Skocz do zawartości

Sherman ppor. Wiatrowskiego Dragon 1:72


Andrzej_LK

Rekomendowane odpowiedzi

czas już wjechać do galerii... to mój pierwszy Sherman i z pewnością nie ostatni. podobnie pierwszy - i nie ostatni - model malowany akrylami. i pomyśleć, że tak długo się broniłem... bardzo dziękuję za wszelkie porady i opinie zamieszczane w warsztacie. Piotrek, bez tabliczki nie byłoby tak ładnie - dziękuję!

prace nad modelem dedykuję pamięci mojego wspaniałego przyjaciela, majora Ireneusza Szarubki który odszedł niespodziewanie w zeszłym roku w wieku zaledwie 46 lat.

fin01jpg.jpg

fin02jpg.jpg

fin03jpg.jpg

fin04jpg.jpg

fin05jpg.jpg

fin06jpg.jpg

fin07jpg.jpg

fin08jpg.jpg

fin09jpg.jpg

fin10jpg.jpg

fin11jpg.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do zachwytów , moje najnowsze dzieło na tle twojego wygląda nadzwyczaj skromnie, żeby nie powiedzieć dosadnie, prymitywnie. Szkoda, że nie dałeś lepszych (czytaj: WIĘKSZYCH) zdjęć, bo wzroku to ja już sokolego nie mam .

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za opinie. Grzesioj, zdjęcia są takie jakie być mają czyli 600x800 ale może w takim razie jeszcze coś wkleję specjalnie dla Ciebie. Skala, czołg jedzie asfaltową drogą (mam nadzieję, że w Niemczech takie były) stąd brak śladów pojazdu. dokumentacja zdjęciowa z końca wojny pokazuje Shermany głównie na drogach utwardzonych. Krówka jedzie taką boczną drogą w kierunku Wilhelmshaven.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesioj, zdjęcia są takie jakie być mają czyli 600x800...

Hm..., być może coś u mnie jest nie tak, bo zdjęcia wyświetlają mi się w rozmiarze 600x450 (7 pierwszych, trzecie od końca i ostatnie - specjalnie kopiowałem obrazek, aby to sprawdzić...). Ale, nie kłopocz się moją osobą, z tego, co widzę, to model palce lizać .

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łał!!!

 

Super!

 

Pojazd wyszedł prześlicznie. Ten półmat podejżewam zamierzony bo jak widać na djęciach drugowojenne pojazady nie do końca były matowe. Zbambetlowanie i załoganci świetni.

Teren: wydaje się że kilka rzeczy moża jeszsze dopieścić ale po samych zdjęciach to trudno powiedzieć.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się dołączę do ghrona gratulujących

Model pierwsza klasa! Naprawdę świetnie się prezentuje z tymi wszystkimi bambetlami na sobie. Do tego fajne stonowane brudzenie i bardzo dobre figurki.

 

Powodzenia przy następnych projektach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna praca, ale do tego zdążyłeś nas już przyzwyczaić

Podobają mi się szczególnie te skrzynki, brezenty i temu podobne graty na Ronsonie.

Gratuluję (z cieniem zazdrości w głosie ) !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewelacyjny czołg!!!

Bardzo mi się podoba.

Jest tak ładny, że na jego tle, całkiem spoko podstawka wygląda po prostu jak już Piotrek zauważył nieco blado.

Ja też nie mogę się doczekać, żeby obejrzeć na żywo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skala, czołg jedzie asfaltową drogą (mam nadzieję, że w Niemczech takie były) stąd brak śladów pojazdu. dokumentacja zdjęciowa z końca wojny pokazuje Shermany głównie na drogach utwardzonych. Krówka jedzie taką boczną drogą w kierunku Wilhelmshaven.

Aaaaaaaa, to trzeba było pisać, że to droga asfaltowa wel. bardzo utwardzona i dlatego śladów nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model miażdżący. Bambetle, załoganci, po prostu fantastyczne.

 

Podstawka odstaje, nie podobają mi się te smugi na drodze. (sam oczywiście lepszej bym nie zrobił, ale pogadać zawsze można)

 

Żółwik&buła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za opinie, cieszę się, że model się podoba. to prawda, że podstawka odstaje ale roboty ziemne to moja słaba strona, musze popracować nad tym elementem. w każdym razie do zobaczenia w Bytomiu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klikam na kolejnego Shermana z myślą - pewnie taki sam jak każdy inny... Tymczasem przecieram oczy ze zdziwienia, czy to aby na pewno skala 1/72 Pełen szacunek za model i podstawkę, moim zdaniem jedno i drugie zasługuje na wielkie brawa!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.