Skocz do zawartości

Przetarg na nowe śmigłowce za Mi-8/-17/-14


karambolis8

Rekomendowane odpowiedzi

  • Super Moderator
Napisałem długi post i go skasowałem, polityki wszedzie pełno,a myślę że to forum dla modelarzy ponad podziałemi i niech tak pozostanie.

Administracja niech się zastanowi czy nie warto skasować tego wątku .

 

Panowie - Jeszce raz proszę o tematyczną dyskusję (gdyż jest bardzo ciekawa) i nie wciskanie politycznych wątków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 121
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

No niestety przecież tu chodzi tylko o politkę i o nic wiecej ! Coś takiego jak obronność odgrywa rolę trzeciorzędną , kto tego nie rozumie nic z tego nie zrozumie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro decyzje podejmują politycy, to zawsze będą to wątki częściowo polityczne i nie da się tego rozdzielić. Zresztą nawet gdyby decyzje podejmowali tylko wojskowi z najwyższych szczebli, to by było tak samo, bo oni dobrze wiedzą kto ich tam postawił i kto ich w każdej chwili może odwołać. Nie bez przyczyny po zmianie władzy wymienia się również cały pion dowódczy w wojsku, policji i innych służbach mundurowych.

Najlepiej by było, gdyby najwięcej do powiedzenia (przynajmniej w kwestii samego sprawdzenia i wyboru sprzętu) mieli bezpośrednio zainteresowani czyli dowódcy i wyższy personel poszczególnych jednostek, ale to niestety nierealne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, Jacko, i w programie wieczornym TVP Info p. gen. Polko wyraźnie powiedział - nam potrzebne są Black Hawki z osłoną maszyn bojowych ( w domyśle - Apache )

A wcześniej p. Szeremietiew powiedział - naszej armii latające autobusy ( zwłaszcza francuskie ) są niepotrzebne.

Już raz Berlieta ratowaliśmy.

A francuzi za to rozpieprzyli Telekomunikację Polską - wiem bo tam pracowałem i to na znaczącym stanowisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo wcześniej TP to była świetnie zarządzana firma o światowym znaczeniu na którą nikt nie narzekał ;)

Też nie przesadzajmy z tym zrzucaniem całej winy na "niedobre" zachodnie firmy i koncerny. Niestety, ale po komunie odziedziczyliśmy źle zarządzane zakłady, z olbrzymim przerostem zatrudnienia, przez dziesiątki lat niedoinwestowane i z bardzo energochłonnymi i przestarzałymi technologiami. Większość musiała upaść, bo nie miała żadnych szans w konkurencji z zachodem. A wiele zostało przez te zgniłe zachodnie firmy uratowanych, bo w przeciwieństwie do nas, oni mieli pieniądze na inwestycje i wdrażanie nowych technologii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro decyzje podejmują politycy, to zawsze będą to wątki częściowo polityczne i nie da się tego rozdzielić. Zresztą nawet gdyby decyzje podejmowali tylko wojskowi z najwyższych szczebli, to by było tak samo, bo oni dobrze wiedzą kto ich tam postawił i kto ich w każdej chwili może odwołać. Nie bez przyczyny po zmianie władzy wymienia się również cały pion dowódczy w wojsku, policji i innych służbach mundurowych.

Najlepiej by było, gdyby najwięcej do powiedzenia (przynajmniej w kwestii samego sprawdzenia i wyboru sprzętu) mieli bezpośrednio zainteresowani czyli dowódcy i wyższy personel poszczególnych jednostek, ale to niestety nierealne...

 

Boże broń. To jakbyś miał wielką firmę o określonej polityce gospodarczej,a o wyborze samochodów firmowych decydowali przedstawiciele handlowi. Apolityczni wojskowi, jeśli to możliwe, to też nie rozwiązanie. Podwodniak zawsze powie, że wszystko fajnie, ale bez okrętów podwodnych ani rusz. Amerykanie dawno to przerobili. U nas podstawowym problemem jest brak doktryny wojskowej rozpisanej i kontrolowanej przez powołany zespół znacznie trwalszy niż bieżąca sytuacja polityczna (tu jest miejsce m.in. dla rożnych wojskowych ale w roli ekspertów).Ma być ona strategicznym projektem wraz z obrazem armii za, powiedzmy, 50 lat. I z konkretnym planem jak do tego doprowadzić. Rzecz jest zupełnie abstrakcyjna w naszym systemie budżetowym, gdzie realnie planuje się wydatki tylko na najbliższy rok. To, że trzeba w tych jednorocznych planach uwzględniać wieloletnie zobowiązania wcale nie pomaga. W tych okolicznościach mamy wyłącznie 'szarpane' wypowiedzi i decyzje, które zawsze mają charakter, powiedzmy, 'taktyczny', jak wypowiedź gen. Polko, decyzje rządu, nie mówiąc już o wypowiedziach polityków. Obojętnie którego rządu i obojętnie których polityków, bo na szczeblu, powiedzmy, 'strategicznym' nie dzieje się nic odpowiedzialnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym Wy tu panowie piszecie ? Przecież WP to typowa armia defiladowa .Zdolności bojowej zero-zero-nic.

Kadra dowódcza to operetka.

Generał WP stwierdził że w razie W trzeba się ewakułować i tworzyć armię na uchodźstwie.

Inny generał publicznie ogłosił że o każdej agresji będziemy wiedzieli pół roku wcześniej i zdążymy powołać żołnierzy pod broń i przeszkolić.

To nie są generałowie mianowani wczoraj i nie zostali członkami kabaretu, oni tak na poważnie.

Jak się zmienia władza to się zmieniają kierunki.

Jedyna nadzieja w tym, że w Mordorze na wschodzie też jest niezły rozpierdach.

I to co poniżej popieram

Antoni Macierewicz poinformował, że będą prowadzone rozmowy z ukraińską firmą Motor Sicz, która miałaby uczestniczyć w modernizacji starszych śmigłowców będących na stanie polskiej armii, w tym Mi-8, Mi-17 i Mi-24. Minister powiedział, że Motor Sicz będzie dostarczać do zakładów w Łodzi silniki do tych maszyn.

http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/rmf-rozmowy-ws-caracali-zerwano-z-powodu-amunicja-do-czolgow-leopard

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę przesadzasz kolego Marcinie :)

Nikt się mięsem nie obrzucał (przynajmniej na razie ;) ), a żadnego wątku stricte modelarskiego też nie zaśmiecaliśmy. Spodziewasz się samych wpisów "jestem za/przeciw"? Czy Ci się podoba czy nie, wszystkie przetargi ogłaszane przez rząd czy poszczególne ministerstwa są polityczne i tak jest na całym świecie.

 

Jestem za Caracalami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek wyedytowano - usunięto treści znacząco odbiegające od tematu. Proponuję założyć luźny temat w Placu Zabaw.

Wg mnie błąd, usunięta treść była wartościowa i warta zachowania = przeniesienia przeniesienia do innego wątku a nie usuwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Trochę przesadzasz kolego Marcinie

Nikt się mięsem nie obrzucał (przynajmniej na razie ;) ), a żadnego wątku stricte modelarskiego też nie zaśmiecaliśmy. Spodziewasz się samych wpisów "jestem za/przeciw"? Czy Ci się podoba czy nie, wszystkie przetargi ogłaszane przez rząd czy poszczególne ministerstwa są polityczne i tak jest na całym świecie.

 

Jestem za Caracalami!

Już tłumaczę - wątek dotyczy przetargów na konkretne śmigłowce. Z czystego szacunku dla innych użytkowników i czytelników w przyszłości, warto, by taka treść nie była "zaśmiecana" innymi tematami pobocznymi; doprowadza to do tego, że do wartościowych informacji trzeba będzie przekopywać się przez kilka stron i cedzić z całego ogółu to, co w tym temacie jest treściwego (a kwestie jak to zakłady w Polsce wyglądały 30 lat temu, elektronika i Polonezy nijak nie wpisują się w tytuł ). Jestem pewien, że to rozumiecie.

 

Fakt - nie ma tu żadnego "obrzucania mięsem". dyskusja jest kulturalna ale nie w tym miejscu

 

Pamiętajcie, wiele ciekawych dyskusji można prowadzić na Placu Zabaw.

 

Ot, aby był porządek

 

Wątek wyedytowano - usunięto treści znacząco odbiegające od tematu. Proponuję założyć luźny temat w Placu Zabaw.

Wg mnie błąd, usunięta treść była wartościowa i warta zachowania = przeniesienia przeniesienia do innego wątku a nie usuwania.

Jest zachowana w archiwum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szef MON: trwają rozmowy z Ukrainą ws. produkcji wspólnego śmigłowca

190688ea2b35c1171fc61a0ad289ea5f.jpg

Tyle się tutaj na ministra obrony napsioczyło a tu proszę !

http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/szef-mon-trwaja-rozmowy-z-ukraina-ws-produkcji-wspolnego-smiglowca

Jakiś czas temu okazało się że przemysł lotniczy nie jest nam potrzebny (jak wiele innych )

Teraz okazuje się że nie musimy być tak jak kraje afrykańskie tylko rynkiem zbytu gdzie za ciężkie pieniądze wciska się sprzęt którego sami nie chcemy

Antoni M. może się podobać lub nie, ale widzę że robi to co powinien. Klichom ,Siemoniakom i innym chłopakom jakośik to do głowy nie przyszło. Tylko sprzedać, zlikwidować i kupić gotowe ! Za to byliśmy chwaleni w Europie i poklepywani po plecach

Głupi murzyn = dobry murzyn

 

I jeszcze

„Dlaczego Caracale są lepsze od Mercedesa? Bo Caracale są anty-PiS-owiskie, a Mercedesy od wczoraj są PiS-owskie”.

http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/ziemkiewicz-dlaczego-caracale-sa-lepsze-od-mercedesa-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "Kilerze" był los zwany Siarą, tu mamy los zwany Antosiem i śmiesznie już nie jest:

http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/usmiech-losu-wart-3-mld-zlotych

 

Antoni M. może się podobać lub nie, ale widzę że robi to co powinien. Klichom ,Siemoniakom i innym chłopakom jakośik to do głowy nie przyszło. Tylko sprzedać, zlikwidować i kupić gotowe ! Za to byliśmy chwaleni w Europie i poklepywani po plecach

Głupi murzyn = dobry murzyn

Miszczu dobrej zmiany, a przypomnij nam kto sprzedał zakłady w Mielcu?

Doczytaj sobie sam i z takimi manipulacjami to nie w tym miejscu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szef MON: trwają rozmowy z Ukrainą ws. produkcji wspólnego śmigłowca

Piękna zapowiedź, ale jedno pytanie. Dlaczego MON miałby mieć cokolwiek do powiedzenia w kwestii tego, co będzie produkowane w Świdniku, skoro to nie jest państwowa firma? To jest właśnie problem obecnej sytuacji w Polsce, że czegokolwiek by kto sobie nie wymarzył i czego by jaki polityk nie obiecał to są tylko puste słowa, bo to prezesi za granicą mogą podjąć taką decyzję. Dlatego mamy tyle pięknych renderów Sokoła-2 czy Grota-2 ale realnych perspektyw ich produkcji nie widać.

 

Realnie co można uzyskać ze współpracy z Motorsicz to modernizacje Mi-2, rodziny Mi-8 i Mi-24 na rynki trzecie, i to siłami WZL-1 Bo co do Świdnika, Mielca czy PZL Okęcie to żaden polski polityk nie jest decyzyjny.

 

I na koniec - tekstami o murzyńskości specjalnie jakości rozmowy nie podnosisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Michał widzisz ,sprawe można by rozegrać w ten sposób. Ok, nie chcecie na naszych warunkach remontować Sokołów a jest ich dziesiąt ,to idziemy do ukrów .Wezmiemy silniki z Sicza i w Łodzi bedziemy je zakładać na remontowane tam Sokoły.Jest to jakaś forma nacisku na wszystkich chcących ,,coś u nas sprzedać,,.A wy nie dostaniecie żadnego zlecenia ,a i wasz udział w nowym przetargu będzie zależal od nas,i od naszym ,,wymagań,,.To samo tyczy sie amerykanów,lepszy jest duzy tort z wódką niz ersatz.

Byc może to Antoni miał na myśli .Panowie bez histerii i wzajemnych pretensji .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twierdziliście wcześniej, że kontrakt z Francuzami jest motywowany politycznie (Tusk podobno stanowisko dostał właśnie za to), a teraz nie przeszkadza wam współpraca z USA i Ukrainą, warunkowana jeszcze bardziej politycznie? Podobnie słyszałem zarzuty, że w razie W nie dostaniemy części od Francuzów, a ze wschodu to niby dostaniemy? :o

 

Co do budowy jakiegoś nowego śmigłowca (co jest nierealne albo będzie podobnie jak z Gawronem), to i tak minie kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt lat, zanim możliwa będzie produkcja seryjna. Coś i tak musimy wcześniej kupić, bo potrzebujemy na już.

 

Po zerwaniu negocjacji z Francuzami, ten wychwalany AM zapowiedział zakup pseudo-BH jeszcze w tym roku czyli bez przetargu, z wolnej ręki, a to ZAWSZE wychodzi drożej i nie ma innej możliwości. W dodatku o żadnych offsetach nie ma już w ogóle mowy. To na pewno jest dla nas lepszy interes niż poprzedni? No ja mam jednak wątpliwości.

 

 

PS.

A co do wyprzedaży majątku, to bym dodał jeszcze Stocznię Gdańską (podobno kolebkę Solidarności), którą to właśnie PiS odłączył od Stoczni Gdyńskiej (co było jedną z przyczyn jej upadku), a później sprzedał ją Ukraińcom. Ale to też fakty niewygodne, więc od nich tego nie usłyszymy.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twierdziliście wcześniej, że kontrakt z Francuzami jest motywowany politycznie (Tusk podobno stanowisko dostał właśnie za to), a teraz nie przeszkadza wam współpraca z USA i Ukrainą, warunkowana jeszcze bardziej politycznie? Podobnie słyszałem zarzuty, że w razie W nie dostaniemy części od Francuzów, a ze wschodu to niby dostaniemy? :o

 

Co do budowy jakiegoś nowego śmigłowca (co jest nierealne albo będzie podobnie jak z Gawronem), to i tak minie kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt lat, zanim możliwa będzie produkcja seryjna. Coś i tak musimy wcześniej kupić, bo potrzebujemy na już.

 

Po zerwaniu negocjacji z Francuzami, ten wychwalany AM zapowiedział zakup pseudo-BH jeszcze w tym roku czyli bez przetargu, z wolnej ręki, a to ZAWSZE wychodzi drożej i nie ma innej możliwości. W dodatku o żadnych offsetach nie ma już w ogóle mowy. To na pewno jest dla nas lepszy interes niż poprzedni? No ja mam jednak wątpliwości.

 

 

PS.

A co do wyprzedaży majątku, to bym dodał jeszcze Stocznię Gdańską (podobno kolebkę Solidarności), którą to właśnie PiS odłączył od Stoczni Gdyńskiej (co było jedną z przyczyn jej upadku), a później sprzedał ją Ukraińcom. Ale to też fakty niewygodne, więc od nich tego nie usłyszymy.

Dlatego już część śmigłowców jest zamówiona (nowe).

Część posiadanych będzie zmodernizowana, z ukraińskimi silnikami to będzie zupełnie nowa jakość !

Gdyby w śmigłowcu W-3 Sokół zmienić silnik na mocniejszy, to jego osiągi, a zwłaszcza udźwig, masa użyteczna, poważnie wzrośnie. Jeśli np. dziś, ze starym silnikiem Sokół ma udźwig 1000-1200kg, to z nowym uniesie dwie tony. To zwiększa opłacalność eksploatacji, rozszerza możliwości wykorzystania.

http://www.defence24.pl/285212,sokol-z-silnikami-motor-sicz-szansa-na-druga-mlodosc

Jak wynika z artykułu ukraińcy nad tym pracują (modernizacja sokoła)strona Polska to blokowała.

Silnik to podstawa .ale za tym idzie nowa przekładnia i nowy wirnik. Dlatego warto pomyśleć o ,,całościowym rozwiązaniu''.

Nowe konstrukcje nie biorą się znikąd.Do czasu sprzedania ,,naszych'' fabryk pracowano tam nad nowym śmigłowcem. Jakiś zespół ludzi którzy znają się na takiej robocie można zorganizować. Na coś opracowanego na rozwinięciu rozwiązań zastosowanych przez biuro konstrukcyjne Mila i to co u nas opracowano nie trzeba by było czekać jak Kolega napisał ,,dziesiątki lat''.

Całkiem nowa konstrukcja to już coś innego.

Ale z czasem i to jest możliwe, tylko czy warto ? koszta są ogromne !

Polska po 1918 nie miała nic -ZERO !

Do 1939 roku produkowaliśmy niezłe czołgi , doskonałe samoloty i armatki p.panc i p.lotn na eksport.Praktycznie w większości tematów byliśmy samowystarczalni. Jak coś nie wychodziło to kupowano licencje i je rozwijano.Wiele zrobiono samodzielnie. Przynajmniej tworzono przemysł i zapewniano krajowi jakąś przyszłość. Teraz jest dokłanie odwrotnie, przemysł był (może daleki od doskonałości) nie zaczynano od niczego. Postanowiono co się da sprzedać resztę wygasić i spokój.

Najciekawsze jest TO że wielu ludzi w Polsce to akceptuje !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi Radoslawie nad jakimi to projektami smiglowcow, na czyje zalecenie i zaczyje pieniądze pracowacowaly nasze wspaniale zaklady, bo chyba masz jakąś tajemną wiedzę.

 

Co do kooperacji w produkcji maszyn z Ukrainą. Bajki piękne, wróćmy do projektu Sokół Long.

 

Ale załóżmy pewien scenariusz. Ruscy zajmują całą Ukrainę odcinając od dostaw części, montowni i. O wtedy? Antonii bierze szabelke i heja na ruskich? A co w przypadku bardziej realnego scenariusza, do władzy dochodzi rząd prorosyjski albo antypolski, co skutkuje zawieszeniem dostaw części silników, maszyn, dzięki czemu nasz park maszynowy zostaje uziemiony. Co wtedy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska po 1918 nie miała nic -ZERO !

Do 1939 roku produkowaliśmy niezłe czołgi , doskonałe samoloty i armatki p.panc i p.lotn na eksport.Praktycznie w większości tematów byliśmy samowystarczalni. Jak coś nie wychodziło to kupowano licencje i je rozwijano.Wiele zrobiono samodzielnie. Przynajmniej tworzono przemysł i zapewniano krajowi jakąś przyszłość.

Najciekawsze jest TO że wielu ludzi w Polsce to akceptuje !

 

Fierdolicie Hipolicie.

Coraz bardziej mam wrażenie, że reprezentujesz tu nie zdrowy rozsądek tylko (niestety) mżonki podszyte sci-fi wywodzące sięz kręgów naszego słońca narodu.

 

Mam WIELKI szacunek dla dokonań Naszych pradziadków i obiektywnie rzecz biorąc to najwiecej dla rozwoju Polski zrobili ale:

- czołgi nie były niezłe, były jakieś, a koncepcja rozwoju co chwila zmieniana ze względu na widzimisie inspektorów, brak odpowiedniej jednostki napędowej (niedoszły zakup Maybacha) zapóźnienie technologiczne (nie byliśmy np. w stanie wykonywać odlewanych pancerzy do prawie już podpisanej licencji na R35 - jak ten czołg był zapóźniony wszyscy wiedzą ale nic innego sprzedać nikt nam specjalnie nie chciał) i mizerne zdolności wytwórcze - przed wojną max. kilkadziesiąt 7TP rocznie. Nawet jak nasi robili FT-17 to tylko ze "zwykłej" blachy bo stalownie dopiero uczyły się robić pancerne blachy walcowane.

- powiedz, który samolot był doskonały? Łoś był na prawdę dobry ale znowu ze względu na naszą cechę narodową (każdy u władzy wie lepiej) nie mieliśmy w obliczu sąsiadów i zbliżającej się wojny żadnych myśliwców między innymi przez znowu sic brak silnika . Nawet mierne w osiągach pod koniec lat 30-tych P-24, które szły na eksport były lepsze. I nie pisz mi tu zaraz o Jastrzębiu po to też było rozczarowanie (osiągi sporo niższe od zakładanych).

- armatki p.panc były ze Szwecji (licencja) - Bofors. Tak samo jak wieża do 7TP, którą samodzielnie nie potrafiliśmy zintegrować z wieżą Vickersa.

 

Niestety co do samowystarczalności to były tylko założenia na koniec lat 40-tych. Ewidentnie zabrakło tych 10-ciu lat...

 

Jakby nie było wojny to pewnie bylibyśmy dziś bardziej rozwiniętym krajem. Jakby nas ruscy nie okupowali to pewnie też byłoby inaczej.

 

Cooper69 zanim coś napiszesz to przemyśl to dwa razy, innych też się to tyczy!!!

Pozdrawiam jawkers

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę odchodzimy od śmigłowców !

Silniki to była pięta achillesowa Polskej armii. Byliśmy zdani na import , tyle że wtedy były doskonałe Polskie konstrukcje lotnicze brakowało silników. Dzisiaj nie ma nic.

Osiągi ,,Jastrzębia'' ,,Wilka'' itd.położył silnik.Co ciekawe Orliński najpierw P-50 skrytykował, ale po zapoznaniu się z Hawker Hurricane z krytyki się wycofał.

Podstawowym problemem były błędne decyzje osób odpowiedzialnych za planowanie rozwoju armii i inwestycje.

7tp. po zwiększeniu grubości pancerza (co było już wdrażane) był równorzędny lub lepszy niż większość czołgów Niemieckich czy sowieckich.

Jednocześnie z bolszewikami rozwijaliśmy konstrukcję Vickersa i sporo do niej dodaliśmy własnych rozwiązań. Ciekawe są wnioski bolszewickiej komisji badającej zdobyczne 7tp.

Niestety tak jak napisałeś nasze moce produkcyjne były żadne. Kiedy inni produkowali czołgi czy samoloty setkami czy tysiącami my robiliśmy to w dziesiątkach sztuk.

Była jednak wtedy własna myśl konstrukcyjna i nadzieja na przyszłość !

Co jest teraz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowym problemem były błędne decyzje osób odpowiedzialnych za planowanie rozwoju armii i inwestycje.

 

Teraz czy przed wojną? Bo mam deja vu.

 

Była jednak wtedy własna myśl konstrukcyjna i nadzieja na przyszłość !

Co jest teraz ?

 

Teraz też jest/był niebieski laser, grafen, można sporo znaleźć i co?

 

Wiara, Nadzieja i Miłość to w postaci Gloster Gladiatorów to w czasie wojny nad Maltą latała.

 

Zejdź na ziemię. Technologia jest wielokrotnie bardziej skomplikowana i kosztowna niż przed wojną, a dalej mamy pomimo prawie 100 lat różnicy takich samych "wizjonerów" w ministerstwie wojny!

 

Śmigłowce (przetarg) spieprzyli koncertowo i dorabianie do tego filozofii z polskością jest po prostu śmieszne.

 

Przypominam, że tylko Caracal pasował do wymagań wojskowych, a france chciały nam dać sporo więcej niż te ... hamerykanie.

 

Teraz za moje i Wasze pieniądze będziemy doposażać kupowane naprędce makiety Black Hawka (bo z UH 60 to tylko karoseria jest) i płacić za każde przykręcenie śrubki przez autoryzowanego technika, który będzie pracował w ramach tzw. kontraktu serwisowego za horrendalne pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowym problemem były błędne decyzje osób odpowiedzialnych za planowanie rozwoju armii i inwestycje.

Myślę że teraz i przed wojną ! Ktoś obliczył że zamiast pchać się w budowę zbędnej floty można było mieć za cenę 2 niszczycieli 1000 myśliwców (nie wiem tych obliczeń nie sprawdzaem).

Produkcja w miarę ,,prostego'' śmigłowca transportowego opartego na tym co od lat lata w Polsce i nie tylko + silnik od Motor Sicz .

Myślę że jest to realne ! Tyle jeszcze chyba potrafimy ?

Trzeba się zastanowić nad stosunkiem kosztów do potencjalnych korzyści i tyle -Alleluja i do przodu !

 

Kolega Moses napisał -

Ale załóżmy pewien scenariusz. Ruscy zajmują całą Ukrainę odcinając od dostaw części, montowni i. O wtedy? Antonii bierze szabelke i heja na ruskich? A co w przypadku bardziej realnego scenariusza, do władzy dochodzi rząd prorosyjski albo antypolski, co skutkuje zawieszeniem dostaw części silników, maszyn, dzięki czemu nasz park maszynowy zostaje uziemiony. Co wtedy?

 

Załóżmy że za kilka lat we Francji wyznawcy islamu zaczynają budowę kalifatu odcinając nas od części i co wtedy ?

Siemoniak bierze szabelkę i hajda na muslimów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie ma innej mozliwosci modernizacji Sokolow niz w Swidniku. Oba poprzednie rzady w swojej bezdennej glupocie sprzedaly PZL Swidnik wraz pelnymi prawami do produkcji i modernizacji Sokolow. Takze pomysly o modernizacji w WZL-1 mozna miedzy bajki wlozyc. Pamietam ze jakos rok temu, przed MSPO, ukraincy z Motor Sicz probowali zaoferowac Swidnikowi swoj pakiet modernizacyjny do Sokola, niestety odeszli z kwitkiem, bo wladze swidnika nie byly zainteresowane. A oferowali bardzo rozlegla modernizacje, lacznie z nowymi silnikami, przekladnia i nowymi lopatami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.