Solo Napisano 16 Listopada 2014 Share Napisano 16 Listopada 2014 Zgadza się, nie nadaje się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 16 Listopada 2014 Autor Share Napisano 16 Listopada 2014 Jakiej grubości tafle polistyrenu będa najbardziej przydatne? Kompletuję zamówienie a nie mam jeszcze tego w swoim warsztacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 16 Listopada 2014 Share Napisano 16 Listopada 2014 A do czego je będziesz używać? Ja najczęściej wykorzystuję takie o grubości 0,25 mm, czasami 0,5 mm, czasami przydają się nawet takie cienkie 0,13 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 16 Listopada 2014 Autor Share Napisano 16 Listopada 2014 Jak jest jakaś większa szczelina to zamiast pakować szpachlę wolałbym włożyć tam paseczek polistyrenu. Do czego ty używasz? Bo mi inne zastosowania nie przychodzą do głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 16 Listopada 2014 Share Napisano 16 Listopada 2014 Czasami gdy coś waloryzuję to wycinam z różnych profili jakieś kształty, czasami właśnie zatykam nimi takie szpary. Wtedy 0,25 to raczej wszystko co potrzebuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 18 Listopada 2014 Autor Share Napisano 18 Listopada 2014 Panowie w zwiazku z tym że farba schodziła mi z modelu razem z taśmą maskującą to mam taki plan. Do pomalowania mam wnękę elektroniki i wnękę drabinki do wchodzenia dla pilota. Myślę aby zrobić to na sam koniec, jak już zabezpieczę cały model bezbarwnym matem. Wtedy bedzie to chyba najpewniejsza powloka i nie powinna mi farba schodzic z tasma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 18 Listopada 2014 Share Napisano 18 Listopada 2014 I tak nie masz wyboru, bo takie rzeczy chyba z reguły najwygodniej malować po pomalowaniu kadłuba. A dlaczego schodzi farba? Na czym ją położyłeś? Bo ze zwykłego podkładu Gunze nie ma prawa schodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 18 Listopada 2014 Share Napisano 18 Listopada 2014 Panowie w zwiazku z tym że farba schodziła mi z modelu razem z taśmą maskującą to mam taki plan. Do pomalowania mam wnękę elektroniki i wnękę drabinki do wchodzenia dla pilota. Myślę aby zrobić to na sam koniec, jak już zabezpieczę cały model bezbarwnym matem. Wtedy bedzie to chyba najpewniejsza powloka i nie powinna mi farba schodzic z tasma. Nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 18 Listopada 2014 Autor Share Napisano 18 Listopada 2014 Solo slabo odtluscilem powierzchnie pomalowaną surfacerem. Taki błąd. I dlatego farba schodzi. Dorotka co radzisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 18 Listopada 2014 Share Napisano 18 Listopada 2014 Nic tutaj nie zdziałasz, bo czego byś na to malowanie nie położył, to i tak najsłabszy element jest pod spodem, czyli farba kamuflażu, który może odłazić. Jedyne wyjście: osłabiaj klej na taśmie maskującej (kilkakrotne przyklejenie taśmy do skóry, np. na czole - serio, nie żartuję) i tak przyklejaj na farbę, a po malowaniu bardzo, ale to bardzo ostrożnie i delikatnie odrywaj ją. Jeśli teraz coś jeszcze położysz na farbę, np. lakier matowy jak pisałeś, to w przypadku oderwania będzie głębsza dziura i trudniej to będzie zeszlifować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 18 Listopada 2014 Share Napisano 18 Listopada 2014 Solo slabo odtluscilem powierzchnie pomalowaną surfacerem. Taki błąd. I dlatego farba schodzi. Dorotka co radzisz? Ulegasz błędnemu z gruntu przekonaniu, że kolejne warstwy - czegokolwiek - wzmocnią warstwy poprzednie. Nie wzmocnią, a wręcz mogą je osłabić. Wtedy pod maskowaniem odleci Ci wszystko co położyłeś i będziesz miał większy problem niż teraz. Maluj to teraz. Jeżeli boisz się maskować taśmą, użyj do maskowanie Post-it'ów 3M (groszowa sprawa). Piszę oczywiście o częściach tych karteczek zawierających klej. Musisz jedynie zwrócić uwagę na kierunek malowania (w miarę prostopadle do powierzchni). Patent sprawdzony. I od razu masz linie proste... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 19 Listopada 2014 Autor Share Napisano 19 Listopada 2014 Zacząłem trochę zapuszczać linie. Tak to wychodzi na razie. Jeszcze ewentualnie trochę do dopieszczenia ale liczę na ocenę doświadczonych modelarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 19 Listopada 2014 Share Napisano 19 Listopada 2014 Całkiem nieźle, choć w niektórych miejscach trochę za bardzo wytarłeś, ale to normalne, ja też tak zawsze mam i powtarzam czasami nawet kilka razy w tym samym miejscu. Jeśli to wash z farby olejnej, to poczekaj aż dobrze wyschnie (ale nie zaschnie na skorupę, bo wtedy jest kłopot) i wycieraj np. chusteczką higieniczną, może być lekko zwilżona wodą, bez żadnego white spiritu ani tym podobnych. Ja w takich sytuacjach mam wtedy najlepszą kontrolę nad procesem ścierania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 19 Listopada 2014 Share Napisano 19 Listopada 2014 Solo a co Ci daje woda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 19 Listopada 2014 Share Napisano 19 Listopada 2014 Łatwiej zmywa, serio. Nie wiem, czy to starte drobinki farby dostają poślizgu, czy co innego, ale dużo łatwiej ściera mi się wash wilgotną szmatką niż suchą. Oczywiście pod warunkiem, że jest położony na gładkiej i błyszczącej powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 20 Listopada 2014 Share Napisano 20 Listopada 2014 A dlaczego przy zapuszczaniu linii masz tak zasmarowane wszystko dookoła? Widać to na stateczniku... To co "wlewasz" w linię powinno zostać w linii, a zabrudzenia dookoła powinny być minimalne... Praktycznie nie powinno wcale występować. poza miejscem gdzie coś w te linie wpuściłeś... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 20 Listopada 2014 Autor Share Napisano 20 Listopada 2014 Solo, wash jest gotowym produktem Mig'a, ścieram albo suchym patyczkiem albo zwilżonym w rozpuszczalniku Mig'a do washa. Gdzieniegdzie muszę poprawić na skrzydle, bo za bardzo starłem. Dorotka, miałem w głowie że tak sie robi linie ale później coś długo mi się schodziło z usuwaniem nadmiaru i zerknąłem na YT, nastąpiło olśnienie. Rzeczywiście, trzeba tylko delikatnie w linie wpuszczać a nie mazać. Tak też robiłem jak zapuszczałem linie w Mustangu, tylko kropeczki z washem który sam się rozlewał po liniach. Tak to jest jak się raz na rok wash robi. Zapomniałem o dokładnej technice. Dziś zabiorę się za malowanie wnęki drabiny i elektroniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 20 Listopada 2014 Share Napisano 20 Listopada 2014 Nie ma się co przejmować... Jest ok! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 20 Listopada 2014 Autor Share Napisano 20 Listopada 2014 Dziś pokombinowałem z techniką ścierania wash'a. Ścierałem papierem toaletowym na sucho. Pracowało się przyjemnie ale nie wiem czy efekt nie jest zbyt intensywny. Co prawda wszystko ładnie zostaje w liniach i w nitach ale czy nie jest to za mocny efekt. Dla porównania skrzydło ścierane na sucho na mokro z rozpuszczalnikiem Mig'a dedykowanym do ich wash'a Tu ogon zrobiony cały na sucho. Na ognie koło kadłuba jest mała niedoróbka, nie starłem dokładnie tak więc proszę tego nie brać pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 20 Listopada 2014 Share Napisano 20 Listopada 2014 Na drugim zdjęciu jest idealnie i perfekt. Skoro dobrze Ci idzie wash na sucho, to po prostu daj mniej intensywny kolor i będzie tak jak trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 20 Listopada 2014 Share Napisano 20 Listopada 2014 Jak mówi moja córka: "Bardzo dobre, może być"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 20 Listopada 2014 Autor Share Napisano 20 Listopada 2014 Czyli generalnie będę na sucho ścierał, czasami coś tam maznę nasączonym patyczkiem. Udało się pomalować wnęki bez zerwania farby. Przy wnęce elektroniki co prawda coś tam wypłynęło ale w tym miejscu będzie doklejony panel "drzwi" od tej wnęki. Natomiast na górze źle zamaskowałem i będę musiał coś z tym zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 20 Listopada 2014 Share Napisano 20 Listopada 2014 Chyba zrobię sobie tę Italareikę jak skończę F-16.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nużek Napisano 20 Listopada 2014 Autor Share Napisano 20 Listopada 2014 Czemu dark wash miga nie chce mi się sam zalewać po liniach? Jak robiłem Mustanga to ładnie się rozlewał po liniach a tu ni hu hu. Zgęstaniał czy jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 20 Listopada 2014 Share Napisano 20 Listopada 2014 Prawdopodobnie powierzchnia lakieru w liniach nie jest zbyt śliska, albo jest zabrudzona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.