Skocz do zawartości

Spitfire Vb | HobbyBoss | 1:32


wojtek_fajga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 232
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

.. w końcu wiem jak wygląda.

Tak tak, to ja ten gruby, łysawy, niski... Również pozdrawiam

 

Tymczasem...

 

Wyszpachlowane brzydkie połączenie kadłba ze środkiem płata.

 

spit_vb_32_hb_112.jpg

 

 

Przejście kadłub-skrzydło było wyprofilowane blachą, postanowiłem je nieco poprawić, aby łatwiej odtworzyć w przyszłości charakterystyczne w tym miejscu ślady eksploatacji.

 

spit_vb_32_hb_113.jpg

 

spit_vb_32_hb_114.jpg

 

spit_vb_32_hb_115.jpg

 

spit_vb_32_hb_116.jpg

 

spit_vb_32_hb_117.jpg

 

spit_vb_32_hb_118.jpg

 

spit_vb_32_hb_119.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, cieszę się, że się podoba...

 

 

Klapkę dostępu do prądu i radia zrobiłem z niewykorzystanej siatki chłodnicy. Lutownicą rozgrzałem klapkę i lekko wcisnąłem w plastik, aby zbyt mocno nie wystawała.

 

spit_vb_32_hb_120.jpg

 

spit_vb_32_hb_121.jpg

 

spit_vb_32_hb_122.jpg

 

Na spodzie kadłuba ponagniatałem śruby, powciskam w nie później brud tak charakterystyczny dla Spitfire'a i Merlina.

 

spit_vb_32_hb_123.jpg

 

Otwory nadmiarowe odpowiedzialne za syf pod kadłubem zrobiłem z igieł iniekcyjnych.

 

spit_vb_32_hb_124.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś tak będę umiał.....kiedyś tak będę umiał....kiedyś tak będę umiał...kiedyś.....

Jak widzę, to nie sztuka tak zrobić. Sztuką jest wymyśleć jak to zrobić....kiedyś też będę tak umiał....na pewno kiedyś tak będę umiał....

 

Jak ludzie zapomną to zacznę dalej

Mylisz się. Ludzie tego nie zapomną. Zacznij już dziś biec, bo inaczej Pana Wojtka nie dogonisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i tak mam nad nim jedną przewagę - Budę skończyłem wcześniej

Wojtek jest niedościgniony. Patrzę, uczę się. Wiem, że sporo rzeczy zrobię wzorując się na Wojtku. Na razie HB czeka spokojnie w pudełku. Ostatnio pokazałem go przy nagraniu dla TV Kołobrzeg. Dłubię troszkę czasami, ale to jeszcze nie to . Chcę odtworzyć jak najdokładniej wnętrze, więc pośpiech nie wskazany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie!

 

Wojtku, przypomnij proszę nazwę tego wyciskacza do nitów i gdzie go można dostać.

Bogdan, to narzędzie to kornaisen lub perelnik, a można kupić np. tutaj: http://www.alco.com.pl/?page=shop/flypage&product_id=53.00.500024&category_id=12-68-00-00-oprawa

 

 

 

Miedzianą pokrywę pomalowałem podkładem Citadel (rewelacyjnie trzyma się metali) i przykleiłem klejem z Rossmana.

 

spit_vb_32_hb_125.jpg

 

Mały wylocik powietrza pod kadłubem zrobiłem z patyczka do uszu.

 

spit_vb_32_hb_126.jpg

 

spit_vb_32_hb_127.jpg

 

spit_vb_32_hb_128.jpg

 

spit_vb_32_hb_129.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wojtek, jak zwykle ciekawa odsłona z najlepszą chyba estetyczno-fotograficzną oprawą .

Ciągle mam zagwozdkę z celowością malowania przed montażem. Wiem oczywiście, że finał będzie jak należy, ale czy nie nadłożyłeś sobie roboty? - zwłaszcza że model duży i w takim wypadku argument łatwiejszego manewrowania kadłubem lub płatami nieco traci na znaczeniu..

Pytanie z czystej ciekawości - nadkładanie roboty to nie jest coś z czym sam sobie dobrze radzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek! Wspaniała robota... Kończę maluszka Mk. IXe Gwardyjskiego, kończę Mk. XVIe z Hasevella, Mk. 24 Airfix i po mału wracam do HB. Mimo niedostatków to model wart jest poświęcenia mu troszkę serca.

czy toczyłeś walkę z Mk. 22/24 Matchboxa 1/32?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie!

 

Bogdan, to jest mój pierwszy model Spitfire'a, który robię :>

 

Mikołaj, zależało mi na tym, aby dobrze wymaskować znaki na kadłubie - tam jest 5 kolorów i dosyć precyzyjne ich wzajemne położenie, myślę że doklejone skrzydło utrudniłoby tę operację.

 

Spód zamaskowany papierem, folią Oramask, taśmą Tamiya i płynem maskującym.

 

spit_vb_32_hb_134.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Wojtku, Grzegorz się kłania.

Nie dało się na tym forum zarejestrować jako Grzegorz2107.

 

Zaskoczony jakością pracy nie jestem. Ot normalka. Cieszy, że znowu pokazujesz na polskim forum swoją pracę i dajesz przykład naszej gromadce.

 

Mam uwagę do malowania. W skali 1/72 takie ostre granice kolorów kamuflażu byłyby zupełnie OK.

W 1/32 już nie zawsze. Dyskutowaliśmy to z Krzysztofem T. na innym forum i wychodzi, że prawidłowym dla Spitfire jest b.delikatne rozmycie granicy kolorów. I jest ono zmienne w zależności od miejsca na płatowcu, a miało to związek z technologią malowania za pomocą szablonów z czegoś podobnego do gumoleum. Są miejsca , gdzie ta granica kolorów jest ostra, tam malarz pryskał w miarę prostopadle do powierzchni, ale w innych miejscach, gdzie stał dalej rozmycie ma czasem kilka centymetrów.

Ja wiem, że to tylko model na prezent, ale...czy nie znienawidzisz go za to odstępstwo?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Grzegorzu!

Kopę lat!

 

Na zdjęciach różnych Spitfire'ów zaobserwowałem, że na kadłubie granice są najczęściej bardziej rozmyte niż na skrzydłach. Jest kilka zdjęć Spitfire'a Kołaczkowskiego (nawet kolorowych), na których widać płynną granicę. Ze skrzydłami - nie wiadomo.

 

Grzegorzu, podziel się szerzej wnioskami z dyskusji z Krzyśkiem; może też jakiś schemacik ostrości plam, a zdjęcia to już byłaby pełnia szczęścia dla mnie

 

 

W planie na razie mam pomalowanie kadłuba z miękkimi granicami plam kamuflażu i lokalne/przypadkowe zmiękczenia na skrzydłach.

 

spit_vb_32_hb_135.jpg

 

spit_vb_32_hb_136.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W planie na razie mam pomalowanie kadłuba z miękkimi granicami plam kamuflażu i lokalne/przypadkowe zmiękczenia na skrzydłach.

 

 

Jeśli tak, to nie mam dalszych uwag . Będzie OK. Przypadkowość zależała tylko od miejsca w którym malarz stał i jak strumień z pistoletu natryskowego, pod jakim kątem trafiał na samolot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.