szwabu87 Napisano 6 Kwietnia 2009 Share Napisano 6 Kwietnia 2009 http://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=5104 jankeska pukawka z obsługą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 6 Kwietnia 2009 Share Napisano 6 Kwietnia 2009 Szkoda, że tylko to. Mogliby zrobić Schneiderkę 1897, używaną powszechnie przez USA w bardzo dużych ilościach od I do końca II wojny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 Mam prośbę, kto posiada Abramsa 3531? I czy może zrobić In-boxa? Albo chociaż dać linka do niego, albo napisać co jest w środku plis Z góry dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 To porażka nie trać czasu i pieniędzy na niego. Kup sobie M1A1 AIM z DML-a bo jest to nowość i bije na łeb tamten szajs. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 Jeszcze tylko ten: Tamiya 35269 lepszy od starego Dragona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JŚ Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 Ale to jest M1A2 SEP czyli nie M1A1 - niemniej jakościowo też bije na łeb starego DMla - trzeba tylko fakturkę "antislipped" dorobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Mroczkowski Napisano 8 Kwietnia 2009 Share Napisano 8 Kwietnia 2009 No własnie zauważyłem, dzięki za odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roobert Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Już od pewnego czasu czytam na Armoramie, że tam też mają dość wysokich cen za Dragona. http://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=SquawkBox&file=index&req=viewtopic&topic_id=135945&page=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrek ! Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 tam też mają dość wysokich cen za Dragona No właśnie ! Powiedzcie mi proszę, jak to jest z tym, że... We wrześniu 2008, kupiłem sobie model T-34/76 Smart Kit [DML 6479], za jedyne 99,50 złotych. A tydzień temu wchodzę do sklepu i ten sam model (dosłownie), jest za 163 złote ...??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wittmann Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 No właśnie ! Powiedzcie mi proszę, jak to jest z tym, że... We wrześniu 2008, kupiłem sobie model T-34/76 Smart Kit [DML 6479], za jedyne 99,50 złotych. A tydzień temu wchodzę do sklepu i ten sam model (dosłownie), jest za 163 złote ...??? W piątek rozmawiałem z gościem z modelarskiego w Gdańsku. Mówi że Dragon podrożał blisko o 40 %. Chciałem nabyć Shermana z Normandii ale 215 zł nie mam zamiaru dawać. Pancer IV w 1/72 kosztuje już 75 zł. ceny powariwały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HEER Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 A dolar i euro się osłabiły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer4 Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Ceny powariowały.... a spróbujcie znaleźć na necie Panzer IV F w 1:72 z Dragona. Dyskusja na armoramie rozbawiła mnie do łez. Ktoś pisze, że "nioe ważne jak dobry jest model w 1:72 ale ja za niego nie dam tyle kasy". Dragon wypuścił dwa najlepsze modele wtryskowe w 1:72 na rynku ale modelarze oczekują, że będą one w cenie Italeri. W Martoli Panzer IV F1z Hasegawy kosztuje 40,70 zł. Żeby wyszedł z tego model podobny do tego czołgu to trzeba dokupić minimum dwa zestawy Parta i lufę. I jakoś nikt się nie buntuje, że za tak mizerny produkt trzeba tyle płacić. A co z shortrunami albo żywicznymi modelami, które kosztują krocie, a dają w zamian jakość na poziomie żadnym. Ja się na temat 1:35 nie wypowiadam bo mnie ona nie interesuje. Ja wiem, że Panzer IV Dragona pod względem jakości bije na głowę dosłownie wszystko co jest na rynku. Tiger I Initial to już jest jakiś kosmos (kto robi jeszcze tak zdetalowane wnętrza włazów we wtrysku?). Jakość kosztuje i koniec. Chińczycy też chcą zarobić i jeżeli będą robić modele na takim poziomie jak to się zaczyna dziać to nie oczekujcie, że zmienią się w Caritas i będą je rozdawać za darmo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HEER Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Jakośc detali była już na podobnym poziomie we wcześniejszych, tańszych modelach ;]. Poza tym zgodziłbym się płacić tyle, jeśliby Dragon dał albo fototrawione gąsienice (jak ACE, który jest już tańszy:D, mimo że szpachli trzeba sporo, ale to się poprawia) albo gąsienice z pojedynczych ogniwek i dłuższych pasków. A tak idzie na łatwiznę i tylko mnoży ilość części ;] niepotrzebnie zresztą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer4 Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 (edytowane) Jakośc detali była już na podobnym poziomie we wcześniejszych, tańszych modelach Których? Porównywałeś np. uchwyty narzędzi na błotnikach? Spawy? Ace też robi np. lufy od km-ów, których nie trzeba nawiercać bo już mają wylot zrobiony? Wcześniejsze modele na bazie Panzer IV z Drgona, np. Hummel, są na poziomie Revella i są w jego cenie. Ta najnowsza IV bije Revella na głowę, a Revell w tym typie pojazdów w 1:72 był do tej pory uważany za najlepszy. Weź sobie w tej skali Panzer IV Mirage na ten przykład. Masz od groma detali i co? Zobacz sobie relację temira ze składania tego modelu i skalę koniecznych przeróbek. Sorki ale jakością faktury DSy Dragona biją na głowę fotorawione gąski z Ace. Zresztą fototrawione gąski z Parta też. Być może do mniejszych pojazdów fototrawionki są dobre, ale w przypadku Panzer IV, Panzer III i Pantery wyglądają płasko i nienaturalnie. Wiem bo sam Parta używałem. Niepotrzebnie Dragon mnoży doskonałej jakości detale? To lepiej kupić model bez detali i dokupić dwa zestawy blach jak to pokazałem na przykładzie Hasegawy. Dziwne, że nikt się nie oburza na fakt, że za StuGa IV z Trumpetera przyjdzie zapłacić ponad 40 złotych a jego jakość przyprawia o nagłe wymioty. W porównaniu do starego już Dragona to dno, a cena taka sama. Odnoszę dziwne wrażenie, że wszyscy oczekują od producentów ciągłego podnoszenia jakości wykonania modeli, dokładania do pudła blach, figurek, robienia "crispy details" i bogowie wiedzą czego jeszcze a przy tym utrzymywania ceny na poziomie sprzed pięciu lat. No sorki, ale to chyba trochę naiwne myślenie jest... Edytowane 26 Kwietnia 2009 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Mnozy ilość części a nie robi więcej detali. Czytajmy dokładniej a będzie bez porozumień :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer4 Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Mnozy ilość części a nie robi więcej detali. Czytajmy dokładniej a będzie bez porozumień :] Czyżby? A oglądałeś wypraski, że taki wniosek formułujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peter Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Ja odnoszę się do Waszych postów a nie modelu, po prostu nie zrozumiałeś tego co pisał HEER (przynajmniej tak to zrozumiałem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HEER Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 (edytowane) PanzerIV - o Trumpeterze nie wspominałem, bo to osobny temat, ale jakość jego modeli jest BLEEEEEEE!. Gąsienice to samo. One znowu są zbyt uproszczone ;] (poza starszymi zestawami). Ps - gwoli ciekawostki, Dragon posiada płatnych fanboyów na różnych forach modelarskich, ot taka nowa metoda marketingu (żeby nie być gołosłownym, polecam burzę jaka przetoczyła się na missing-lynx.com w tej sprawie, kiedy to jeden z użytkowników nachalnie stawiał modele Dragona w ultrap pozttywnym świetle, a potem okazało się że był faktycznie pracownikiem Dragona [dostawał darmowe próbki modeli itp]). Edytowane 26 Kwietnia 2009 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer4 Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Zbyt uproszczone w stosunku do jakiego innego modelu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HEER Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Jak to jakiego? To są gumofilco-plastiki, jednoczęściowe, których jestem przeciwnikiem. A co do modeli, to zobacz ich produkt Tygrysopodobny. Revell z nim wygrywa, podobnie nawet ex-ESCI brummbar jest lepszy od ichniejszego. Poza tym - ZAMKNIĘTE WŁAZY! http://www.172shermans.com/kitreviews/Trumpeter/M4-Midprev.htm - a tutaj miazga z ich Shermana ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ritter Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Każdy producent stara się robić co raz lepsze modele żeby zwiekszyć swoje obroty finansowe. Zgoda z tym że z podnieśieniem jakości produktu rośnie cena to zrozumiałe. Nie dostrzegam natomiast takiego wzrostu jakości czy dodatkowych bonusów w zestawach Dragona żeby cena aż prawie dwukrotnie poszła w góre. Nie przekonuje mnie też twierdzenie że zmiany walut mają aż taki ogromny wpływ tym bardziej że kursy się utrzymują powieszmy na pewnym poziomie i nie wzrastają. Generalnie mówie tu o modelach w skali 1:35 tej firmy. Na sprzedaż nowych dragonów wystarczy popatrzeć na allegro gdzie liczba sprzedanych zestawów w skali 1:35 jest mizerna w porównaniu z tym co było wcześniej. Napewno duży wpływ na to ma też cena która praktycznie jest taka sama jak w sklepach i trzeba jeszcze doliczyć przesyłke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer4 Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Jak to jakiego? To są gumofilco-plastiki, jednoczęściowe, których jestem przeciwnikiem. A co do modeli, to zobacz ich produkt Tygrysopodobny. Revell z nim wygrywa, podobnie nawet ex-ESCI brummbar jest lepszy od ichniejszego.Poza tym - ZAMKNIĘTE WŁAZY! http://www.172shermans.com/kitreviews/Trumpeter/M4-Midprev.htm - a tutaj miazga z ich Shermana ;] HEER a o jakim Tygrysie Dragona piszesz? O tym najnowszym? To jest wg Ciebie produkt tygrysopodobny? Poczytaj recenzje na innych forach i portalach. Jesteś przeciwnikiem "gumofilcy" Dragona? To porównaj sobie na zdjęciach te "gumofilce" z najnowszego Tigera Initiala z ogniwkami Revella. Porównaj sobie też gąski z Revellowskiego Tigera II (też ogniwka) z "gumofilcami" w Dragonie. Ja Cie nie pytam czego jesteś przeciwnikiem. Ja bym chciał, żebyś mi podał przykład gdzie w wymienionych modelach w 1:72 Dragonowskie DS przegrywają z gąskami innych firm. ex-ESCI wygrywa z Brummbarem? To chyba nie z Dragonem bo w 1/72 to Dragfon nie produkuje Brummbara. A co do próbek darmowych to jest to normalka. Pod co drugą recenzją jest zapis: "thanks to ... for fre sample" Co w tym dziwnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reggy Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Heer miał raczej na myśli wersję średnią z Zimmeritem. Tam faktycznie, koła napędowe nie były "ażurowe" a pełne, podczas gdzy Revell ma je poprawne. Ale reszta modelu - raczej miodzio. Trzeba robić składaka Revell(spód) i Dragon-reszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HEER Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 O Tygrysie i Brumbarze pisałem jako produktach wywołanego do tablicy Trumpetera ;] Próbki są jak najbardziej ok, dopóki nie prowadzi się agresywnej kampanii na rzecz Dragona jako pracodawcy ;) Ale to raczej na polskim małym rynku się nie zdarza. A co do gąsienic z DS100, to i tak widać że to paski, pasek nigdy nie będzie w 100% przylegał jak trzeba. Dość powiedzieć, że zachodni modelarze kupowali Panzer IV Revella głównie dla jego gąsienic, aby zamontować je na Stugach i Jagdpanzerach IV. Nie mówiąc o tym że są czasem za krótkie albo znowu za długie ;D Kontynuując o Dragonie, ostatnio zaczął iść na łatwiznę i robi sobie jaja z klientów zmniejszając ciągle ilość kalek, narzędzia dalej są odlane razem z kadłubem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baldigozz Napisano 26 Kwietnia 2009 Share Napisano 26 Kwietnia 2009 Obawiam się, że do cen Dragona trzeba będzie się przyzwyczaić, jak i do cen innych producentów. Zrobiłem sobie proste porównanie cen paru Shermanów Dragona z różnych edycji i kształtują się one na stronie pewnego zagranicznego sklepu tak. Najstarszy produkt z przed paru lat kosztuje ok. 25 dolarów. Nowsze Shermany III i Tarawa 35 dolarów. PTO ok. 39 dolarów. Najnowsze produkcje od 45 do prawie 50 dolarów. Czyli dla najnowszych nastąpił wzrost ceny o 40% I co w tym dziwnego? Jak ja pamiętam cena ok. 30-35 dolarów była mniej więcej stała przez parę lat i jak podejrzewam, przez pewien czas był to zabieg sztuczny. Wszystko jednak przecież drożeje, istnieje takie zjawisko jak inflacja, a nie można zapominać, że Dragon jednak inwestował w rozwój. Jest spora różnica w jakości ich modeli z przed paru lat i teraz. To się przecież nie robi za darmo. To są nowe maszyny, technologie. Było tylko kwestią czasu kiedy zdecydują się na podwyżkę. To raz. Dwa, kursy mają do tego olbrzymie znaczenie. Dokładnie rok temu dolar był po ok. 2,15 zł, a dziś kiedy złoty się umocnił 3,37. Różnica ponad 50%! Wystarczy sobie uzmysłowić, że M4 Normandy po kursie z przed roku sprowadziłbym sobie razem z kosztami transportu za 126 zł (dziś 202 zł), a w polskich sklepach byłyby zapewne w cenie ok. 150 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.