Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL

[jmx62]

4 godziny temu, Staryfajter1954 napisał:

Stoisko z modelami Matchboxa

Na tym Bostonie/Havocu napis na bocznej aciance "10-" to co to? Cena? W jakiej walucie?

Ech, Matchboxy, łezka się zakreciła w oku.

Edytowane 30 Marca 2023 przez jmx62

[BRAVO112]

Godzinę temu, jmx62 napisał:

W jakiej walucie?

w srebrnikach, bo nawet w euro nie przejdzie....

a Matchboxy u mnie na/w  szafie  

[Artek82]

W dniu 24.03.2023 o 22:17, Artek82 napisał:

Takie tam pierdolety o Brigadyrach w prehistorycznej SP 

 

Wracając do powyższego to w Skrzydlatej byli w błędzie. DM-SID prawidłowo był biało/szaro niebieski i DM-SIU też.

 

 

[Staryfajter1954]

6 godzin temu, jmx62 napisał:

Na tym Bostonie/Havocu napis na bocznej aciance "10-" to co to? Cena? W jakiej walucie?

Ech, Matchboxy, łezka się zakreciła w oku.

Cena za ten model to 90 złotych.

[BRAVO112]

a to podwozie to chyba za kare trzeby by lepic....

[Wymysl]

13 godzin temu, Artek82 napisał:

 

Wracając do powyższego to w Skrzydlatej byli w błędzie. DM-SID prawidłowo był biało/szaro niebieski i DM-SIU też.

 

 

Ta kolorowa fotka ma fałszywe kolory. Popatrz na niemiecką flagę na ogonie. I na lepszą kopię czarno-białego:

[Greif]

Z tymi cenami za Plasticarty do deczko kogoś poniosło

ja za 200pln nabyłem o

a gość za Tu2 chciał 160pln...

[BRAVO112]

3 godziny temu, Greif napisał:

a gość za Tu2 chciał 160pln...

no ale Ty nie masz tu Tu-2 

[Greif]

mam i to 2  a to z ebay od jednej osoby, hurtem nabyłem

[barszczo]

Piekne, pierwsza edycja Iła-28, ech historia...

Edytowane 31 Marca 2023 przez barszczo

[jmx62]

3 godziny temu, Greif napisał:

 

 

Tylko tego dziada Thunderbolta hahaha Turboleta nie miałem. Reszta super. Mi-6 mój pierwszy plastyk, straszliwie go skopałem alw i tak byłem dumny jak nie wiem co.

[Grzes]

4 godziny temu, Greif napisał:

za 200pln nabyłem o

Chwila! Zara! Jak to??!!

200zł za 5 modeli?

[Greif]

tak, 5szt za w/w kwotę ebay.co.uk

[Grzes]

Skandal!

Tak nie można.

Proponuję kolegialnie zakazać koledze Greifowi udziału z takimi nowinkami w dyskusji.  

[Slawek_26869]

Grzesiu, skandal skandalem ale bez przesady żeby od razu tak Koledze zabronić udziału w dyskusji to nie łądnie

Wystarczy kolegialnie uchwalić żeby Kolega Greif dokonywał takich zakupów również dla Kolegów/Znajomych z Forum*.

 

Powinni Wszyscy być zadowoleni

 

(*niepotrzebne skreślić).

[Greif]

@Slawek_26869jest taka możliwość jak coś ktoś pw

[Grzes]

3 minuty temu, Greif napisał:

jest taka możliwość

[Slawek_26869]

36 minut temu, Greif napisał:

@Slawek_26869jest taka możliwość

Ale My się piszemy na ceny jakie Kolega wydaje (czyli np. 200 PLN-ów za 5 modelenów) bez jakiś dodatkowych opłat manipulacyjnych

[Artek82]

8 godzin temu, Wymysl napisał:

Popatrz na niemiecką flagę na ogonie. I na lepszą kopię czarno-białego

Czerwony we fladze to nie to samo co ciemne akcenty na samolocie

[BRAVO112]

z niem forum

 

[Mr_X]

Co prawda może nie jest to idealny wątek, aby poruszać tego typu temat, jednak była już w nim wzmianka o księgarni Pelta w Warszawie na rogu ulic Świętokrzyskiej i Mazowieckiej, więc pozwolę sobie tutaj ten temat nieco rozwinąć.

 

Chodzi mi konkretnie o olbrzymie super-dioramy (skala 1:35; chyba z 1,5 m szerokości, jak nie lepiej) , które oglądać można było w witrynie księgarni  od strony ul. Mazowieckiej.

 

Pierwsza diorama była w klimatach mocno germańskich i feldgrau-owych. Przedstawiała dworek usytuowany w dolince gdzieś w górach. Dworek był wykonany bardzo okazale (z oświetleniem). Na tarasie budynku i przed nim samym tłoczyli się oficerowie niemieccy i ich świta, a także kilka podstawionych samochodów. Dalej patrząc w prawo widzieliśmy drogę do dworku oraz kolejne szlabany i punkty kontroli. Był bunkier (swoją drogą była to nie do końca wierna replika polskiego schronu z września '39 r.), w którym obsługa pichciła sobie jajka sadzone  (było pokazane wnętrze bunkra). Dalej w prawo był wiadukt, pod którym przejeżdżał stary tamiyowski Tygrys Królewski w trójbarwnym kamuflażu. Wreszcie droga dobiegała do górskiej polanki gdzie zaparkowany stał samolot Fiesler Storch a przed nim deliberowali piloci (m.in. znana  figurka "rapującego" pilota Luftwaffe dołączana do Schwimmwagena Italeri). Po górującej nad dolinką skalnej ścianie zsuwali się po linie jacyś komandosi (chyba byli to brytyjscy spadochroniarze). Diorama była niesamowita i po prostu skanowałem witrynę jak glonojad.

 

Gdzieś w połowie lat 90-tych germańska super-diorama zniknęła, a pojawiła się nowa w klimatach alianckich (Amerykanie i Anglicy). był to krajobraz miejski wzorowany jak sądzę na wylocie tunelu, przez który pod Starym Miastem biegnie Aleja Solidarności.  Była tam jakaś zniszczona ciężarówka, którą  Anglo-Amerykanie starali się wydobyć. Pełno żołnierzy i sprzętu. Czołgi Sherman, Universal Carriery itd. Zabudowa nad tunelem typowa dla zachodu Europy lat 40-tych. Również ta diorama była imponująca.

 

We wnętrzu księgarni były też gablotki z wieloma innymi ciekawymi eksponatami, które pamiętam, jednak to te dwie super-dioramy z pewnością robiły  największe wrażenie. Nie widziałem ich od ponad 20-tu lat. Może ktoś ma jakieś zdjęcia, albo informacje na ich temat (np. kto był ich autorem)?

Edytowane 1 Kwietnia 2023 przez Mr_X

[Gerd]

Tak było, zawsze przyklejałem nos co szyby w Pelcie, Na parterze niesamowite książki a na piętrze modele. JA oprócz dioram pamiętam wninietkę. Dwóch Niemców (z zestawu Tamitya) jeden pieszo drugi konno, nadzwyczajnym pomysłem było umieszczeniu jej w dużym kieliszku na wino. To było super miejsce. Pamiętam jeszcze jeden sklep z tamtych czasów który bardzo lubiłem na tyłach Błękitnego wieżowca przy Placu Bankowym. Często wysiadałem z tramwaju specjalnie żeby tam zajrzeć. ... Tam kupiłem coś co wtedy wydawało mi się że jest modelem PZL-50 Jastrząb. w 1:72. Byłem zachwycony. 

Edytowane 2 Kwietnia 2023 przez Gerd

[Mr_X]

 

46 minut temu, Gerd napisał:

Dwóch Niemców (z zestawu Tamitya) jeden pieszo drugi konno

 

No właśnie wspomnienie tych dwóch z Pelty zmobilizowało mnie, żeby ich samemu popełnić kilka lat temu. I teraz zastanawiam się, czy ich też do kieliszka nie wrzucić. Oni byli w tej gablotce na piętrze.

 

Tam się pojawiły też inne fajne dioramy i mini-dioramy. Była taka z zarośniętym  polskim schronem (znowu ten nie do końca wierny model gipsowy firmy Profit) , obok którego stał Niemiec w panterce z MP40 i wyciągniętą łapą wskazującą na coś (było tam fajne drzewko zrobione z korzenia). Była taka zabudowana jakby w drewnianej szafeczce scenka z wojny secesyjnej, którą można było oglądać przez szybkę (też 1:35). Duża kolekcja bardzo kolorowych figurek metalowych (1:32?). To byli chyba przeważnie żołnierze carskiej armii rosyjskiej z początku XX w.  I wreszcie najciekawsza chyba diorama, która się pojawiła w tej gablocie to był niemiecki punkt naprawczy dla wozów bojowych . To był przekrój przez halę, w której robotnicy krzątali się wokół Panzer II F (Tamiya), Pz III (chyba Dragon) i wczesnego StuGa III (Dragon/Italeri?) ustawionych w linii jeden obok drugiego. Dalej w lewo były metalowe schodki do pomieszczenia biurowego, gdzie szef tego interesu kłócił się z oficerem niemieckim. A Skrajnie po prawej przy bramie wjazdowej do hali obowiązkowo szlaban, budka, wartownik w długim płaszczu i zaparkowany RSO (Italeri) pomalowany na żółto w małe rozmyte brązowe ciapki.

 

46 minut temu, Gerd napisał:

To było super miejsce. Pamiętam jeszcze jeden sklep z tamtych czasów który bardzo lubiłem na tyłach Błękitnego wieżowca przy Placu Bankowym.

 

To był sklep Hobby na ul. Corazziego (w połowie lat 90-tych się przenieśli w pobliże Pawiaka). Drugi mój ulubiony sklep w tamtych czasach na równi z Peltą.  Trochę mniej dioram mieli na wystawie, za to olbrzymia kolekcja modeli broni pancernej w gablotach. Z ich dioramek to pamiętam bodaj na okrągłej podstawce Sdkfz 251 D "Stuka zu Fuss" Tamki w fajnie wymalowanym trójkolorowym kamuflażu z obsługą ładującą pociski.   A na schodkach jakiejś ruiny przypatrywało się temu dwóch oficerów niemieckich (jeden w płaszczu z czerwonymi wyłogami chyba figurka Verlindena). 

Edytowane 2 Kwietnia 2023 przez Mr_X

[jmx62]

Jak już takie wspomnienia ruszyły...

Pamiętacie w Wawie przejście podziemne pomiędzy przystankiem Ochota(a może Wawa Główna  już nie pamietam) a Dworzec Centralny i tam za szybami ogromne modele lokomotyw i wagonów. Najbardziej rajcowały mnie parowozy. Wykonane były naprawdę z wielką precyzją. 

Nie byłem w tych okolicach conajmniej ze 30 lat i nie wiem czy jeszcze w ogóle tam są.

[kopernik]

2 godziny temu, jmx62 napisał:

Jak już takie wspomnienia ruszyły...

Pamiętacie w Wawie przejście podziemne pomiędzy przystankiem Ochota(a może Wawa Główna  już nie pamietam) a Dworzec Centralny i tam za szybami ogromne modele lokomotyw i wagonów. Najbardziej rajcowały mnie parowozy. Wykonane były naprawdę z wielką precyzją. 

Nie byłem w tych okolicach conajmniej ze 30 lat i nie wiem czy jeszcze w ogóle tam są.

To było w podziemiach Dw Centralnego. Było ...