Skocz do zawartości

Sopwith F.1, skala 1:48, firma Revell. Zwykły projekt.


zaruk

Rekomendowane odpowiedzi

Tam prawie w ogóle nie ma linek. Przynajmniej tak mi się wydaje patrząc na tego Caudrona.

Dam radę. Wystrugałem już nawet napinacz w kształcie cygara dyndający przed głową pilota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powrót do rzeczywistości. I od razu chlup na głęboką wodę.

Nie wiem, czy nie zawiesiłem zbyt wysoko poprzeczki. Poniższego pajęczaka muszę bowiem rozpiąć w przestrzeni między kadłubem a górnym  płatem.

 

IMG_20230226_121325.thumb.jpg.c207703f9a88bd51bff793b6027ebb3e.jpg

 

A jakie to złośliwe jest, jak wije się i plącze.

No nic. Siwy już raczej jestem, część włosów też zdążyłem pogubić więc - poza garbem i osunięciem się w czeluść psychozy - nie ma powodów do obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, marek d napisał:

Przy zastosowaniu powszechnie dostępnych rozluźniaczy  :wow:  dasz radę.

 

Alaxu staram się nie używać. Więc może to:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Olinowanie między płatami z udziałem kadłuba jest skończone.

 

IMG_5007.thumb.JPG.4502ec9c7bbd83c94a6490b516d71732.JPG

 

IMG_5017.thumb.JPG.b02f52cf265295b3f003f158870f4140.JPG

 

Napinacz, będący prekursorem dyndającej płyty CD w kabinie kierowcy, usadowiony. Było kilka prób, ostatnia - choć nie idealna - przeszła sito wydziału kontroli jakości.  Jest nauczka, że dokładniej należy pozycjonować śruby rzymskie. Próba ustawienia jednej z nich w osi liny skończyła się oderwaniem  od powierzchni. No, mówię Wam - była zabawa.

 

IMG_5009.thumb.JPG.063e98e99c0cd075dfafd3684d0019ab.JPG

 

Podbechtany przez Kolegę Myszatego wykonałem również olinowanie w górnym oknie.

 

IMG_5011.thumb.JPG.5bf027c4d53c4f15a8b0cff2590f699f.JPG

 

IMG_5012.thumb.JPG.b679c79fce7e06a51db77dad794f2b1d.JPG

 

Do wykonania zostały naciągi w okolicy ogona oraz linki sterujące lotkami z przodu i z tyłu.  I kółka.

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za reakcję. Koniec prac już blisko, spotkamy się niedługo w galerii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyglądam się temu Camelu jeszcze raz dzisiaj i taka myśl mnie naszła, że ten szary dzyndzelek (zapewne jakaś prądnica) na prawym słupku przed kabiną pilota powinien się znajdować na słupku bliżej silnika.  

 

full?d=1533599891

Edytowane przez lord_karton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Niestety wówczas nie udałoby się najprawdopodobniej spasować płatów. A to dlatego, że model odwzorowuje wcześniejszą wersję Camela. Musiałem ten dzyndzel (to jest pompa Rotherhama pompująca paliwo ze zbiornika głównego do grawitacyjnego) umieścić tam, gdzie zaplanował producent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zaruk napisał:

A to dlatego, że model odwzorowuje wcześniejszą wersję Camela. Musiałem ten dzyndzel (to jest pompa Rotherhama pompująca paliwo ze zbiornika głównego do grawitacyjnego) umieścić tam, gdzie zaplanował producent.

Jak to było u klasyka: "Jest prawda czasu i prawda ekranu" :D

Szacun Zaruk za tą rozpiętkę nadkadłubową.

 

Dobrze, że koła mają zakryte szprychy, bo inaczej kol. Myszaty by Cie jeszcze z kształtu nypli rolizczył :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.