Gościu Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 Witam. Zakopywania się w warsztatach CD. Model Tamiya(nowa edycja), generalnie bez większych problemów.Było nieco problemu z budą...jednak wynikał on z przyczyn transportu - nie producenta. Bardzo ładny detal, gdzieniegdzie zbyt delikatne spawy. Sprawa usuwania błotników- jak chyba w większości modeli Tamiya nie obejdzie się bez poprawek. Jak widać na zał. fotkach delikatne przedłużenie lewej krawędzi budy, oraz uzupełnienie ubytków z tyłu. Prawy kawałek chlapacza wycięty, pocieniowany, zniszczony - czyli standardzik w moim wykonaniu...;) Mocniej nawiercone wydechy, oraz gdzieniegdzie poprawiona faktura stali. Kilka dziur, rykoszetów.Dokładny opis scenki w trakcie produkcji. Malowanie - prawdopodobnie typowe dla tych pojazdów - trójbarwne. Nr pojazdu 333, którego to fotek zasadniczo brak - pozwoliło mi na dowolne rozmieszczenie oraz kształt ubytków/dziur. Motorek - prawdopodobnie weźmie w końcu udział w jakiejś dioramce...być może tej - w chwili obecnej na fotkach z zaznaczeniem że jest.Zostawiłem uchylne/ruchome wszystkie włazy/klapy by mieć pole manewru(malowanie, ew. rozmieszczenie figur...jeśli dojdą:] ) Zawieszenie ruchome, wykonane szybko(wklejenie drucików we wnętrzu). W chwili obecnej na model dojdą jeszcze mocowania lin i wyciorów - i na te żelastwo czekam.Gąski wymienię na metalowe. Tym razem tyle: p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arre Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 Nieźle wygląda, mam porównanie z moim Dragonem na podwoziu Porsche. Moze to głupie pytanie, ale czy Jagtigery dzieliły się na Porsche oraz Henschle wczesne i późne? Jak jest podstawowa różnica w przypadku Henschla? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazio Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 J 23 znowu nadaje ... Czyżby Ci się czwórki znudziły i przyszedł czas na większe "klocki"? P.S. Motorek to MB czy Lion Roar? BWM R 75 czy Zundapp? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted October 23, 2009 Author Share Posted October 23, 2009 Najwiekszą różnicą było podwozie, co widać gołym okiem.Nie mam w tej chwili literatury pod ręką, by wyszczególnić.Z tego co pamiętam to generalnie kosmetyka. Kaziu, wręcz przeciwnie...szykuje sobie następną Motobajk to eRka LR. Postęp: Wlepione nieco złomu. p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzikichomik Posted October 24, 2009 Share Posted October 24, 2009 Z tym motorkiem to przesada, kto by go wtaszczył na tył tego bydlaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterATS Posted October 24, 2009 Share Posted October 24, 2009 Z tym motorkiem to przesada, kto by go wtaszczył na tył tego bydlaka? To wyobraź sobie, że w czasie przeprawy przez Wisłę 1 Brygady Panc., na Przyczółku Magnuszewskim, w sierpmiu 1944r, na płycie silnikowej przynajmniej jednego polskiego T-34/76 przewożono Willysa Jeepa. I jest to udokumentowane powszechnie znanym zdjęciem. Skoro więc transportowano tak samochód, motocykl tym bardziej tak można było przewieść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R_Mazzi Posted October 24, 2009 Share Posted October 24, 2009 Z tym motorkiem to przesada, kto by go wtaszczył na tył tego bydlaka? E tam, skoro świat widział willisa na tylnej płycie to czemu nie mógłby być też i motorek EDIT: Kurcze, Piter był szybszy, zgubiło mnie łakomstwo hehehehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JŚ Posted October 24, 2009 Share Posted October 24, 2009 Impossible is nothing: Źródło: Iwo Jima Ale wracając do meritum, Rafale piękny pojazd budujesz, fajnie styrany i bardzo ładnie ogołocony. Konkurencję Pawłowi robisz, ale pewnie on sam sobie już zdaje sprawę Pytanko, użyłeś karabinowej lufki z RB model, czy cuś innego? A no i czy pojawi się lina jakaś, wzdłuż pojazdu, czy zostanie tak jak jest? Moze to głupie pytanie, ale czy Jagtigery dzieliły się na Porsche oraz Henschle wczesne i późne? Jak jest podstawowa różnica w przypadku Henschla? Sporooo. Coby nie zatruwać, jeśli ciekawi to na priv. pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marioba Posted October 24, 2009 Share Posted October 24, 2009 Witam! http://www.geocities.com/pentagon/2833/heer/tank/pzvi/pzvin3.jpg Co prawda to nie ten kotek, ale chciało im się targać. Ten sam pojazd jest pokazany w innym ujęciu w monografii Janusza Ledwocha "Tiger PzKpfw VI cześć I " wydana w 1992r. Patrz strona 31. Model zapowiada się ciekawie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted October 25, 2009 Author Share Posted October 25, 2009 Dzięki za uświadomienie, mnie ręce opadły, udałem że nie widzę :p Jakub, pewnie że wie...nawet dziś oglądał i było...a tuuuuuu..... Na wstępie wyTUtował mi wrota załadunkowo ewakuacyjne.Zrobiłem szkolny błąd i wlepiłem je odwrotnie :/ KM to Aberek. Liny, decyzja zapadnie jak jakoś skomponuję podłoże.A te przeważnie dyktuje mi ..cobym to ja na wóz wrzucił, także sprawa lin jest cały czas otwarta - jak i wyciorów. Wlepiłem te "tytki" do mocowania siat...jeden pencnął, a trzech mi zbrakło...na tył :/ Pewnie zmuszony będę - albo przesiać któreś boczne i wlepić ze dwa nad właz ew/zał...albo zrobię jako ubytek, nie wiem:/ Zlepiłem zamek itp. mocując już lufę, zerkając do znudzenia w fotki jag - w jednym zdaje się być większa szpara, w innym mniejsza(*pierścien jarzma działa).Jestem jeszcze na etapie że mogę ją zwiększyć. Musiałem oczywiście wkleić także przeciwwagę dla lufy( rozmontowałem biednego, zszarganego, starego Meppsa a`la jig) z ołowiu. Zabieg celowy, gdybym był pewien 100% że chcę mieć działo w pozycji marszowej(zapięte) w ogóle bym sobie tym głowy nie zawracał. I ( O MATKO !) zmontowałem friule. Dla budujących ten model - jeśli koła napinające ustawisz na sztywno to wychodzi z gąsek - albo koszula z młodszego brata, lub ze starszego. Musiałem "odsztywnić" koło i wycofać nieco, by miało to ręce i nogi. Bez ingerencji wychodzi masakra/; ciężko wtedy cokolwiek zrobić, gdyż gąski demontować trzeba po 2 sztuki, nie po jednej. Ok, bo znów pół nocy będę bazgrał, reszte opiszę przy okazji. Model: thx&p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konradkur Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 O ooo widze, że po pociągu została tobe sie tylko podstawka od 6 osiówki a wracając do czołu to nieżle. Mam takiego sklejonego i miałem dosłownie fantastyczną fakkture stali na ścianach bocznych ciekawe jak u ciebie ????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted October 25, 2009 Author Share Posted October 25, 2009 Hej Konrad. i miałem dosłownie fantastyczną fakkture stali na ścianach bocznych oraz gdzieniegdzie poprawiona faktura stali. p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted November 2, 2009 Author Share Posted November 2, 2009 Model po podkładzie - czyli szara masa. p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted November 5, 2009 Author Share Posted November 5, 2009 Kolory bazowe: p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mnowogro Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Cóż za soczysta czerwień Czy do farb dodajesz błyszczącej farby, czy też już pokryłeś całość sidoluksem, że się tak błyszczy? Masz sporej szerokości te pasy, na zdjęciach tego nie widzę, ale czy nie próbowałeś może też je rozjaśnić w tych miejscach, w których i DG jest rozjaśniony? pozdrawiam, MN Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted November 5, 2009 Author Share Posted November 5, 2009 No właśnie tej czerwieni to tak minimalnie jest, na górnym "panelu" ;) Dostał kalki i wyciąganie detali zaszłobyło. Malowanie. Jeśli zamierzasz używać lakierów -a po zbadaniu kalek będę niestety musiał...:(...to czy pomalujesz model glossem, czy flatem na satynie kończąc różnicy nie ma. Model się błyszczy, po mieszaniu farb - gdzie przy kładzeniu bazy j/w uwagi na to nie zwracam.Mam biały gloss - daję.Ciemny brąz gloss, czy tam wood daję - ale tylko w przypadku użycia lakierów - zaznaczam. Dalsze rozjaśnianie minii owocowałoby wozem strażackim.Te tony które dałem są w moim odczuciu akuratnie(biorąc pod wzgląd zaciemnianie płukankami) - a i rozjaśnieniom specjalnie do zarzucenia nie mam nic:p Dla porównania Farbki Tamiya(minia/rott braun/Flat red - szkło nieco wypłaszcza kolory - są żywsze po mazaniu) Mój pojazd miał mieć minię i mazy DKGB p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rujewit Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Strasznie rażące te kolory.. :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomek14147 Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Strasznie rażące te kolory.. :/ Nie bój się, to są kolory wyjściowe, które dosyć mocno się zmienią Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panzer4 Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Uwielbiam patrzyć jak takie absurdalne, "rażące" kolory zmieniają się w trakcie kolejnych etapów w takie, że potem każdy cmoka i pisze ochy i achy. Czekam z niecierpliwością na kolejne warstwy i ich efekty. Trzeba mieć odwagę, żeby tak zaczynać cały proces Teraz delikwent wygląda jakby przebił się przez ubojnie, w której praca szła na najwyższych obrotach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted November 7, 2009 Author Share Posted November 7, 2009 Panowie, nie zamierzam nikogo przekonywać co do kolorystyki, ale na prawdę tej czerwieni na czołgu jest minimum Górne płyty, zwłaszcza detale. Fotki przy słabym św. dziennym - to wszystko wpada w wiśnię, przy żarowym aparat wariuje Tu fotka dla mnie, cobym widział..czy wygląda jak kammo(wyrazistość) z epoki: Jak wspominałem, te kolory się jeszcze zmienią...ale to masa roboty przede mną. p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mirek66 Posted November 7, 2009 Share Posted November 7, 2009 Wiem że i tak wyjdziesz obronną ręką z tego projektu co uważam za plus twoich zdolności ten czerwony wali mocno po oczach także dość trudne wyzwanie ale co tam patrzę i życzę udanej budowy Mirek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cloner16 Posted November 7, 2009 Share Posted November 7, 2009 Znowu odwalisz go tak ,że Nawet nie wiem co napisać bo sam czerwony daje super efekt minii Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted November 11, 2009 Author Share Posted November 11, 2009 Generalnie, to bronić nie mam czego, wszystko idzie w/g mojego planu ;) Gotów do pigmentów - miejski syf: p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gościu Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 Witam. 90% pigmentu nań: Reszta jak ustawie na terenie.Jako że mógł bronić stacji kolejowej, jak wklejałem w warsztacie zdjęcie na torach , będzie prawdopodobnie stał...na czymś z koleją związanym. p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LordDisneyland Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 będzie prawdopodobnie stał...na czymś z koleją związanym. Proponuję, żeby stał na jakimś Bahnschutzu albo nawet dwóch ale nie, w '45 to już chyba wszystkich przeniesiono ... Kurczę, podobał mi się w tych czerwieniach... nie to, żeby teraz nie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.