Supermarine Spitfire Mk. IX c EN315 ZX6 - Tamyia 1/32

[Boch]

Praca różnicowania powierzchni idzie naprzód. To dość mozolny proces ale każda chwila w warsztacie przybliża mnie do kolejnego etapu. Jeszcze kilka godzin prac i górna powierzchnia w tym zakresie prac będzie ukończona. 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Łukasz

[zaruk]

Nie sądziłem, że znajdzie się tu miejsce dla pastelowych błękitów.

Na pewno wiesz, co robisz.

[myszaty]

Bardzo ciekawa metoda - masz kibica!

 

[HK1885]

Ciekaw jestem jak to się przełoży na efekt końcowy.

[Boch]

6 godzin temu, zaruk napisał:

Nie sądziłem, że znajdzie się tu miejsce dla pastelowych błękitów.

Na pewno wiesz, co robisz.

Będzie jeszcze bardziej kontrowersyjnie , ale to nadal etap eksperymentów, więc niczego nie mogę obiecać.

 

5 godzin temu, myszaty napisał:

Bardzo ciekawa metoda - masz kibica!

 

Dziękuję Myszaty. Zapraszam, zapraszam. Miejsca tutaj dużo.

 

5 minut temu, HK1885 napisał:

Ciekaw jestem jak to się przełoży na efekt końcowy.

Może napiszę o założeniach. Metodę cały czas rozwijam i modyfikuję, szukając jednocześnie najciekawszych bildów i zestawień kolorystycznych. Efekt powinien być subtelny, ale jednocześnie widoczny. Spracowana powierzchnia metalu, która w założeniu ma imitować grę światłem. 

Pozdrawiam

Łukasz

[jachud3]

Wygląda arcyinteresująco, ale mam jakieś takie wewnętrzne poczucie że efekt Twojej pracy będzie w bardzo małym stopniu widoczny po nałożeniu kamuflażu. Obym się mylił!

[greatgonzo]

5 godzin temu, jachud3 napisał:

Obym się mylił!

Oby  nie.

[DamianPoltorak]

6 godzin temu, jachud3 napisał:

Wygląda arcyinteresująco, ale mam jakieś takie wewnętrzne poczucie że efekt Twojej pracy będzie w bardzo małym stopniu widoczny po nałożeniu kamuflażu. Obym się mylił!

Czyż właśnie nie o tą minimalną różnice w odbiorze kolega tutaj walczy? Efekt ma być minimalny, subtelny ale zauważalny. 

Czekam z niecierpliwością na efekty.

Edytowane 24 Stycznia 2023 przez DamianPoltorak

[merlin_70]

Był w modelarstwie  barok, było rokoko .  Tu będzie chyba kubizm , a może wręcz  Strzemiński lub Katarzyna Kobro. przypomina to tez płytki w łazience , ale takiej bardziej awangardowej .  Efektem na pewno będzie niesamowity efekt wizualny  wręcz niespotykany  na samolotach z tego okresu.

 

[marek d]

52 minuty temu, merlin_70 napisał:

Był w modelarstwie  barok, było rokoko .  Tu będzie chyba kubizm , a może wręcz  Strzemiński lub Katarzyna Kobro. przypomina to tez płytki w łazience , ale takiej bardziej awangardowej .  Efektem na pewno będzie niesamowity efekt wizualny  wręcz niespotykany  na samolotach z tego okresu.

 

Ludzie robią plastykowe zabawki i dobrze się bawią.

Zamiast prawić złośliwości byś pokazał jak wygląda prawdziwe modelarstwo. Oczywiście wg ciebie.

 

[merlin_70]

Ależ Marku  wbrew pozorom ja w pełni doceniam wysiłek  i warsztat modelarza. Tu naprawdę widać kawal dobrej warsztatowej  roboty.  Po prostu  były w modelarstwie różne trendy uatrakcyjnienia powierzchni samolotu ( że przypomnę bodaj Karasia w " kafelki ")   i jestem niezmiernie ciekaw co z tego wyjdzie. A obawa moja dotyczy wyłącznie jednego aspektu.  

[zaruk]

Godzinę temu, merlin_70 napisał:

Efektem na pewno będzie niesamowity efekt wizualny  wręcz niespotykany  na samolotach z tego okresu.

 

Ja to bym chyba poczekał na końcowy efekt. Pomimo zapewnień autora wątku o swoim niedoświadczeniu może się okazać, że wynik będzie ponadstandardowy. A wtedy, jeśli ma się odrobinę cywilnej odwagi, wypadnie odwołać cytowane słowa.

[myszaty]

Mnie to się on podoba taki jak  teraz...ja bym go już żadnym kamo nie paćkał.

Tylko rondelki trasparentnymi z odrobiną błysku.

Jest piękny.

[greatgonzo]

1 godzinę temu, zaruk napisał:

może się okazać, że wynik będzie ponadstandardowy.

O,  w to nawet nie wątpię. Ale odszczekiwania nie przewiduję, bo ja patrzę i mówię w jednym i znanym chyba kontekście. Przypomnę, że nie jest to 'realizm modelarski'. A  w tym kontekście pokazana robota, choć niewątpliwie świetna, jest w najlepszym przypadku zbędna. Fizyki ne oszukasz, a optycznie tylko w ograniczonym zakresie.

[zaruk]

Chodziło mi o odwoływanie. Zobaczymy co z tego wyjdzie, dla mnie znaczenie ma także chęć eksperymentowania i płynąca z tego frajda. Plus wrażenia estetyczne.

[greatgonzo]

3 godziny temu, zaruk napisał:

znaczenie ma także chęć eksperymentowania i płynąca z tego frajda. Plus wrażenia estetyczne.

Tego nie neguję, ale to już jest ten inny kontekst. Oczywiście, że każdy się bawi jak lubi. Wtrąciłem się, bo wg mnie warto pamiętać, że realizm modelarski i realizm to są różne rzeczy, a modelarze miewają z tym też różnie.

 

Odwoływać, odszczekiwać - jeden, nomen omen, pies :).

Edytowane 24 Stycznia 2023 przez greatgonzo

[marek d]

12 minut temu, greatgonzo napisał:

realizm modelarski i realizm to są różne rzeczy,

... to ja, to ja.

[modelasz]

11 godzin temu, greatgonzo napisał:

Oczywiście, że każdy się bawi jak lubi. Wtrąciłem się, bo wg mnie warto pamiętać, że realizm modelarski i realizm to są różne rzeczy, a modelarze miewają z tym też różnie.

Parafrazując te dwa zdania można to ując w jednym. "Każdy się bawi jak lubi, ale wg mnie nie jest to dobre.

[Boch]

Fotografia nauczyła mnie, żeby oceniać fach fotografa po jego dokonaniach, a nie gadaniu. Na szczęście moim celem nie jest szukanie naśladowców, choć sam sobie zacząłem zadawać jaki mam cel pokazując tutaj warsztat, który przecież generuje dodatkową ilość pracy? Nie lubię jednak przerywać rozpoczętych projektów, więc cisnę dalej.

 

Zakończyłem prace nad górnymi powierzchniami w tym etapie prac. To nawet nie połowa drogi, więc nie zwlekając dłużej, biorę się za zróżnicowanie paneli od spodu. Kolejnym krokiem będzie preshading, który będzie się składał z kilku odcieni, ale o tym później.

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam

Łukasz

Edytowane 25 Stycznia 2023 przez Boch

[HK1885]

Jak już pisałem  - interesuje mnie jak kafelki przełożą się na finalny efekt.
Ciekawe, choć samo kafelkowanie już było z dziesięć piętnaście lat temu (i na trochę innej zasadzie), ale intryguje mnie przypadek ten przypadek.

 

9 minut temu, Boch napisał:

Fotografia nauczyła mnie, żeby oceniać fach fotografa po jego dokonaniach, a nie gadaniu.

 

Słuszna uwaga. 

 

 

[modelasz]

14 minut temu, Boch napisał:

Fotografia nauczyła mnie, żeby oceniać fach fotografa po jego dokonaniach, a nie gadaniu.

Dobrze, że nie przejmujesz się filozofowaniem, bo Twoje modele są bardzo estetyczne i sprawiają przyjemność oglądającym. Co niestety dzisiaj nie jest powszechne.

Samą metodę widziałem już kiedyś u kilku modelarzy i nie ma nic wspólnego z zarzucanymi kafelkami. Moim zdaniem efekt był niewspółmierny do włożonej pracy, ale być może Ty sobie poradzisz bardziej spektakularnie.

[Boch]

Dzień dobry,

 

Prace nad spodem płatowca dobiegają końca, pozostało jeszcze zróżnicować parę detali. Myślę, że to powinno się zamknąć w jednym wieczorze, pod warunkiem, że czegoś nie spartolę. Póki co jednak jestem zadowolony, widzę, że całość idzie znacznie sprawniej niż wcześniej, mniej umoczonych w farbie paluchów, mniej wpadek. 
 

Pomalowałem również zestaw pokryw na silnik, lotki i klapy. Poniżej kilka zdjęć.

 

 

 

 

 

Pozdrawiam

Łukasz

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez Boch

[Roland_Sebastian]

Podziwiam, że Ci się chciało to wszystko maskować, ja już dawno bym odpadł.

[Boch]

Zakończyłem pierwszy etap preshadingu, czyli typowe cieniowanie linii podziału i niektórych linii nitów. Postawiłem tym razem na zwiększenie asymetrii i zastosowanie w sumie trzech kolorów.  Każda mieszanka była tworzona z farb Tamyia.

 

Następny etap będzie mniej typowy i o zwiększonej różnorodności kolorów i odcieni.

 

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam

Łukasz

Edytowane 29 Stycznia 2023 przez Boch

[DamianPoltorak]

Linie jak od linijki, masz rękę jak chirurg