rymulus Napisano 2 Kwietnia 2020 Share Napisano 2 Kwietnia 2020 Naszła mnie dziś myśl, że byłoby dobrze zrobić jakiś model z kupki tzw. dostanych. Druga myśl to taka żeby był to model szybki, do zrobienia prosto z pudła bez zagłębiania się w dokumentację. O samym samolocie i modelu wiem niewiele i mimo posiadania jakiejś dokumentacji nie zamierzam do niej zaglądać z obawy przed zagrzebaniem się w dorabianie elementów. Nie jest to też moja ulubiona skala więc traktuję go bardzo relaksacyjnie i będę się starał robić go w tygodniu po pracy, weekendy natomiast zarezerwowałem sobie na dalsze prace przy P 11c. Model będzie w malowaniu zestawowym, czeskim, w dwukolorowym kamuflażu. Skleiłem dziś już kilka elementów kokpitu. Trzeba przyznać, że producent dał bogate wyposażenie. Spasowanie elementów także jest niezłe. Co prawda poszczególne łączenia będzie trzeba przeszlifować, a może nawet poszpachlować ale ogólne wrażenie z klejenia jest jak najbardziej pozytywne. Wnętrze kokpitu ma odwzorowaną strukturę wręg ale też i sporo śladów po wypychaczach. Wykonałem też pierwsze cięcia kadłuba. Ale spokojnie, spokojnie to tylko cięcia przewidziane przez producenta. Zamarzyły mi się otwarte drzwi. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toke Napisano 2 Kwietnia 2020 Share Napisano 2 Kwietnia 2020 Będę kibicował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_26869 Napisano 2 Kwietnia 2020 Share Napisano 2 Kwietnia 2020 Domniemywam, że będzie to jak w tytule wersja "Pepicka", nie "Orginal" Siebel Si-204 ani "Żabijadzki"NC.701/NC.702/NC.703 Pozwolę sobie siąść w kąciku i obserwować, "popełniłem" mniejszą wersję (72 KP "prosto z pudła" + kalki) w wersji "Orginal" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 2 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 2 Kwietnia 2020 6 minut temu, Slawek_26869 napisał: Domniemywam, że będzie to jak w tytule wersja "Pepicka", Tak, Pepik. Dokładnie to malowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 2 Kwietnia 2020 Share Napisano 2 Kwietnia 2020 Siebel/Aero/Nord to tematy z ogromnym potencjałem. Dobry wybór, choć sam bym ten temat wziął na głębsze cięcia niż pudełko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 2 Kwietnia 2020 Share Napisano 2 Kwietnia 2020 4 minuty temu, rymulus napisał: Tak, Pepik. Dokładnie to malowanie. Ciekawe malowanie. Z jakiego roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 2 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 2 Kwietnia 2020 22 minuty temu, Grzes napisał: Ciekawe malowanie. Z jakiego roku? Według instrukcji malowanie pochodzi z lata 1951 roku, Lotnicze Centrum Badawcze Letňany. 27 minut temu, Mikolaj75 napisał: Siebel/Aero/Nord to tematy z ogromnym potencjałem. No i zajrzałem do dokumentacji. Znalazło by się parę ciekawych tematów, jak choćby ten. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerd Napisano 3 Kwietnia 2020 Share Napisano 3 Kwietnia 2020 Ten kanadyjczyk świetny pomysł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 4 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 4 Kwietnia 2020 15 godzin temu, Gerd napisał: Ten kanadyjczyk świetny pomysł! Szkoda, że poza tą jedną grafiką nie ma żadnych materiałów na jego temat, przynajmniej ja nie widziałem. Jakby coś więcej było można by się było pokusić na przeróbkę. Praktycznie wszystkie elementy wewnętrzne zostały już wycięte i obrobione. Na dłuższą metę usuwanie ze wszystkich elementów, a jest ich jak widać sporo, śladów łączenia formy, czasem całkiem okazałych, jest uciążliwe ale do zrobienia. Najważniejsze że formy nie są przesunięte względem siebie. Wyciąłem też otwór pod kopułkę. W instrukcji podana jest średnica otworu który należy wyciąć i jego umiejscowienie. Otwór trzeba ustawić trochę na oko gdyż rozkład linii podziału na grafice w instrukcji jest nieco inny niż na modelu. Ja, aby nie niszczyć linii podziału, cofnąłem nieco otwór. Według instrukcji linia podziału powinna przebiegać w miejscu przyklejonej przeze mnie czerwonej taśmy i mniej więcej w tym miejscu powinien zaczynać się otwór. okazało się, że model nie będzie taki bezstresowy. Czas więc popsioczyć. Linie podziału w kilku miejscach się rozmywają, podobnie jest z nitami, których jest i tak bardzo mało. Tak więc nity i wszystkie linie idą do poprawy. Oszklenie. Pierwsza przymiarka może nieco zaskoczyć. Na szczęście po dogięciu do szerokości kadłuba spasowanie jest przyzwoite. Wystarczy pewnie kilka ruchów pilnikiem by wszystko dokładnie dopasować. Skrzydła mnie nieco zaskoczyły. W zależności od której strony zaczyna się je składać efekt końcowy jest inny. Skrzydło spasowane na równo od strony kadłuba. I jego koniec przy takim ustawieniu. Oraz gondola podwozia. Wersja druga, końcówka skrzydła równo. Skrzydło od strony kadłuba. Gondola. Na koniec wersja trzecia, końcówka równo, a druga strona na siłę podgięta i dopasowana. Jest więc nadzieje, że po zastosowaniu mocnego kleju uda się to względnie dopasować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
donalyah00 Napisano 4 Kwietnia 2020 Share Napisano 4 Kwietnia 2020 7 godzin temu, rymulus napisał: Na szczęście po dogięciu do szerokości kadłuba spasowanie jest przyzwoite. Wystarczy pewnie kilka ruchów pilnikiem by wszystko dokładnie dopasować. Jedna uwaga - jeżeli zegniesz za mocno przezroczysty polistyren po jakimś czasie zaczną się w nim powiększać mikropęknięcia wewnętrzne i w miejscach największych naprężeń osłona zbieleje. Nie wiem czy nie lepiej (na pewno uciążliwiej ) będzie rozciąć tą osłonę w miejscach ożebrowania i wybierając z ożebrowań plastik zwęzić ją odpowiednio. Obawiam się jednak, że takie podejście może spowodować jeszcze gorsze problemy podczas dopasowania przedniej części oszklenia. Nie jestem pewien, ale chyba mi już mignął jakiś zestaw uzupełniający z oszkleniem do tego modelu. Trzymam kciuki za warsztat, Aero C-3 ma dla mnie (jak i dla wielu innych modelarzy) wymiar sentymentalny - zestaw KP w 72-ce był jednym z lepszych tego producenta. Fajny wybór malowania! Pozdrawiam, Marek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tangogolf Napisano 8 Kwietnia 2020 Share Napisano 8 Kwietnia 2020 WOW.... Ja pierdziu… Odważnie podszedłeś do oszklenia. Mam ten sam problem i tym samym ból głowy. Postanowiłem czekać na ewentualny dodatek z prawidłowym oszkleniem. Widzę jednak, że poszedłeś odważnie do przodu. I jak, trzyma się to oszklenie....? Pasuje z przednią częścią.... Będę śledził twoje starania z wieeellllkim zainteresowaniem.... Pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 8 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 8 Kwietnia 2020 Jak pisałem pierwsze wrażenie jest nieciekawe. Zrobiłem przymiarki, szkło pasuje i raczej nie będzie z nim problemu, mam na myśli obawy przed jego pękaniem. Ta część jest na tyle miękka (elastyczna), że bardzo łatwo się poddaje i można dopasować jej szerokość do kadłuba. Do przedniej części oszklenia pasuje dobrze, natomiast przednie oszklenie nie pasuje do kadłuba, a raczej kadłub do oszklenia. Początek kadłuba jest o 2 mm za wąski. wybrnąłem z tego tak, że rozgiąłem na gorąco kadłub. Nieco z rozgięciem przesadziłem i będę musiał to jeszcze skorygować. Tak poklejona na taśmy prezentuje się cała szklarnia. Ten schodek widoczny u góry pomiędzy częściami znika po lekkim dociśnięciu. Tu lekko przesadziłem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 10 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 10 Kwietnia 2020 Pierwsze malunki i męczenie wnętrza za mną. Szału nie ma gdyż środek jest bardzo ciemny i generalnie w kabinie transportowej niewiele będzie widać, dlatego potraktowałem ten obszar bez zbytniego przykładania się. Zrobiłem jeszcze kilka poprawek elementów które źle wyglądają na zdjęciach, usunąłem nadmiar brudów i podmalowałem kilka przełączników aby lekko ożywić wnętrze.Czeka mnie jeszcze dorobienie pasów przy fotelach pilotów i kilka drążków przepustnic na pulpitach bocznych. Jeszcze muszę położyć lakier i kabinę będzie można zamykać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 10 Kwietnia 2020 Share Napisano 10 Kwietnia 2020 Trzymam kciuki, model wyzwanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 11 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 11 Kwietnia 2020 19 godzin temu, barszczo napisał: Trzymam kciuki, model wyzwanie. Im dal tym wyzwań więcej. Nie jest to zdecydowanie model dla początkujących modelarzy. W dniu 4.04.2020 o 21:18, donalyah00 napisał: Jedna uwaga - jeżeli zegniesz za mocno przezroczysty polistyren po jakimś czasie zaczną się w nim powiększać mikropęknięcia wewnętrzne... Prorok czy co! Co prawda nic tu nie zginałem ale pęknięcia się pojawiły i to nie mikro. Plastik z którego wykonany jest model ma tendencję do pękania. Najpierw z oparciem odpadł spory kawałek boku siedziska fotela pilota. Stwierdziłem, że to jakiś wypadek przy pracy. Okazało się, że chyba nie jest to przypadek gdyż kadłub też ma spore pęknięcie. Na dodatek powstały rozwarstwienia na szybkach bocznych, dokładnie wzdłuż linii łączenia form. Na osiem szybek pęknięcia powstały na pięciu. Jedno musiałem wywalić całkiem, na reszcie po polakierowaniu ram oszklenia nie będzie tego widać. Tak dla jasności, szybek nie wciskałem na siłę. Nawet się cieszyłem bo otwory w kadłubie jak i same szybki mają lekkie skosy dzięki czemu oszklenie fajnie siada w otworze równo z powierzchnią kadłuba. I nowe szkło. Zamknąłem już kadłub. Kilka fotek kompletnego środka. I kadłub w całości. Dla pewności, bo połówki nie są zbyt dopasowane, sklejałem całość klejem CA. Łączenia połówek wyszlifowałem, odtworzyłem linie podziału. Ze spodu kadłuba zeszlifowałem wszystkie panele wzmacniające. Jakość ich wykonania była słaba, krawędzie były rozmyte więc postanowiłem dorobić nowe. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tlb Napisano 12 Kwietnia 2020 Share Napisano 12 Kwietnia 2020 Pomimo tych wszystkich problemów z pasowaniem części idzie bardzo ładnie. Kibicuję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 12 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 12 Kwietnia 2020 Ponitowany. Nitowadło od chińczyków (Galaxy Tools) dało radę. Tylko palec do wymiany bo boli. Biorę się teraz do pasowania gondoli silników. Już wiem, że nie będzie z górki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martinezol Napisano 13 Kwietnia 2020 Share Napisano 13 Kwietnia 2020 ladnie ci wyszlo nitowanie, jak prowadzisz nitowadlo? przy tasmie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 13 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 13 Kwietnia 2020 14 godzin temu, Martinezol napisał: ladnie ci wyszlo nitowanie, jak prowadzisz nitowadlo? przy tasmie ? Zwykle używam szablonu. Blaszka z którego są robione jest cienka, giętka i odporna na uszkodzenia. Oczywiście używam go raczej na płaskich powierzchniach, w miejscach gdzie nie ma miejsca lub linia musi mieć lekki łuk używam taśmy lub robię to z ręki. Działam przy gondoli silnika, już myślałem że będzie nudno i wyjdzie mi z tego modelu wersja święta edytion. Producent w 68 punkcie instrukcji podaje informację, że przed przyklejeniem gondoli należy dopasować ją na sucho. Niestety nie zaznaczyli co jest nie tak z tym elementem. Okazuje się, że gondola jest o 1 mm za wysoka i o prawie 1 mm za szeroka od strony skrzydła. Przód zgrywa się z wlotem powietrza idealnie. Jakby tego było mało to gondola po przystawieniu do skrzydła przodem opada w dół i jednocześnie nie jest w osi samolotu tylko przechyla się w stronę kadłuba. Oczywiście to nie koniec. Imitacje silnika po sklejeniu razem z tylną ścianą wchodzą w światło wlotu powietrza. Analogicznie po dopasowaniu boków silnika do wlotu nie pasuje tylna ściana. Dodam jeszcze, że dopasowanie tego wszystkiego jest praktycznie niemożliwe bez choćby delikatnego sklejenia wszystkich elementów razem. W ruch poszły pilniki. Zeszlifowałem połówki gondoli od tyłu po około 0,5 mm, zeszlifowałem gondole od góry i dołu zacierając jednocześnie panele które tam się znajdowały, w ten sposób uzyskałem akceptowalne wymiary. Gondolę od środka uzupełniłem hipsem aby środek wlotu jakoś wyglądał. Dorobiłem także zeszlifowane wcześniej panele. Na planach wypatrzyłem, że gondola silnika nie jest zlicowana z gondolą podwozia. W miejscu ich łączenia jest niewielki schodek, zaoszczędziło mi to nieco szlifowania. Czas na gondolę numer dwa. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 19 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 19 Kwietnia 2020 Męczę się dalej. Na początek taka porada dla osób, które będą kleić ten model. Elementy kokpitu kleić trzeba klejem CA, a nie jakimś cienkim klejem Tamki. Połączenia, szczególnie foteli, są tak mizerne, że może się przytrafić niespodzianka taka jak mnie. Ścianę wyrwałem sam aby dało się wkleić fotele. Przyklejając ponownie fotele nie żałowałem kleju CA w żelu. Druga gondola dopasowana. Rewelacji nie ma jeśli chodzi o dopasowanie ale musi już tak być. Standardowo zatarte zostały kolejne i tak byle jak zrobione panele. Żeby dopasować skrzydła do kadłuba musiałem wybrać nieco plastiku ze środka. Na sucho przypasowałem skrzydła idealnie, bez żadnej szparki. Wydawało się, że będą równe aż do momentu ich przyklejenia. Konieczne było obniżenie końcówki jednego skrzydła o kilka milimetrów. Zaowocowało to miłą dla oka szparą oraz okazało się, że po tej stronie grubość skrzydła jest nieco mniejsza niż jego nasada na kadłubie. Skrzydła i stateczniki dokleiłem, więc poza oszkleniem bryła modelu jest gotowa. Wielkie to bydle jest. Nie mieści mi się na świętym niebieskim kartoniku do zdjęć więc użyłem innego tła i musiałem przenieść się na podłogę. Wyciąłem i obrobiłem też elementy podwozia. Niestety akurat przy tych detalach poza lekkimi nadlewkami w miejscu łączenia form występuje lekkie ich przesunięcie względem siebie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerd Napisano 24 Kwietnia 2020 Share Napisano 24 Kwietnia 2020 Ten model to huśtawka wrażeń. Fajny, ładnie momentami zdetalowany ale koślawy i jakby części nie wszystkie z tego zestawu. Patrze, kibicuję i... no właśnie. Radzisz sobie z nim zawodowo! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 25 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 25 Kwietnia 2020 W dniu 24.04.2020 o 20:46, Gerd napisał: ładnie momentami zdetalowany ale koślawy Bardzo trafne podsumowanie. Dorobiłem to co miałem dorobić. Fotele dostały więc proste pasy a pulpity boczne wajchy. Reszta elementów trafiła do kabiny i tu zaskoczenie? No nie, fotele, a dokładnie szyny na których stoją oczywiście się nie mieszczą. Konieczne było odcięcie fajnych detali z szyn. Na szczęście nie popsuło to odbioru wizualnego bo część szyny z usuniętymi detalami schowała się za środkowy pulpit. Żeby nie mieć znów niespodzianki fotele osadzone zostały przy użyciu sporej ilości kleju CA. Odtworzyłem też panele na spodzie kadłuba. Zamaskowałem oszklenie, oczywiście wcześniej na ile było to możliwe dopasowałem przód kadłuba do oszklenia. Skoro zostało zamaskowane i dopasowane rozpoczął się proces klejenia. Klejenie podzieliłem z konieczności na kilka etapów, a do przyklejenia używałem, a jakże, kleju CA. Szkło jest na tyle koślawe że w niektórych miejscach konieczne było jego doginanie, a w innych naciąganie. Koniec końców, jak na produkt wyjściowy, nie wyszło to najgorzej. Z daleka oczywiście. Z bliska wygląda to już trochę gorzej. W większości jest to nadmiar kleju, który usunę ale w kilku miejscach, szczególnie po bokach, nie zgrało się idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 26 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 26 Kwietnia 2020 Podkład już po poprawkach. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 27 Kwietnia 2020 Share Napisano 27 Kwietnia 2020 Kokpit bardzo ładny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 27 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 27 Kwietnia 2020 Zacząłem męczyć spód. Na początku nie mogłem dogadać się z aerografem i nie dało się normalnie malować. Okazało się, że w dyszy znalazł się jakiś glut. Marmurek poszedł do zamalowania i zacząłem od nowa. Tu już lepiej. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.