Skocz do zawartości

Polskie T-72 dla Ukrainy


ManiekB

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jak już to wszystko dostaniemy to sami sobie będziemy mogli dojść do Moskwy albo nawet Paryża.

250 Leopardów (+ te co mają nam jeszcze dać Niemcy pewnie koło 200) , 250 Abramsów nowych , 116 Abramsów starych , K2 ( jeszcze nie iwadomo ile , ale znając Błaszczaka to pewnie między 250 a 500 , on lubi okrągłe liczby) 500 HIMarsów (mam nadzieję , że do każdej będzie więcej niż jeden komplet rakiet) , Patrioty , F-35 . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, socjo1 napisał:

Macie rację - jesteśmy zgubieni, a zgniły Zachód nas jak zawsze zdradzi. Od razu poprośmy o włączenie nas do Kraju Wiecznej Szczęśliwości spod znaku sierpa młota i dwugłowego sępa.

 Jak chcesz to proś , albo najlepiej spakuj się i tam jedź. 

Jak ktoś pisze coś racjonalnie , a nie życzeniowo to nie znaczy , że ma ruską narrację. 

Ciebie najwyraźniej historia niczego nie nauczyła i pewnie już niczego nie nauczy.

10 minut temu, socjo1 napisał:

Armia białoruska to już od 24 lutego startuje i tak startuje żeby nie wystartować, taka jest sprawna i wyrywna. 🤦‍♂️

Jak już nie będzie białoruska , jak już nie będzie nad nią Łukaszenki , to co łudzisz się że romantycznie rzucą broń , albo lepiej skierują ją przeciw braciom rosjanom ? Mieli okazję dwa lata temu i co ruszyli się . Tak jak u nas Stan wojenny , ilu żołnierzy się zbuntowało , były jakieś walki ?

Ruskie w Ukrainie dostają w dupę , no i co,  może z 5% dezerteruje , idzie do niewoli , kombinuje jak dostać się na tyły . ale reszta lepiej lub gorzej bije się nadal . Ruski naród zginie , ale się nie zbuntuje .   

 

16 minut temu, socjo1 napisał:

a zgniły Zachód nas jak zawsze zdradzi

Mam nadzieję , że nie . Ale dopóki to się nie wydarzy to pewności niestety nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Cypis napisał:

Na wybicie korytarza suwalskiego , wystarczy im przejęcie armii białoruskiej ( a myślę , że to już kwestia 1-2 miesięcy) . Więc na tym kierunku mieli by dodatkowo (oprócz sił z Kaliningradu i własnych z okręgów północnych) 500 czołgów , 1000 BWP , 250 transporterów , 600 dział samobieżnych i 250 Gradów/Uraganów/Tornad.  To mogą mieć , a nam co teraz zostało ? Trochę Leopardów , a reszta to na papierze.  No i została nam modlitwa , że rusek nie ruszy na nas , a jak ruszy to Anglicy , Francuzi , Włosi , Niemcy , Amerykanie będą chcieli walczyć o Suwałki . 

Cypis może i interesujesz się historią i przeżywasz papierową umowę o pomocy przez FRANCJĘ I ANGLIĘ przed wybuchem II wojny z,której się nie wywiązali ale jak byś zauważył trochę po 89r się  geopolityka zmieniała.NATO.jak nie będzie walczyć o SUWAŁKI. to znaczy,że cały pakt praktycznie nie istnieje.A co do Brytoli faktycznie są u nas ze sprzętem a nie Francuzi .Ja się nie znam ale nie lubię takiej narracji nie będą walczyć za jakieś Suwałki znaczy tylko tyle KONIEC NATO.I wojnę w Europie na całego.

 

Edytowane przez push-up78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, push-up78 napisał:

Cypis może i interesujesz się historią i przeżywasz papierową umowę o pomocy przez FRANCJĘ I ANGLIĘ przed wybuchem II wojny z,której się nie wywiązali ale jak byś zauważył trochę po 89r się  geopolityka zmieniał.NATO.jak nie będzie walczyć o SUWAŁKI. to znaczy,że cały pakt praktycznie nie istnieje.A co do Brytoli faktycznie są u nas ze sprzętem a nie Francuzi .Ja się nie znam ale nie lubię takiej narracji nie będą walczyć za jakieś Suwałki znaczy tylko tyle KONIEC NATO.I wojnę w Europie na całego.

 

Każda umowa jest papierowa , więc nic nie przeżywam , tylko patrzę na historię , Po 1989 geopolityka się zmieniła , jak pamiętam był nawet pomysł żeby Rosja wstąpiła do NATO ,o to Tobie chodzi , czy o to,  że każde państwo Nato miało wydawać ponad 2% PKB na zbrojenia i nikt tego nie robił . A może chodzi ci o Artykuły 4 i 5 NATO , szczególnie pewnie 5 .

artykuł 5., 

Strony zgadzają się, że zbrojna napaść na jedną lub kilka z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uważana za napaść przeciwko nim wszystkim; wskutek tego zgadzają się one na to, że jeżeli taka zbrojna napaść nastąpi, każda z nich, w wykonaniu prawa do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, uznanego przez Artykuł 51 Karty Narodów Zjednoczonych, udzieli pomocy Stronie lub Stronom tak napadniętym, podejmując natychmiast indywidualnie i w porozumieniu z innymi Stronami taką akcję, jaką uzna za konieczną, nie wyłączając użycia siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego.

 

Gdzieś masz tu , że jak któreś z państw zostanie napadnięte to automatycznie inni stają do walki  ,że ktoś od razu stanie w obronie napadniętego kraju . Przecież Niemcy mogą uznać za konieczne w tym wypadku zadzwonienie do Putina , Włosi zakażą eksportu do Rosji drogich ubrań ,  Francuzi  nie będą wysyłać trufli , a angole przestaną kupować kawior . A amerykanie ostatnio już pokazali , że nie będą wysyłać swoich chłopców i dziewczynek na śmierć , kasę mogą dawać , ale ludzi już nie .

 

KONIEC NATO , przecież o tym mówił już Trump i penie wyrażał opinię 49 % amerykanów , tylu na niego zagłosowało w ostatnich wyborach. A na jesieni możliwe jest przejęcie senatu przez republikanów.

 

I wojnę w Europie na całego. No właśnie , że nie , Jak NATO nie zareaguje zbrojnie , to będzie to tylko konflikt lokalny.

Czy dla przeciętnego mieszkańca Europy zachodniej różni się Polska od Ukrainy ?

Edytowane przez Cypis
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kolekcjoner WP napisał:

gdyby walczyły z orkami np na Podlasiu

Daj spokój "Władcy pierścieni" piszemy o wojnie na Ukrainie. Kiedyś była taka planszówka "Bitwa na polach Pellenoru" świetna gra obok 'Labiryntu śmierci" polecam, może gdzieś na Allegro znajdziesz jeszcze...

 

3 godziny temu, Kolekcjoner WP napisał:

Stany Zjednoczone przekazywały masy sprzętu do Europy

Przekazały ?!?!? Człowieku sprzedały, a nie przekazały

 

3 godziny temu, Kolekcjoner WP napisał:

 

Przecież T-72 i ich modernizacja PT-91 i tak do 5 lat lat byłyby zastąpione K2

Gdzie to zastępowanie ?!?!?! od 5 lat ?!?!?!!?   O czym Ty piszesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On napisał "DO 5 lat" :D

 

Prawda jest taka, że mocarstwa handlują małymi państwami, więc jak NATO nie będzie chciało wojny z Rosją to wymyśli coś, żeby nas z paktu wyhuśtać. Poza tym dla NATO od zawsze byliśmy po prostu potencjalnym polem walki.

Jak Ameryka traktuje kraje w których im nie idzie to nie trzeba szukać daleko w historii tylko rzucić okiem do Afganistanu. W samolot i cześć, radźcie sobie jakoś, trzymamy kciuki.

Edytowane przez Tap-chan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę niepoprawnie politycznie się tu wypowiem i wbrew panującym trendom i wyjdę na kolegę orków śmierdzącego onucą ale zaczyna mnie to wszystko przerażać. To co robi nasz rzad w kwestii przekazywania uzbrojenia wydaje się być w dobrym interesie strategicznym, ale jest tez cholernie nieodpowiedzialne. To nie jest modernizacja, ale taktyka spalonej ziemi wykonana na naszej armii. Oddajemy sprzęt tu i teraz mając w ręku jedynie kontrakty rozłożone na lata lub (chyba) tylko ustne zapewnienia jak w przypadku Leopardów. A nawet jak doczekamy się już tego sprzętu to trzeba go będzie jeszcze opanować. No i do tego wsparcia w sprzęcie powinien się chyba dołożyć (a nasz rząd powinien działać w uzgodnieniu) cały ogół naszych sojuszników bo jak oddajemy sprzęt stronie walczącej w interesie całego NATO to chyba powinni się poczuwać do uzupełnienia strat państwa frontowego. A my zostajemy z niczym i musimy wszystko kupować. Pomoc Ukrainie leży jak najbardziej w naszym interesie ale podstawą w każdej dziedzinie ratownictwa to zasada: "dobry ratownik to żywy ratownik", a my jesteśmy jednak za ciency w uszach i nie wydolimy na polu gospodarczym, humanitarnym i wojskowym. Możemy więc doprowadzić do tego, że będziemy państwem upadłym, którego nasi sojusznicy nie będą widzieli sensu bronić, bo poza USA to ci najwięksi gracze stoją trochę w rozkroku by nie spalić mostów. A my oczywiście wszystko na jedną kartę, tylko że postawiliśmy na tę słabszą. Bo fajnie się czyta jak biorą te czołgi na traktory i walą w drony słoikami ale prawda jest taka, że ruscy cały czas idą na przód. Ukraińcy mieli czym pokazać w pierwszym etapie wojny, że warto im pomóc i chciałbym żeby w razie czego Polska Armia też miała taką możliwość a nie żeby padła w trzy dni zanim NATO ustali wspólne stanowisko. No i chciałbym jeszcze zdążyć odprowadzić rodzinę do bezpiecznej granicy zanim sam będę się musiał mierzyć z tym zdemoroalizowanym wrogiem. Na osłodę dodam jeszcze "prywatną opinię" pewnego ambasadora, dla którego Polska była takim samym wrogiem jak trzeci reich i sowieta. Rozumiecie, dwie najkrwawsze dyktatury w historii i nasze państwo na równi. Przeraża mnie to...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień w dzień  nad polską granicą wiszą  samoloty zwiadowcze Naszego NATO zasięg ich systemów około 300 - 400 kilometrów.  Żadna mobilizacja się nie ukryje  Zwiad satelitarny tez dziala .Żaden niespodziewany atak z szansami na powodzenie się nie odbędzie. A jak się zacznie to z braku podciagnietych rezerw skończy się jak pod Kijowem. TAKA JEST PRAWDA 

 

Dlatego można przekazywać sprzet  na Ukraine.  Robic to co najlepsze. I to co tu niektórych boli to nie  rzekoma troska o polską armie tylko by te kolejne 200 sztuk czolgow  i kolejne kraby nie poszły na Ukraine .Bo tam będzie to problem.

 

A głowica nuklearna może spaść na polskie miasto  ale spaść tez może na rosyjskie . I dlatego nikt z użyciem głowic nie jest taki wyrywny. Nie wiem dlaczego rusofile uważają ze tylko oni mają prawo użyć głowicy nuklearnej.

 

 

 

 

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, merlin_70 napisał:

Dzień w dzień  nad polską granicą wiszą  samoloty zwiadowcze Naszego NATO zasięg ich systemów około 300 - 400 kilometrów.  Żadna mobilizacja się nie ukryje  Zwiad satelitarny tez dziala .Żaden niespodziewany atak z szansami na powodzenie się nie odbędzie. A jak się zacznie to z braku podciagnietych rezerw skończy się jak pod Kijowem. TAKA JEST PRAWDA 

 

Dlatego można przekazywać sprzet  na Ukraine.  Robic to co najlepsze. I to co tu niektórych boli to nie  rzekoma troska o polską armie tylko by te kolejne 200 sztuk czolgow  i kolejne kraby nie poszły na Ukraine .Bo tam będzie to problem.

 

A głowica nuklearna może spaść na polskie miasto  ale spaść tez może na rosyjskie . I dlatego nikt z użyciem głowic nie jest taki wyrywny. Nie wiem dlaczego rusofile uważają ze tylko oni mają prawo użyć głowicy nuklearnej.

I nad Ukrainą czuwał wywiad NATO, a mimo to "zima zaskoczyła drogowców". Samoloty co tam latają należą do USA. Czy nas ostrzegą, jeżeli postanowią nas za coś przehandlować? Nie twierdzę, że tak się stanie, ale takiej możliwości na razie nie można wykluczyć, zdarzały się i takie rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Tap-chan napisał:

I nad Ukrainą czuwał wywiad NATO, a mimo to "zima zaskoczyła drogowców".  Samoloty co tam latają należą do USA. Czy nas ostrzegą, jeżeli postanowią nas za coś przehandlować? 

USA od tygodni powtarzały przed 24 II że wojna będzie. Nie pamiętasz? Amerykanie i Brytyjczycy przed wojną dostarczali uzbrojenie na Ukrainę. A nie musieli - Ukraina NIE jest w NATO.   Co masz na myśli, pisząc że zima zaskoczyła drogowców?  To, że Ukraińcy się obronili  dłużej niż 3 ni i że Ruscy jak niepyszni wycofali się spod Kijowa i z innych miejsc? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby Ukraine zaskoczono to jakim cudem by się tyle broniła.  iWiesz  co było zaskoczeniem ? 

To że wielu normalnych wojskowych nie wierzyło,  że z tak nieprzygotowanym  , pozbawionym  wojsk 2 rzutu niezbędnych rezerw ,  niezbednych do pogłębienia natarcia Rosja zaatakuje.Bo to było proszenie się o klęskę.  I to się w pierwszych miesiącach walk stało , chociażby pod  Kijowem.. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, merlin_70 napisał:

Dzień w dzień  nad polską granicą wiszą  samoloty zwiadowcze Naszego NATO zasięg ich systemów około 300 - 400 kilometrów.  Żadna mobilizacja się nie ukryje  Zwiad satelitarny tez dziala .Żaden niespodziewany atak z szansami na powodzenie się nie odbędzie. A jak się zacznie to z braku podciagnietych rezerw skończy się jak pod Kijowem. TAKA JEST PRAWDA 

 

Dlatego można przekazywać sprzet  na Ukraine.  Robic to co najlepsze. I to co tu niektórych boli to nie  rzekoma troska o polską armie tylko by te kolejne 200 sztuk czolgow  i kolejne kraby nie poszły na Ukraine .Bo tam będzie to problem.

 

A głowica nuklearna może spaść na polskie miasto  ale spaść tez może na rosyjskie . I dlatego nikt z użyciem głowic nie jest taki wyrywny. Nie wiem dlaczego rusofile uważają ze tylko oni mają prawo użyć głowicy nuklearnej.

Raczej nikt nie rozpocznie ofensywy od odpalenia atomu. A żeby sojusznicy nam pomogli to też trzeba będzie dać im czas bo to co mają tu na miejscu i nasza rozbrojona/nieprzystosowana do nowego sprzętu armia może nie wystarczyć. I jak ruscy sobie dojdą do naszej zachodniej granicy i powiedzą ogółowi, że więcej nie chcą bo odzyskali swoją strefę wpływów to wierzysz, że NATO będzie odbijać polskie ziemie co groziłoby konfliktem na apokaliptyczna skalę? Ja nie mówię, że nic mamy nie dawać Ukrainie ale robić to mądrze bo musimy mieć własne zdolności do obrony i spowalniania ofensywy i to powinien być priorytet naszego rządu żeby sojuszników w tym uświadomić. Że tak jak Ukraina teraz, tak my kiedyś możemy kupować wszystkim pozostałym czas na reakcję. Twarda postawa - my dozbrajamy Ukrainę sprzętem, w którym są w stanie walczyć od zaraz "za wolność wasza i naszą" ale w zamian potrzebujemy solidarnego wsparcia w uzupełnianiu naszego potencjału jako państwa frontowego. Wymagam od naszego rządu roztropnych decyzji z twardym zabezpieczeniem, a nie oddamy wszystko co będzie trzeba, weźmiemy kredyt i jakoś to będzie...

A tak na marginesie jak przebiega służba w naszych "przezbrajanych" brygadach pancernych? Alarm pożarowy i zamiatanie placu przed jednostką? Manewry z kartonowymi atrapami czołgów na rowerach? Oni już powinni się szkolić na nowym, dostarczonym już sprzecie. Tylko nie mówcie, że taki transport zajmuje czas itd. bo jak w razie "W" taki przerzut będzie wyglądał jak my tu nie będziemy mieć niczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, TAW napisał:

Oni już powinni się szkolić na nowym, dostarczonym już sprzecie.

Święte słowa , te 500 załóg , które oddały T-72 i PT-91 już powinno być w Stanach i szkolić się na Abramsach . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem Ci . 

 

Pewnosci nie ma nigdy, ale i  wbrew pozorom Ameryka ma dużo do stracenia .Jako gwarant bezpieczeństwa zawiera z krajami deal , My cie bronimy , a Ty obiecaj , że nie zaczniesz na własną rękę kombinować z produkcja nuklearna  bo w ramach pomocy mamy " nuclear sharing". Tak jest w NATO . I jakby to nie wypaliło to każdy kraj zagrożony zacząłby taka bron próbować pozyskać,  a wtedy naprawdę ryzyko atomowego konfliktu rośnie.. 

 

Co do modernizacji polskiej Armii to co robiono ostatnich 25 lat .Ano niewiele , a co z Rosją  , jak widziano to zagrożenie?

 

Naprawde wierzysz w wartość w 21 wieku brygad na  T 72 i  BWP 1 . W sieciocentrycznym systemie NATO . Czy wysyłanie żołnierzy do walki na tym sprzęcie za 5 lat to nie szaleństwo.

 

Czolgi rodziny T 72 i tak za parę lat poszłyby na złom,  Serwis ich jest coraz trudniejszy .Silniki możesz kupić w Rosji i Indiach. Luf tez nie produkujemy, czolg ma problem ze strzelaniem w ruchu , a koncepcja sprzed 50 lat . Tym chcesz walczyć 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co napisze będzie niepopularne, ale jak mówił Czempiński - przekleństwem armii rosyjskiej są jej niewyczerpalne zasoby i zupełny brak liczenia się z nimi. Nawet jeśli zginie ich 100 000, to dowiozą wagonami kolejne 200 000. Jeśli ruscy tylko będą chcieli to na oparach, ale kraje bałtyckie i Suwalszczyznę opanują w tydzień. Litwa, Łotwa naprawdę nie mają czym się bronić, a Estonia to w 60 proc. Rosjanie, więc poddadzą się bez walki. NATO zanim zmieni pieluchę i zdecyduje się odpowiedzieć to Ruscy przykryją teren beretami. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Cypis napisał:

Święte słowa , te 500 załóg , które oddały T-72 i PT-91 już powinno być w Stanach i szkolić się na Abramsach . 

Pierwsze wzmianki o szkoleniu na Abramsach pochodzą z końca października zeszłego roku.najnowsze z kwietnia tego roku. Kto się szkoli jak się szkoli, nikt nie wie. Podejrzewam że sama wyższa szarża -no ktoś to musi robić i przeszkolić przyszłych i obecnych czołgistów. Pytanie jak to będzie w przypadku ewentualnego zakupu K2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc dalej - będąc na miejscu Putina w tym momencie postawił bym na "wewnętrzny przewrót w Estonii" a'la zielone ludziki z 2014 na Krymie. Daje im tydzień na rewolucję i wybór tymczasowego prorosyjskiego rządu. W konflikty wewnętrzne NATO nie ingeruje. Potem stawiam wojsko na granicy z Łotwa i czekam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, merlin_70 napisał:

Rosja nie ma niewyczerpanych zapasów,  także ludzi . Ma tylko filozofię walki w której walczy jakby takie zapasy miała.

Jeśli będzie trzeba to znajdzie. To kraj wielkości kontynentu europejskiego. Pod bronią i siła (jak swego czasu NKWD mogą zwozić mięso armatnie w dowolnych ilościach. A ci z najbiedniejszych regionów sami pójdą walczyć za 300 dolców miesięcznie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze taki scenariusz :

Rosja przejmuje armię Białorusi wchodzi na Litwę , żeby przebić korytarz suwalski np . autostrada A16 i teren na południe od niej.  Wchodzi jak w masło , Litwa prawie nie ma armii . Nato uruchamia artykuł 4 i 5 .Polska nie ma czym pomóc Litwie . A Rosja , żeby przekonać Nato , że to tylko konflikt lokalny , zrzuca atomówkę np. na Lwów (którego i tak nie chce przejąć ) . 1. Czy NATO odpowie atomówką , nie , bo nie zaatakowano atomówką kraju Nato  2. Społeczeństwa całego świata są w szoku. 3. Rosja pokazuje , że jest zdolna do ataku atomowego .  Co dalej zrobi Nato , będzie walczyć o kawałek Litwy ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma na tyle zasobów żeby doprowadzić tę "operację specjalną" do zachodniej granicy, bo cynizm jej władz jest nieskończony a i ludzi, którzy rzucą swoje życie na szalę żeby wyrwać się z nędzy nie brakuje. A wielkomiejska opinia publiczna ma to zapewne głęboko gdzieś czy zginie milion azjatów w rosyjskich mundurach - ważne, że Rosja znów jest wielka. Za to społeczeństwa zachodnie będą coraz bardziej znużone tą wojną bo sankcje nie powaliły agresora a raczej zadziałały w druga stronę (co będzie w zimie?). Postawa NATO i Unii w kwestii pomocy i kapanie sprzętem wydaje się być taką grą na czas. Przypomina mi to trochę naiwność Chamberlaina, który wciąż miał nadzieję na pokój a trochę wyrachowanie Churchilla, który zabrał swoje myśliwce z przegranej sprawy (Francja) by te później broniły angielskiego nieba. Choćby nie wiem jak dzielnie Ukraińcy się bili to niestety nie wróżę tam szybko powrotu do normalności, bo wolny świat trochę chce ale boi się.

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, TAW napisał:

Ma na tyle zasobów żeby doprowadzić tę "operację specjalną" do zachodniej granicy, bo cynizm jej władz jest nieskończony a i ludzi, którzy rzucą swoje życie na szalę żeby wyrwać się z nędzy nie brakuje. A wielkomiejska opinia publiczna ma to zapewne głęboko gdzieś czy zginie milion azjatów w rosyjskich mundurach - ważne, że Rosja znów jest wielka. Za to społeczeństwa zachodnie będą coraz bardziej znużone tą wojną bo sankcje nie powaliły agresora a raczej zadziałały w druga stronę (co będzie w zimie?). Postawa NATO i Unii w kwestii pomocy i kapanie sprzętem wydaje się być taką grą na czas. Przypomina mi to trochę naiwność Chamberlaina, który wciąż miał nadzieję na pokój a trochę wyrachowanie Churchilla, który zabrał swoje myśliwce z przegranej sprawy (Francja) by te później broniły angielskiego nieba. Choćby nie wiem jak dzielnie Ukraińcy się bili to niestety nie wróżę tam szybko powrotu do normalności, bo wolny świat trochę chce ale boi się.

Najmądrzejsza wypowiedź dzisiejszego wieczora... Na ten moment nikt nie wie, w którą stronę podaży ten konflikt. Jedyne co, to niczego nie można być pewnym. A wartości papierowych sojuszy nauczył nas już wrzesień 39 roku. Dla przypomnienia zaznaczę, że w dalszym ciągu obowiązuje Memorandum Budapesztańskie - porozumienie międzynarodowe niemające statusu traktatu podpisane w grudniu 1994 roku w Budapeszcie, na mocy którego Stany Zjednoczone, Rosja i Wielka Brytania zobowiązały się do respektowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej, a Ukraina zobowiązała się do przekazania strategicznej broni nuklearnej Rosji i przystąpienia do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Gdyby nie to porozumienie, to Rosja nigdy nie zaatakowała by Ukrainy, bo szacuje się, że ta przed dobrowolnym rozbrojeniem miała ok 30 proc. więcej głowic nuklearnych od Rosji.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod koniec 1991 roku na obszarze Ukrainy znajdowało się 130 rakiet SS-19 i 46 rakiet SS-24 zdolnych do przenoszenia od sześciu do dziesięciu głowic jądrowych oraz 40 samolotów bombardujących różnego typu, dysponujących 500 rakietami z głowicami jądrowymi. W sumie dawało to około 3000 ładunków jądrowych. 

6 minut temu, mandrivecs napisał:

Dla przypomnienia zaznaczę, że w dalszym ciągu obowiązuje Memorandum Budapesztańskie

Kolejny przykład papierowych , nic nie znaczących dokumentów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.