Roland_Sebastian Posted September 12, 2022 Share Posted September 12, 2022 Czołem modelarze! Wszystko co dobre kiedyś się kończy, również skończyła się przygoda z budową kolejnego modelu. Jak dla mnie wręcz ekspresowa. Cieszę się, że odważyłem się na NMF bo nie wyszło to tak tragicznie jak się obawiałem chociaż jest pole do pracy. Postanowiłem haniebnie skopiować metodę prezentacji modelu od kolegi Zaruka, mam nadzieję, że nie będzie miał mi to za złe. ++ Pozostałe zdjęcia już na normalnym tle: 21 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotr2498 Posted September 12, 2022 Share Posted September 12, 2022 Bardzo ładny model. Podoba mi się delikatne zróżnicowanie poszczególnych paneli jak i elementów sterowych, przez co model nie jest jednolity 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barszczo Posted September 12, 2022 Share Posted September 12, 2022 Efekt końcowy bardzo dobry, fajnie że Francuz . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pstryk Posted September 12, 2022 Share Posted September 12, 2022 Piękny! Jednak srebrny Mustang dla mnie to jest ta esencja piękna. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaruk Posted September 12, 2022 Share Posted September 12, 2022 Czołem, czołem. Podoba mi się; jak stwierdził kolega przedmówca fajnie wyszło różnicowanie paneli, nie za dużo, bez pstrokacizny ale nudy też nie ma. Szybki projekt, chyba taka odskocznia dla złapania oddechu - tak podejrzewam Jeśli chodzi o zdjęcia na tle monitora to z pewnością wynalazł je ktoś inny ale cieszę się, że moja prezentacja kogoś zapłodniła. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roland_Sebastian Posted September 13, 2022 Author Share Posted September 13, 2022 (edited) 13 godzin temu, piotr2498 napisał: Podoba mi się delikatne zróżnicowanie poszczególnych paneli jak i elementów sterowych, przez co model nie jest jednolity 9 godzin temu, zaruk napisał: fajnie wyszło różnicowanie paneli, nie za dużo, bez pstrokacizny ale nudy też nie ma. Wybór tego malowania sprawił, że musiałem opracować strategię malowania inną niż do tej pory. Przyznam się, że trochę pomógł mi Eduard i jego instrukcja do P-51 D, w której to jest sugestia użycia różnych farb na skrzydła i kadłub. Co do różnicy kolorystycznej paneli to starałem się nie przedobrzyć, z drugiej strony ciężko o dużą różnorodność mając tylko jeden metalizer. Ogólnie przeglądając zdjęcia mustangów można dojść do wniosku że nie były one ani tak łaciate, ani tak błyszczące jak to pokazują modelarze. 11 godzin temu, Pstryk napisał: Jednak srebrny Mustang dla mnie to jest ta esencja piękna. Nie ma dla mnie nic bardziej Amerykańskiego niż srebrny mustang. Co ciekawe, nie rozumiałem nigdy zachwytów nad tym samolotem. Z boku wygląda jak przekarmiona ryba, ze wspomnień pilotów wynika, ze osiągami nie dorównywał spitom (poza zasięgiem). Dopiero ten model sprawił, że zacząłem inaczej patrzeć na sylwetkę tego myśliwca i zaczął mi się on na prawdę podobać. 9 godzin temu, zaruk napisał: Szybki projekt, chyba taka odskocznia dla złapania oddechu - tak podejrzewam Ostatnio u mnie same takie odskocznie, a Łoś czeka na dokończenie paru detali... Edited September 13, 2022 by Roland_Sebastian Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marek d Posted September 13, 2022 Share Posted September 13, 2022 17 minut temu, Roland_Sebastian napisał: zacząłem inaczej patrzeć na sylwetkę tego myśliwca i zaczął mi się on na prawdę podobać. .. zaczynasz iść w dobrym kierunku. Tylko proszę bez francuskich znaków. Modelik ładny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roland_Sebastian Posted September 13, 2022 Author Share Posted September 13, 2022 30 minut temu, marek d napisał: Tylko proszę bez francuskich znaków. Lubię samoloty w nieoczywistych barwach, dlatego francuz mnie zainteresował. Nie zmienia to faktu, że przymierzam się do jedynego prawilnego malowania z gwiazdami, w którego to zamierzam włożyć więcej pracy i między innymi zaszpachlować skrzydła. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted September 13, 2022 Share Posted September 13, 2022 3 godziny temu, Roland_Sebastian napisał: ze wspomnień pilotów wynika, ze osiągami nie dorównywał spitom (poza zasięgiem) Pominę tu jak kluczowym elementem był ten zasięg :). Do tego plus 50 km/h Vmax i jeszcze wygodniejsza kabina. Chodzi o to, że opinie pilotów naznaczone są z angielska zwanym confirmation bias (błąd potwierdzenia?). To bardzo subiektywne sprawy co wyraźnie widać w znanych przypadkach. Wywodząca się z Eagle Squadrons 4th FG wychowała się na Spitfire i przezbrojenie na P-47 traktowała jak karę. Piloci radzili sobie znakomicie latając Thunderboltami, ale i tak z ulgą i radością przywitali Mustangi, które bardziej przypominały Spitfire. 56th FG od początku używała P-47 i piloci nie wyobrażali sobie, że mogą przesiąść się na inny samolot. Nawet gdy cała VIII AF przezbroiła się na P-51, piloci grupy postawili veto i do końca wojny latali na Dzbankach. Specyficzna sytuacja logistyczna i gwiazdorski status jednostki sprawiły, że było to możliwe (ale takie rzeczy to chyba tylko u Amerykanów :). Chodzi o to, że piloci 4th i 56th to tacy sami, tak samo szkoleni i wykonujący takie same misje lotnicy. Mimo to ze skrajnie różnymi opiniami o samolotach. Podobne sytuacje były też np. na PTO z P-47 i Lightningiem. Oczywiście nie wypowiadam się tu, na temat który samolot był lepszy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roland_Sebastian Posted September 13, 2022 Author Share Posted September 13, 2022 Moim gadaniem tutaj nie ma się co przejmować , moje skrzywione podejście zostało częściowo uformowane za młodu lekturą takich książek jak np. "Cyrk Skalskiego", które rozpalały wyobraźnię, a gdzie Spitfire był głównym bohaterem. Niemniej, jak już wspomniałem, zaczęła we mnie kiełkować coraz większa fascynacja tym samolotem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greatgonzo Posted September 13, 2022 Share Posted September 13, 2022 (edited) Nie, no, nie weryfikujemy tu uczuć. Jeśli chodzi o Spitfire to mnie najbardziej kręcą MkIa i MkIIa i to jeszcze koniecznie w TLS. I do diabła z MkIX ze swoim dwustopniowym Merlinem! Mam w sumie podobnie. Mustang jest dla mnie jakiś taki bezpłciowy. Powiedzmy P-51A jest w zasadzie fajny, B/C jeszcze ujdzie w tłoku. Ale kiedy budowałem model wkręciłem się w ten samolot i zaczął do mnie przemawiać. Przynajmniej dopóki nie jest to Bubbletop :). Edited September 13, 2022 by greatgonzo 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted September 13, 2022 Share Posted September 13, 2022 Bardzo ładny 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kon_Bar Posted September 13, 2022 Share Posted September 13, 2022 Bardzo fajna praca. Gratulacje. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xatrix_pl Posted September 14, 2022 Share Posted September 14, 2022 Bardzo ładny, wyglada na większy - Arma pozwala dużo wyciągnąć ze skali 1:72. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreGG24 Posted September 17, 2022 Share Posted September 17, 2022 Bardzo mi się podoba, zwłaszcza delikatne postarzanie powierzchni metalicznych. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moses Posted September 20, 2022 Share Posted September 20, 2022 W dniu 13.09.2022 o 13:25, greatgonzo napisał: Oczywiście nie wypowiadam się tu, na temat który samolot był lepszy. Wiadomo, Corsair A mustang, przepiękny, gratuluję 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.