Skocz do zawartości

J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 697
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Preshading spodniej części samolotu.

Tym razem nie zamierzam (chyba że mi się coś zmieni w trakcie) kombinować ze spodem modelu, wszystkie efekty planuję uzyskać przy pomocy brudzenia, tak więc tym razem marmurka nie będzie. Nie wykluczam jakiegoś drobnego postshadingu na szarym kolorze, ale na pewno nie będę kombinować tam gdzie będzie goły metal.

Ciągle mam spore problemy z opanowanie aerografu tak, żeby zechciał malować cienkie linie bez kleksów.

Infinity zbiesił się całkowicie i pojechał do serwisu, tak więc maluję teraz wszystko Ultra.

 

079.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, to może nie tyle marmurek, co lepiej takie preshadingowe smugi, stosunkowo nieregularne?

Marmurek raczej nie mógłby być delikatny, bo linie preshadingu jak widać zrobiłem bardzo ciemne, więc kryjąc je, mógłbym całkowicie zamalować marmurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po ciężkich bojach z aerografem (albo zatyka się, albo - co częstsze - rozdmu:bip:e mi farbę po powierzchni w formie kleksów) udało mi się skończyć preshading. Linie grube, ale z ręką na sercu mogę powiedzieć, że w tej chwili lepszych nie potrafię zrobić.

Za radą Karambolisa8 troszkę "zmarmurkowałem" dolną powierzchnię samolotu.

Teraz zostało tylko polerowanie i mogę malować.

 

080.jpg

081.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyść dokładnie dyszę i iglicę aerografu, bo jak pluje nieregularnie to na bank gdzieś musi być zaschnięta stara farba wewnątrz. Czasem pomaga namoczenie dłuższy czas dyszy i iglicy w zmywaczu Wamodu (z dyszy zdejmij najpierw uszczelkę) i dokładne ich później wytarcie. Ja sobie dodatkowo z kawałka starej struny o grubości zbliżonej do średnicy dyszy zrobiłem wycior - bardzo ułatwia życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego ja już nie robiłem:

- namaczanie na wiele godzin prawie całego aero a dysze w szczególności przez kilkanaście godzin w acetonie

- namaczanie przez kilka dni dysz w Gunze Tool Cleanerze

- czyszczenie dysz specjalnym narzędziem (taka igła) H&S

- długie kąpiele całego aerografu w Gunze Tool Cleanerze w myjce ultradźwiękowej.

I dalej coś nie tak, a do tego farba w zbiorniczku bulgocze, jakby dysza była nieco przytkana.

Skończyły mi się pomysły co mogę jeszcze zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- namaczanie na wiele godzin prawie całego aero a dysze w szczególności przez kilkanaście godzin w acetonie

- namaczanie przez kilka dni dysz w Gunze Tool Cleanerze

- czyszczenie dysz specjalnym narzędziem (taka igła) H&S

- długie kąpiele całego aerografu w Gunze Tool Cleanerze w myjce ultradźwiękowej.

 

I Ty się dziwisz, że nie działa jak trzeba ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby któraś z tych uszczelek w korpusie uległa uszkodzeniu to farba cofałaby mi się w kierunku spustu, a tak się nie dzieje. Według dystrybutora takie działania nie są w stanie uszkodzić aerografu w środku.

 

 

Ja tam nie wiem, co Ty z tą Ultrą i Infinity robisz... Wiem tylko, że bardzo często masz z nimi jakiś kłopot... Piszesz o tym na dwóch Forach i ciągle jest coś nie tak. Ciągle je rozkręcasz, namaczasz, myjesz różnymi specyfikami... Jestem tym zdziwiony bo Ultrę mam od 2 lat i rozkręcałem ją jedynie po to żeby wymienić dyszę i igłę. Może z 4-5 razy. Infinity mam od roku i może ze dwa razy go rozkręciłem... Cała obsługa ogranicza się do przepłukania po malowaniu z wykorzystaniem dwóch najmniejszych zbiorników i... zwykłego rozcieńczalnika nitro... Nigdy mi się ani jeden ani drugi nie zapchał, a farbę potrafiłem zostawić w nich na kilka godzin. Stąd dziwią mnie twoje nieustanne problemy, powtarzające się permanentnie wręcz...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem się za malowanie.

Na pierwszy ogień poszedł spód modelu i szary C013.

Jak widać jest to niestety zbyt ciemny kolor, w porównaniu ze zdjęciami prawdziwych Drakenów.

Pomalowałem kilka warstw starając się (chyba skutecznie) mocno stłumić ten trochę nieszczęśliwy preshading.

Ale jest ciemno, za ciemno.

Wymyśliłem więc sobie, że rozjaśnię wszystko mieszanką bazowego C013 z jaśniutkim szarym C311 - najpierw rozjaśnię poszczególne panele, a na to nałożę lekki filtr z samego C311.

Dodatkowo postaram się nadać różne odcienie poszczególnym panelom, żeby wyglądały na nieco bardziej spracowane powierzchnie.

 

082.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.