Skocz do zawartości

Wszystko o maskach - czyli ochrona dróg oddechowych


Rekomendowane odpowiedzi

Może ktoś doradzic jakie filtry najlepiej dobrać do maski 7503? Malowałem zawsze nad wyciągiem bez maski ale aktualnie trochę się zmienil mój warsztat i potrzebuje zainwestowac w maskę + filtry 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Prześledziłem istniejący wątek i moje wątpliwości sprowadzają się do dwóch kwestii:

 

1. Waham się pomiędzy półmaską 3M serii 7500 a Securą 3000:

• co do 3M, moja główna wątpliwość to rozmiar (czy znacie może jakieś miejsce, gdzie można by je przymierzyć we Wrocławiu?)

• co do Secury, to czy ktoś tu miał do czynienia z modelem 3000 (bo 2000 nie przekonuje mnie lokalizacją i kształtem filtrów, z dużym prawdopodobieństwem ograniczających pole widzenia) – jak wrażenia ogólnie i czy jest wygodna w swoim zunifikowanym rozmiarze?

 

2. Czy lepsze są pochłaniacze i filtry „mocniejsze” (ale wyspecjalizowane) lub „wszechstronniejsze”, a może właśnie nie przesadzać, bo lepszy filtr będzie generował większy opór itp.? Na przykład do 3M można kupić:

• 6051 A1 (do gazów i oparów organicznych o stężeniu do 0,1%) za ~40zł,

• 6055 A2 (do gazów i oparów organicznych o stężeniu do 0,5%) za ~48zł,
• 6059 ABEK1 (do gazów i oparów organicznych o stężeniu do 0,1%, nieorganicznych do 0,1%, kwaśnych do 0,1%, oraz amoniakiem i jego organicznymi pochodnymi do 0,1%) za 51zł.

Analogicznie do maski Secura są dostępne pochłaniacze 3021 A1, 3031 A2 i 3025 ABEK1.

 

Planuję malować farbami Gunze C, ewentualnie innymi i jestem zielony na polu chemii 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Miałem 3M, gdy ją straciłem kupiłem Neo Tools w Obi - ogólnie tragedia.  Zdecydowanie bierz 3M, ja używałem z ABEK1 i nie dawały jakiegoś oporu, który byłby nieprzyjemny, do tego ładnie filtrują, Neo Tools mi zjeżdżała z twarzy i czułem gdzieś zapachy.

Co do wielkości - zależy jaką dużą masz twarz, ja mam dużą, nawet bardzo - używałem L-ki - idealnie pasowała. Szukałbym na OLX,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

 

Mój przyjaciel jest artystą malarzem. Ma problemy z oddychaniem i regularnie jest przytruwany. Coś bardziej jak alchemik niż malarz obecnie. Chciałabym kupić mu solidną maskę; może taką jak do aerografów? Musi mieć wszelkie możliwe filtry, musi być wieloletnia (nie jednorazowa)  i wygodna. Zupełnie nie jestem w temacie, więc potrzebuję Waszej pomocy.  Co byście zasugerowali niezależnie od ceny? Bardzo proszę o odpowiedź. Dzięki wielkie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Violetta napisał:

Bardzo dziękuję. Jak często należy filtry zmieniać i w ogóle jak trzymać maskę (w jakimś worku, tak)?

Każdy filtr ma swój określony czas gdzie zachowuje właściwości , nie pamiętam dokładnie ale ten przeciwpyłowy co podałem ma chyba około coś koło 1,5 miesięcy przy użytkowaniu  po 8godzin roboczych , więc przy okazjonalnym użyciu spokojnie wystarczy na dłużej, najlepiej przechowywać w dołączonym worku jeśli mówimy o typowych lakierniach proszkowych a w domu nie ma takich warunków więc aż tak niekonieczne, ochrona oczu moim zdaniem zbędna na takie ilości chemikaliów

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Evildead said:

Każdy filtr ma swój określony czas gdzie zachowuje właściwości , nie pamiętam dokładnie ale ten przeciwpyłowy co podałem ma chyba około coś koło 1,5 miesięcy przy użytkowaniu  po 8godzin roboczych , więc przy okazjonalnym użyciu spokojnie wystarczy na dłużej, najlepiej przechowywać w dołączonym worku jeśli mówimy o typowych lakierniach proszkowych a w domu nie ma takich warunków więc aż tak niekonieczne, ochrona oczu moim zdaniem zbędna na takie ilości chemikaliów

Bardzo bardzo Dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Violetta napisał:

Bardzo bardzo Dziękuję :)

Ale maskę niech trzyma w woreczku może być plastkikowym.Bo prawda jest taka,że te maski pracują nawet jeśli ich nie używamy.Chodzi o zmiany ciśnienia atmosferycznego i co po prostu powoduje szybsze ich zużywanie -filtrów.Bardziej tych nakładek cienkich na  na filtry jak ktoś stosuje .Aby dłużej służyły.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Hej,

 

podłączę się z moim pytaniem pod ten wątek, żeby nie zakładać nowego: jeżdżąc do pracy rowerem na okres wzmożonego smogu kupiłem maskę Respro Cinqro Pro i oryginalne filtry do niej. Filtry tej firmy są bardzo dobre, "są w stanie wyłapać drobinki o średnicy mniejszej niż 0.2 mikrona (PM 0.2) a także doskonale sprawdzają się przy filtracji cząstek pyłkowych PM 2.5 i PM 10". Ja swoje modele maluję akrylami, ale używam też podkładu w spreju i lakierów bezbarwnych w spreju. "Sprejowanie" robię na balkonie. W związku z tym stwierdziłem, że nie będę do tego kupował specjalistycznej maski. Problem w tym, że w tej masce czuć zapachy i zastanawiam się, czy taka ochrona jest wystarczająca. Czy szkodliwe drobinki zostają w filtrze, a ja czuję tylko samą woń? Z tego, co się orientuję, od pochłaniania zapachów jest filtr węglowy, a Respro takiego filtra nie ma. Czy w maskach profesjonalnych również czuć zapachy (w tych z filtrem węglowym pewnie nie lub dużo mniej, a jak jest w maskach bez filtru węglowego)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W profesjonalnych maskach nie czuć zapachu, o ile są dobrze dopasowane do twarzy. To dla mnie podstawowa zaleta. Jak zaczynasz czuć zapach, to albo stężenie za duże, albo filtr się zużył i jest do wymiany.

Woń to m. in. opary rozpuszczalników i są szkodliwe. Ale wszystko zależy jak często i długo malujesz.

Edytowane przez klima1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opary rozpuszczalników używanych w farbach modelarskich są nietoksyczne - kropka.

Mogą mieć wpływ drażniący drogi oddechowe w większym stężeniu. Moga też powodować zawroty głowy itp - i to też niemal wyłacznie w większym stężeniu. Sprawa indywidualna.

Więc jeśli komuś zapach przeszkadza, albo pracuje w gęstych oparach w słabo wentylowanym pomieszczeniu i ma niekorzystne objawy to owszem, może a nawet powinien stosowac maskę z filtrami które pochłaniają/absorbują opary organiczne.  Zdając sobie sprawę, że takie działanie filtru jest dość krótkie i trzeba je (filtry) często wymieniać.

Natomiast zupełnie inną sprawą jest pył z rozpylonego pigmentu i żywic będacych osnową farb. Każdy pył wciągany do płuc jest szkodliwy, bo tam osiada i jego pozbycie się przez organizm wiąże się z problemami. Nawet, gdy nie jest toksyczny, to i tak jest szkodliwy.

Więc maska z filtrem  przeciwpyłowym - jak najbardziej. Maska z filtrem "chemicznym" - niekoniecznie, dobrze wentylowane pomieszczenie powinno wystarczyć.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Juffre napisał:

@HKK
Czyli malowanie farbami typu Vallejo (błotko) bez maski jest tak samo szkodliwe jak malowanie Gunziakami?

W gruncie rzeczy tak, chociaż Gunze może mieć drobniejszy, czyli bardziej  lotny pigment. Oczywiście to zależy jak bardzo pylisz dookoła. Jesli większość pyłu zdaży osiąść i przykleić się do mebli i podłogi zanim wciągniesz go do płuc to ok.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam bo często na forach a szczególnie FB można przeczytać, że Gunze są straszne. Bo śmierdzą a przez to są szkodliwe. A jak ktoś maluje Vallejo czy Migiem to wtedy wszystko ok. Maski nie trzeba bo nie śmierdzą czyli nie są szkodliwe... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Juffre napisał:

Pytam bo często na forach a szczególnie FB można przeczytać, że Gunze są straszne. Bo śmierdzą a przez to są szkodliwe. A jak ktoś maluje Vallejo czy Migiem to wtedy wszystko ok. Maski nie trzeba bo nie śmierdzą czyli nie są szkodliwe... 

Wg tej reguły, to wiele silnie toksycznych substancji byłoby nieszkodliwe, bo nie mają żadnego zapachu. Albo nawet przyjemny. A np siarkowodór (choć też trujący) w nieszkodliwych ilościach śmierdzi jak cholera (zgniłe jaja).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
2 godziny temu, Juffre napisał:

Pytam bo często na forach a szczególnie FB można przeczytać, że Gunze są straszne. Bo śmierdzą a przez to są szkodliwe. A jak ktoś maluje Vallejo czy Migiem to wtedy wszystko ok. Maski nie trzeba bo nie śmierdzą czyli nie są szkodliwe... 

Ja osobiście uważam, że nie należy się kierować tego typu opiniami.

Każdy z nas ma inny "próg odczuwania smrodu". Dla Pana "X" nie śmierdzą, dla Pana "Y" smród jest bardzo dokuczliwy, a Pana "Z" na samą myśl boli głowa.

Co do szkodzenia zdrowiu, myślę że w jakimś małym stopniu mogą być szkodliwe, choć nie muszą, nigdy się w to nie zagłębiałem.

Osobiście mi zapach nie przeszkadza, lecz wolę malować w masce. Ktoś zapyta dlaczego? Tak wolę i już.

 

Tak że polecam kupić, sprawdzić a później dla siebie wyciągnąć wniosek, czy są, czy nie są szkodliwe i śmierdzące te farby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.