Skocz do zawartości

MIG-23 MF 1:32


Irek-M1

Rekomendowane odpowiedzi

W związku z tym iż w temacie Kenwortha została głownie malowanie, najwyższy czas nastał aby trochę pociąć kadłub miga. W przedniej części kadłuba wykonałem stosowne otwory pod luki inspekcyjne, które mają zostać otwarte. Jest ich w sumie 16. Pozostały do wykonania jeszcze dwa zaznaczone na czarno, ale najważniejsze w tej części- pierwszy z góry kadłuba, związany z otwarciem etażerki oraz drugi mający na celu poprawienie luku, w który chowa się laweta z działkiem. Otwór w zestawie nijak ma się do realnego samolotu. Również w celu wzmocnienia kadłuba dorobiłem wręgę, która usztywniła tą część kadłuba.

 

QHHQoxz.jpg

 

zOLOghe.jpg

 

W miejscu tej wieeeeeeeeeeeeeelkiej dziury w spodzie kadłuba zostanie umieszczona żywiczna wnęka podwozia przedniego i tak jak widać na zdjęciu dorobione zostały dodatkowe elementy, które dadzą podstawy do luków inspekcyjnych znajdujących się po obu stronach wnęki podwozia a także usztywnią kadłub i go wzmocnią.

 

5uAJZHj.jpg

 

BCJjVJ4.jpg

 

QgwJhdL.jpg

 

W związku z tym iż obniżyłem do prawidłowego kształtu krawędź kabiny pilota, zestaw żywiczny nie nadawał się do użycia. Odciąłem tylną siankę i wszystkie elementy zostaną ze sobą połączone i prawidłowo wklejone po pomalowaniu do kadłuba.

 

ZZQfKvN.jpg

 

Również tak jak widać na zdjęciu mam problem z lukami inspekcyjnymi na połączeniu dwóch połówek kadłuba. Poradziłem sobie z nimi w ten sposób iż odciąłem ten element z jednej połówki kadłuba i dokleiłem do drugiej. Dopiero w tedy mogłem zrobić wewnętrzny element służący do mocowania luku. Po sklejeniu kadłuba wolne przestrzenie zostaną zalane Super glue i wyszlifowane. Podobny zabieg czeka mnie na dole. Niestety tu mam większy problem związany z małą ilością tworzywa będącego obok i ilością luków znajdujących się obok.

 

lEN97p9.jpg

 

Białe kawałki z tworzyw zostaną usunięte i posłużą do zrobienie ramek mocujących luki.

 

ibkiOtK.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Kolejny etap prac nad lukami. W tej części kadłuba znajdzie się 21 otwartych luków. Część z nich otrzymała "listwy'' do których mocowane są pokrywy zamykające poszczególne panele. Pozostało mi zrobienie około 200 otworów. Dość duży problem miałem z ich wykonaniem a w szczególności w pobliżu termonamiernika. Została też zamocowana komora podwozia przedniego oraz kabina. Komora podwozia przedniego została zmodyfikowana z przodu gdyż jest ona za krótka oraz ma nieprawidłowy kształ. Owszem pasuje ona do modelu bez jakich kolwiek modyfikacji, ale ni jak ma sie do prawdziwego samolotu. Od podstaw zostanie również wykonany mechanizm zamykania kabiny pilota. Początek prac widać na zdjęciu w postaci białej podstawy oraz tylnej ścianki. Na stałe została zamocowany również wanna kabiny pilota -żywica Airesa-rewelacja. Miałem troche problemów z mocowaniem gdyż tylna ściana była odcięta ale wszystko się dobrze skończyło-uzyskałem taką geometrię jaką chciałem. Zlikwidowałem żywiczną imitację siateczki i wymieniłem na nowy element w tylnej ścianie wanny pilota co widać po prawej stronie fotela pilota-wygląd można sobie porównać z oryginałem umieszczonym obok. Rozpocząłem również prace nad wyprowadzeniem luku etażerki oraz działka. Niestety po kolejnych oględzinach okazało się iż nieprawidlowy jest kształt elementy imitującego - służącego do oddzielenia warstwy przyściennej. Potwierdza to również moje wcześniejsze spostrzeżenia iż model był robiony w oparciu o plany wydawnictwa 4+. Prawidłowy kształt tego element znajduje się w pozycji wydanej przez A.V Resin. To tyle pisania czas na zdjęcia:

 

KRk2lBX.jpg

 

hgqGGQ6.jpg

 

oGq2l9Z.jpg

 

oEY2dtd.jpg

 

P7d3Ioq.jpg

 

zdNNEov.jpg

 

o6XJofL.jpg

 

VENmDof.jpg

 

7UUvhfO.jpg

 

E1jtw9A.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne zdjecia przedstawiają zmieniona przednia ścianę we wnęce podwozia przedniego. Dodane zostaną jeszcze elementy mocujące termonamiernik.

eKzlJTe.jpg

 

Poniżej na zdjęciu naklejony został prawidłowy kształt omawianego wczesniej elementu. Na ten moment z jednej strony mam już ten element poprawiony. Na podstawie tego porównania widać jak daleko odszedł producent od poprawnego kształtu.

IsI8QS4.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Widać już co nas czeka...

 

Masz na myśli Mikołaju ten promil modelarzy zainteresowanych tak głębokim waloryzowaniem modeli? ;)

 

Irek, trochę mnie zaskoczyłeś wykorzystaniem elementów żywicznych.

 

Bacznie obserwuję Twoje zmagania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Marcin - myślę, że jest odwrotnie - modelarzy zainteresowanych głęboką waloryzacją jest większość, promil to właśnie ci, którzy tego rodzaju prace deprecjonują. Nie należy jednak mylić zainteresowania waloryzacją z chęciami i/lub możliwościami jej wykonywania, czy przyjętą przez każdego indywidualnego modelarza koncepcją wykonania modelu. Poprzedni warsztat Irka jest rekordowy jeśli chodzi o tzw. oglądalność, a i zamieszczone tam opinie świadczą o dużym zainteresowaniu warsztatami waloryzacyjnymi. Zaryzykuję wręcz stwierdzenie, że ów wysoki poziom prac Irka może czasami onieśmielać - ale liczby nie kłamią - zainteresowanie jest.

Opieram to też na własnych doświadczeniach - tak wielką pomoc, jaką otrzymałem bezinteresownie od wielu kolegów w zakresie gromadzenia dokumentacji do Su, świadczy, że zainteresowanie jest.

Ja w każdym razie tu zaglądam, żałując jedynie że odcinki nie pojawiają się częściej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dzięki za wszystkie opinie i gwoli wyjaśnienia :

Marcin -od samego początku zamierzałem w tym modelu tak jak w poprzednim i następnych użyć zestawów z żywicy i nie odżegnuję się od ich używania-ale, i klu jest w tym "ALE" tak jak już to widać, każdy z użytych do tej pory zestawów został zmodyfikowany w większym lub mniejszym zakresie.

Mikolaj75- twoje warsztaty są również inspirujące i regularnie je oglądam w miarę pojawiania się nowych wieści. Budowa takich modeli to jedynie mozolna praca nad własnymi słabościami, zniechęceniem, znużeniem i chęcią osiągnięcia jak największej zgodności z oryginałem i to co najważniejsze to WYTRWAŁOŚĆ w dążeniu do celu. Również zgodzę z PaRazo iż takie modelarstwo jest w zasięgu ręki każdego z nas.

 

Kolejne zdjęcia z budowy to może nic wielkiego ale kolejny krok w budowie i dążeniu do najdokładniejszego odwzorowania oryginału.

Poprawiona została ta część kadłuba, która służyła oddzieleniu warstwy przyściennej.

5wXSc6i.jpg

 

upI6BBI.jpg

 

a tyle będzie widać z mojej pracy po wklejeniu płyty rozdzielającej warstwę przyścienną

IrOtrH9.jpg

 

wyprowadziłem również do odpowiedniego kształtu luk do etażerki

Zuuc3dK.jpg

 

jak również zmodyfikowałem-zrobiłem obejście dolnej cześci kadłuba tak aby bezproblemowo powstał kolejny luk

nOqGTWA.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Cóż z nowym rokiem nowym krokiem i czas uaktualnić stan prac.

Wykonałem dwa pierwsze nieduże luki. Na ten moment to 91 elementów. Po pomalowaniu jeszcze trochę ich przybędzie. Udało mi się odwzorować zawiasy i każdy z nich składa się z 22 elementów i tak jak w oryginale część przyklejona jest do kadłuba a część do klap zamykających luki. Na ten moment wszystko składa się w całość bez problemu. Na zdjęciach zobaczyć je można jako czarne walce. Wykonałem również nitowanie tego elementu co widać w postaci srebrnej taśmy. Każda z widocznych złączek w kolorze białym zrobiona jest z dwóch elementów. Pozostało tylko uzupełnić o przewody i górne elementy złączek ale to dopiero po pomalowaniu.

 

wSbd9eL.jpg

 

druga strona

 

hccpUuw.jpg

 

tkIPQfp.jpg

 

zdjęta klapa -17 elementów bez śrub

ew5Xcl6.jpg

 

trzy złączki tylko dla tego gdyż są strasznie małe i boję się je pogubić. Na zdjęciu trochę je kiepsko widać gdyż wykonane są z rurek rozciągniętych nad świeczką o bardzo przezroczystych kolorach

6FqAGwp.jpg

 

zamontowałem również podłogę i ścianę tylną etażerki. Zdjęcie wraz z rysunkiem etażerki która znajdzie się tam w pozycji jak na zdjęciu.

ZxRLLUm.jpg miłego oglądania

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irek - ogląda się jak zwykle z przyjemnością. Ile to jeszcze roboty z tym MiG-iem...

 

Stoi na płycie dwudziesty trzeci

smukły i szybki, lakier się świeci

i wszystkie luki pootwierane...

a jest tych luków z pięćset czterdzieści

i Irek wie co się w nich mieści...

 

Pozdrawiam i czekam na więcej - Mikołaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny warsztat z którego będzie można się wiele nauczyć i wykorzystać przy własnych pracach.

A wracając do dyskusji dotyczącej głębokiej waloryzacji - tu nie chodzi o bariery związane z cierpliwością, nie chodzi też o rekordy związane z oglądalnością (to akurat jest ściśle związane z czasem tworzenia modelu). Moim skromnym zdaniem każdy z nas "uprawia" modelarstwo przynoszące autorowi (mam tu na myśli efekt końcowy) satysfakcję, od modeli gotowych do lotu, przez skromnie otwarte do obdartych z poszycia. Najważniejszym w tym wszystkim jest abyśmy z jednej strony potrafili dzielić się tajnikami budowy (co niektórym przychodzi z wielkim trudem) a z drugiej czerpali wiedzę i pomysły naszych kolegów.

A co najważniejsze potrafili docenić wkład pracy i efekt końcowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikołaju 75 dziękuję za wierszyk, który strasznie mi się spodobał.

 

Darku w 100% się z tobą zgadzam odnośnie budowy modeli i czerpania z ich budowy przyjemności. Sam w tzw.między czasie również pozwalam sobie na robienie modeli z tzw. pudła czerpiąc z tego satysfakcję.

A ze zdaniem na końcu to w 200%

 

A wracając do głównego tematu to mam problem z doborem kolorów służących do ich malowania. Czy ktoś mi może pomóc.

4hnigQT.jpg

 

nf8ybgY.jpg

 

Za pomoc z góry dziękuję.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zinc chromate primer plus troche jasno-szarego ,dlaczego ? Jeden samolot potrałił mieć rózne stopnie nasycenia bazowej farby ZCHP szarym odcieniem , zaobserwowane na Tu-154M .Na Su-22 przed remontem był ten sam kolor. W/g serwismenów Tupolewa farba była kupowana za granicą , podobnie jak pózniejsza czerwona stosowana min , na Su-27

http://746project.wordpress.com/paint/primer/ coś koło koloru oznaczonego jako 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy i zdaje się bardzo odpowiedni kolor jest w palecie XTRA COLOUR. To taki brytyjski producent i farby można zamówić w Anglii. Nie wiem, czy nie przez Hannats'a.

Kiedyś, gdy Martola miała je w sprzedaży kupiłem klika "sowieckich kolorów" i te do Miga 29 były bardzo, bardzo trafione. Z rozpędu wziąłem do ruskich kokpitów. Na moje oko jest bardzo bliska kolorom wnętrza Migów.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Który XTRA COLOUR? Ogólnie dziwne, ale z tym kolorem jest problem, bo nie znalazłem informacji o żadnym odpowiedniku. Są odpowiedniki podkładu żółtego i zielonego, a tego nie ma. Jedyny trop znajduje się w instrukcji eduarda do Mig-21. Podają tam do wnęk prócz podkładu zielonego Interior Green farbę Gunze C60 (po wpisaniu w googla szóste zdjęcie pokazuje pojemnik z nakrętką w przybliżonym kolorze). Trzeba sprawdzić, może z domieszką, hm, zielonego? W ręku nie mam więc to tylko przypuszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.