Su-35 Flanker-S | KittyHawk | 1/48

[Tap-chan]

Z telefonu, może trochę lepsze.

 

Z farbami dla Solo i w lepszym (bo jednolitym) świetle tego lepszego leda:

[Bobek]

dalej sie odcina,, a tak to super, może biała z lakierem bezbarwnym  ostudzi trochę nasycenie.zi nasycenie. 

[Tap-chan]

W dniu 14.08.2019 o 15:18, Tap-chan napisał:

Ja zamierzam iść w kierunku takiego malowania:

A co mi wyjdzie to się dopiero zobaczy.

 

I nie wyszło. Ale tak na prawdę nie pasuje mi tylko ten szary. Wszystkie inne kolory Gunze pasują do tych na zakrętkach, ten Light grey na zakrętce jest neutralny, a w słoiku taki brązowawy, jak gull grey.

Edytowane 26 Października 2019 przez Tap-chan

[Jery]

Też mi ten szaro-piaskowy nie pasuje. Niebieski powinien po brudzeniu przygasnąć.

[Rektor]

W dniu 10.10.2019 o 23:02, Solo napisał:

 

Bo one tak w rzeczywistości wyglądają:

A Panowie czy ten kolor to zadekretowany jagodziankowy także do Su-34?

[Solo]

14 godzin temu, Rektor napisał:

A Panowie czy ten kolor to zadekretowany jagodziankowy także do Su-34?

Tak, to ten sam kolor.

 

 

 

 

 

16 godzin temu, Tap-chan napisał:

Z farbami dla Solo i w lepszym (bo jednolitym) świetle tego lepszego leda:

Co do tych kolorów, to także ten bledszy odcień błękitu mi nie pasuje. Użyłeś C074, który bardziej mi pasuje w miejsce tego piaskowego C324. Ten bledszy błękit nie jest szarawy, tylko wyraźnie błękitny, jak jasne niebo.

[Tap-chan]

W dniu 26.10.2019 o 23:13, Rektor napisał:

A Panowie czy ten kolor to zadekretowany jagodziankowy także do Su-34?

Kolor bakłażanowy czyli eggplant.

https://mrpaint.sk/USSR?product_id=284

10 godzin temu, Solo napisał:

Tak, to ten sam kolor.

 

 

 

 

 

Co do tych kolorów, to także ten bledszy odcień błękitu mi nie pasuje. Użyłeś C074, który bardziej mi pasuje w miejsce tego piaskowego C324. Ten bledszy błękit nie jest szarawy, tylko wyraźnie błękitny, jak jasne niebo.

Co racja to racja. Nie wiem tylko, czy ten Light Grey to nie pomyłka MrHobby, bo właśnie nie pasuje do zakrętki i nie da się nim normalnie malować. Na wszystkich zdjęciach C324 to neutralny szary, tymczasem ten mój wygląda bardziej jak ten:

 

Jasny niebieski też nie trafiony, nie mam pojęcia, który kolor byłby bliżej. 

Tak czy siak sprawa załatwiona, bo gloss już się suszy do weekendu. Sporo zachodu byłoby z przemalowywaniem - maskowanie od nowa, preshading od nowa, zakupy... Przy moim tempie to spore opóźnienia. Poza tym nie jestem na tym etapie modelarskiej ewolucji.

[Solo]

No ale przetarłeś szlaki, teraz przynajmniej wiadomo że ten C323 nadaje się do tego kamo na "główny" niebieski.
Niby MRP wypuścił te 3 kolory jakiś czas temu, ale one w butelkach jeszcze mniej przypominają to co widać na samolotach na zdjęciach.

[Tap-chan]

Tak więc etap kalek (na samolocie) za mną, zostały jeszcze kalki na uzbrojeniu i pylonach. Dzisiaj już nie mam czasu, ale w tym tygodniu zaczynam zabawy z dorobieniem tych cholernych pylonów. I nie wiem, co robić z tą powierzchnią z metalizerami, wychodzi, że mam tam położyć kalki. Jak nie dam lakieru, to pewnie będzie je widać.

Zdjęcia na szybko, nie chciało mi się wyciągać i montować całego oświetlenia.

 

 

Edytowane 11 Listopada 2019 przez Tap-chan

[Solo]

Ten błękit wygląda jakby nieco fluorescencyjny.

[Tap-chan]

Dobra, mały progres, ale warto podrzucić jakieś foto. Tym razem z szafy wyciągnąłem dziadka Fuji FinePix S1500.

Tak więc wash za mną, schnie, oczekując na weekendową zabawę olejami.

Zrobione też uzbrojenie:

Te pylony... No cóż, łatwo nie było panowie  Ale to wypust #2, #1 zrobiłem za gruby i ważył tyle, co cegła. Toporne, brzydkie, ale jak na mój obecny standard wystarczające. Poza tym i tak będą gniły między gondolami silników.

Jak wspominałem, KH dał badziewne soczewki z szarego plastiku (!), trzeba było kombinować. Wziąłem blister po scriberze Trumpka, rozgrzałem nad świeczką do momentu, aż się zaczął zapadać i naciągnąłem na zamocowane w klamerce kopyto z zestawowych soczewek:

Dzięki temu, po odmalowaniu granicy markerem i wycięciu wyszło mi to:

Trochę już zakurzone, bo i kilka tygodni temu zrobione

I rzut oka na bryłę z dyszami:

 

Ciąg dalszy ma szansę nastąpić.

[bazylms]

Ładny. Ciekawy patent na te soczewki.

[Juffre]

A możesz mi powiedzieć, jakie zadanie mają te druciki wystające z uzbrojenia? To jakiś support do malowania?

[Tap-chan]

To rozprostowany spinacz biurowy. Służą do trzymania podczas malowania i wieszania po malowaniu  Mam długą pęsetę terrarystyczną, mocuję ją sobie ściskiem stolarskim poziomo i odwieszam schnące uzbrojenie.

[Juffre]

Bardzo cwane rozwiązanie W sumie te spinacze są zrobione z całkiem sztywnego drutu Wykorzystam ten patent u siebie

 

[Thalgonis]

2 minuty temu, Tap-chan napisał:

To rozprostowany spinacz biurowy. Służą do trzymania podczas malowania i wieszania po malowaniu  Mam długą pęsetę terrarystyczną, mocuję ją sobie ściskiem stolarskim poziomo i odwieszam schnące uzbrojenie.

Bardzo pomysłowe :-)  Kupuję!

[Tap-chan]

 

Jak widać normalnie drucik jest rozgięty bardziej niż otwory w części, dzięki jako takiej sprężystości pozwala się wsunąć i automatycznie rozpręża, co trzyma wszystko na miejscu.

[Solo]

9 minut temu, Tap-chan napisał:

Mam długą pęsetę terrarystyczną, mocuję ją sobie ściskiem stolarskim poziomo i odwieszam schnące uzbrojenie.

Czy naprawdę nie jest prościej nadziać takie elementy na wykałaczkę czy rozciągnięty kawałek wypraski, a potem wsadzić to w kawałek styropianu czy dedykowaną, gąbczastą podstawkę modelarską?
Te szklane osłonki pocisków to nie prościej był zrobić kroplą przezroczystego kleju? Błyszczy się toto wtedy jak szkło i nie trzeba martwić się czy wyjdzie idealnie równo wokół krawędzi, bo to załatwia za nas matka natura.

A malowanie samego aeroplanu bardzo ładne, choć ja bym podbił nieco nasycenie tych kolorów, bo różnica miedzy jasnym ciemniejszym błękitem jest trochę za mała.

[Tap-chan]

Wykałaczki są do bani. Jak widzisz, kiedy nie potrzebuję drucika, to go zdejmuję i po sprawie, potrzebuję to w sekundę zakładam. Wykałaczka nigdy nie daje też porównywalnej wytrzymałości chwytu.

Klej na soczewki też jest do bani, jakoś nie mam ręki i nie potrafię kontrolować krzywizny profilu.

 

 

[Solo]

5 minut temu, Tap-chan napisał:

Wykałaczki są do bani. Jak widzisz, kiedy nie potrzebuję drucika, to go zdejmuję i po sprawie, potrzebuję to w sekundę zakładam. Wykałaczka nigdy nie daje też porównywalnej wytrzymałości chwytu.

A po co Ci wytrzymałość uchwytu? To ma być do malowania, a nie obróbki skrawaniem. Wykałaczkę przycinasz żeby nie była za cienka i wciskasz w dziurkę, i trzyma idealnie. Jak trzeba to zdejmujesz z niej, jak trzeba to zakładasz. Nie znam niczego lepszego.

6 minut temu, Tap-chan napisał:

Klej na soczewki też jest do bani, jakoś nie mam ręki i nie potrafię kontrolować krzywizny profilu.

Niczego nie musisz kontrolować. Dodajesz po prostu po kropelce, aż osłonka "urośnie" do potrzebnego rozmiaru i wypukłości. Ja gdzie mogę to takie okrągłe szkiełka robię z kleju epoksydowego albo Bondika.
Można tak jak Ty, ale jak widać na zdjęciu krawędzie są trochę nierówne, a nie powinny być.

[Tap-chan]

30 minut temu, Solo napisał:

A po co Ci wytrzymałość uchwytu? To ma być do malowania, a nie obróbki skrawaniem. Wykałaczkę przycinasz żeby nie była za cienka i wciskasz w dziurkę, i trzyma idealnie. Jak trzeba to zdejmujesz z niej, jak trzeba to zakładasz. Nie znam niczego lepszego.

  Doświadczenie pokazuje jednak, że wykałaczki się nie sprawdziły, bo były niestabilne. Przy długiej i szerokiej części powietrze z aerografu potrafi zdestabilizować całość - wiadomo, im dłuższe ramię tym większy moment. Miałem taki styropian z wykałaczkami ale jednak uznałem druciki za nieco przyjemniejsze we współpracy.

30 minut temu, Solo napisał:

Niczego nie musisz kontrolować. Dodajesz po prostu po kropelce, aż osłonka "urośnie" do potrzebnego rozmiaru i wypukłości. Ja gdzie mogę to takie okrągłe szkiełka robię z kleju epoksydowego albo Bondika.
Można tak jak Ty, ale jak widać na zdjęciu krawędzie są trochę nierówne, a nie powinny być.

Jestem mało precyzyjny, jakoś nie miałem do tej metody przekonania. Może wypróbuję przy kolejnej okazji i jakichś mniejszych niż 6mm średnicy szkłach.

[Solo]

18 minut temu, Tap-chan napisał:

Przy długiej i szerokiej części powietrze z aerografu potrafi zdestabilizować całość

Nic nie zdestabilizuje, trzeba tylko wykałaczkę nieco przyciąć, tak aby jej czubek był zauważalnie szerszy od otworu w który go wciskasz. Jeśli wepchniesz go na siłę, to wykałaczka będzie bardzo mocno osadzona w malowanej części i żaden podmuch jej nie zdestabilizuje ani nie wypadnie, chyba że malujesz na 6 barach.

[kzugaj]

Godzinę temu, Solo napisał:

A po co Ci wytrzymałość uchwytu? To ma być do malowania, a nie obróbki skrawaniem. Wykałaczkę przycinasz żeby nie była za cienka i wciskasz w dziurkę, i trzyma idealnie. Jak trzeba to zdejmujesz z niej, jak trzeba to zakładasz. Nie znam niczego lepszego.

Niczego nie musisz kontrolować. Dodajesz po prostu po kropelce, aż osłonka "urośnie" do potrzebnego rozmiaru i wypukłości. Ja gdzie mogę to takie okrągłe szkiełka robię z kleju epoksydowego albo Bondika.
Można tak jak Ty, ale jak widać na zdjęciu krawędzie są trochę nierówne, a nie powinny być.

 

32 minuty temu, Solo napisał:

Nic nie zdestabilizuje, trzeba tylko wykałaczkę nieco przyciąć, tak aby jej czubek był zauważalnie szerszy od otworu w który go wciskasz. Jeśli wepchniesz go na siłę, to wykałaczka będzie bardzo mocno osadzona w malowanej części i żaden podmuch jej nie zdestabilizuje ani nie wypadnie, chyba że malujesz na 6 barach.

Widzisz Solo tobie pasuja wykalaczki Tap-chanowi spinacze komu innemy ramki. Kazdy ma swoje patenty i tyle. Ja np rozumiem o czym Tap-chan pisze bo czasami jezeli mocno nie wcisniesz na wykalaczke/zapalke malowanego elementu przy malowaniu moze sie ruszac/kolebotac. Nie ma sensu na temat gustu dyskutowac i za wszelka cene udowadniac swoja racje.

[Tap-chan]

Walki z fotografią ciąg dalszy.

Dodaję jeszcze fotki z Flickra, może jakość będzie lepsza (trzeba kliknąć).

 

 

Edytowane 14 Grudnia 2019 przez Tap-chan

[Solo]

Teraz kolory dużo bardziej do mnie przemawiają. Co to takiego to żółte z przodu stateczników?