Skocz do zawartości

Arma Hobby - zapowiedzi i nowości lotnicze


Roland_Sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Soris napisał:

To taka mała propozycja dla Army w temacie malowań przyszłego Mustanga

Temat fajny, ale nieco ryzykowny. Istnieje kontrpropozycja co do tożsamości tego samolotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, HKK napisał:
  23 godziny temu, Jostein napisał:

Ba, kadłuby różnych odmian napędzanych "Podwójnymi Osami" też się między sobą różniły, w tym samym zresztą miejscu. Tak samo różniły się między sobą kadłuby wersji napędzanych "Cyklonami".

7 godzin temu, HKK napisał:

A czym się różniły, jeśli można wiedzieć? I skąd wiadomo, że render to kadłub A-3?

Też bym chciał wiedzieć -naprawdę .

Przerabiam (chyba już teraz to przerabiałem  :mrgreen:)  wersję H -75 N z CP na H-75 A -7   ( karkołomna operacja ) i dość dobrze przyjrzałem  się detalom ,aby jakichś baboli nie narobić.

22 godziny temu, tommyk napisał:

 Cały czas miałem cichą nadzieję, że Clear Prop rozwinie swój projekt w tym kierunku, a tu taka niespodzianka.

Całkiem niedawno ,na pewnej imprezie modelarskiej ,rozmawiałem z przedstawicielem krajowym ,,Clear Prop''.

Twierdził ,że zaraz po wydaniu ,,Chińczyka " ,firma będzie  intensywnie pracować nad wcześniejszymi wersjami Hawków -najpierw w 48 ,potem 72. Pewnie  trochę to potrwa ,ale ciekawa będzie konfrontacja modelu  AH z tym od CP :chytry:

22 godziny temu, TM48 napisał:

Prędzej coś uzyskasz pisząc do producenta niż płacząc na forum, na które on nawet nie zagląda.

Oj -tu byś się zdziwił !

22 godziny temu, TM48 napisał:

 Może to zwyczajnie projekt wstępny i będzie korygowany

Coś mi mówi, że projekt jest w fazie bardziej niż zaawansowanej i to co widzimy na renderze będzie na modelu ( tak kiedyś w AH ściemniali :klamca:z pierwszym Hurricanem) -sam się osobiście  o tym przekonałem :? !

21 godzin temu, Jostein napisał:

 Jak cofniesz się trochę, tu, na tym forum zobaczysz, że o FM-2 wypisałem całą litanię błędów i niedoróbek. W tym zupełnie grube, jak zła osłona silnika.

Jostein  nie chce być  wredny , ale Ty po prostu opisałeś to ,co zobaczyłeś w warsztacie ,,Hobbykiler/MarCorp .

https://www.tapatalk.com/groups/72nd_aircraft/fm-2-from-arma-hobby-corrections-alterations-and-u-t11498.html

Problem w tym, że on postanowił wykonać model ,,doskonały do ostatniej pierdółki" ( tak Marek po prostu lubi i potrafi) i zaznaczał niejednokrotnie ,że to jego ,,wizja" na ten model, a recenzja z budowy miała pomóc innym którzy też by mieli ochotę na taką budowę. Ty natomiast zrobiłeś z tego zarzut koronny w swojej krucjacie przeciw AH :nauka1:

9 godzin temu, letalin napisał:
  10 godzin temu, HKK napisał:

A ten już symboliczny P-51D? Istniejący zestaw z Eduarda naprawdę trudno przeskoczyć. Jak ma to zrobić Arma jedno- czy półtoraramkowym wypustem na poziomie P-39, nie bardzo ogarniam. A jak rozumiem, niektórzy czekają.

 
9 godzin temu, letalin napisał:

Zestaw AH będzie inny. Będzie chyba prostszy w montażu Dla mnie jest to edkowe nitowanie dość brutalne, a na skrzydłach jednak zbędne.  Zobaczymy wersję AH i porównamy.

Letalin -błagam , przestań zaklinać rzeczywistość. 

Wiem,  jesteś związany z AH,  jesteś ich konsultantem , masz do nich sentyment - to wszystko doskonale rozumiem . Wiesz modele AH są dla mnie fajne (tylko te 1/72:bleh: ) ale z  Mustangiem Edka !!? I gdzie Ty widziałeś nity na skrzydłach u Edka

A i jeszcze jedno : prawie oplułem monitor ze śmiechu ,jak niejaki ,,Albatros" rugał Ciebie ,broniąc zażarcie  AH iodnośnie projektów kanałów wlewowych i tp .

Ciebie członka zespołu Army Hobby :haha:

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, greatgonzo napisał:

Temat fajny, ale nieco ryzykowny. Istnieje kontrpropozycja co do tożsamości tego samolotu.

Wiem, raz jest opisywany jako OC-Z, innym razem jako OC-N, jesli to masz na myśli(?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, zatras napisał:

Oj -tu byś się zdziwił !

Jeszcze raz. Nie twierdzę, że coś to da, tylko, że da prędzej. Pisząc tutaj to nie jest pomoc tylko narzekanie nad modelem którego jeszcze nie ma. Równie dobrze można to sobie napisać na ścianie w przejściu podziemnym.

 

W AH są dorośli ludzie i ponoszą odpowiedzialność za to co zrobią. Ich sprawa, czy chcą podpowiedzi, czy nie. Jestem w stanie natomiast sobie wyobrazić kilkanaście sprzecznych podpowiedzi i to jak trzeba je zweryfikować. Dlatego lepiej mieć konsultanta i na nim polegać, a jak zawali to go zbesztać. Trzeba się zawsze postawić po stronie przeciwnej i pomyśleć o konsekwencjach. Teoretyzować każdy potrafi.

 

I teraz jest model gotowy. Teraz oczekuję oceny. Ale znowu jest problem bo, czy mogę każdej ufać? Są osoby których ocenie ufam, ale są też takie którym nie. Bo czy mogę ufać kolesiowi który zna się tylko na tym co AH robi i w cudowny sposób nabywa wiedzę w godzinę po zapowiedziach? Na dodatek nie są to suche fakty tylko emocjonalne żale? Ja nie mam nic przeciw krytyce, ale profesjonalnej. Bo często krytykanci oczekują profesjonalizmu, tylko nie od siebie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zatras napisał:

 

A i jeszcze jedno : prawie oplułem monitor ze śmiechu ,jak niejaki ,,Albatros" rugał Ciebie ,broniąc zażarcie  AH iodnośnie projektów kanałów wlewowych i tp .

Ciebie członka zespołu Army Hobby :haha:

 

 Czy bronie zażarcie AH? Ani mnie ta firma grzeje ani ziębi, bo nie zajmuje się produkcją modeli, które mnie interesują ze względu na skalę i tematykę. Więc też nie zamierzam nic od nich kupować. Wątek czytam dla rozrywki, i dzięki temu że kompletnie stoję z boku to chyba stać mnie na większy niż u co poniektórych obiektywizm. I w sumie nie interesuje mnie kto jest z kim związany, jakie są układziki, bo jak ktoś gada bzdury, nie mając o czymś pojęcia a wypowiada się jak to powinno być zrobione, bo w sumie nie ma na ten temat żadnej wiedzy (co sam przyznaje) ale mu się wydaje, no to cóż… w sumie to niezły członek zespołu w takim razie 😄 tutaj to ja prawie oplułem monitor ze śmiechu 😄

Edytowane przez Albatros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, letalin napisał:

no tak, Albatros mnie podziobał😉

No cóż, „nie znam się na tym, ale powinni robić luki” - Twoi koledzy inżynierowie z zespołu  to czytali? 😄 bo może zamiast pisać tego typu rzeczy na forum, to z nimi po prostu porozmawiaj i wytłumacz, że robią źle swoją robotę, bo Tobie się tak wydaje 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.10.2024 o 21:50, Jostein napisał:

Jestem tylko zwykłym człowiekiem, który potrafi obejrzeć zdjęcia w internecie i w publikacjach dostępnych na polskim rynku wydawniczym. Dużo można się z nich dowiedzieć.

To powtórzę swoje pytanie. Skąd wiadomo, że kadłub na renderze Army jest w wersji A-3? Czyli uściślając - jakie elementy o tym świadczą i na podstawie jakich źródeł?

A może @MarCorp zechce się na ten temat wypowiedzieć? Bo jeśli chodzi o materiały dot. P-36, to oprócz starej publikacji śp. AJ-Pressu, o rzetelne źródła jest trudno. Jest nowa (2021) anglojęzyczna monografia tego samolotu, ale już ciężka do zdobycia.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, letalin napisał:

Tak zrobimy, wszystko zrobimy. X też" . Dauntless, Devastator, Lightning, Ta-152, Spitfire, Ki-44, He 219, P-40, MS-406,  D.520, MC.200...

na tej liscie nie ma Wilgi.... Przeoczenie czy moze jakas jawna prowokacja...

  • Like 1
  • Haha 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, HKK napisał:

To powtórzę swoje pytanie. Skąd wiadomo, że kadłub na renderze Army jest w wersji A-3? Czyli uściślając - jakie elementy o tym świadczą i na podstawie jakich źródeł?

A może @MarCorp zechce się na ten temat wypowiedzieć? Bo jeśli chodzi o materiały dot. P-36, to oprócz starej publikacji śp. AJ-Pressu, o rzetelne źródła jest trudno. Jest nowa (2021) anglojęzyczna monografia tego samolotu, ale już ciężka do zdobycia.

Akurat wszystkie wersje P-36 są bardzo szczegółowo rozrysowane przez szalonego japończyka. :) takze 90% roboty w 2D jest zrobione. A co do dokumentacji to wersje francuskie są pięknie omonografiowane we francuskiej cegle z Lela Presse. Stratus też swoje dołożył 😉 

Edytowane przez Qz9
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Qz9 napisał:

Akurat wszystkie wersje P-36 są bardzo szczegółowo rozrysowane przez szalonego japończyka. :) takze 90% roboty w 2D jest zrobione. A co do dokumentacji to wersje francuskie są pięknie omonografiowane we francuskiej cegle z Lela Presse. Stratus też swoje dołożył 😉 

A jaki to japończyk i skąd go wziąć? Obie wspomniane monografie to ten sam autor i obie nie do kupienia za normalne pieniądze. Spiraconego Stratusa da się co prawda wykopać w necie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BRAVO112 napisał:

na tej liscie nie ma Wilgi.... Przeoczenie czy moze jakas jawna prowokacja...

A gdzie Gawron, Junak i Iryda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Albatros napisał:

 Twoi koledzy inżynierowie z zespołu  to czytali? 😄 bo może zamiast pisać tego typu rzeczy na forum, to z nimi po prostu porozmawiaj i wytłumacz, że robią źle swoją robotę, bo Tobie się tak wydaje 😄 

Albatros Ty chyba tego naprawdę  nie ogarniasz !!!

JACY INŻYNIEROWIE !? :wow:

Firma Arma Hobby to tak na dobrą sprawę ,,tylko biuro projektowe" i tyle ! (a ,może aż tyle???) 

Wszystkie pozostałe czynności produkcyjne zlecają innym zewnętrznym firmom .

Matryce - jakaś narzędziownia ( to już druga ,pierwsza ,ta co robiła Hurricane'a w 48  poszła do lamusa)

Prod. wyprasek ,czyli wtryskarki - następna firma (pewnie wcześniej robili formy na wiadra ,donice i obudowę myszek komp.) Jaki kiepski sprzęt ,takie niedolewki i zapadliska masy .

Kalki -Techmod (dobre tyle)

Pudełka ,instrukcje itp.jakaś drukarnia

Może chociaż to wszystko sami do kupy kompletują  ( w sensie Panie ze wschodu)

To samo robi taka duża Hurtownia Modelarska ,,Hobby 2000" ,tylko oni zamawiają gotowe  ,,,surowe'' wypraski ,starych dobrych firm.

Taką  ,,prawdziwą  fabryką modelarską " jest Eduard , który na każdym etapie produkcji korzysta ze swoich  projektów, wysokiej klasy maszyn i zasobów ludzkich i sprzętowych.

7 godzin temu, HKK napisał:

A może @MarCorp zechce się na ten temat wypowiedzieć? Bo jeśli chodzi o materiały dot. P-36, to oprócz starej publikacji śp. AJ-Pressu, o rzetelne źródła jest trudno.

A co do tego ma MarCorp ???  Nie rozumiem tego pytania . To Josten zgłaszał zastrzeżenia do projektu /rendera -to on powinien coś uściślić z tym kadłubem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, zatras napisał:

Albatros Ty chyba tego naprawdę  nie ogarniasz !!!

JACY INŻYNIEROWIE !? :wow:

 

To nie do końca prawda. Wśród właścicieli jest jeden magister inżynier. Moim zdaniem człowiek z wyobraźnią 5D. I świetny modelarz, co ma moim zdaniem znaczenie przy tej pracy. 

 

I jeszcze czysto historyczna korekta. To trzecia narzędziownia. Pierwsza była w Chinach i zrobiła dla nich Iskrę. 

 

Wśród zatrudnionych nie ma pań ze Wschodu. W ogóle nie ma pań. Jest jedna pani i nie ze Wschodu. Jakby to miało zresztą wielkie znaczenie skąd jest? 

Prawdą jest, że AH to biuro projektowe, magazyn, miejsce kompletowania i sklep internetowy w jednym. Nie ma jak tego porównać do Eduarda, który jest wielokrotnie większy i ćwierć wieku starszy,  nie ma też  porównania do IBG. 

Co roku ich odwiedzam i mogę tylko powiedzieć, że zawsze jest widoczny rozwój, nowi zatrudnieni ludzie, większa przestrzeń. Nie jest to już firma "garażowa", co ktoś kiedyś o nich powiedział. Do tej pory nie zrobili żadnego błędu w swojej strategii i jeśli zachowają dynamikę ( i nie zdarzy się żadna katastrofa w rodzaju bomby jądrowej nad Warszawą), to za 5 lat będą sporą firmą z kilkudziesięcioma świetnymi zestawami w portofolio. 

Edytowane przez letalin
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zatras napisał:

Taką  ,,prawdziwą  fabryką modelarską " jest Eduard , który na każdym etapie produkcji korzysta ze swoich  projektów, wysokiej klasy maszyn i zasobów ludzkich i sprzętowych.


Obawiam się, że nie posiadasz pełnych informacji. Eduard:
- niejednokrotnie zlecał produkcję wyprasek zewnętrznym firmom, niekiedy nawet tłumacząc tym faktem jakość mniej udanych wypustów (tak było choćby z drugim wydaniem SSW D.III w 1/48)
- niejednokrotnie korzysta z zewnętrznie opracowanych projektów (z rzeczy dość współczesnych np. 1/32 Bf 108 czy 1/72 Cmelak)
- kalkomanie owszem, wszystkie drukuje od 4 lat z okładem na swojej maszynie, ale czy im to wyszło na dobre to nie jestem przekonany...
- udział w opracowywaniu kalkomanii bierze udział szereg ludzi niezatrudnionych w firmie, a niekiedy zewnętrznie przygotowywane są całe projekty (np. opracowania Furballa do niektórych limitek powojennych odrzutowców)
- pudełka drukuje raczej zewnętrznie, tak przynajmniej było kilka lat temu, a będąc tam już po tym, jak przeszli całkowicie na własną produkcję z drukiem kalkomanii, śladów tego, by drukowano także pudełka, nie widziałem. Zresztą nie bardzo widzę ekonomiczne uzasadnienie usamodzielnienia się w tym zakresie.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, zatras napisał:

Firma Arma Hobby to tak na dobrą sprawę ,,tylko biuro projektowe" i tyle ! (a ,może aż tyle???) 

Wszystkie pozostałe czynności produkcyjne zlecają innym zewnętrznym firmom .

Tak jak Airfix, Revell i pewnie 90% firm modelarskich. Z tego co słyszałem, Tamiya i Academy same robią formy i wtrysk. Kto jeszcze? Pomijając chińczyków.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie ten temat i rynce opadają przy niektórych postach. 

Ale konkrety.

P-36 jeszcze nie ma, więc cała ta dyskusja o ewentualnych błędach to przeżywanie tego jak mrówka okres. 

Nie wiem, czy Mustang D Army będzie lepszy czy gorszy niż Eduarda, ale porównując Mustangi B Army do Mustanga D Edka, jak na razie, wypada lepiej wypada Konik Army. 

Ogólnie nie rozumiem hyperekscytacji jedną firmą - wszystkie mają jakieś grzechy. Edek szatkuje swoje modele na pierdziliard kawałków, co czyni budowę upierdliwą. Jostein wspomniał, że w którymś modelu Army trzeba zaklajstrować jakieś panele by zrobić inną wersję...Polecam popatrzeć na Mustanga D z Edka. Tą samą drogą idzie IBG. Kupiłem sobie ich IARa i też widzę poszatkowany model. Taką drogą to mogą podążać tylko firmy japońskie...Bandai, Tamiya czy Fine Molds. 

A wracając do poprawności i błędów. Nie ma firmy, która nie robi błędów. Tamiya robi błędy, Eduard wali byki (choć ma niezły PR by cały świat uważał, że są wszechwiedzący), Arma pewnie też robi błędy, IBG pewnie też...o producentach z Chin nie wspominając.

 

 

  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, HKK napisał:

Tak jak Airfix, Revell i pewnie 90% firm modelarskich. Z tego co słyszałam, Tamiya i Academy same robią formy i wtrysk. Kto jeszcze? Pomijając chińczyków.

Tamiya ma swój zakład produkcyjny na Filipinach, ale projekty powstają w Japonii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zatras napisał:

 

Taką  ,,prawdziwą  fabryką modelarską " jest Eduard , który na każdym etapie produkcji korzysta ze swoich  projektów, wysokiej klasy maszyn i zasobów ludzkich i sprzętowych.

 

To marketing.

Dużo robia sami ale tylko dlatego, że pozyskują od co najmniej 20 lat fundusze unijne i kupuja maszyny nie za swoje pieniądze. Korzystaja zresztą z tego, że sa w regionie z duzymi problemami strukturalnymi i maja dostep do funduszy a juz SH na przykład nie - bo sa z Pragi 😉

Jak wszyscy w CZ wymieniaja sie i wspomagają, cześto nie sa w stanie sami robić wtrysków i robią im to zaprzyjaźnione firmy, sami robia dla Czechów kalki. Jak to jakościowo wygląda, to było juz powyżej - różnie bywa. np były spity w 72 przy pierwszym wypuście z dwóch źródeł i był problem. Miga-15 trzeba było zrobić od nowa, Mesiek G-6 ze spuchnietym kadłubem poszedł do recyklingu ale tak naprawe nie poprawili okolic kabiny, która pozostała ze starego przerośnietego, pierwsza forma Foli krótkiej była słaba ale zarobiła na nowe formy, Mesiek E nie jest w skali 48  itp, itd.

Nie ma firmy, która wypuszcza wszystkie modele na równym poziomie z prostej przyczyny: każda zatrudnia wielu podwykonawców, różni ludzie robią formy 3D a czasami okazyjnie kupuje sie projekt.

Tak no było w Kineticu - robili takie sobie modele i nagle kupili model Su-33 z zupełnie innej bajki. A ludzie, którzy ten model zrobili, dopracowali go na maksa i wydali jako Minibase. 

Wydaje mi się, że nie ma się co napinać, Edek doskonali swoje moce produkcyjno-projektowe od 35 lat i do tego ma zaplecze w mocnym środowisku fachowym w CZ oraz dystrybucję  na całym świecie . Arma w sumie to tak naprawde ciągle jeszcze mimo wszystko raczkuje, nie wspomnę juz o tym, że startowali w innym świecie i w innych kosztach. 

Fajnie, że w ogóle robia na przyzwoitym poziomie, raz ciut lepiej raz ciut gorzej ale idzie to w ciekawą stronę. 

Edek przy całym swoim zapleczu przegina okrutnie. Wczoraj był nowy miesięcznik od nich i rzuciło mi się w oczy to co odwalili z garbatym konikiem, naprawde wyrywaja kase na chama i po grubasie. Ciesze się, że B-17 mnie nie kręci bo tam zrobili to ze 4 razy bardziej.  Obraz więcej warty niż słowa więc tylko wklejam:

obraz_2024-11-02_221713216.thumb.png.238b9ee0254ad3006c49b881510d3daf.png

A to nie koniec, bo teraz się zaczna bigsiny i inne bundle, gdzie za darmo daja pasy z blaszki albo golenie z mosiądzu za pół ceny ;(

 

Edytowane przez Qz9
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt, że Edek przegina (mało powiedziane😆) z cenami dodatków, a przy tym kombinuje okrutnie, nawet pasów już nie daje razem z podstawową blaszką..

Tylko co z tego, jak w profipacku daje wszystko to, żeby można było wykonać naprawdę dobrze wyglądającą miniaturę, a przy tym nadal wycenia to bardzo atrakcyjnie.

Tych dodatków nie ma przymusu kupować, ich oferta może być nawet 10 razy większa..😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zatras napisał:

Albatros Ty chyba tego naprawdę  nie ogarniasz !!!

JACY INŻYNIEROWIE !? :wow:

Firma Arma Hobby to tak na dobrą sprawę ,,tylko biuro projektowe" i tyle ! (a ,może aż tyle???) 

Wszystkie pozostałe czynności produkcyjne zlecają innym zewnętrznym firmom .

Matryce - jakaś narzędziownia ( to już druga ,pierwsza ,ta co robiła Hurricane'a w 48  poszła do lamusa)

Prod. wyprasek ,czyli wtryskarki - następna firma (pewnie wcześniej robili formy na wiadra ,donice i obudowę myszek komp.) Jaki kiepski sprzęt ,takie niedolewki i zapadliska masy .

Kalki -Techmod (dobre tyle)

Pudełka ,instrukcje itp.jakaś drukarnia

Może chociaż to wszystko sami do kupy kompletują  ( w sensie Panie ze wschodu)

To samo robi taka duża Hurtownia Modelarska ,,Hobby 2000" ,tylko oni zamawiają gotowe  ,,,surowe'' wypraski ,starych dobrych firm.

Taką  ,,prawdziwą  fabryką modelarską " jest Eduard , który na każdym etapie produkcji korzysta ze swoich  projektów, wysokiej klasy maszyn i zasobów ludzkich i sprzętowych.

A co do tego ma MarCorp ???  Nie rozumiem tego pytania . To Josten zgłaszał zastrzeżenia do projektu /rendera -to on powinien coś uściślić z tym kadłubem !


No więc wygląda na to, że Ty jednak też nie ogarniasz 😄 ale nie ogarniasz przede wszystkim sensu mojej początkowej wypowiedzi do której się przyczepiłeś. To, że Letalin nie mając pojęcia o technologii wtrysku formułuje teorie, świadczy o ignorancji, typowym „nie znam się to się wypowiem”. Może to śmieszyć i budzić politowanie, bo jeżeli problemem byłoby stosowanie Łuków, a nie kątów prostych kanałów wlewowych, no to chyba cały świat robiłby genialne modele wtryskowe. Skoro to już trzecia narzędziownia w karierze AH, no to chyba jednak wygląda, że to jednak nie jest takie proste jak uważa Letalin. Bo w każdej narzędziowni są zatrudnieni specjaliści, inżynierowie i technologowie, którzy odpowiadają za jakość wtrysku, ciśnienie, materiał, projektowanie form i optymalizację procesu i takie tam drobiazgi. Zresztą nawet w podcaście InScale była o tym mowa i człowiek z AH podkreślał że to jest gruby temat.  Natomiast to, że jest w dodatku - jak się okazuje - członkiem zespołu AH, stawia go w jeszcze gorszym świetle, bo po pierwsze - jeśli jest jakimś konsultantem od czegoś, i jego konsultacje opierają się na podobnej „metodologii” - czyli nie wiem ale wydaje mi się, no to miałbym już spory dystans do jego opinii. Nie twierdzę, że tak jest, może ta wypowiedź o łukach  padła z rozpędu, ale miał czas się z tego wycofać. W każdym razie w branży, gdzie jednak poprawność merytoryczna jest tak bardzo podkreślana i ceniona to tego typu wypowiedź członka zespołu po prostu piarowo dobrze nie wygląda. 

 

Po drugie, jeżeli jest członkiem zespołu to tym bardziej powinien wiedzieć, że temat jest dużo bardziej skomplikowany i jego koledzy z AH jednak z jakiegoś powodu próbują już trzeci raz, i te wtryski jednak nie zawsze dobrze wychodzą. Twierdzenie, że to wina braku łuków jest w moim odczuciu kwestionowaniem kompetencji osób, które się tym zajmują. Ludzi, którzy walczą o dobry produkt, starają się przezwyciężyć problemy, którzy mają wiedzę, przygotowanie merytoryczne, i to czy są zatrudnieni w AH czy też w firmie, która jest podwykonawcą, nie ma kompletnie żadnego znaczenia. 
 

Po trzecie - jak wspomniałem, nie mój cyrk nie moje małpy, ale wątek czytam dla rozrywki, dużo się dzieje 🙂 to że nie jestem w żadnym układziku towarzyskim  i obojętny mój stosunek do modeli, jakie AH produkuje sprawia, że mogę patrzeć na to z dystansu i nie okopywać się po żadnej ze stron. Ale też jednak patrzę z sympatią na przedsięwzięcia zrodzone z pasji, zwłaszcza że wiem jak ciężko takie wyzwania realizować w tym kraju i przy tej mentalności. I bardzo mnie dziwi, że w momencie kiedy zauważam dość oczywiste nadużycie i staram się je naprostować w sumie w obronie i interesie AH (zastanawiam się jednak, gdzie tą „zażartość” zauważyłeś), to ktoś związany z AH i do tego jeszcze jego niby „ogarnięty” ziomek mają z tym problem 😄 więc ok, zostawiam pole dla Josteina 😄

w sumie nasunęła mi się w tym momencie parafraza cytatu wypowiedzi porucznika Arka z „Krolla”:

Ty Letalin jesteś członkiem zespołu ArmaHobby? A Ty Zatras jego przyjacielem? Zaczynam rozumieć Josteina…
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Greif locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.