Jump to content

Kupię — Kompresor modelarski


Bartas89
 Share

Recommended Posts

Kup sobie w jakimś "budowlanym" kompresor tłokowy za +/- 300-350 zł, usuń sprężarkę zostanie Ci atestowany zbiornik wraz z osprzętem. Nowe agregaty lodówkowe zaczynają się od mniej więcej od 200 zł.

Wystarczy to teraz zamontować w miejsce zdemontowanej sprężarki i masz zestaw na poziomie tych markowych. Chociaż nie, nie ten poziom ceny ani prestiżu.

Link to comment
Share on other sites

A ile kosztuje odolejacz , filterek do skroplonego powietrza , wężyki , końcówki , co tam jeszcze potrzeba no i gustowny stojaczek do aero ?

Pytam powaznie .

Link to comment
Share on other sites

Atesty, homologacje, cuda, cudawianki Czego Wy się boicie? Jakie ciśnienia zamierzacie uzyskiwać w takim urządzeniu i z czego myślicie je robić lub z czego robi je ktoś na OLX? One wyglądają całkiem porządnie. Zmieszana cola w butelce PET to ponad 3 atm a wytrzymują dwa razy więcej. Robocze ciśnienie na zbiorniku rzędu 6 atm to pryszcz. Ja opony w rowerze pompuję na 5 atm.

Gaśnica to 15-20 bar. Butlę LPG testuje się przy coś około 30 bar. O to można się martwić, ale nie o kompresorek do aerografu Tu może co najwyżej strzelić wężyk

Link to comment
Share on other sites

Atesty, homologacje, cuda, cudawianki Czego Wy się boicie? Jakie ciśnienia zamierzacie uzyskiwać w takim urządzeniu i z czego myślicie je robić lub z czego robi je ktoś na OLX? One wyglądają całkiem porządnie. Zmieszana cola w butelce PET to ponad 3 atm a wytrzymują dwa razy więcej. Robocze ciśnienie na zbiorniku rzędu 6 atm to pryszcz. Ja opony w rowerze pompuję na 5 atm.

Gaśnica to 15-20 bar. Butlę LPG testuje się przy coś około 30 bar. O to można się martwić, ale nie o kompresorek do aerografu Tu może co najwyżej strzelić wężyk

 

Moje do 120PSI pompuje

Link to comment
Share on other sites

Ja rozumiem, np aerograf za 1600zł, gdzie nie ma żadnej możliwości, żeby zrobić samemu tak sprawne i dokładne urządzenie.

Ale jeżeli coś kosztuje 1600 zł, a można samemu zbudować za 300 takie, które działa identycznie?

Każdy musi to sam roztrząsać we własnym sumieniu

Link to comment
Share on other sites

  • Super Moderator

a ja mam wrażenie przkupek na targu... każdy mieli ozorem i po co? cena na ogół jest adekwatna do jakości +/- ekstra kasa za znaczek markowy, dlatego As kosztuje tyle ile kosztuje a H&S się ceni inaczej, za chwilę trzeba będzie zamknąć bo dyskusja zmierza kolejny raz do nikąd...

Podane i wyjaśnione już jest co i jak decyzja należy do pytającego ile i na co chce wydać kasę... i chyba wystarczy.

Link to comment
Share on other sites

Kupując sprzęt firmowy, płacisz za kontrolę jakości. Za to, że ktoś kto jest na rynku od wielu lat sprawdził coś i to podpisał. Kibicuję małym wytwórcom, ale o ile ktoś pod jedną nazwą nie jest na rynku od wielu lat, to tak naprawdę nie wiadomo co kupujemy. I nie wiadomo czy będzie się do kogo zwrócić jak coś nie będzie działać. Oczywiście, jak ktoś nie ma kasy to nie urodzi - wtedy warto podjąć ryzyko i kupić od przypadkowego producenta. Tyle, że często oszczędny kupuje dwa razy.

 

I naprawdę nie każdy potrafi, albo ma ochotę robić kompresor samodzielnie.

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Link to comment
Share on other sites

jeżeli coś kosztuje 1600 zł, a można samemu zbudować za 300 takie, które działa identycznie?

Każdy musi to sam roztrząsać we własnym sumieniu

 

No nie do końca. Za 1600zł kupujesz nowy sprzęt. Za trzy stówy robisz sobie sam z części z odzysku, bez gwarancji.

 

Tylko nowy kompresor lodówkowy kosztuje 300-400zł. Do tego regulator, zawory, przewody, nowa butla, olej... i jesteś na ~800-900zł jak nic. Robocizna za free? Ile kosztuje Twoja godzina w pracy?

 

Porównujmy porównywalne.

Link to comment
Share on other sites

Atesty, homologacje, cuda, cudawianki Czego Wy się boicie? Jakie ciśnienia zamierzacie uzyskiwać w takim urządzeniu i z czego myślicie je robić lub z czego robi je ktoś na OLX? One wyglądają całkiem porządnie. Zmieszana cola w butelce PET to ponad 3 atm a wytrzymują dwa razy więcej. Robocze ciśnienie na zbiorniku rzędu 6 atm to pryszcz. Ja opony w rowerze pompuję na 5 atm.

....

 

Moje do 120PSI pompuje

 

Latasz nim? Czy to rowerowiatrolot (ha, wymyśliłem nowy pojazd dla Tytusa ) ?

Link to comment
Share on other sites

Kompresor do aerografu ale nie tylko

Gostyń, gostyński, Wielkopolskie Dodane o 12:24, 14 września 2018, ID ogłoszenia: 260728879

 

Dla Bartasa89 to może być dobry kompromis dołożyć sprężarkę i można śmigać.Zajrzeć sprawdzić na łoleiks i się zapytać co i jak.

Link to comment
Share on other sites

jeżeli coś kosztuje 1600 zł, a można samemu zbudować za 300 takie, które działa identycznie?

Każdy musi to sam roztrząsać we własnym sumieniu

 

No nie do końca. Za 1600zł kupujesz nowy sprzęt. Za trzy stówy robisz sobie sam z części z odzysku, bez gwarancji.

 

Tylko nowy kompresor lodówkowy kosztuje 300-400zł. Do tego regulator, zawory, przewody, nowa butla, olej... i jesteś na ~800-900zł jak nic. Robocizna za free? Ile kosztuje Twoja godzina w pracy?

 

Porównujmy porównywalne.

Masz w domu lodówkę? Zepsuła się po roku? Nie? Więc nie tkwij w błędzie i nie mitologizuj gwarancji. Sprężarka to tak naprawdę jedyna rzecz, która może się tu zepsuć. Moja sprężarka pochodzi z radzieckiej lodówki Mińsk i pewnie jest starsza od Ciebie i jakoś franca nie chce zdechnąć.

Co do kosztów, to

sprężarka ok. 200 zł,

zbiornik (2 min szukania, więc pewnie są i tańsze) 150 zł

presostat z reduktorem, zaworami zwrotnym i bezpieczeństwa oraz manometrem 52 zł

odolejacz 25 zł,

kształtki ok 7 zł/szt

olej 10 zł

20 minut na montaż, to sobie sam wyceń, ale jeśli jesteś nawet droższy niż serwis BMW to 100 zł wystarczy

Razem ok. 600 zł

I masz nowe, porównywalne.

Link to comment
Share on other sites

Sprężarka potrafi się zepsuć i w markowej lodówce, sam tak miałem po kilku niedługich latach użytkowania, więc generalizowanie że jak coś się u Ciebie nie zepsuło to i gdzie indziej się nie zepsuje jest ryzykowne.

Naturalnie lodówkowiec, jeśli ktoś ma umiejętności i cierpliwość do tego, to nie jest zły pomysł.

Ja jednak uważam że co markowy sprzęt to markowy, szczególnie jeśli ktoś nie ma smykałki do majsterkowania.

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Sprężarka potrafi się zepsuć i w markowej lodówce, sam tak miałem po kilku niedługich latach użytkowania, więc generalizowanie że jak coś się u Ciebie nie zepsuło to i gdzie indziej się nie zepsuje jest ryzykowne.

Nie, to nie generalizowanie. Lodówka chodzi 24 godziny na dobę, a w kompresorze będzie chodzić ile? 10 godzin tygodniowo, co zapewne jest i tak czasem bardzo optymistycznym? Gwarancję masz na rok, może 2. Kilka więc niedługich, jak piszesz, lat pracy agregatu w lodówce, to baaaaaaardzo długie lata pracy kompresora.

Link to comment
Share on other sites

...

Ja jednak uważam że co markowy sprzęt to markowy...

Solo, wskaż w końcu różnicę w zasadzie działania i zastosowanych podzespołach między tym "lodówkowcem" a "markowym" czy "olejowym", jak go nazywałeś, kompresorem. I nadal nie chodzi mi o jakość zastosowanych komponentów.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.