filipsg Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 4 minuty temu, Psar77 napisał: Tak sobie dla przypomnienia wrzuciłem in-boxa tego harriera airfixowego i jak na dzisiejsze czasy to jednak te modele airfixa to jest porażka No już nie przesadzajmy. Rok po wydaniu tamtego Harriera wydali chociażby rewelacyjnego Swordfisha, bardzo dobre były później także ich Gladiator, Typhoon czy Hurricane I (miejscami dalej lepszy od Army). Do tego kilka solidnych pozycji w 1/48, jak Sea Fury czy Meteor... idą cały czas do przodu, tylko... bardzo powoli :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 Airfix mial przynajmniej szczescie, ze go dawny konkurent Hornby wykupil. Zobacz, co sie stalo z Revellem Nowy Airfix wypuscil kilka ladnych modeli : Swordfish, Gladiator , Victor i inne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psar77 Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 Może macie racje, ale ja bazuje na tych ich modelach, które mnie interesowały i na które się zrobił konkretny hajp jak np. Phantom FG.1, Buccaneer czy B-17. Jak sobie porównamy poziom detalu to jednak Airfix staje w jednym rzędzie z Revellem i Italeri - gdzie im tam do Edka, ICMu ze o dalekim wschodzie nie wspomnę A może to mnie się już w głowie poprzewracało bo się za dużo naoglądałem Academy, GWH czy innej Tamyi 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 Airfix to średniawka dla mas. Odpowiednik naszego MC w UK, fakt mają kilka fajnych modeli, ale do topowych firm im daleko. I oczywiście nie jest to zarzut, bo i takie firmy z takimi modelami muszą istnieć. Może dzięki temu konkurencja, czyli Italeri i Revell, tez się ogarną i zaczną coś robić, poza ciągłymi wznowienia mi wintydzów z nowymi kalkami za srogie pieniądze 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 6 godzin temu, filipsg napisał: bardzo dobre były później także ich Gladiator, Typhoon czy Hurricane I (miejscami dalej lepszy od Army). Hurri z Airfixa miejscami widzisz jako lepszy od Army, ale czy widzisz, że dali nieodpowiednie koła z czterema otworami w felgach, poszycie skrzydła jest z prototypu, wszędzie płótno, a w seryjnych były fragmenty kryte blachą. Pomijam już znacznie grubsze linie podziału. Najlepszy wczesny Mk.I, ale z grubymi felerami i trudnymi do naprawy, koła trzeba wymienić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peacemaker Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 (edytowane) ArmaPolice ma rację. Ciężko byłoby wskazać, w czym ten Airfix jest niby lepszy od Army. Edytowane 13 Stycznia 2022 przez Peacemaker 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipsg Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 Godzinę temu, letalin napisał: Hurri z Airfixa miejscami widzisz jako lepszy od Army, ale czy widzisz, że dali nieodpowiednie koła z czterema otworami w felgach, poszycie skrzydła jest z prototypu, wszędzie płótno, a w seryjnych były fragmenty kryte blachą. Pomijam już znacznie grubsze linie podziału. Najlepszy wczesny Mk.I, ale z grubymi felerami i trudnymi do naprawy, koła trzeba wymienić. Kurczę, jakbym czytał czepialską opinię Josteina o kolejnym wypuście Army jak by to powiedzieli producenci Hurricane'a - how the tables have turned... W przypadku płóciennego Hurricane'a tych nieszczęsny airfixowych linii podziału nie ma aż tak dużo, więc zupełnie nie rażą. Brakujące fragmenty blachy - prosta praca ze szpachlą, zupełnie jak w pewnym Fokkerze. Jedyne poważne przypadłości tego modelu to faktycznie koła oraz, co tradycyjne dla Airfixa, płaska tablica przyrządów. Airfix dał jednak radę miejscami zrobić bardziej filigranowe detale niż Arma (pedały i drążek w kokpicie, chyba także kółko ogonowe i osłony podwozia), a do tego moim skromnym zdaniem cała wnęka podwozia głównego w Airfiksie wygląda lepiej niż plastikowa wnęka w Armie. Koniec końców jeden model może bez wstydu stać obok drugiego. Last but not least, Airfix jest znacznie bardziej przyjazny dla modelarza, a w przypadku modelu za 20 złotych to akurat dość istotne. Nikt w Anglii nie wpadł na "genialny" pomysł rozpoczynania konstrukcji od wklejania na stałe wnęk podwozia głównego, Airfix nie ma też problemów z otworami ustalającymi które nie pasują do odpowiednich kołków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirage3 Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 7 godzin temu, Moses napisał: Airfix to średniawka dla mas. Odpowiednik naszego MC w UK, fakt mają kilka fajnych modeli, ale do topowych firm im daleko. I oczywiście nie jest to zarzut, bo i takie firmy z takimi modelami muszą istnieć. Może dzięki temu konkurencja, czyli Italeri i Revell, tez się ogarną i zaczną coś robić, poza ciągłymi wznowienia mi wintydzów z nowymi kalkami za srogie pieniądze Jakby MC robił takie modele jak Airfix to nie byłoby źle A tak Airfix ma tematy Shit happends a MC Shit happends.. All the time. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 28 minut temu, mirage3 napisał: Jakby MC robił takie modele jak Airfix to nie byłoby źle A tak Airfix ma tematy Shit happends a MC Shit happends.. All the time. Chodziło mi o dostępność modeli. Jak au nas w każdym markiecie i zabawkarskim znajdziemy mastercrapa, tak w UK jest z Airfixami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirage3 Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 1 minutę temu, Moses napisał: Chodziło mi o dostępność modeli. Jak au nas w każdym markiecie i zabawkarskim znajdziemy mastercrapa, tak w UK jest z Airfixami A to tak, pełna zgoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JJ62 Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 9 godzin temu, Psar77 napisał: Tak sobie dla przypomnienia wrzuciłem in-boxa tego harriera airfixowego i jak na dzisiejsze czasy to jednak te modele airfixa to jest porażka Kompletnie nic się ta firma nie rozwija albo stwierdzili, ze taki poziom detali rodem z lat 90tych to jest to co wyspiarze kochają i będą kupować dalej również ze względu na przywiązanie do marki. I tak sobie myślę, ze temat Harrierow w 72 nie jest uczciwie ruszony w XXI wieku tak samo jak rodzina A-6/EA-6B - leciwa Hasegawa (i Fujimi z A-6 oraz jeszcze starsze ESCI z Harrierami) wciąż nie doczekały się godnego następcy i jakoś na horyzoncie nie widać, żeby się ktoś za to miał wziąć ... Chyba to jednak spora przesada: mam tego GR.9, tak samo jak AV-8B i AV-8B Plus z Hasegawy i wstydu tam nie ma. To chyba najlepszy brytyjski Harrier w 72. Mam jednak nieodparte wrażenie, że dokładność Airfixowych form i rodzaj zastosowanego tworzywa (miękkie) powodują niejednokrotnie lekko mydlany efekt. Tam gdzie GWH, Tamiya i Hasegawa mają ostre krawędzie, cieniutkie detale, tam u Airfixa jest (nie zawsze) gorzej. Chwałą im jednak za to, co koledzy napisali + dwusilnikowe brytyjczyki (Wellington, Beaufort i Blenheim) i germańce (H-111 i Do-17). Nie ma akceptu u mnie dla "vintydżi" - to jest rodzaj wyłudzania pieniędzy od klienta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipsg Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 8 minut temu, JJ62 napisał: i germańce (H-111 i Do-17). Nie ma akceptu u mnie dla "vintydżi" - to jest rodzaj wyłudzania pieniędzy od klienta. Czy Do-17 z ICM i He-111 z Revella/Hasegawy nie są przypadkiem lepsze? Pytam poważnie, bo nigdy nie interesowałem się tematem. Co do wyłudzania kasy za vintage, Airfix też ma trochę za uszami - przez ostatnie kilkanaście lat przemycili w nowych czerwonych pudełkach sporo obrzydliwych modeli z poprzedniej epoki, na szczęście poszli po rozum do głowy i odpalili serię Vintage Classics. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JJ62 Napisano 13 Stycznia 2022 Share Napisano 13 Stycznia 2022 He-111 chyba lepsze, ale He-111P Hasy jest dzisiaj prawie nie do zdobycia, a Airfix wznowi w 2022. Co do Do-17 to nie wiem: mam oba ale nie porównywałem. Do-215-5 nocny z ICM jest naprawdę b. dobry (duża część wyprasek ta sama). Vitydże to trochę jak wyrób czekoladopodobny z czasów PRL-u. Niby samolot, a z bliska koszmarek (chociaż początki mojego modelarstwa ). Jedynym plusem są świetne kalki: tu Airfix zdał się na Cartografa i jest klasa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 14 Stycznia 2022 Share Napisano 14 Stycznia 2022 12 godzin temu, filipsg napisał: Kurczę, jakbym czytał czepialską opinię Josteina o kolejnym wypuście Army jak by to powiedzieli producenci Hurricane'a - how the tables have turned... W przypadku płóciennego Hurricane'a tych nieszczęsny airfixowych linii podziału nie ma aż tak dużo, więc zupełnie nie rażą. Brakujące fragmenty blachy - prosta praca ze szpachlą, zupełnie jak w pewnym Fokkerze. Jedyne poważne przypadłości tego modelu to faktycznie koła oraz, co tradycyjne dla Airfixa, płaska tablica przyrządów. Airfix dał jednak radę miejscami zrobić bardziej filigranowe detale niż Arma (pedały i drążek w kokpicie, chyba także kółko ogonowe i osłony podwozia), a do tego moim skromnym zdaniem cała wnęka podwozia głównego w Airfiksie wygląda lepiej niż plastikowa wnęka w Armie. Koniec końców jeden model może bez wstydu stać obok drugiego. Last but not least, Airfix jest znacznie bardziej przyjazny dla modelarza, a w przypadku modelu za 20 złotych to akurat dość istotne. Nikt w Anglii nie wpadł na "genialny" pomysł rozpoczynania konstrukcji od wklejania na stałe wnęk podwozia głównego, Airfix nie ma też problemów z otworami ustalającymi które nie pasują do odpowiednich kołków. Zgodzę się z "przyjaznością dla modelarza" i ceną, która jest prawie o połowę mniejsza, o ile nie doliczy się kół, które jednak są obligatoryjne. Montaż AH może dać w kość , a przynajmniej gdy chce się trzymać instrukcji (montaż goleni przed złożeniem skrzydła). Wycięcie kratownicy wklejanej na burty kabiny jest niewątpliwie ponad siły początkującego sklejacza, bez czeskiej piłki się nie obejdzie. W ogóle odniosłem wrażenie, że Airfix był inspiracją dla polskiego modelu, ale w moich oczach AH jest jednak bardziej finezyjny w prezentacji faktury poszycia, zamków paneli, czy wspomnianych już linii podziału. Subiektywna ocena. Kółko ogonowe jest dużo lepsze w Mk.II z AH i polecam wymianę:) Przyznam, że to bardzo zbliżone modele i zareagowałem tylko dlatego, że napisałeś, że są miejsca, gdzie Airfix jest jakoś lepszy. Chciałem po prostu wiedzieć, gdzie widzisz wyższość? Ja nie brałem w ocenie trudności montażu. Wskazałem, że Airfix ma dwa grube błędy projektu wynikające z błędnego odczytania dokumentacji. W AH jest tylko problem z oprofilowaniem przedu przejścia skrzydło-kadłub na dolnej części, ale to wynik zapatrzenia na Airfixa, z którym ten błąd dzieli. Oba modele nie mają też idealnych końcówek skrzydeł w rzucie z przodu, ale błąd AH jest wyraźnie mniejszy. Z drugiej strony szkoda, że AH nie zapatrzyła się bardziej w Airfixa, bo skrzydła niestety nie są wymienne, (są różnice w cięciwie płata) i ewentualne ożenienie płóciennego skrzydła z kadłubem mającym już późniejsze modyfikacje (wiatrochron z szybą pancerną) nie jest możliwe bez mocnej ingerencji. Takie maszyny latały w 1940. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peacemaker Napisano 15 Stycznia 2022 Share Napisano 15 Stycznia 2022 Ja mimo wszysrko nadal czekam na Hurriego z płóciennym skrzydłem od Army, podobnie jak na wersje IId i IV. Mam nadzieję, że Arma jednak je zrobi. Dla mnie skrzydło Airfixa wygląda na tyle słabo, że sprzedałem model, który miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirage3 Napisano 16 Stycznia 2022 Share Napisano 16 Stycznia 2022 Co dla miłośników Chorizo czyli wczesny Iszak 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
caughtinthemiddle Napisano 16 Stycznia 2022 Share Napisano 16 Stycznia 2022 Zapowiadanie idzie im równie dobrze jak Muzikantowi i Szulcowi, ale z realizacją jest jeszcze gorzej niż u tamtych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirage3 Napisano 16 Stycznia 2022 Share Napisano 16 Stycznia 2022 29 minut temu, caughtinthemiddle napisał: Zapowiadanie idzie im równie dobrze jak Muzikantowi i Szulcowi, ale z realizacją jest jeszcze gorzej niż u tamtych... Cóż uczą się od najlepszych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 16 Stycznia 2022 Share Napisano 16 Stycznia 2022 3 godziny temu, caughtinthemiddle napisał: Zapowiadanie idzie im równie dobrze jak Muzikantowi i Szulcowi, ale z realizacją jest jeszcze gorzej niż u tamtych... Realizacja zgodnie z ogłoszonymi terminami nigdy chyba się nie udaje w XXI wieku. Nie to co Matchbox 50 lat temu. Wystartowali z 10 modelami i w kilka lat wypuścili kilkadziesiąt zestawów. Rocznie wypuszczali co najmniej 10-12 nowych zestawów w różnych skalach i różnych tematach. W Polsce nie jest lepiej, niż u Clear Propa. Gdzie są modele Answera, Karayi? Bies, Dromader, Sokół? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
caughtinthemiddle Napisano 16 Stycznia 2022 Share Napisano 16 Stycznia 2022 Czym innym są przesunięte terminy realizacji, a czym innym sianie renderami czego popadnie bez dalszych widocznych efektów, w czym wyspecjalizowali się Clear Prop czy Answer. Ja bym z chęcią przytulił jednego czy dwa wczesne Iszaki w jakości Claude'a czy Sonii z CP, tyle że miesiąc temu stuknęły dwa lata jak pokazali rendery ŁaGGa-3 (którego też bym kupił parę sztuk) i guzik z pętelką z nich wynikł - to już trudno nazwać opóźnieniem, bardziej to wygląda na łapanie większej ilości srok za ogon, niż jest się w stanie realnie przetrawić, w nadziei, że odstraszy się inne firmy od zajęcia się danym tematem. ICM i Zvezda są na tyle duzi, przede wszystkim w zakresie dystrybucji, że się tym nie przejęli i MiG-23 tudzież Su-25 dostaniemy (Gracza póki co w 48, ale sądzę, że śladem mniejszego pójdzie większy), ale już taki ŁaGG-3 czy wczesny Iszak to tematy raczej dla mniejszych graczy, którzy muszą uważnie wybierać to, co zrobią, i zapowiedziami CP mogą się przejąć - a skończyć się to może tak, że jednego i drugiego nie będzie ani od CP, ani z innej firmy - trochę szkoda i dlatego mnie to drażni. A dygresyjnie - formy do modeli Answera, Karayi i CP zapewne pochodziłyby z jednej narzędziowni i być może tu jest pies pogrzebany - w możliwościach przerobowych zakładu, który robi (z założenia posiadające określoną trwałość, a więc w licznie produkowanych przypadkach takich jak Emil z SH wymagające wymiany) elementy krytyczne dla wydawania nowych produktów i podtrzymywania stocków starych przez całkiem sporą gromadkę firm. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 18 Stycznia 2022 Share Napisano 18 Stycznia 2022 Vickers Wellesley Mk.I od Valom to co prawda nie nowość, ale powrót po kilku latach nieobecności. Przypomnę relację z budowy tego modelu z szachownicą : https://modelwork.pl/topic/25789-vickers-wellesley-vallom-172/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 18 Stycznia 2022 Share Napisano 18 Stycznia 2022 przeciez on jest brzydszy od Whitleya Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 19 Stycznia 2022 Share Napisano 19 Stycznia 2022 18 godzin temu, BRAVO112 napisał: przeciez on jest brzydszy od Whitleya Rzecz gustu. Whitley i ten motoszybowiec Vickersa podobają mi się bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 19 Stycznia 2022 Share Napisano 19 Stycznia 2022 No niech bedzie. Zwlaszcza, ze nowy Whitley z Airfixa ma rewelacyjne szklo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pasqual Napisano 19 Stycznia 2022 Share Napisano 19 Stycznia 2022 Ludziska, wreszcie AMX wtryskowy w jedynie słusznej skali od Italeri. https://www.italeri.com/uploads/news/v3MVLXcbbQoOMhc7K6EQf04r6mGnCp3M2cEDY6a6.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.