Skocz do zawartości

RWD 5 bis Skarżyńskiego 1/72 ZTS Plastyk


jarek38

Rekomendowane odpowiedzi

Skarżyński z 7 na 8 maja 1933 roku dokonał rzeczy niebywałej, przeleciał nad Atlantykiem łupiną, najlżejszym samolotem który kiedykolwiek pokonał ocean, a był to RWD-5, zbudowany w warsztatach DWL i zaprojektowany przez słynną trójkę inżynierów; Rogalskiego, Wigurę, Drzewieckiego . Po dziś dzień jest jedynym człowiekiem, który na maszynie do 450kg przeleciał z jednego kontynentu na drugi. Limit wagi i konieczność zabrania dużej ilości paliwa spowodował potrzebę rezygnacji z wyposażenia samolotu w tratwę ratunkową, radio, czy też sekstans i jakby tego było mało Stanisław Skarżyński poleciał na podbój Atlantyku w … , a jakże w garniturze, z obowiązkowym w tamtych czasach kapeluszem. W brew pozorom lot był znakomicie przemyślany i przygotowany w kraju, nawet termin przelotu nie był przypadkowy, a samolot wypróbowany w locie okrężnym dookoła Polski. Był to wspaniały okres lotnictwa polskiego, zwycięstwa w Challange’u ’32 i ’34, przelot Skarżyńskiego w ’33, czy sukces międzynarodowy konstrukcji Puławskiego spowodował ogromne zainteresowanie lotnictwem. Wracając do modelu, to jest to próba odwzorowania rzeczywistego wyglądu samolotu z dostępnych zdjęć, publikacji, fragmentów tekstów, szkiców powstałych podczas gorących dyskusji z modelarzami, czasem wyglądało to jak odgadywanie – co autor miał na myśli. W opisie Skarżyńskiego pojawił się fragment mówiący, o zmniejszeniu obrotów silnika i zmianie wysokości, by nie ryzykować uszkodzenia śmigła w czasie deszczu i wniosek z tego płynący- nie było okuć z blachy na śmigle itd. Model znany wszystkim i przez zdecydowaną większość klejony i to na pewno nie jeden raz, mój to jeszcze stare wydanie ZTS Plastyk. W modelu zostało wszystko praktycznie przerobione, bądź zrobione od podstaw i tak kadłub, skrzydła, powierzchnie sterowe zostały zeszlifowane, następnie oklejone pręcikami z rozciągniętej ramki , zaszpachlowane, oklejone paskami kalki i pomalowane metalizerem MM Alu. Golenie, amortyzatory, koła, śmigło, przeszklenie kabiny, kratownica, fotel, barograf, pasy, pompa paliwa, tapicerka wewnątrz kabiny, schowki siatkowe, rurka pitot’a, dysza Venturi’ego, napędy lotek i sterów i pewnie jeszcze kilka elementów robione od podstaw. Okapotowanie silnika to blaszki, z wyjątkiem czołowej części , skorygowanej wg zdjęć i pomalowane metali zerem Alu. Ciekawy efekt polerowanej w koła powierzchni można osiągnąć pracując mini szlifierką z nasadką silikonową. Kalkomania projektu KayFranz, któremu dziękuję za nieocenioną pomoc, jak i za anielską cierpliwość. Mix „Kueyera Codziennego” z modelem to oczywiście sprawka KayFranza.

8a3cc2bb24a19601med.jpg

fc1d5b74869d2071m.jpg 7316ea18d4e7d525m.jpg c868f4c99a3e61ccm.jpg 08c25ce05c2fa364m.jpg e6e171716a53baaem.jpg 3ecac5a3d1aa37b4m.jpg 0572f10900fd2e59m.jpg 589d60757711bb16m.jpg e44b4114cb09f3fbm.jpg 1268fce967150b46m.jpg f1322d0029ec5ba7m.jpg 334c9624e160f530m.jpg

Pozdrawiam Jarek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

małe modelarstwo przez duże M:)

Czytałem z wypiekami...piękna karta historii polskiego lotnictwa.

Pionierzy zawsze będą budzić moją sympatię, bo ich wyobraźnia była praktycznie nieograniczona.

Model..Jarku, no cudowny..ogrom pracy i super efekt.

Gratulacje!

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę przepiękny. Widziałem na żywo, ale na zdjęciach też prezentuje się wspaniale. Gratuluję i zazdroszczę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję podziwiać to cudo na żywo. Mogę zapewnić że każdy wykonany szczegół jest, bardzo dokładnie przeanalizowany.

Jarku jeszcze raz gratuluję. Nie ustawaj w dawaniu nam radości w oglądaniu tych Twoich perełek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirekw, drabik, fiedotow, GEM, kubisz, Gerd, Karol, Banny, mig, Radziu83, Paweł O., bardzo dziękuję. Wystarczy Banny zrobić jeden i ..., posprzątane, też kiedyś nawet nie patrzyłem w kierunku cywili. GEM, wszystko rzeczywiście było analizowane i sprawdzane, a jednak coś przeoczyłem, a było to widoczne nawet na tych kilku, słabej jakości fotkach, ale do poprawienia. Jeszcze raz dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cywile mają swój urok. A ten w istocie wart wystawionych ocen. Miło popatrzeć, zwłaszcza że na swojej półce mam RWD-5 i -6 Plastyka wykonane wiele lat temu z obowiązkowymi wówczas znakami SP-AJU w kolorze czarnym.

Tylko co Ty tam Jarek teraz szykujesz? Bo warsztat jakiś by można było uruchomić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mikołaj75, też mam 5-kę i 6-kę sprzed wielu lat i stara 5-ka w zestawieniu z "nową" wygląda faktycznie pokracznie, ale one są na prawdę stare. Teraz majstruję przy PZL 12, ale to idzie z dużymi przerwami, dlatego chyba zmajstruję Seafire F.45, nagroda z Gdańska i do tego pierwszy z rodziny spitków na mojej półce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.