halset Napisano 29 Maja 2020 Share Napisano 29 Maja 2020 (edytowane) Właśnie kończę jeden z modeli, więc pora rozgrzebać dwa kolejne Na warsztat trafią dwie sztuki T-55: MiniArt będzie robiony prosto z pudła, LEE kupiony bodajże za 4 euro będę traktował jako kolejny poligon doświadczalny przed kolejnym planowanym projektem. Postaram się coś z niego wycisnąć Na razie tylko fotka gratów, za parę dni ruszam z warsztatem. W planach jest polskie malowanie dla MiniArtu i libijskie dla LEE (prawdopodobnie). Edytowane 19 Lipca 2020 przez halset 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 29 Maja 2020 Share Napisano 29 Maja 2020 (edytowane) A późne gąski to do którego ? Fajnie, bo w Miniarcie masz trochę nadmiarowych części które (być może) przydadzą się w tym Lee. Edytowane 29 Maja 2020 przez martinello Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halset Napisano 29 Maja 2020 Autor Share Napisano 29 Maja 2020 Godzinę temu, martinello napisał: A późne gąski to do którego ? Co do gąsek, to takie akurat miałem na stanie, zawsze to lepsze niż zestawowe gumiaki. Prawdopodobnie będę celował w ten pojazd: pytanie teraz czy to będzie wielkie "faux pas"? W sumie to miał być budżetowy model, ale teraz sam nie wiem. Miniart robi kilka rodzajów gęsi do T-55 - nie będę ukrywał że jestem zielony w te klocki - które będą tutaj tymi właściwymi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 29 Maja 2020 Share Napisano 29 Maja 2020 2 minuty temu, halset napisał:Miniart robi kilka rodzajów gęsi do T-55 - nie będę ukrywał że jestem zielony w te klocki - które będą tutaj tymi właściwymi? Tak naprawdę Miniart robi dwa rodzaje gąsienic do T-55 -> OMSh - takie jak w obu modelach i RMSh - późniejsze. Prawdę mówiąc, te późne trafiały na T-55 więc tragedii nie będzie, poza niezgodnością ze zdjęciem referencyjnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halset Napisano 29 Maja 2020 Autor Share Napisano 29 Maja 2020 7 minut temu, martinello napisał: Tak naprawdę Miniart robi dwa rodzaje gąsienic do T-55 -> OMSh - takie jak w obu modelach i RMSh - późniejsze. Prawdę mówiąc, te późne trafiały na T-55 więc tragedii nie będzie, poza niezgodnością ze zdjęciem referencyjnym Zobaczymy w takim razie. Jak będę coś zamawiał to może dorzucę te gąski do koszyka, a jak nie to wykorzystam te które u mnie leżą. Jak pisałem, to raczej ma być królik doświadczalny niż model "wystawowy" Malowanie póki co wpadło mi w oko, ale nic jeszcze nie zostało postanowione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halset Napisano 3 Czerwca 2020 Autor Share Napisano 3 Czerwca 2020 Tygrys w galerii, więc przy T-55 pierwsze kroki poczynione. Część elementów w modelu MiniArtu jak na razie spasowane na sucho i przyłożone do zdjęć. Detal super, ale sam model według mnie trochę przekombinowany, sporo rzeczy mogliby uprościć i model nie straciłby na detalu. Spasowanie też mogłoby być lepsze moim zdaniem, ale nie ma źle Mogliby uczyć się od LEE, rach ciach i pół modelu gotowe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 3 Czerwca 2020 Share Napisano 3 Czerwca 2020 3 godziny temu, halset napisał: ....ale sam model według mnie trochę przekombinowany, sporo rzeczy mogliby uprościć i model nie straciłby na detalu... Coś o tym w ostatni weekend słyszałem Mój szwagier go zaczął kleić (planuje wersje irańską), pierwszy raz zakupił MiniArt i był zszokowany ilością części. A dokładniej może nie ilości części a ramek, których było bardzo dużo i bardzo małych a były upakowane w pudełku w pionie. Mówił że pierwszy raz widział takie cuś. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemek Przybulewski Napisano 4 Czerwca 2020 Share Napisano 4 Czerwca 2020 To MiniArt idzie w stronę Trumpka. W pudełku 1000 części ale do modelu potrzebne tylko 700. Za pozostałe, nadmiarowe części, które pasują do innych wersji i kombinacji pojazdu i tak trzeba zapłacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 4 Czerwca 2020 Share Napisano 4 Czerwca 2020 (edytowane) Miniart w swoich nowych modelach idzie w stronę absurdu - po wyjęciu ramek z pudła nie można ich z powrotem włożyć Ale spokojnie - tak jak pisałem jest wiele części którymi można zwaloryzować model LEE - np. Zbiorniki paliwa, skrzynki na błotnikach czy prawie kompletna "ruska" płyta nad silnikiem. Bo jak widzę ten Lee to prościutki model z zerowym szczegółem... Edytowane 4 Czerwca 2020 przez martinello Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halset Napisano 4 Czerwca 2020 Autor Share Napisano 4 Czerwca 2020 (edytowane) W międzyczasie model LEE stracił błotniki i zacząłem korektę kształtu wieży. Przy okazji mała zmiana planów - nie będę się wzorował na żadnym konkretnym egzemplarzu czołgu jeśli chodzi o LEE, niech to będzie s-f bo inaczej życia mi nie starczy na korekty. Co do modelu MiniArtu mam dylemat - z jednej strony bardzo chciałem zrobić model czołgu którego zdjęcie wrzucałem wyżej, ale jednocześnie chyba obowiązkiem jest mieć polskiego T-55 na półce Więc drogą kompromisu model LEE chyba jednak będzie inspirowany zdjęciami pojazdów w Libii (albo może raczej tym, co mi zostanie z modelu MiniArtu), natomiast z polskich malowań kusi mnie to: Czy ktoś ma może jakieś zdjęcia tego czołgu, ewentualnie innych egzemplarzy w zimowym malowaniu? Przy okazji jeszcze jedno pytanie/prośba - jak pomalować peryskopy, żeby to w miarę sensownie wyglądało? Edytowane 19 Września 2022 przez halset Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 4 Czerwca 2020 Share Napisano 4 Czerwca 2020 19 godzin temu, halset napisał: Tygrys w galerii, więc przy T-55 pierwsze kroki poczynione. Część elementów w modelu MiniArtu jak na razie spasowane na sucho i przyłożone do zdjęć. Detal super, ale sam model według mnie trochę przekombinowany, sporo rzeczy mogliby uprościć i model nie straciłby na detalu. Spasowanie też mogłoby być lepsze moim zdaniem, ale nie ma źle Mogliby uczyć się od LEE, rach ciach i pół modelu gotowe Zdjęcia obu modeli zacne, ale zawsze problem tkwi w szczegółach. Czy sprawdzałeś wysokość i długość kadłubów obu modeli? Na zdjęciach tego nie widać, ale coś jest tam chyba nie tak u Lee. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halset Napisano 4 Czerwca 2020 Autor Share Napisano 4 Czerwca 2020 2 minuty temu, Jarekk napisał: Zdjęcia obu modeli zacne, ale zawsze problem tkwi w szczegółach. Czy sprawdzałeś wysokość i długość kadłubów obu modeli? Na zdjęciach tego nie widać, ale coś jest tam chyba nie tak u Lee. Masz rację, model LEE jest minimalnie za wąski i za długi. Gdybym się za to brał, pewnie idąc tą ścieżką musiałbym poprawiać każdy jeden detal w tym modelu, a na to nie mam czasu, umiejętności i szczerze mówiąc ochoty Plan jest taki, żeby rozsądnym nakładem pracy doprowadzić tą zabawkę do jakiegoś w miarę przyzwoitego wyglądu i potrenować trochę przeróbki/scratch przed kolejnym planowanym projektem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 4 Czerwca 2020 Share Napisano 4 Czerwca 2020 A nie jest jeszcze 0,5 cm za wysoki? Przy innych modelach może być to nie widoczne tak, bo na nienaturalnie ugięte wahacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halset Napisano 4 Czerwca 2020 Autor Share Napisano 4 Czerwca 2020 4 minuty temu, Jarekk napisał: A nie jest jeszcze 0,5 cm za wysoki? Przy innych modelach może być to nie widoczne tak, bo na nienaturalnie ugięte wahacze. Jest minimalnie wyższy, ciężko mi teraz powiedzieć o ile, bo wanna z Miniartu nie jest jeszcze zamknięta, ale raczej będzie to coś koło 1-2 mm max. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 4 Czerwca 2020 Share Napisano 4 Czerwca 2020 1 godzinę temu, halset napisał: Czy ktoś ma może jakieś zdjęcia tego czołgu, ewentualnie innych egzemplarzy w zimowym malowaniu? Też szukałem tego zdjęcia, zapytałem w Miniarcie i przysłali mi to: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnrambo Napisano 4 Czerwca 2020 Share Napisano 4 Czerwca 2020 Kurcze - niby taki zacofany kraj, a modele dobre jakościowo wypuszczają co miesiąc i jeszcze fotki wysłałą . Zdumiewające 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 5 Czerwca 2020 Share Napisano 5 Czerwca 2020 (edytowane) Tylko, że na wschodzie czołgi to prawie jak religia - budynki we wsi mogą się rozlatywać, byle kapliczka była zadbana. A i chwali się dobre podejście do klienta. Nie miałem jeszcze produktu od miniartu i chciałbym spytać jak ze składalnością. Widzę, że części od groma a jak z ich jakością i obróbką? Edytowane 5 Czerwca 2020 przez TAW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 5 Czerwca 2020 Share Napisano 5 Czerwca 2020 15 minut temu, TAW napisał: Nie miałem jeszcze produktu od miniartu i chciałbym spytać jak ze składalnością. Widzę, że części od groma a jak z ich jakością i obróbką? Po pierwsze - paskudny, miękki plastik Po drugie - fatalne, wielkie kanały wlewowe do każdej części Po trzecie - składalność (po uwzględnieniu pkt 1 i 2) - OK. Tyle, że to co np. w t-55 tamiya jest jedną częścią (z zachowaniem akceptowalnych szczegółów) w miniarcie zrobione jest z 10 części które trzeba dopasować i pokleić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 5 Czerwca 2020 Share Napisano 5 Czerwca 2020 A już robiłem sobie nadzieję na bezproblemowe zrobienie polskiej 55... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
StarBourne Napisano 5 Czerwca 2020 Share Napisano 5 Czerwca 2020 16 minut temu, martinello napisał: Po pierwsze - paskudny, miękki plastik Po drugie - fatalne, wielkie kanały wlewowe do każdej części Po trzecie - składalność (po uwzględnieniu pkt 1 i 2) - OK. Tyle, że to co np. w t-55 tamiya jest jedną częścią (z zachowaniem akceptowalnych szczegółów) w miniarcie zrobione jest z 10 części które trzeba dopasować i pokleić . Drugi punkt - w swoim zestawie tego nie zauważyłem a mam dokładnie ten sam model co Ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halset Napisano 5 Czerwca 2020 Autor Share Napisano 5 Czerwca 2020 54 minuty temu, martinello napisał: Po pierwsze - paskudny, miękki plastik Po drugie - fatalne, wielkie kanały wlewowe do każdej części Po trzecie - składalność (po uwzględnieniu pkt 1 i 2) - OK. Tyle, że to co np. w t-55 tamiya jest jedną częścią (z zachowaniem akceptowalnych szczegółów) w miniarcie zrobione jest z 10 części które trzeba dopasować i pokleić . Co do kanałów wlewowych - u mnie raczej sporadyczne, łatwe do usunięcia albo w niewidocznych miejscach. Rozwinąłbym punkt trzeci - ponieważ producent chciał zrobić możliwie uniwersalne formy do jak największej liczby wariantów T-55, tu i tam trzeba dokleić sporo milimetrowych elemencików charakterystycznych dla Twojego właśnie modelu. To powoduje, że 1/3 czasu sklejania modelu polega na szukaniu na owych milimetrowych części na dywanie Dobrze podsumowałeś składalność, ale raczej powiedziałbym że to "OK" to raczej "może być", niż "jest dobrze". Trafiło mi się kilka części które trzeba było podszlifować, bo były za szerokie żeby wleźć na swoje miejsce, a np. ustawienie zawieszenia w odpowiedniej pozycji to był dramat ze względu na zbyt duży luz (element Tc8). Tamiya to to nie jest. Ale mimo wszystko skleja się całkiem fajnie póki co, nie żałuję zakupu I tak nie w temacie, uwaga raczej dla mniej zaawansowanych sklejaczy jak ja: to jest pierwszy model który sklejam przy użyciu kleju z pędzelkiem, o takiego: i szczerze powiem że nigdy więcej kleju z igłą, żadnych Wamodów, Revelli itd. Jak ktoś nie próbował to szczerze polecam. Składasz dwa elementy razem, przeciągasz łączenie pędzelkiem, klej się wchłania w szczelinę i gotowe - łapie szybko i mocno i nie zostawia śladów o ile się nie przedobrzy. Gamechanger Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrkur Napisano 5 Czerwca 2020 Share Napisano 5 Czerwca 2020 16 minut temu, halset napisał: Gamechanger Ale nie obraziłeś nas teraz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chorąży Napisano 5 Czerwca 2020 Share Napisano 5 Czerwca 2020 Piszecie o kleju z pędzelkiem - radykalnie ułatwia klejenie, przesunięcie po połączeniu i już się razem trzyma, ale weźcie pod uwagę iż połączenie jest słabsze. Wydaje się, że nie zastąpi on kleju z igłą, jest raczej uzupełnieniem, albo ten z igłą uzupełni ten z pędzelkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
halset Napisano 7 Lipca 2020 Autor Share Napisano 7 Lipca 2020 Krótki update: na razie jestem na etapie klejenia więc właściwie nie ma co wrzucać nudnych zdjęć. Udało mi się znaleźć kilka zdjęć pojazdu z postu powyżej, więc padła decyzja, że model Miniartu będzie odzwierciedlał właśnie ten egzemplarz. Wszyscy kleją polskie T-55 więc może będzie powiew świeżości Na czołg LWP jeszcze przyjdzie pora Tymczasem mam małą zagwozdkę jeśli chodzi o element o którym była dyskusja w temacie kolegi martinello: Chodzi o obejmy beczek - rozumiem, że jak na tyle czołgu są beczki, to tych elementów ma tutaj już nie być? Instrukcja Miniartu każe przykleić i jedno i drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copycat Napisano 7 Lipca 2020 Share Napisano 7 Lipca 2020 O fajnie, że trafiłem na temat. 2 dni temu zacząłem zbierać zdjęcia libańczyków, bo mi akurat właśnie taki libańczyk z początku tematu siedzi na wątrobie. Z chęcią zobaczę jak to się skleja. Co do jakości po AMT i Academy nic mi nie straszne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.