Skocz do zawartości

Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, merlin_70 napisał:

 

Skany do pobrania to niestety piractwo , a po za tym pytanie jak skanowane były bo jak byle jak to się długości poszczególnych  elementów mogą się zmienić i nic nie będzie pasować .

 

 

Tak, to niestety piractwo.  

Redakcja "MM" miala kiedys ambicje wydawania reprintow, ktore dzieki nowym kolorom i dobremu papierowi wygladaly b.atrakcyjnie, duzo lepiej, niz wiekowe oryginaly. Niestety porzucili ten pomysl, widocznie nawet nakladow rzedu 200 szt nie byli w stanie sprzedac, aby sie to zwrocilo.  Na FB mozna znalezc kilka osob, ktore przerabiaja te pirackie wycinanki, dajac im nowe malowania, czasem wzbogacajac o jakies nowe czesci i udostepniajac bez zadnych oplat. I ludzie to lepia, nie tylko w Polsce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie - bo nie znam się na tym - w jaki sposób jest to piractwo? Praca pracowników staje się własnością zatrudniającej ich firmy - w tym przypadku LOK - a LOK jest organizacją państwową. Za czasów socjalizmu wszyscy zrzucaliśmy się na LOK a i teraz z tego co wiem finansujemy ją z naszych podatków, czy w związku z tym nie mamy prawa do korzystania z ich pracy? Przynajmniej ze wzorów wytworzonych ze środków pochodzących od naszych ciężko pracujących przodków jeszcze przed wejściem przepisów o prawach autorskich?

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy nie ma tu zastosowania punkt 3 - prawo autorskie 

                                Art. 36.
Z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie, autorskie prawa majątkowe
gasną z upływem lat pięćdziesięciu:
   1) od śmierci twórcy, a do utworów współautorskich - od śmierci współtwórcy,
     który przeżył pozostałych,
   2) jeżeli twórca nie jest znany - od pierwszej publikacji, a gdy utwór nie 
     został opublikowany - od jego ustalenia, chyba że przed upływem tego 
     terminu nazwisko twórcy zostało za jego zgodą ujawnione,
   3) od pierwszej publikacji, jeżeli z mocy ustawy autorskie prawa majątkowe
     przysługują innej osobie niż twórca, a gdy utwór nie został opublikowany
     - od jego ustalenia.

 

Czyli wypuszczone przed 1974 - by już były nie objęte?

Nie jestem prawnikiem, ale tak mi wychodzi. Może ktoś biegły się wypowie.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, India napisał:

Czyli wypuszczone przed 1974 - by już były nie objęte?

Zależy, czy autor odsprzedał swoje prawa wydawnictwu, czy tylko udzielił zgody na publikację. W PRL-u to nie było chyba zbyt ściśle ustalane. W pierwszym przypadku, miałbyś chyba rację. Opublikowano przed 1974, to prawa wydawnictowa wygasły. W drugim przypadku jeśli autor żyje, to dalej ma prawa majątkowe, a jeśli nie, jego spadkobiercy zachowują prawa przez 50 lat od śmierci autora.

Pod warunkiem, że wycinankę MM potraktujemy jako utwór. Ale raczej tak jest.

W przypadku takich utworów, ich skopiowanie z sieci (na własny użytek) jest legalne. Ale umieszczenie w sieci już nie. W trakcie trwania ochrony oczywiście. 

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, letalin napisał:

Skopiowanie z sieci, wprowadzenie daleko idacych zmian i ponowne umieszczenie w sieci. Bez wzgledu na wiek wydawnictwa. 

Legalne, czy nie?

Chyba nie. Bo jest ingerencją w czyjeś dzieło bez zgody autora. Prawa do autorstwa nie przemijają. Tylko prawa do czerpania zysków z dzieła są ograniczone w czasie. Można wziąć Trylogię Sienkiewicza, wydać i sprzedawać bez niczyjej zgody. Prawa majątkowe wygasły. Ale przerobić i wydać jako swoje nie można. Ale co konkretnie można a czego nie to już prawnika trzeba pytać. No i oczywiście jest kwestia kto miałby zgłaszać pretensje.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HKK napisał:

Ale co konkretnie można a czego nie to już prawnika trzeba pytać. 

I to zależy jakiego prawnika , pamiętam jak w Krakowie prawnicy odzyskiwali kamienice pożydowskie na podstawie upoważnienia żyda właściciela kamienicy, który to żyd w momencie udzielania upoważnienia miał 126 lat.

Edytowane przez Cypis
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogrzebałem trochę i okazuje się, że jeśli weźmiesz MM którego autorskie prawa majątkowe wygasły i przerobisz tak, aby nie przyniosło to ujmy oryginalnemu autorowi (np. poprawisz czy udoskonalisz) to możesz takie coś rozpowszechniać i nawet sprzedawać pod warunkiem, że podasz też nazwisko oryginalnego twórcy.

Ale uwaga! Jeśli to opracowanie zawiera jakieś zastrzeżone znaki towarowe lub wzory użytkowe np. markę Rolls-Royce, Boening lub nawet PZL bez zgody obecnego właściciela marki,  to można narazić się na pozew. Bez względu na to, czy oryginalny autor taką zgodę miał lub nie.

Edytowane przez HKK
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kopernik napisał:

Przeglądając SP z 1989/20 trafiłem na taki kwiatek. Ka-26 😮

1drom.jpg

Zazwyczaj pisząc "kwiatek" ma się na myśli błąd. Czy Ty użyłeś tego słowa w takim znaczeniu, czy może miałeś na myśli ciekawostkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Kamowy były dzierżawione z Białorusi lub z Węgier przez jakiś czas. W Toruniu w bazie bywał krótko taki jeden chyba jakoś w 1990 roku tylko nie pamiętam czy białoruski czy węgierski. Natomiast na 100% pamiętam że w Toruniu stacjonowały Dromadery na węgierskich znakach odkupione do Polski.

Jako dowód foto Miłosza Rusieckiego z tamtego okresu i w tle Dromader na HA- w Toruniu

Mi-8T   32 yellow

Edytowane przez Artek82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Wymysl napisał:

Zazwyczaj pisząc "kwiatek" ma się na myśli błąd. Czy Ty użyłeś tego słowa w takim znaczeniu, czy może miałeś na myśli ciekawostkę?

ładne kwiatki = ciekawa historia. I tego bym sie trzymal

Przechwytywanie.PNG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, kopernik napisał:

Przeglądając SP z 1989/20 trafiłem na taki kwiatek. Ka-26

Znalazłem zdjęcie Miłosza Rusieckiego z Ka-26 z takim opisem:

"W 1989 r. w drugiej połowie wakacji przyleciał do Torunia Kamow Ka-26 wyczarterowany z wileńskiego oddziału Aerofłotu do patrolowania lasów i wykrywania ognisk pożarów. Latał z naszego lotniska do końca sezonu."

118028614_1583618428487942_3943754240939614479_n.jpg?_nc_cat=107&ccb=1-7&_nc_sid=689c2a&_nc_ohc=LrJyS_Xlg2sQ7kNvgGntZAb&_nc_ht=scontent-waw2-1.xx&_nc_gid=ApxP6dxc4oejNGzGw-GRfxJ&oh=00_AYCYs00Gt8JIVQApOHLF7s0qIEUbnQ2nb8M1vF_2srbAsQ&oe=672E763F

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam czy tyczyło się to Rosji czy Węgier, ale czytałem, że użytkownicy Ka-26 dali im przydomek "Taniec z szablami" :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, mmr napisał:

ładne kwiatki = ciekawa historia. I tego bym sie trzymal

Przechwytywanie.PNG

 

20 godzin temu, giberes napisał:

kopernik napisał "kwiatek", bez 'ładny ', a to na załączonym screenie jednoznacznie jest opisane jako "błąd", nawet 2x.

Szczerze mówiąc, to nie chodziło mi związki frazeologiczne jako takie, a jedynie miał to być wstęp do podzielenia się informacją, że Ka-26 w Polsce latały (co już koledzy za mnie zrobili) 🙂

Toruński epizod opisał w ilustrowanym artykule Miłosz Rusiecki w "Gapie" nr 14. Ka-26 latał tam na patrolowanie lasów z radzieckim pilotem i polskim obserwatorem w 1989 roku. Pochodził z litewskiego oddziału Aerofłotu. Zanim przyleciał do Torunia  działał na Śląsku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Wymysl napisał:

 

Szczerze mówiąc, to nie chodziło mi związki frazeologiczne jako takie, a jedynie miał to być wstęp do podzielenia się informacją, że Ka-26 w Polsce latały (co już koledzy za mnie zrobili) 🙂

Toruński epizod opisał w ilustrowanym artykule Miłosz Rusiecki w "Gapie" nr 14. Ka-26 latał tam na patrolowanie lasów z radzieckim pilotem i polskim obserwatorem w 1989 roku. Pochodził z litewskiego oddziału Aerofłotu. Zanim przyleciał do Torunia  działał na Śląsku.

No i Kolega przekombinował. Następnym razem, zachęcam do podzielenie się posiadaną wiedzą. od razu. Nie każdy jest Alfą i Omegą z wiedzą na każdy temat. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, barszczo napisał:

W internecie jest wszystko, jest i Kamow na Muchowcu w 1989 roku :D :

002.JPG.0d93f5ba24e79937940a15d29cc6c121.JPG

 

I jeszcze jedno zdjęcie autorstwa Miłosza Rusieckiego:

0307140007.jpg.62591a00f1f9e95cc11c3d0aad21bfe4.jpg

W latach 70tych zlepiłem model tego śmigłowca z NRD-owskiego MM "w sreberku z czekolady".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.