Hello Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Miro jakiego Ty używasz kompresora ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MIRO Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Lodówkowca, co go sam stworzyłem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hello Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Spryciarz . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buchner66 Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Kup sobie w jakimś "budowlanym" kompresor tłokowy za +/- 300-350 zł, usuń sprężarkę zostanie Ci atestowany zbiornik wraz z osprzętem. Nowe agregaty lodówkowe zaczynają się od mniej więcej od 200 zł. Wystarczy to teraz zamontować w miejsce zdemontowanej sprężarki i masz zestaw na poziomie tych markowych. Chociaż nie, nie ten poziom ceny ani prestiżu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hello Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 A ile kosztuje odolejacz , filterek do skroplonego powietrza , wężyki , końcówki , co tam jeszcze potrzeba no i gustowny stojaczek do aero ? Pytam powaznie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariucha Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Atesty, homologacje, cuda, cudawianki Czego Wy się boicie? Jakie ciśnienia zamierzacie uzyskiwać w takim urządzeniu i z czego myślicie je robić lub z czego robi je ktoś na OLX? One wyglądają całkiem porządnie. Zmieszana cola w butelce PET to ponad 3 atm a wytrzymują dwa razy więcej. Robocze ciśnienie na zbiorniku rzędu 6 atm to pryszcz. Ja opony w rowerze pompuję na 5 atm. Gaśnica to 15-20 bar. Butlę LPG testuje się przy coś około 30 bar. O to można się martwić, ale nie o kompresorek do aerografu Tu może co najwyżej strzelić wężyk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kzugaj Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Atesty, homologacje, cuda, cudawianki Czego Wy się boicie? Jakie ciśnienia zamierzacie uzyskiwać w takim urządzeniu i z czego myślicie je robić lub z czego robi je ktoś na OLX? One wyglądają całkiem porządnie. Zmieszana cola w butelce PET to ponad 3 atm a wytrzymują dwa razy więcej. Robocze ciśnienie na zbiorniku rzędu 6 atm to pryszcz. Ja opony w rowerze pompuję na 5 atm.Gaśnica to 15-20 bar. Butlę LPG testuje się przy coś około 30 bar. O to można się martwić, ale nie o kompresorek do aerografu Tu może co najwyżej strzelić wężyk Moje do 120PSI pompuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariucha Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Moje do 120PSI pompuje Pogratulować Ciśnenie robocze tego cudu za 1600 zł to 6bar, podobnie jak chyba większości Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hello Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Atesty, homologacje, cuda, cudawianki Czego Wy się boicie? ..... Kota w worku . Po co mi worek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariucha Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Ja rozumiem, np aerograf za 1600zł, gdzie nie ma żadnej możliwości, żeby zrobić samemu tak sprawne i dokładne urządzenie. Ale jeżeli coś kosztuje 1600 zł, a można samemu zbudować za 300 takie, które działa identycznie? Każdy musi to sam roztrząsać we własnym sumieniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hello Posted October 7, 2018 Share Posted October 7, 2018 Albo we własnej kieszeni . Pozdrawiam Hello Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Greif Posted October 7, 2018 Super Moderator Share Posted October 7, 2018 a ja mam wrażenie przkupek na targu... każdy mieli ozorem i po co? cena na ogół jest adekwatna do jakości +/- ekstra kasa za znaczek markowy, dlatego As kosztuje tyle ile kosztuje a H&S się ceni inaczej, za chwilę trzeba będzie zamknąć bo dyskusja zmierza kolejny raz do nikąd... Podane i wyjaśnione już jest co i jak decyzja należy do pytającego ile i na co chce wydać kasę... i chyba wystarczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buchner66 Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 ... każdy mieli ozorem i po co? ...za chwilę trzeba będzie zamknąć bo dyskusja zmierza kolejny raz do nikąd... ... i chyba wystarczy. Bardzo kulturalne i merytoryczne podsumowanie tematu. O dużych literach nie wspominając... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzy65siek Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 Kupując sprzęt firmowy, płacisz za kontrolę jakości. Za to, że ktoś kto jest na rynku od wielu lat sprawdził coś i to podpisał. Kibicuję małym wytwórcom, ale o ile ktoś pod jedną nazwą nie jest na rynku od wielu lat, to tak naprawdę nie wiadomo co kupujemy. I nie wiadomo czy będzie się do kogo zwrócić jak coś nie będzie działać. Oczywiście, jak ktoś nie ma kasy to nie urodzi - wtedy warto podjąć ryzyko i kupić od przypadkowego producenta. Tyle, że często oszczędny kupuje dwa razy. I naprawdę nie każdy potrafi, albo ma ochotę robić kompresor samodzielnie. Pozdrawiam Krzysiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zzz Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 jeżeli coś kosztuje 1600 zł, a można samemu zbudować za 300 takie, które działa identycznie? Każdy musi to sam roztrząsać we własnym sumieniu No nie do końca. Za 1600zł kupujesz nowy sprzęt. Za trzy stówy robisz sobie sam z części z odzysku, bez gwarancji. Tylko nowy kompresor lodówkowy kosztuje 300-400zł. Do tego regulator, zawory, przewody, nowa butla, olej... i jesteś na ~800-900zł jak nic. Robocizna za free? Ile kosztuje Twoja godzina w pracy? Porównujmy porównywalne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 Lodówkowca, co go sam stworzyłem No I gut! Na początku ktoś pisał „... jak znajdziesz kogoś, kto Ci zrobi takiego lodówkowca...” - znalazł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thalgonis Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 Atesty, homologacje, cuda, cudawianki Czego Wy się boicie? Jakie ciśnienia zamierzacie uzyskiwać w takim urządzeniu i z czego myślicie je robić lub z czego robi je ktoś na OLX? One wyglądają całkiem porządnie. Zmieszana cola w butelce PET to ponad 3 atm a wytrzymują dwa razy więcej. Robocze ciśnienie na zbiorniku rzędu 6 atm to pryszcz. Ja opony w rowerze pompuję na 5 atm..... Moje do 120PSI pompuje Latasz nim? Czy to rowerowiatrolot (ha, wymyśliłem nowy pojazd dla Tytusa ) ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
push-up78 Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 Kompresor do aerografu ale nie tylko Gostyń, gostyński, Wielkopolskie Dodane o 12:24, 14 września 2018, ID ogłoszenia: 260728879 Dla Bartasa89 to może być dobry kompromis dołożyć sprężarkę i można śmigać.Zajrzeć sprawdzić na łoleiks i się zapytać co i jak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MIRO Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 jeżeli coś kosztuje 1600 zł, a można samemu zbudować za 300 takie, które działa identycznie? Każdy musi to sam roztrząsać we własnym sumieniu No nie do końca. Za 1600zł kupujesz nowy sprzęt. Za trzy stówy robisz sobie sam z części z odzysku, bez gwarancji. Tylko nowy kompresor lodówkowy kosztuje 300-400zł. Do tego regulator, zawory, przewody, nowa butla, olej... i jesteś na ~800-900zł jak nic. Robocizna za free? Ile kosztuje Twoja godzina w pracy? Porównujmy porównywalne. Masz w domu lodówkę? Zepsuła się po roku? Nie? Więc nie tkwij w błędzie i nie mitologizuj gwarancji. Sprężarka to tak naprawdę jedyna rzecz, która może się tu zepsuć. Moja sprężarka pochodzi z radzieckiej lodówki Mińsk i pewnie jest starsza od Ciebie i jakoś franca nie chce zdechnąć. Co do kosztów, to sprężarka ok. 200 zł, zbiornik (2 min szukania, więc pewnie są i tańsze) 150 zł presostat z reduktorem, zaworami zwrotnym i bezpieczeństwa oraz manometrem 52 zł odolejacz 25 zł, kształtki ok 7 zł/szt olej 10 zł 20 minut na montaż, to sobie sam wyceń, ale jeśli jesteś nawet droższy niż serwis BMW to 100 zł wystarczy Razem ok. 600 zł I masz nowe, porównywalne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariucha Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 I cena kompresora od Pana Józka z OLX nie wydaje się już jakoś przesadnie zawyżona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 (edited) Sprężarka potrafi się zepsuć i w markowej lodówce, sam tak miałem po kilku niedługich latach użytkowania, więc generalizowanie że jak coś się u Ciebie nie zepsuło to i gdzie indziej się nie zepsuje jest ryzykowne. Naturalnie lodówkowiec, jeśli ktoś ma umiejętności i cierpliwość do tego, to nie jest zły pomysł. Ja jednak uważam że co markowy sprzęt to markowy, szczególnie jeśli ktoś nie ma smykałki do majsterkowania. Edited October 8, 2018 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MIRO Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 Sprężarka potrafi się zepsuć i w markowej lodówce, sam tak miałem po kilku niedługich latach użytkowania, więc generalizowanie że jak coś się u Ciebie nie zepsuło to i gdzie indziej się nie zepsuje jest ryzykowne. Nie, to nie generalizowanie. Lodówka chodzi 24 godziny na dobę, a w kompresorze będzie chodzić ile? 10 godzin tygodniowo, co zapewne jest i tak czasem bardzo optymistycznym? Gwarancję masz na rok, może 2. Kilka więc niedługich, jak piszesz, lat pracy agregatu w lodówce, to baaaaaaardzo długie lata pracy kompresora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariucha Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 w kompresorze będzie chodzić ile? 10 godzin tygodniowo... Życzyłbym sobie tego, np w nowym roku "Żeby Ci kompresor pracował 10 godzin tygodniowo!" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 10 godzin to niektórzy nawet nie poświęcają na całe malowanie 1 modelu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buchner66 Posted October 8, 2018 Share Posted October 8, 2018 ...Ja jednak uważam że co markowy sprzęt to markowy... Solo, wskaż w końcu różnicę w zasadzie działania i zastosowanych podzespołach między tym "lodówkowcem" a "markowym" czy "olejowym", jak go nazywałeś, kompresorem. I nadal nie chodzi mi o jakość zastosowanych komponentów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.