Spitfire Mk IXc 1/ 48 Eduard

[marek d]

 

Kolejny nudny model. Spitfire Mk IXc powstały z przeróbki Mk V. Do dywizjonu 303 trafił w czerwcu 1943.

Kilka marnych  / jak zawsze/  fotek.

.. zbliżenia wrogiem modelarza.

Jak zawsze opinie mile widziane. Śmiało można kopać i rzucać pomidorami. Byle nie strzelać do modelisty. 

[Slawek_26869]

Marku, bardzo ładny Spitek

[_OldMan_]

Łom nie czerwony !!! 

[barszczo]

Nudny czy nie, zawsze to Spitfire. Podoba się .

[Mikolaj75]

Popularność tematu nie przeszkodziła w dobrym wykonaniu. Do tego bardzo lubię Twój styl malarski. Szczególnie brudy w strefie kopcia urzekają 

[xatrix_pl]

Świetny Spitfire, szczególnie podoba mi się wyważone podejście do śladów eksploatacji.  

[Adamo722]

Jak to malowanko u ciebie tylko pozazdrościć

[zaruk]

Czuć blachę.

[Artur D.]

Zdjęcia nie oddają całego uroku i kunsztu modelarza, widziałem na żywo i według mnie - REWELACJA

[marek d]

Dziękuję wszystkim za lajki.  

Dodam tylko że jest to mój drugi model nie malowany emaliami olejnymi.

Edytowane 28 Czerwca 2022 przez marek d

[Xmen]

Ładny model to i można zalaikować.

[marek d]

W dniu 28.06.2022 o 18:11, Xmen napisał:

można zalaikować.

Nie ukrywam że wolę słowo pisane / choćby jedno/ nawet te krytyczne.

No ale nasz świat powoli staje się fejsbukowo- obrazkowy. Wracamy do Lascaux.

Czasem też używam tych durnych emotek niestety.  

[greatgonzo]

Kupa!

 

Proszę, jest jedno słowo i krytyczne, zgodnie z życzeniem autora. Co mu będę żałował, jak mu zależy.

 

Nawet jeśli jest tu kompletnie nieuzasadnione. Szczególnie z komentarzem Artura, bo spojrzenie na żywo jest niezastąpione i rzeczywiście model może prezentować się lepiej niż na zdjęciach. Ale to nie znaczy, że tu na fotkach prezentuje się źle. O nie! Rzeczywiście pretenduje do tego by woniać blachą na odległość, a ogląd w naturze może to jeszcze podkreślić. Udało się uniknąć prezentacji przeglądu technik malarskich oferując nam w zamian wizerunek Spitfire. No, prawie, bo tu troszkę za nachalnie ukazuje się nam efekt washa (chyba washa), a tam odrobinę brakuje skontrolowania ubytków farby w kontekście całości kompozycji (sorki za termin z malarskiego świata, ale akurat tutaj dobrze pasuje). Trzeba jednak pamiętać, że to są też rzeczy, które mogą być zdeformowane fotografią i lepiej przynajmniej zacząć od zaoferowania autorowi kredytu zaufania.

 

Ten model z pewnością wyrasta ponad poziom, gdzie spokojnie możemy mówić o hołdzie złożonym bohaterom tamtych czasów i nie tylko bez wstydu, ale wręcz z dumą można by pokazać go pilotom, którzy latali oryginalnym samolotem - tym sławnym i tym trochę mniej. Taka możliwość ( o hołdzie mowa, już nie o pokazaniu niestety) to jedna z wartości modelarstwa, ale i rodzaj kryterium oceny modelu i wyzwania stojącego przed modelarzem.

 

Brawo Marku!

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez greatgonzo

[Xmen]

8 godzin temu, marek d napisał:

nasz świat powoli staje się fejsbukowo- obrazkowy.

Takie czasy panie Marku, takie czasy.

[kowal76]

To ja też napiszę choć już  polajkowałem    . Piękny model pięknego samolotu. Zazdroszczę umiejętności :).

[marek d]

Dziękuję kolegom za użycie klawiatury! Miło.

Gonzo; się rozpisałeś.

 I znów mam problem ; kpisz ze mnie?  czy serio?

W obu przypadkach powinienem zwinąć manatki z forum.

Doceniam że chciało Ci się napisać, dziękuję też za konsultacje warsztatowe.

[Adamo722]

Co tu dużo pisać masz swój styl malowania i nanoszenia śladów eksploatacji i od razu widać że model wyszedł spod twojej ręki Ale i tak każdym kolejnym modelem zaskakujesz 

[greatgonzo]

Ja to kpię tylko czasem i raczej nie z ludzi. Przynajmniej publicznie. Także serio, serio.

 

Ja tu indywidualnego stylu malowania nie widzę i także stąd pochwała, bo indywidualny styl jest w modelarstwie redukcyjnym niczym jak zawadą.

Stary jestem, może wzrok szwankuje :).

[Adamo722]

To jest forum każdy ma prawo wyrażać opinie oczywiście z zachowaniem umiaru

[greatgonzo]

Dzięki.

[Maxy]

Na Spitfirach to ja sie tak za bardzo nie znam. O tym że to wczesny Spitfire Mk IX przerobiony z Piątki świadczy tylko ten przerobiony panel  z lewej strony przodu kadłuba? Silnik się zmieścił pod blachy z Piątki? W nagłówku tak bardzo to podkreślana ta wczesna wersja... W ogóle Eduard taką robi w 1/48 czy 1/72? Wyszukiwarka coś mi strajkuje...

[greatgonzo]

O tym, że przerobiony z MkV świadczy serial. Silnika z osprzętem nie dałoby się zamontować w okapotowaniu MkV.

Rozróżnienie wczesny/późny sugerowane przez producentów zestawów należy traktować bardzo umownie. Spitfire był sukcesywnie modyfikowany i nie da się przeprowadzić jednoznacznej linii  dzielącej konstrukcję na wczesną i późną. Do tego liczne modyfikacje dotyczyły też istniejących, starszych egzemplarzy, dodatkowo utrudniając wyznaczenie takiej granicy..

[marek d]

2 godziny temu, Maxy napisał:

Na Spitfirach to ja sie tak za bardzo nie znam.

To tak jak ja.

Jakimś wyróżnikiem wczesnych maszyn mogą być szerokie pokrywy bębnów amunicyjnych działka  ,  bąbel z prawej strony okapotowania silnika i stery wysokości.

Tak też Eduard dzieli swoje IX  dając odpowiednie elementy.

Najważniejsze patrzeć na fotki, czytać i pytać tych co wiedzą więcej.

Mimo wszystko też nie jestem pewien tych drutów IFF.

 

Edytowane 2 Lipca 2022 przez marek d

[greatgonzo]

No, tak, tylko czy ten przerobiony z MkV Spitfire przestał być wczesny, gdy latał nim Skalski? Zapewne wtedy miał już wąskie owiewki działek, bo te pojawiły się na przełomie 1943/44. To do kiedy jest wczesny?  Jak tu będzie wyglądała sprawa tych owiewek tuż za śmigłem z prawej strony?  Rzeczywiście na początku mieliśmy tylkoSpity IX w takiej konfiguracji. Ale CBAF ruszyła z produkcją MkIX późną zimą 1943 i montowane tam silniki nie miały przekładni Coffmana i pokrywy były gładkie. Tymczasem  Supermarine dalej montowała okapotowanie z owiewką, niezależnie od użytego silnika, bo tak było zasadnie logistycznie. Wyróżniki wczesny/późny przenikały się ze sobą, a samoloty z czasem zmieniały swój wizerunek.

 

Powiedziałbym, że IFF MkII to jednak anachronizm w tym samolocie w okresie służby w 303-im. Wtedy wprowadzono już IFF MkIII, więc choć we wcześniejszym okresie niewątpliwie samolot latał  z 'dwójką', to tu już raczej nie. Raczej.

 

A  i o co chodzi z tym panelem z lewej strony jako wyróżnikiem wczesnej wersji?

Edytowane 2 Lipca 2022 przez greatgonzo

[marek d]

Nie wiem, chciałem mieć spita w takiej konfiguracji jak zrobiłem i tak zostanie.  Linki zawsze mogę zlikwidować

mały to problem choć mi szkoda.

Cytat

A  i o co chodzi z tym panelem z lewej strony jako wyróżnikiem wczesnej wersji?

Co miał na myśli kol. Maxy nie wiem.