Skocz do zawartości

Kawanishi N1K1-Ja Shiden Tamiya 1/48


kapsel

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem Szanowni :rozkaz:

Ostatnimi czasy, na hobby niewiele wolnego a do tego stwierdziłem, że muszę troszeczkę odpocząć od Byczka. Jest bardziej zajmujący niż wcześniej mi się wydawało. Jednakże szukając mobilizacji postanowiłem sięgnąć po coś odpowiedniego. Japończyki zawsze działały na mnie leczniczo, no i o samym zestawie słyszałem wiele dobrego, także postanowiłem relaksacyjnie odpalić warsztat równolegle z Buffalo ( do którego wracam po przerwie ).

jchV4vg.jpg

Tradycyjnie przedstawię co pudełko zawiera, a więc...

Standardowa instrukcja - standardowo czytelna i przejrzysta

1cJXQ6E.jpg

ywWo0dC.jpg

Schemat malowania tsu -7. Prawdopodobnie mój bohater z racji licznych zdjęć w necie czy książkach, chociaż decyzja o malowaniu jeszcze nie zapadła.

YzlAi5S.jpg

Pozostałe schematy

0mO01x4.jpg

Rameczki... detalem nieco lepszy od Reisen. No i wszystkie linie są wgłębne więc rycie nowych zbędne.

16X9KuC.jpg

QvaWBen.jpg

KVS4xwR.jpg

Powierzchnie płatowca są ładne i czyste... będzie można poszaleć z nitowadełkiem :yahoo:

Toxzd10.jpg

Okapotowanie silnika jako jeden element to przyjemny akcent. Drobiazg ale mniej pracy ze szpachlą i szlifem

lXVgC6g.jpg

Pora na oszklenie, które nie jest idealne. Dosyć grube i mocno zniekształca - no ale niczego specjalnego się nie spodziewałem ( chociaż szkiełka w starej Tamiya Ki -84 są genialne ). Miło, że wiatrochron i owiewka są rozdzielnie - nie trzeba będzie ciąć. 

LTgEIqZ.jpg

Kaleczki. Standardzik taki... wykorzystam numery na usterzeniu i resztę drobnicy. Hinomaru wymaluję od masek.

8ASIGAg.jpg

Znalazły się też jakieś aftermarkety. Blaszki datowane na 1995 - grube i toporne. Mam nadzieję, że poradzę sobie z nimi. 

LlnQeCM.jpg

 

Do dzieła...   Pierwsze cięcia zgodnie z instrukcją :czytaj:

KrZSWcU.jpg

Elementy przygotowałem pod blaszki

Z9Z3cFo.jpg

Praktycznie całość blaszanek poskładana... strasznie dziwnie mi się z nimi pracuje. Grube i charakterne stawiające opór. Mimo wszystko wyglądają lepiej niźli nie najgorszy zestawowy plasticzany kokpit. Duperele poskładałem w całość na maskol. Po prostu musiałem zobaczyć to w jednym kawałku :bleh:

plXTES4.jpg

Dojdą jeszcze pasy oraz brązowy wash na podłogę. Celownik i pewnie jakieś drobiazgi których nie wymieniłem.

iPaMLJa.jpg

6vfeM3z.jpg

frs5CFr.jpg

 

No cóż, to tyle na razie. Do następnego i pozdrawiam serdecznie. Odmeldowuję się :rozkaz:

:odlot:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie po tygodniu, ale zasiadam, oglądam i może się czegoś nauczę. Jakoś mi umknęła ta relacja, a zapowiada się fajnie ?

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się spóźniłem, ale jestem :szczerbol:.

Na razie ładnie to wychodzi. Blaszki istotnie dają radę - ładnie to wygląda po malowaniu.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo cieszy mnie fakt, że warsztat wzbudza zainteresowanie... sądziłem że przemknie on cichaczem przez forum :wink: Generalnie niewiele zrobiłem przy Shidenie.. pracowity tydzień spowodowany powortem do normalności skutecznie przyhamował postępy. Dwie fotki z tego co porobiłem.Usunąłem plastikowe amortyzatory i wkleiłem blaszkowe. 

4Y67h67.jpg

MGkte7I.jpg

W weekend zamierzam zaczać zabawę z nitowaniem płatowca. Pozdrawiam serdecznie:rozkaz:

:odlot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dobry wieczór :D

Ostatnio nie wrzucałem praktycznie żadnej relacji z postępów nad Shidenem, jednak w ciągu tych paru dni udało się nieco ogarnąć temat. Praktycznie w ciągu tygodnia udało mi się powyznaczać linie i przenitować płatowiec. Pierwszy raz miałem do czynienia z tak wielką ilością linii nitów. Całe szczęście nie musiałem ryć nowych podziałów, a jedynie dodałem parę o których zapomniał producent. 

WxIxHbx.jpg

HxbKR0N.jpg

OqtLDPT.jpg

nQqTrMF.jpg

 

Ufff...:wojo:  najżmudniejsze zajęcie już za mną i wygląda to tak. 

19K3SXr.jpg

No to w końcu będzie można zacząć składać to wszystko w całość.

Do zobaczenia wkrótce i pozdrawiam serdecznie

Odmeldowuję się :rozkaz:

:odlot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, abtb napisał:

Ładnie, ładnie. Szykuje się następny ładny model do kolekcji :super:

Dziękuję Tomku za wiarę w moje umiejętności wink3. Postaram się najlepiej jak tylko potrafię ażeby nudny kolorystycznie Japs przykuwał uwagę. Aha i serdecznie dziękuję raz jeszcze za radę z tą taśmą Dymo. Chyba już ogarnąłem z nią temat a przynajmniej jestem na dobrej drodze. Masz u mnie zimne w szkle :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Mikolaj75 napisał:

Nitowałeś od ręki..?

Nie Mikołaju. Od taśmy ale w dalszym ciągu mam sobie sporo do zarzucenia. Mam jakiś problem z równym prowadzeniem nitowadełka. Albo rzucam się na zbyt głęboką wodę - bo nitów Shiden miał po prostu mnóstwo, albo to w ogóle nie dla mnie. Pewnie coś robię źle i efekty są jakie są. No nic, będę próbować dalej najwyżej pożegnam się z nitowaniem wink3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nitowania nigdy nie uważałem za coś łatwego. Nie dostąpiłem też łaski wiary w to, że ktoś zrobił równo twierdząc, że od ręki.

Na płaskich (lub prawie) powierzchniach typu skrzydło czy stateczniki - używaj do oparcia kółka karty bankowej lub telefonicznej dość mocno przyciskając do powierzchni - o ile to bezpieczne dla modelu. Na obłościach taśma gruba jakaś (ja używam 3M). Sztywne podłoże i uwaga - tak jak przy liniach podziału - nitujesz na stojąco pilnując żeby nitowadło zachowywało kąt i ścieżkę przez cały czas. A i tak kilka linii zawsze nie wyjdzie... ? Chodzi jednak o to, aby to było kilka, a nie prawie wszystkie.

Aha - i trzeba przećwiczyć na złomie.

Edytowane przez Mikolaj75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Mikolaj75 napisał:

Nitowania nigdy nie uważałem za coś łatwego. (...) i uwaga - tak jak przy liniach podziału - nitujesz na stojąco pilnując żeby nitowadło zachowywało kąt i ścieżkę przez cały czas.

Mikołaj, zdradź mi czemu na stojąco. Bo albo biorę to dosłownie i drapiąc się głowę piszę to pytanie, albo chodzi Ci o prostopadłe do podłoża prowadzenie kółka zębatego. Wyprostuj me skołatane myśli :D 

PS

Testowaliśmy kiedyś w radiu nadawanie na stojąco. Ma sens, bo przepona inaczej pracuje ? 

 

Ładna walka z tym japsem. Podglądam i kibicuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosłownie - a przynajmniej mówię tu o sobie. Łatwiej mi zachować obserwację/perspektywę. Jak siedzę przy biureczku to jest kąt, jak wstanę do linii lub nitów to mam widok "z drona".

Jasne - niektóre linie czy ściegi idą po takich powierzchniach, że nie ma to znaczenia, ale krytyczne lepiej na stojąco. W każdym razie mi jest łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Mikolaj75 napisał:

Nitowania nigdy nie uważałem za coś łatwego. Nie dostąpiłem też łaski wiary w to, że ktoś zrobił równo twierdząc, że od ręki.

Na płaskich (lub prawie) powierzchniach typu skrzydło czy stateczniki - używaj do oparcia kółka karty bankowej lub telefonicznej dość mocno przyciskając do powierzchni - o ile to bezpieczne dla modelu. Na obłościach taśma gruba jakaś (ja używam 3M). Sztywne podłoże i uwaga - tak jak przy liniach podziału - nitujesz na stojąco pilnując żeby nitowadło zachowywało kąt i ścieżkę przez cały czas. A i tak kilka linii zawsze nie wyjdzie... ? Chodzi jednak o to, aby to było kilka, a nie prawie wszystkie.

Aha - i trzeba przećwiczyć na złomie.

Z tym złomem to bym sobie darował, za to coś prostszego by było mile widziane. Jakiś bf-109 lub ju-87 . 

Reszta to sama prawda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku że prace nad dokończeniem Byczka musiałem wstrzymać w oczekiwaniu na kalkomanie wróciłem do tematu Shidena. Skleiłem już całą bryłę płatowca. Obecnie wolne chwile spędzam na szlifowaniu. Połówki kadłuba i łączenie płata z dolną częścią kadłuba nie zeszły się idealnie i muszę poświęcić tym miejscom więcej uwagi. 

LRpSGDS.jpg

cbgjCLn.jpg

bfLiiJD.jpg

Zbliża się parę wolnych dni więc sądzę że robota troszkę przyspieszy wink3

Tymczasem i odmeldowuję się :rozkaz:

:odlot:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do kolegów odnośnie nitowadła. Kupiłem nitowadełko od Trumpetera, ale widzę że wszędzie używa się chyba samoróbek. Byłbym wdzięczny za kilka uwag, czy to od Trumetera sobie odpuścić, czy można próbować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam małych kółek z RB mini riveter. Mam także to nitowadełko z Revella które jest chyba tym samym co Trumpeter ale jakoś nie mogłem się do niego przekonać. Przez tę osłonę ciężko dojrzeć jak prowadzi się ścieg a ponoć gdy docisnie się te urządzenie troszkę mocniej potrafi się zablokować kółeczko pozostawiając na modelu ładną linię. 

RB według mnie jest wygodniejsze ale samo urządzenie to nie wszystko co widać na moim ulepku wink3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w Exito kupiłem swoje. Także jak najbardziej do dostania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, majk napisał:

Bardzo dziękuję za uwagi :) odnośnie Trumpetera mam właśnie podobne wrażenia. Można w Polsce kupić gdzieś takie nitowagło z RB ?

Jeszcze stosunkowo niedawno był w Exito, ale zauważyłem że w tej chwili prawie w ogóle ich tam nie ma. Oby to było chwilowe, bo ich nitowadła są naprawdę znakomite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem :rozkaz:

Kolejna niewielka porcja zdjęć z postępów prac przy Shidenie. W ciągu kilku ostatnich dni poszpachlowałem oraz wyszlifowałem płatowiec. Odtworzyłem także zatarte linie podziału oraz nity. 

aezGU5J.jpg

cKgm68O.jpg

Dalszym krokiem  jaki poczyniłem było doklejenie całej pozostałej blaszanej drobnicy z którą mógłbym mieć kłopot później. 

9t24AcG.jpg

lmjnYeX.jpg

W najbliższy weekend posiedzę przy silniku i być może uda położyć się podkład. 

Do następnego i pozdrawiam :odlot:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.