki 3mm o kształcie zbliżonym do dzioba, środkową wypatroszyłem dla późniejszej łatwiejszej obróbki

Potem skleiłem w ordynarny klocek

Wypiłowałem i oszlifowałem najpierw kształt zewnętrzny

a następnie przy pomocy róznych narzędzi wydrążyłem środek, uzyskująć urokliwego bambosza

Bambosz ma relatywnie szerokie spody, żeby było gdzie przykleić podłogę czyli płytkę 0,5 mm i zachować przestrzeń dla dalszej obróbki - dopiero wtedy ściankom zostanie nadana ostateczna grubość (a właściwie cienkość).

Pozdrawiam - Mikołaj

Mikołaj zaczyna czarowac

Świetny i oryginalny temat, już jestem ciekaw efektu końcowego.

Cześć, fajnie że czytacie mikrolota

Kamil - pewnie można by podyskutować w sprawie vacu, ale czy to byłoby lepiej trudno powiedzieć. Vacu jest jednak cieniutkie i trudne w obróbce, a poza tym zawsze sprawia kłopot w strefie poniżej miejsca najszerszego. A mi tu to było akurat potrzebne, bo bambosz (dziób wózka) jest mocno zaoblony od strony spodniej. W związku z tym pożądane są - na obecnym etapie - szersze ścianki boczne i odpowiednio gruba podłoga - zwiększyłem do 0,75mm z zamiarem odpowiedniego odchudzania później w zależności od potrzeb.

Poniżej podłoga wyrysowana na płytce z wyznaczonym otworem na kółko przednie

Tu sklejone - suszą się, widać, że mam zachowane dostateczne pole manewru do dalszej obróbki

Przepraszam za tę anatomię, ale może się komuś przyda

Mikołaj

Mi się bardzo przyda tak prowadzona relacja gdyż planuję własny scratch Co do krycia skrzydła widziałeś to : http://allegro.pl/pet-200-300-0-5mm-jak-hips-bezbarwny-i2573829721.html ?

Mam ten pet, tyle że 1mm, trochę trudniej się go tnie niż hips, bardzo łatwo się rysuje przez co przychodzi obklejony z dwóch stron niebieską tudzież białą folią która też mogła by się nadać 8)

Ewentualnie wykorzystać okładki do bindowania. Powinny być wystarczająco elastyczne. W razie czego fajnie reagują na działania źródłami gorąca.

Właśnie dostałem to:

http://www.m-zone.pl/go/_info/?user_id=EVER9005-3&lang=pl

myślę, że powinieneś się nad tym zastanowić. Fajna sprawa. Mają jeszcze 0,25mm

Podziękował wszystkim kolegom za wkład merytoryczny, analiza pokrycia płata może okazać się sporym materiałem badawczym

robert p - powiedz proszę, jakie wymiary mają te płytki i jak wygląda ich przezroczystość?

Na marginesie tylko podam, że o ile płat będzie kluczowy dla wyglądu modelu, o tyle mam przed sobą zagadnienie wykonania odpowiednio mocnego słupka pomiędzy wózkiem a płatem, żeby był w stanie całe ustrojstwo utrzymać, w realnym pomnieszeniu mam do dyspozycji aż 1 mm grubości słupka

Żeby nie wprowadzać szerszego zamieszania w dwóch warsztatach- Robert - Jak ma się dobrze, na razie maluję drobiazgi, być może jakieś dodatkowe fotki w weekend. Ju dawaj do przodu, co by Jak miał co zestrzeliwać

Na marginesie tylko podam, że o ile płat będzie kluczowy dla wyglądu modelu, o tyle mam przed sobą zagadnienie wykonania odpowiednio mocnego słupka pomiędzy wózkiem a płatem, żeby był w stanie całe ustrojstwo utrzymać, w realnym pomnieszeniu mam do dyspozycji aż 1 mm grubości słupka

Słupek to rura? Z igły. Od strzykawki. Naciąć pilnikiem i "przełamać" odpowiednio, a do wnętrza nalać super gluta dla wzmocnienia nacięcia

Myślę że sporo metalu trzeba będzie też dać w podwoziu głównym. Cały ciężar niemałego skrzydła będzie przenoszony punktowo poprzez maszt na podwozie. Musisz znaleźć kompromis pomiędzy filigranowością w skali a "mocą" jego konstrukcji

Fajny papeć Tak od kilku dni wpada mi ten temat pod myszkę, a skoro wpada, to i dorzucę swój grosik. Zacznę od słupka nośnego; proponuję polutować to razem z głównymi dźwigarami z drutu miedzianego, przy średnicy 1mm i niewielkiej wysokości będzie to twarde jak ... , będzie po prostu twarde. A poszycie skrzydła, ale bez pewności co do użycia, to widziałbym na nim papier japoński, w połączeniu z innym materiałem na krawędzi natarcia albo hmm ... , czy kojarzysz oświetlenie sceny w teatrze? - pewnie tak, na strandach i nie tylko stosowane są kolorowe filtry, czyli folia przejrzysta od 0,05 do 0,2 mm(zmierzone dwa kawałki akurat zielonej), pomyśl.

Łoj, będziem kombinować jak diabli, mikrolot pchełka, konstrukcja filigranowa, a w skali 72 dodatkowe problemy.

I tu uwaga - słupek nie jest okrągły - widok oryginału

Jest wstępny koncept coby drut stalowy cienkimi plastikami obudować, ale zobaczymy. Jest też inne rozwiązanie, figurka może pełnić funkcję przenoszenia ciężaru zarówno jako załogant jak i np. stojąc z boku przy końcówce płata.

Ale na razie i tak bambosza będę dopracowywał

Drut miedziany dość łatwo można obrobić w takim kształcie. Po wstępnym ukształtowaniu w "belkę", dogiąć do odpowiedniego kształtu i powstałe łuki szlifować dopiero na ostro, nadając ostateczny wygląd. Można też zlutować odcinki i wyrównać, połączenia na styk są na prawdę mocne. Do przemyślenia.

robert p - powiedz proszę, jakie wymiary mają te płytki i jak wygląda ich przezroczystość?

Przeźroczystość rewelacja, zupełnie jakby się patrzyło przez nic. W zestawie są trzy arkusze 300x145 [mm].

Ju dawaj do przodu

A masz zegarek co często staje...miałbym więcej czasu

co by Jak miał co zestrzeliwać

jak tak dalej pójdzie, to Ju będzie miał to, na co zasługuje...

Słupek można by zrobić z prętu węglowego do wzmacniania modeli RC da sie skleić na CA i ładnie szlifować.

Cześć, dzięki za wszelkie propozycje . Okazuje się jednak, że punktów wsparcia chyba wymyślimy więcej, bo będzie to i słupek przedni, ale i może to być odpowiednio zaplanowany trójkąt sterowniczy stabilizowany na postoju taśmą jak np. poniżej:

Natomiast sam wózek przeistoczył się z bambosza w rodzaj pantofelka Smerfetki i został przygotowany do nawiertów pod elementy podwozia

A poniżej dwa ujęcia stanu obecnego

I lecimy małymi kroczkami. Pozdrawiam - Mikołaj