Skocz do zawartości

MIG-23 MF 1:32


Irek-M1

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 28.03.2023 o 10:49, dante napisał:

Niesamowite, podziwim za cierpliwosc i wlozona prace.

Gdyby nie kawalki tasmy Tamiyi to niektorych zdjec nie daloby sie odroznic od oryginalu.

 Dziękuję za opinię daje to motywację 

 

W dniu 23.03.2023 o 09:59, marcin_matejko napisał:

Piękna robota Irku, szacun 🤩

 

 Dziękuję za wasze opinię daje to motywację do pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Czas powrócić z modelem ale na początek smutny obraz jaki nie dawno miałem okazję zobaczyć w okolicach Lęborka. Wiele muzeów miało chęć mieć w swoich zbiorach ale niestety skończyły najpierw jak cele na poligonie w Nadarzycach o potem pocięte poszły na złomowisko. Szkoda z jednej strony że wcześniej nie wiedziałem o tym miejscu bo wcześniejsza wizyta zaoszczędziła by mi wiele czasu a również nie musiałbym robić poprawek w modelu, gdyż dzięki temu wiele kwestii odnośnie budowy się wyjaśniło.

 

cIu3mqe.jpg

 

g1ZZ3Ph.jpg

 

kokpit fragment

AhaADLc.jpg

 

IJqFbbd.jpg

 

OtoRsrr.jpg

 

pQvMkK6.jpg

 

Wracając do modelu prace trwają w lukach powiązanych z mechanizmem obrotu skrzydeł. Dzięki zgromadzonym materiałom podczas wizyt w Rzeszowie , Łapinie Kartuskim, muzeum w Szolnok na Węgrzech a także  dzięki uprzejmości osób z tego muzeum zrobiłem mechanizm SPK-1. Obecnie składa się on z 200 elementów. Dodatkowo rozdzielacz na poszczególne skrzydła to 20 elementów. siłowniki to 5 elementów. Prace na tymi elementami trochę trwały. Pierwotny projekt tego elementu do druku było bardzo uproszczony i cały czas coś mi się nie zgadzało odnośnie wysokości elementu i położeniu w kadłubie. To jest ta sytuacja iż mimo,  zgromadzonego dość pokaźnego materiału, rozbierania oryginału osobiście pozostaną elementy, które pozostają niejasne. Kolejne analizy zdjęć rozjaśnianie ich do etapu prawie prześwietlenia, wizyty w Łapinie Kartuskim oraz pomoc pracowników z muzeum z Szolnok zaowocowały zmianą koncepcji wykonanego elementu. Wydrukowany główny element pociąłem dostosowując jego wielkość do tego co potrzebowałem-kolor szary. Chciałbym tutaj podziękować niezawodnemu Piotrowi z firmy MASTER. Prace przy tym elemencie polegały na wstawieniu okrągłych elementów, nawiercenie pozostałych oraz skrócenie tych z lewej strony tak aby osiągnąć pożądane wymiary. Dolny okrągły szary element wykonałem od nowa co widać jak jest różnica w średnicy obu elementów. Pozostałe kolory na zdjęciach to są elementy wykonane prze ze mnie. Prace postępowały krok po kroku poprzez doklejanie kolejnych elementów. Była to bardzo żmudna praca. Dość powiedzieć iż system dźwigni znajdujący się na środku to 23 elementy. Ostatnim elementem było doklejenie kulek BGA w dwóch średnicach 0,20 i 0,30 mm w celu imitacji śrub. Dodatkowo aby dokręcić ten element do kadłuba użyłem śrub produkowanych przez TAURUSMODELS. Podobnie zrobiłem w rozdzielaczu. Wiedząc jakie rozmiary ma SPK musiałem bardzo powoli i delikatnie wyciąć otwór pod ten element tak aby nie uszkodzić kadłuba. Wnęka ta potrzebna jest aby udało się go tam umieścić. Musiałem tu używać delikatnie nożyków, które to po jednym cięciu ułamywałem tak aby mieć je cały czas ostre. Dodatkowo używałem prostnicy do frezowania wzmocnień w kadłubie tak aby w przyszłości zrobić ten luk.

Oryginał

wgnoQpy.jpg

 

CzXNIb2.jpg

 

zf82Rlw.jpg

 

VNpQorT.jpg

 

lXVuqTX.jpg

 

aG0uJdd.jpg

 

tSbKK2g.jpg

 

rec6Iwd.jpg

 

0uFsMSQ.jpg

 

kl9IPJH.jpg

 

ZWgNI3N.jpg

 

Rysunki przed poprawkami

pRPZ3aF.jpg

 

buD1nxX.jpg

 

W trakcie prac-z lewej po poprawkach z prawej oryginał z wydruku

GeyKU8H.jpg

 

pierwsze przymiarki do poprawek

i3zikdA.jpg

 

xmJUOnm.jpg

 

vY32XIR.jpg

 

moduł z prawej strony

IgSbAIr.jpg

 

 doklejony na miejsce

 

ZnWbhnU.jpg

 

AP6jKFD.jpg

 

przed wklejeniem kulek BGA

 

5MMntyd.jpg

 

po wklejeniu i gotowy do malowania

 

ldSYK3b.jpg

 

noNYWX6.jpg

 

PuOH6I5.jpg

 

Vl3qMVK.jpg

 

Siłowniki 

4fGRJAr.jpg

 

prowizoryczne spasowanie 

 

XPuV2hr.jpg

kąty się zgadzają

 

8D5foUr.jpg

Po pomalowaniu

 

e78JoHA.jpg

 

aypUfuB.jpg

 

SmaAvZY.jpg

 

UdC8dts.jpg

 

Jn2GUMZ.jpg

 

Prowizoryczne umieszczone w kadłubie

 

V5HrtJx.jpg

 

4keK3QA.jpg

 

 

Oczywiście w trakcie kiedy schły kolejne doklejone elementy pracowałem nad uchwytem , który służy do mocowania siłowników śrubowych. Jest to niezwykle istotny element gdyż musiały mi się zgodzić kąty ustawieni siłowniki oraz rozdzielacz. Ostatecznie  po czterech  próbach udało się.

 

7jYGGmQ.jpg

 

clcyh4e.jpg

 

W między czasie prace trwały z lewym skrzydłem, które to jest dość mocno wyeksponowane - dźwignia do której mocowane jest siłownik oraz dostosowanie do obustronnego mocowania tzw. gitary. Dodatkowo pojawią się liczne przewody i wzmocnienia. Wykonany uchwyt tak jak w oryginale jest pusty w środku. Do niego zamocowane są już dwa przewody w kolorze żółtym i czarnym. Oczywiście zrobiony jest wnętrze gdzie te przewody są mocowane.

Skrzydła

exijiql.jpg

 

AztAMxy.jpg

 

MTts7Uj.jpg

 

Filmik pokazuje, że wszystko działa.

 

https://i.imgur.com/lIOjlwD.mp4

 

Edytowane przez Irek-M1
  • Like 21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Napisano (edytowane)

Uff.., wróciłem do modelu (zniechęciło mnie do modelu robienie skrzydeł).

Szukałem elementu, który może spowodować powrót do projektu i nie będzie wymagał dużo pracy. I tu przez przypadek trafiłem na wodzidło robione jako druk 3D przez firmę Ciro models, coś co jest niezbędne do podniesienia półki etażerki do góry. Po zakupie i otwarciu pudełka doszedłem do wniosku iż daleko temu wyrobowi do tego co można zrobić w tej technologii. Nie dość, że element cały czas lekko się kleił dodatkowo dwie małe rolki prowadzące linę w ilości 2 sztuk na końcu wodzidła są niedolane i krzywe a poprzeczna belka jest krzywa. Na domiar złego na środku tego elementu jest podparcie połowy wodzidła po jego złożeniu również jest odlane w kawałku. Dodatkowo skrzynki z boku były krzywe. Minusem było również odlanie kół nie jako osobnych elementów a jako całość z podzespołem wodzidła. Brak również było przewodu z dołu, łączącego skrzynie. Jakość tego wyrobu określam na trójkę ze względu na to, że jest. Chcąc coś z nim zrobić trzeba niestety włożyć sporo pracy i tak jak wspomniałem miał to być element, dzięki któremu powrócę do projektu i miał być elementem relaksacyjnym -jak ja się myliłem.

ZESTAW:

NIRqYUY.jpg

 

środek pudełka:

 

Lm21olt.jpg

 

Prace rozpocząłem od odcięcia zbędnych elementów. oraz poprzecznej belki i obu skrzyń. Musiałem strasznie uważać gdyż żywica była bardzo twarda i w najmniej oczekiwanym momencie odstrzeliwał kawałek elementu. Wiercenie otworów to wyzwanie , gdyż twardość tego wydruku była okropna. W związku z tym iż felgi kół były zbyt słabo zaznaczone zdecydowałem się usunąć oba koła i tak jak pisałem, próbowałem nawiercić otwory tak aby zrobić samodzielnie imitację felgi. Jednak odpryskiwanie żywicy w najmniej oczekiwanym momencie spowodowało iż koła trafiły do śmieci a w miejsce ich zakupiłem dwa zestawy kół z firmy plus model przeznaczone do MIGa-15 z  których wykorzystałem dwa przednie i były one zdecydowanie lepsze pod względem detalu a wymiar pasował idealnie.

W szale odcinania elementów oprócz odciętych kół, skrzynek, poprzecznego elementu z małymi kołami prowadzącymi linę, odciąłem środkowe koło prowadzące linę ( nowe złożone z 6 elementów) i delikatnie w tym miejscu wydłużyłem wodzidło gdzie również jak w innych miejscach doszło do odprysku.

Zdjęcia:

Poprzeczny element w trakcie prac jeszcze bez małych kółek prowadzących. Duże koło jeszcze zestawowe.

 

s6nLcWv.jpg

 

wido od dołu po wydłużeniu wodzidła

bp2jxGO.jpg

 

i w całości

nw6Uio2.jpg

 

FBVOmNF.jpg

 

koło prowadzące 6 elementów

 

biLuPSN.jpg

 

skrzynie :

ukVTNzK.jpg

 

JdAwREc.jpg

 

fdanapZ.jpg

 

g1o9o03.jpg

 

druga strona 

 

ll52Vki.jpg

 

 w środku zawór do którego podłącza się przewód do podnoszenia etażerki

 

xCuAwE5.jpg

 

 

 

dodane przewody z dołu skrzyń

 

EIsTKCw.jpg

 

4dyZn5L.jpg

 

gotowy do malowania

GWheYPP.jpg

 

po malowaniu

 

5hyNai2.jpg

 

65fRckx.jpg

 

d4vmP1X.jpg

 

jKBAfw2.jpg

 

tEgAF9P.jpg

 

umYFLaw.jpg

 

8mTf4CG.jpg

 

WXcJeu1.jpg

 

i na koniec oryginał

 

BDt6kMD.jpg

 

Xgz9XZV.jpg

 

CaIlqKy.jpg

 

qiAvl1Y.jpg

 

3O4Q796.jpg

 

Sl0ffbi.jpg

 

k9czbK2.jpg

 

cOcyHbJ.jpg

 

NJai6tU.jpg

 

N7zAitE.jpg

 

2c4I7xN.jpg

 

tCIZxUL.jpg

 atak to się podpina do samolotu aby podnieść etażerkę. Tutaj głębokie ukłony dla Ryszarda , Prezesa Stowarzyszenia 28 PLM, dzięki któremu mogłem i mogę zbierać dokumentację do samolotu.

 

Ustawienie tu Rysiu i Marek

 

R7yMuo9.jpg

 

podłączanie

 

yukWgSX.jpg

 

i teraz pompowanie

YLfoHj3.jpg

 

to na tyle choć mam zrobione więcej ale to w kolejnym poście. Na zachętę ogólne zdjęcie

 

w6pP5i4.jpg

 

 

 

 

Edytowane przez Irek-M1
  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero trafiłem na ten warsztat, dech zapiera, coś nieprawdopodobnego, rewelacja… mam tylko nadzieję, że będą  częste (w miarę możliwości) aktualizacje, bo robota jest fantastyczna. Jedna mała prośba tylko, czy byłaby możliwość uzupełnić zdjęcia we wcześniejszych wpisach, część zdjęć z Photobucket jest nieczytelna. Kwestia aktualizacji. Zacząłem czytać i oglądać od samego początku i niestety nie wszystko już widać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Albatros napisał:

Dopiero trafiłem na ten warsztat, dech zapiera, coś nieprawdopodobnego, rewelacja… mam tylko nadzieję, że będą  częste (w miarę możliwości) aktualizacje, bo robota jest fantastyczna. Jedna mała prośba tylko, czy byłaby możliwość uzupełnić zdjęcia we wcześniejszych wpisach, część zdjęć z Photobucket jest nieczytelna. Kwestia aktualizacji. Zacząłem czytać i oglądać od samego początku i niestety nie wszystko już widać. 

postaram się uzupełnić. co do aktualizacji to tak jak pisałem zeszły rok brak weny twórczej teraz znów mi się chce i jak pisałem jest trochę więcej zrobione niż na zdjęciach. Niestety leżakowanie modelu spowodowało parę uszkodzeń, które muszę poprawić.

Teraz czas jest na taki galimatias. Zdjęcia pochodzą z czasów kiedy remonty rozpoczęto w WZL Dęblin.

C7rf39D.jpg

 

HT9ICt6.jpg

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.01.2025 o 18:59, Irek-M1 napisał:

Nie dość, że element cały czas lekko się kleił  ...

Hej,

Z własnego doświadczenia z drukiem 3D ,wygląda to tak jakby zrobili go na niedokładnie wymieszanej żywicy.

Taką wadę bardzo łatwo usunąć wkładając go do pojemnika z wodą i naświetlając detal światłem UV. Po kilku minutach żywica powinna utwardzić się do końca.

 

Warsztat sztos i chapeau bas, dla ciebie. Inspirujesz żeby samemu zacząć robić coś po za tym co w pudełku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, DamianPoltorak napisał:

Hej,

Z własnego doświadczenia z drukiem 3D ,wygląda to tak jakby zrobili go na niedokładnie wymieszanej żywicy.

Taką wadę bardzo łatwo usunąć wkładając go do pojemnika z wodą i naświetlając detal światłem UV. Po kilku minutach żywica powinna utwardzić się do końca.

 

Warsztat sztos i chapeau bas, dla ciebie. Inspirujesz żeby samemu zacząć robić coś po za tym co w pudełku.

 

Dziękuję za poradę. Detale zrobione samodzielnie dają niesamowitą frajdę i mają tą przewagę, że nigdzie nie znajdziesz tak samo zrobionego modelu jak twój.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledzę twój warsztat od 2015 (do tej pory jeszcze nic nie pisałem) i powiem szczerze że wymyka on się poza normalny umysł modelarza. Mam nadzieję że będzie  mi dane kiedyś zobacz skończony model na żywo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, duju69 napisał:

Śledzę twój warsztat od 2015 (do tej pory jeszcze nic nie pisałem) i powiem szczerze że wymyka on się poza normalny umysł modelarza. Mam nadzieję że będzie  mi dane kiedyś zobacz skończony model na żywo. 

tu nie ma żadnych czarów to tylko wynik poświęconego czasu, żmudnej pracy, zdobytej dokumentacji (cały czas pozyskiwanej ), wielokrotnie wykonywanych tych samych elementów aż dział jakości go zaakceptuje i pozwoli na montaż i pójście o krok dalej. Co do zobaczenia skończonego modelu na żywo -to jeszcze chwilę potrwa. Najszybciej jeśli będzie kategoria modele w budowie to w Bytomiu ( może tam dojadę?) lub na festiwalu w Koszalinie dowiozę model zbudowany o krok dalej.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.