Skocz do zawartości

Räder müssen rollen für den Sieg! Temat o pociągach


Merten

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

No to tak jak mówiłem ostatni cykl przygód z wagonem krytym z budką hamulcową.

Na początku wstępne malowanie, zakładanie poręczy z drutu.

No i na dole już pomalowany, trochę umęczony patyną i z kalkomaniami.

 

Teraz kolej na brankarda.

Będzie robiony od podstaw, ale początkowe fazy pominę, bo to już by było nudne.

 

 

wagon%201.jpg

 

wagon%202.jpg

 

wagon%203.jpg

 

wagon%204.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótka informacja o tym co się dzieje...

No powstaje wspomniany brankard. Co to jest? Ano teoretycznie wagon do przewożenia pakunków: Guterzug-Gepackwagen.

Praktycznie jednak był to wagon, owszem z częścią ładunkową, ale też z częścią przeznaczoną na pomieszczenia dla obsługi pociągu. Na ogół wagon taki służył przewożeniu poczty oraz jako część mieszkalna dla kierownika pociągu i pewnie jeszcze 1-2 innych kolejarzy. Doczepiany był na ogół w pociągach towarowych zaraz za lokomotywą. Oczywiście podobne wagony funkcjonowały też w ramach składów osobowych (ale wtedy to były Personenzug-Gepackwagen).

 

Tutaj jego rysunek techniczny.

Ten podniesiony dach w przedniej części wagonu pozwalał z czoła pociągu obserwować cały skład (w jego ścianach szczytowych były specjalne okienka).

Wagon powstanie w całości z polistyrenu i nie robię do niego odlewów żywicznych. Przyznam, że z oszczędności, bo szkoda kasy na silikon dla wagonu, którego w sumie nie potrzebuję w większej ilości niż ta jedna sztuka.

Pierwsza relacja niebawem.

 

100-152-pwg14.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzę że kolega Bartek na czasie , a jest,jest u nas w Wałbrzychu taki na 65 kilometrze od Wrocka (zawał tunelu dokładnie na 64,8) tylko czy ze złotem Ja raczej obstawiałbym, jakąś dokumentację i prototypy ew. surowce (prowadził platformy z plandekami).Pozdrawiam M1A1(HA)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurczaki, niezły projekt z tym wagonem, ciekawy jestem efektu końcowego Swoją drogą jestem spod Wrocka i chyba muszę w któryś słoneczny weekend udać się na ten 65 kilometr ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak będzie ten wagon z Breslau , a węglarka z Waldenburga

Przyznam, że kombinowałem, żeby oznaczenie brankarda zrobić z terenów znajdujących się obecnie w Polsce, ale nie dogrzebałem się do oznaczeń cyfrowych, które na pewno by pasowały w tym przypadku do Breslau.

Dlatego będzie Erfurt. No tak wyszło i tyle. Kalkomanie zrobione były zresztą już dawno...

 

A co do węglarki i oznaczeń, to one nie świadczyły o tym skąd pochodzi wagon. To tylko najogólniej mówiąc określenie typu. Poza oznaczeniem literowym, np. w tym przypadku "O", lub "Om", używano nazwy pochodzącej od miast. Niestety Waldenburga na liście tych oznaczeń nie było. Był za to właśnie Breslau (dla węglarki z wysokimi burtami i metalowymi drzwiami). Ale ta jest dopiero w planach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

No i początki zrobione.

Zrobiona rama z podłogą. Widać to na pierwszym zdjęciu. Tu gdzie jest wycięta ta duża dziura w ścianie tak naprawdę były drzwi przedziału bagażowego/towarowego. Specjalnie jednak ich nie wycinałem, bo wagon składałby się wtedy z tylu kawałków, że zgłupieć można, a już widać, że po sklejeniu podłoga z ramą się od razu wygięła. Niestety, jak już pisałem, żywica jest bardzo niestabilna.

Z jednej strony ramy wklejona jest już jedna ściana szczytowa, na zdjęciu poniżej pokazana ściana szczytowa od części "konduktorskiej", czyli tej wyższej (odsyłam do rysunku technicznego), a na dole ściany przedziału konduktorskiego.

Jak widać niektóre elementy, takie jak ramy wagonu są zrobione z folii aluminiowej różnej grubości. Dużo lepsza do takich wykończeniówek niż łatwo odkształcający się polistyren.

 

Słabo widać tu fakturę desek, ale wycinane były jak poprzednio: szpary rylcem, a potem szczotką do czyszczenia metalu robione były żłobienia naśladujące słoje w deskach.

 

187.jpg

 

186.jpg

 

185.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

No i lekki update. niestety wcięło mi zdjęcia z robienia drzwi do części mieszkalnej.

Całość robiona z polistyrenu, a "okucia" z różnej grubości blaszek: w tym przypadku z puszek do piwa, ale i zwykłej folii aluminiowej do kanapek.

Dach z tektury 1,5 mm kupionej w sklepie dla plastyków. Tak więc powoli do przodu...

37645750502_ee370e815a_b.jpg

 

37678733471_26d15e9dbc_c.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Że też zawsze muszę taką upierdliwą robotę sobie znaleźć i tak bardzo życie utrudniać? No nie wiem. Taki los.

W każdym razie wydawało mi się, że jak dam na ściany płytkę 0,75 mm i zrezygnuję z robienia drzwi, to wszystko się jakoś poskłada. No niestety. Żywica w tym przypadku sprawuje się lepiej, bo jest twardsza. A tu plastikowa podłoga + wycięcia na okna spowodowały, że cały wagon zaczął żyć własnym życiem. A to się krzywi, a to się rozchodzi, a na to wszystko jeszcze trzeba "posadzić" dach. No i się zaczęło dodawanie wzmocnień na górnych obrzeżach wnętrza, pojawiła się rozpórka w środku, itd, itp. Na koniec w środku wymalowałem na szaro i przy okazji aerograf się raz przytykał, raz odtykał, a na koniec pięknie zapluł wagon.

Dobrze, że szpachla była mocno rozcieńczona....

 

Jak widać wzmocnienia narożników z blaszek z puszki po piwie, a samo ożebrowanie budy, to już ze wszystkiego co było, a więc i odlewy żywiczne i kształtki z polistyrenu i najgrubszy słupek zrobiony z blachy aluminiowej ("amelinium" się teraz mówi zdaje się... )

 

Będą też potem zdjęcia ze środka, ale dość szybko ostygłem z chęcią robienia części mieszkalnej bo po zakryciu góry stało się oczywiste, że przy tak małych okienkach i tak nic w środku nie będzie widać.

 

37678733381_77e749b265_c.jpg

 

37645750442_f9f77bb897_b.jpg

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, oj tam... Nie wazne, patrzec, podziwiac, zachwycac sie i krecic z niedowierzaniem glowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.