Skocz do zawartości

Pomoc z doborem areografu


ostol

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, arhtus napisał:

Czyli wychodzi na to, że bez drogiego markowego aerografu nie ma co startować w modelarstwo 🤔

Teraz to przesadzasz...

 

6 minut temu, arhtus napisał:

No cóż, jednak jestem innego zdania i uważam, że warto na początku kupić jakiegoś tańszego chińczyka i na nim się uczyć. 

Co wg. Ciebie znaczy ,, tańszy"  chińczyk?

Bo jeżeli porównuje teraz ceny ,,markowy" i  " chińczyk"  to po co ryzykować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No autor wątku chce kupić zestaw do 500zł, co jest niemożliwe, sam kompresor to prawie 400zł jeśli mowa o czymś sklepowym. 

W tym budżecie można kupić kompresor i jakiś aero do nauki, a z tego co piszecie nie warto w to iść, bo trzeba wyłożyć kolejne 500zł na aero. 

W obecnym momencie propozycje zakupu jakiejś Ultry, czy Sparmaxa to moim zdaniem nietrafiony pomysł, bo dokładając właśnie tą 100+ można mieć właśnie Procona i koło się zamyka..

 

PS

Najtańsze rozwiązanie do nauki

https://allegro.pl/oferta/aerograf-tg130-pistolet-malarski-waz-szybkozlaczka-10217551626

w zestawie wężyk jakby nie było wart ze dwie dyszki, który do markowego aero i tak będziemy musieli dokupić, czyli sam aerograf w tym przypadku wyniesie nas jakieś 60zł, wg mnie to śmieszne pieniądze za możliwość jakiejś nauki i nabierania doświadczenia. 

 

Druga opcja np. taka

https://allegro.pl/oferta/aerograf-tg-180k-areograf-3-x-dysze-do-modelarstwa-6866786773

w zestawie również wspomniany wyżej wężyk, do tego jeszcze jakaś szybkozłączka (zaraz będzie że do du...) jakieś zapasowe dysze do ukręcania 😁 itp...

W tym aerografie na starcie trzeba skrócić tulipanka (osłonę iglicy)

 

No cóż, jak ktoś ma kasę to od razu można startować z czymś droższym, ale ja cały czas uważam, że na początku warto przejść drogę przez tańszego chińczyka i się czegoś na nim nauczyć 

Edytowane przez arhtus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Roland_SebastianJuż spieszę z wyjaśnieniami. Po pierwsze, nie nam procona tylko H&S, proconem sobie u kumpla robiłem próby. Nie dostrzegłem istotnej różnicy poza jedną, tak,  spust chodzi lżej. Powód jest prozaiczny. Nie jest to żadna japońska wyrafinowana inżynieria, a fakt zastosowania bardziej miękkiej sprężyny. Nic nie muszę w chinolu dobierać precyzyjnie, podobnie ja i w H&S, leje do zbiornika, mieszam na wstecznym i jazda. Stary, jaka precyzja w doborze mieszanki 😂. Jak możesz mówić, że bez względu na odległość masz ten sam rozmiar plamki? Przecież jak malujesz to masz stożek, umownie. To jakim cudem on ma taka samą podstawę przy różnej wysokości? 

2 hours ago, Roland_Sebastian said:

ahh te delikatne dłonie inteligenta

Dobre 😂😂😂😂😂

 

Laserunkowe czy nie, swoją drogą zabawne są te uczone nazwy, podnoszą prestiż i pewnie wygładzają dłonie 😂. Masz uzyskać gładka powierzchnie, i chinol to daje bez żadnego problemu. Zresztą, co ma aerograf do mocno rozcieńczonej farby i malowania wieloma warstwami? Da się bez problemu każdym.

A już najzabawniejsze było jak na niebieskim koleś wstawił marmurki na spicie przygotowane pod kamo. Inny koleś pyta, o jak pięknie, czymżeś to uczynił? Na to pytany wstawia fotę chinola i z rozbrajającą szczerością dodaje, że czubek igły złamany ale już mu się nie chciało wymieniać 😂😂😂😂.

Dalszych pytań nie zaobserwowałem😂😂😂😂. Dobre to było.

Kończąc, nie znam adlera i nie kupiłbym żadnego droższego chinola, że niby kontrola i dopasowanie, bo to zwykły pic, moim zdaniem. Ja mam taki za 20 euro i jest dobry.

480FF72E-D556-40D1-B6DB-300500A52E3F.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Luljan napisał:

Po pierwsze, nie nam procona tylko H&S, proconem sobie u kumpla robiłem próby.

Tym jednym zdaniem sprawiłeś, że nie chce mi się w ogóle tego komentować. To masz Procona, malowałeś nim, czy może kolega Ci opowiadał? Jakoś tak wszyscy inni użytkownicy tego forum, którzy malują proconami są jednego zdania. Warto wydać na ten aerograf pieniądze. Dlatego zaczynam  w ogóle wątpić w to, że korzystałeś z tego aerografu. :) To tak jakbym doradzał komuś w sprawie kupna samochodu, którym kolega pozwolił mi zaparkować w garażu.

Przedstawiłem swoje przemyślenia wynikające z pracy zarówno tanim chinczykiem jak i Proconem. Nie było to 5 minut u kolegi, a czas potrzebny na pomalowanie całego jednego modelu i dokończenie drugiego. :) Poza tym chyba nie czytasz dokładnie tego co piszę. Nie twierdzę, że nie da się osiągnąć porównywalnych efektów chinczykiem  i proconem. Da się, ale w mojej opinii bardziej cenny jest mój czas i brak nerwów niż te kilka stów zainwestowane w aerograf na lata.

 

Godzinę temu, Luljan napisał:

Jak możesz mówić, że bez względu na odległość masz ten sam rozmiar plamki? Przecież jak malujesz to masz stożek, umownie.


Jak już odnosisz się do mojej wypowiedzi to jej nie przeinaczaj. 😉 Napisałem, że ma o wiele bardziej skupioną plamkę i że jest ona mniej więcej tego samego rozmiaru. Stożek jest, ale o mniejszej podstawie. Czy to jest 1cm czy 0.5 cm od końca igły do powierzchni modelu plamka jest w miarę taka sama, przy chińczyku była to różnica 2-3 krotna.

 

54 minuty temu, Luljan napisał:

A już najzabawniejsze było jak na niebieskim koleś wstawił marmurki na spicie przygotowane pod kamo. Inny koleś pyta, o jak pięknie, czymżeś to uczynił? Na to pytany wstawia fotę chinola i z rozbrajającą szczerością dodaje, że czubek igły złamany ale już mu się nie chciało wymieniać 😂

Taaa, tylko, że marmurek to chaotyczne i w sumie dowolne maziaje na zadanej powierzchni. Precyzji w tym jest mniej niż zero. :) Argument o zerowej wartości jak dla mnie. No chyba, że wspomniany modelarz malując chińczykiem z ułamaną igłą planował każdą pojedyncza plamkę tego marmurka łącznie z jej położeniem, rozmiarem i nasyceniem koloru? Jeśli tak było to zwracam honor.


Niech tym samym chińczykiem ze złamaną igłą zrobi coś takiego:

Może być zdjęciem przedstawiającym samolot

 

Odnośnie komentarzy ad personam nie zamierzam się wypowiadać. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wiem o co  Ci chodzi. Przecież wyraźnie napisałem, że u kumpla który ma procona malowałem nim i moim chinolem. Raz jednym, raz drugim, na tym samym ciśnieniu ( zmieniając je oczywiście, bo znowu czegoś nie doczytasz 😀), tak samo rozcieńczona farbą i tej samej marki, różnymi kolorami. Jak można bardziej wiarygodnie zrobić próbę? Oczywiście możesz uznać, że kłamię, twoja sprawa. I miałem odczucie jak napisałem. Ponieważ jak słusznie Arhtus zauważył,  autor nie pytał, jaki kupić najlepszy komplet aero+kompresor tylko określił 500 złotych. Ty mu proponujesz budżet podwoić i wtedy będzie pro, ja się z tym nie zgadzam, może wydać znacznie mniej i mieć niemal to samo. Pisałem również, że jeżeli uzna, że może wydać tyle ile Ty proponujesz na procona, to jest to dobry wybór.

Nie wiem po co mi wklejasz swoje malunki, ładne,  jakich wiele. Nico co by mi dech zaparło w piersiach. Zapewniam, że chinolem zrobię tak samo, a tamten koles być może i złamaną igłą, do tego vallejo, żeby Cię załamać😂😂😂.  Mam nadzieje, że ostatnia uwaga nie jest nazbyt osobista. Jakby jednak się okazało, że jest,  pokornie proszę o wybaczenie.

Edytowane przez Luljan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Luljan napisał:

ja się z tym nie zgadzam, może wydać znacznie mniej i mieć niemal to samo.

A ja nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, bo to nie jest to samo.  Idąc zgodnie z Twoją logiką Fiat 125p i Volvo S60 to jest to samo.

 

6 minut temu, Luljan napisał:

Nie wiem po co mi wklejasz swoje malunki, ładne,  jakich wiele. Nico co by mi dech zaparło w piersiach. Mam nadzieje, że ta uwaga nie jest nazbyt osobista. Jakby jednak się okazało, że jest,  pokornie proszę o wybaczenie.

Wklejam jako dowód na to, że wiem co mówię bo korzystam z jednego i drugiego aerografu. 😉 A frustrację i złość radzę wyładować gdzieś indziej niż w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, arhtus napisał:

W obecnym momencie propozycje zakupu jakiejś Ultry, czy Sparmaxa to moim zdaniem nietrafiony pomysł, bo dokładając właśnie tą 100+ można mieć właśnie Procona i koło się zamyka..

Nie do końca - procon za te grajcary to tylko z japonii i amazona, to nie jest regularna cena w PL.

 

Taka ultra czy sparmax mniej też straci na wartości przy ewentualnym rozwodzie.

( przy rozwodzie z Proconem z jp

można nawet wyjść na + 😀 ).

 

Wydaje się że wszystkie opcje przedstawione - nic tylko czekać na wynik naszych deliberacji.

 

P.s a :szczerbol: tak naprawdę to nawet nie wiemy co kolega skleja i chce tym malować...

 

 

 

Edytowane przez myszaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, myszaty napisał:

Taka ultra czy sparmax mniej też straci na wartości przy ewentualnym rozwodzie.

( przy rozwodzie z Proconem z jp

można nawet wyjść na + 😀 ).

 

To spróbuj sprzedać teraz używaną Ultrę za więcej niż 200zł 😁

Strata na używanej Ultrze będzie równa wartości nowego chinolka 😁

Z ekonomicznego punku widzenia zakup aktualnie jakiegoś lepszego aerka to tylko próba ściągania z dalekiego wschodu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, arhtus napisał:

To spróbuj sprzedać teraz używaną Ultrę za więcej niż 200zł 😁

No nie ma ich za bardzo z drugiej ręki?

 Tu jest ciekawy zestaw za 550:

https://m.olx.pl/d/oferta/aerograf-z-kompresorem-sparmax-sk-55-CID767-IDJLQhJ.html

I drugi tańszy bo za 500:

https://m.olx.pl/d/oferta/aerograf-z-kompresorem-sparmax-sk-55-zestaw-CID628-IDMXRCk.html

 

Tylko pompki bez zbiornika...ale to można przeskoczyć.

Edytowane przez myszaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie ma, ale kupiłbyś używaną Ultrę np. za 250zł? Nowa kosztuje teraz około 320zł nie wolałbyś dołożyć w takim przypadku do nowej? 

Po prostu ciężko będzie znaleźć kupca na taki używany aerograf za np. 250zł, raczej trzeba liczyć na ok 200zł  a w takim przypadku w ogóle nie rozumiem opinii, że na takiej Ultrze to w razie czego dużo nie stracimy.

Edytowane przez arhtus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piszę tego w kontekście porównania używanej Ultry do nowego chińczyka w podobnej cenie, ale tego, że chyba każdy (ja zdecydowanie) mający wydać 250zł na używaną Ultrę wolałby już dołożyć te 70zł do całkowicie nowej, kupionej w sklepie.  Napisałeś, że na tym aerografie nie stracimy dużo w razie odsprzedaży, a ja po prostu się z tym nie zgadzam, stracimy prawdopodobnie 1/3 wartości w takim przypadku.

Też nie rozumiem, czemu cały czas się odnosisz do chinola za ponad 200zł, ktoś tutaj takiego proponował? Jak chińczyk to jakiś tani, a nie chińskie ferrari 😁

Choć swoją droga osobiście wolałbym chińczyka z działającym MACiem za te 200zł niż tą osławioną Ultrę. Jak dla mnie ten zaworek daje więcej korzyści przy malowaniu niż ta niemiecka precyzja i powtarzalność w Ultrze, no ale to tylko moje zdanie 😃    

Dobra koniec tych sporów.

Zrobiliśmy autorowi wątku pewnie takie pranie mózgu, że uciekł i zrezygnował z tego modelarstwa😁

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, arhtus napisał:

Też nie rozumiem, czemu cały czas się odnosisz do chinola za ponad 200zł, ktoś tutaj takiego proponował?

Trzymam się mniej więcej kwoty podanej przez kolegę - gdyby napisał: mam 500, ale bardziej to 

300 - to ok. nie ma tematu.

Wtedy chińczyk w zestawie z pros pompką i go!

Ale kwota 500 już pozwala na ciut więcej...

 

14 minut temu, arhtus napisał:

chińczyka z działającym MACiem

Ja niestety nie  trafiłem za dobrze... luzy na gwincie i nierówna regulacja.

Dwa - jak już jako tako ogarnąlem farbki ( tamka i gunze) to przestałem nim kręcić 😀

 

Ale cienkich kresek TG130 na płótnie dalej nie da rady zrobić.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, arhtus said:

Jak dla mnie ten zaworek daje więcej korzyści przy malowaniu niż ta niemiecka precyzja i powtarzalność w Ultrze

Ale masz to przecież w H&H, tylko pod spustem, oczywiście trochę trudniej nad tym dobrze panować. Ale za to nie musisz kręcić drugą ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem jak można to  porównywać. W MACu ustawiam sobie wartość przepływu powietrza raz na jakiś czas w ramach potrzeb podczas malowania, a jak ma się to do takiej regulacji na spuście? Mam palcem ustawiać nieustannie ilość farby i powietrza? Trzeba mieć naprawdę precyzyjnego i odpornego na zmęczenie palucha 😁

Zresztą te spusty w H&S dalekie są od idealnej pracy. W jednym moim chińczyku działa on przyjemniej niż w Evolutionie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, arhtus said:

Trzeba mieć naprawdę precyzyjnego i odpornego na zmęczenie palucha

Tak to prawda, dlatego mówię, że nie jest to łatwe. To jeden z powodów, który sprawia, że ludzie po przesiadce na rozwiazanie japońskie odczuwają skokową poprawę komfortu malowania 😀. Ale, jeżeli potrafisz tym operować to masz to samo,  naprawdę. Wielu grafików przecież szkopami maluje, zapewniam Cię, że sobie chwalą. Tylko, jak ktoś maluje 3 modele w roku, to może być problematyczne.  I to jest poniekąd zrozumiałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2023 o 12:54, Luljan napisał:

Ja na twoim miejscu kupiłbym chinola z regulacją pod zbiorniczkiem który kosztuje 20 euro. Kompresor „ lodowkowiec”, jak masz smykałkę,  to sam sobie zrobisz,  jest to proste, wtedy masz  super tanio. Oczywiście możesz sobie kupić na Amazonie japońskim procona za 100euro, nie jest to oczywiście wielka kasa a aero super, ale przyznasz, że 100 to pięć razy więcej niż 20 😂.

Zarówno tani jak i drogi  same malować nie będą. Tego możesz być pewny. 
Robiłem próby procon v chinol i na pewno różnica nie odzwierciedla różnicy w cenie. Pomijam błysk, logo, i poczucie dumy 😂. Sprężyna przy spuście jest bardziej miękka co powoduje, że komfort pracy jest nieco wyższy., na rzecz procona.
A te mity o dyszach poukręcanych to można sobie darować, ci co tego dokonali to kulkę stalową by popsuli 😂😂😂😂.

H&S, odradzam, dobry aero, ale dożo trudniej go opanować niż procona czy jego chiński klon.

Bagery, Ivaty itp super, ale po cholerę skoro, to co wyżej całkowicie wystarczy do modeli.

Miłego rozmyślania 😃👍.

 

Testy były  x miesięcy temu . U mnie w domu . Były Chińczyk Luljana . Mój Procon PS 289  i jeszcze mój  Badger Renegade Krome . Na tym samym zasilaniu  I były wnioski , że ta chińska kopia  za 20 euro nie była lepsza od Procona PS 289 , ale też i to co  Luljan próbuje przekazać , że ta chińska kopia nie jest patrząc na cenę  5 x gorsza od Procona. Jest od Procona  zwyczajnie gorsza jakieś 10 - 20 %  i jako aerograf nie tylko  dla początkującego  jest całkowicie wystarczający , bo jeszcze długo początkujący modelarz   nie wyciągnie z tego chińczyka wszystkich możliwości.   Ja malowałem kilka lat innym  chińczykiem  z kompresorem membranowym. I dało się  Szukając świętego gralla  kupilem Badgera , o którym pisałem , obecnie maluje Proconem i to bardzo dobry aerograf , ale jakby za te 20 euro wpadł mi wcześniej  chińczyk w ręce Luljana w ręce  to prawdopodobnie  za szybko bym procona nie kupił.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twardy spust to ma sparmax, pamiętam jak pierwszy raz nacisnąłem na sucho to plułem sobie w brodę, że chodzi gorzej niż chińczyk. Jednak po podpięci i zalaniu ta twardość w niewyjaśniony dla mnie sposób jest bardzo precyzyjna, minimalny ruch daje oczekiwane efekty i da się go bez problemu wyczuć w którym miejscu (ze spustem) jesteśmy, co przy chińczyku nie było w ogóle możliwe. Procon jest bez porównania pod względem miękkości pracy i powtarzalności pociągnięć (choć pewien przodownik pracy uznał nawet że jest do pupy i nie wie czym się tak ludzie zachwycają, ale on nie ma racji :szczerbol:), jego wadą jest moim zdaniem rozmiar i waga.

 

Wracając do meritum, znając ludzi którzy na bardzo wysokim poziomie pracują na chińczykach to na start poleciłbym zestaw kompresor z butlą + chińczyk (ale to jak wspominają koledzy wyżej loteria). Po kilku latach i tak będziesz potrzebował drugiego aero to już sobie dobierzesz coś fajnego.

Edytowane przez astarott
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkurs piękności, Miss Universe się zrobiło... :lol:

 

W zasadzie poniższe wyczerpuje kwestię:

 

21 godzin temu, Luljan napisał:

Niech autor podejmie najlepszą dla niego decyzję. Ma dwa klarowne punkty widzenia.

 

 

A to rozbawiło mnie do łez... 

 

W dniu 15.01.2023 o 13:15, Luljan napisał:

A już najzabawniejsze było jak na niebieskim koleś wstawił marmurki na spicie przygotowane pod kamo. Inny koleś pyta, o jak pięknie, czymżeś to uczynił? Na to pytany wstawia fotę chinola i z rozbrajającą szczerością dodaje, że czubek igły złamany ale już mu się nie chciało wymieniać

 

:lol::lol::lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, astarott napisał:

Wracając do meritum, znając ludzi którzy na bardzo wysokim poziomie pracują na chińczykach to na start poleciłbym zestaw kompresor z butlą + chińczyk (ale to jak wspominają koledzy wyżej loteria). Po kilku latach i tak będziesz potrzebował drugiego aero to już sobie dobierzesz coś fajnego.

Ja tam na swojego adlerka nie narzekam (chyba dobry mi się trafił 😉).  Używam go nawet częściej niż Ultrę (choć ta ma łatwiejsze czyszczenie), wymiennie ze Sparmaxem.

W dniu 15.01.2023 o 15:23, Luljan napisał:

Myślę, że wystarczy. Niech autor podejmie najlepszą dla niego decyzję. Ma dwa klarowne punkty widzenia.

I tego się trzymajmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.