F-51D Mustang Korean War Tamiya 1/72

[Corncrake]

Witajcie!

Właśnie skończyłem prace nad moim pierwszym amerykańskim i jednocześnie pierwszym "powojennym" modelem - Mustangiem w wersji z wojny w Korei . Malowany jak wszystkie moje modele - czyli pędzlem. W tym miejscu chciałbym powiedzieć że nie polecam koloru Aluminium firmy Pactra. Kupiłem go czas temu i to pierwszy (i ostatni) raz jag go używam. Zbrylony strasznie i trudno mi było go rozmieszać nawet przy użyciu dedykowanego rozcieńczalnika. A pokrycie jest makabrycznie słabe. O ile malowanie dużych powierzchni ujdzie to próba robienia poprawek to masakra - nawet na najmniejszy odprysk trzeba nałożyć parę warstw a o uszkodzenie nie trudno. No ale ostatecznie dałem jakoś radę. Nie przedłużając, oto efekt końcowy:

Jako że całkiem nieźle się trzyma, postanowiłem nie przyklejać osłony kabiny, co pozwala zajrzeć do kokpitu:

 

Edytowane 26 Maja 2020 przez Corncrake

[mandrivecs]

Jak tyś to z malował pędzlem i do tego metalizerem Pactry (wiem coś na ten temat, bo sam używam) to szacun wielki. O ile Pactra większość kolorów ma przyzwoitych, tak metalizery, biel i żółty to tragedia. Masz duży plus. 

[GreGG24]

Doceniam wysiłek, jednak w przyszłości sugeruję użyć nawet zwykłej srebrzanki w sprayu. Gorzej wygląda czarny pas antyrefleksowy - zbyt słabo rozcieńczona farba bije w oczy. No i chyba powinna być matowa. Duży plus za czystą, schludną budowę, zapuszczenie linii podziału (choć na mój gust nieco za ciemne) oraz efekt ogólny.

[Corncrake]

16 minut temu, GreGG24 napisał:

No i chyba powinna być matowa

W instrukcji było napisane "semi-gloss black", na pudełku też tak to wyglądało dlatego tak zrobiłem 

[mig]

Mustang wyszedł całkiem ładnie jak na malowanie Pactrą.

[Maxy]

Jakoś  nie widziałem by było tu info, więc przy okazji. Pactra, MM i Aztek padły. Trzeba się będzie przestawić na coś innego.

[Corncrake]

51 minut temu, Maxy napisał:

Jakoś  nie widziałem by było tu info, więc przy okazji. Pactra, MM i Aztek padły. Trzeba się będzie przestawić na coś innego.

O nawet nie wiedziałem. To dzięki za info. Paktry już od roku nie dokupywałem a teraz to wiem że nawet nie ma co szukać 

[WujekAlice]

Szkło Ci trochę zmatowiało - czym kleiłeś? Poza tym chyba z ręki malowałeś.

[Bengal]

Godzinę temu, WujekAlice napisał:

Szkło Ci trochę zmatowiało - czym kleiłeś? Poza tym chyba z ręki malowałeś.

A jak można inaczej malować pędzlem ?:) nie z ręki?

[Corncrake]

17 minut temu, Bengal napisał:

A jak można inaczej malować pędzlem ?:) nie z ręki?

Chodziło mu czy maskowałem. Tak maskowałem i przy tym maskowaniu mi się uszkodziła lekko i stąd problem

[Moses]

O ile wyszło jak Cie mogę, to pędzle nie lubią się z metalizerami, pomyśl następnym razem nad pastami True Metal
https://www.mojehobby.pl/catalog/True-Metal.html

Skup się także nad łaczeniami cześci. Widac za kabina i przed nią tez,  nie szpachlowane, albo nie dokładnie poszpachlowane i szeszlifowane. łaczenie połówek kadłuba

[Corncrake]

Godzinę temu, Moses napisał:

Widac za kabina i przed nią tez,  nie szpachlowane, albo nie dokładnie poszpachlowane i szeszlifowane

Widzisz tyle, że przed kabiną nie szpachlowałem specjalnie, ponieważ wiem, że Mustangi miały w tym miejscu linie podziału. Nie jestem jedynie pewien jak daleko ona sięgała tu można się spierać. Gdyby nie ta informacja było by zaszpachlowane. Za kabiną (ale nie wiem czy o to ci chodziło) jest prowadnica na osłonę kabiny, dzięki której mogę ją ustawić w pozycji otwartej i zamkniętej i której nie szpachlowanie było wyraźnie zaznaczone w instrukcji

Godzinę temu, Moses napisał:

pomyśl następnym razem nad pastami True Metal

A to nawet ciekawe będę potrzebował czegoś metalicznego to chętnie sprawdzę. Paktry użyłem "bo była" 

[Moses]

Za kabiną, a dokładnie pomiędzy masztem anteny a podstawą statczenika widac szparę.
Co do przodu, lepiej wziąc zaklajstrować CA i wyrżnać ją jeszcze raz, bo teraz wygląda jak niedoróbka. Dodatkowo nie powinna dochodzić do wiatrochronu 

 

Sorry ze się czepiam, bo fajnie Ci to pedzelkowanie wychodzi

[thor_]

Tu widać jak wyglądają blachy przed kabiną.