Skocz do zawartości

Projekt grupowy - Polskie niszczyciele klasy Hunt 1/700


bazylms

Rekomendowane odpowiedzi

Zanim zaczną się pierwsze warsztaty może warto zrobić małe zestawienie dostępnych planów? Jakaś ocena ich?

I dawniej i obecnie trochę tego jest. Ostatnio w Modelarzu 6/20018 pojawiły się plany Kujawiaka z malowaniem autorstwa p. Grzegorza Nowaka.

Jak ktoś wie jak, to można też znaleźć plany z Modelarza 11-12/1978. Są też materiały z czasopisma "Okręty", ale jeszcze ich nie widziałem.

Schematy malowania całej trójki (z różnych okresów) są w czasopiśmie Modelarstwo Okrętowe NS 2/2006.

Edytowane przez Jarekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
W dniu ‎07‎.‎01‎.‎2019 o 23:35, Piotras napisał:

Już to jest napisane tutaj, parę postów wcześniej.

(…) Anteny 285, 291 ,mfdf, osłony pomostów, osłony artylerii głównej i trójkątne podpory do nich, koła ratunkowe, łańcuch do kotwic, osłony nad kotwicami( takie łezki), kluza na dziobie. To tyle. (…)

Obawiam się, że to co napisałeś  wcześniej to duża za mało w temacie. Istotne poprawki które w żaden sposób nie wyczerpują tematu różnić w trojaczkach , zakresu ich modernizacji i ….. poprawek w modelu.

1. Maszt główny i to co na nim jest. Praktycznie każdy inny i jeszcze ulegał zmianom.

2. Miotacze bomb głębinowych. Już nawet p. Nowak zmienia swoje aktualna rysunki. 2?, 4?, 6?. Z 6 byłbym bardzo ostrożny przy Kujawiaku w 1942 roku.

3. Zrzutnie bomb głębinowych. Krakowiak, 2?, 4?.

4. Flagsztok rufowy przy jednej zrzutni? Raczej nie tak jak proponuje model. F. dziobowy też nie jest "patyczkiem".

5. Czy przy malowaniu kadłuba jego wysokość zapewnia że powinien być uwzględniany czarny pas?

6. Kolory bomb głębinowych.

7. Gdzie i w jakim kolorze kładziono Semtex?  …..   itd.

Jeśli planuje się model ORP Ślązak z okresu udziału w desancie pod Dieppe, to już nie jest to wszystko takie proste i opisane.

 

Edytowane przez Jarekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo taki zasadniczo jest cel tej zabawy, zrobić mały niezbyt skomplikowany model i zmalować go fajnie bez jakichś specjalnych doktoryzacji. Oczywiście pewnych ingerencji trzeba dokonać, maszt to absolutne minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Piotras napisał:

Reszta jest w monografiach które są podane. Fakt trzeba je kupić. Więc nie bardzo rozumiem czego oczekujesz.

Już raczej nic konstruktywnego. Dam radę.

PS. Chętnie zerknę do literatury w której podpatrzyłeś 6 miotaczy bomb głębinowych na wyposażeniu Kujawiaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie otrzymałem żadnych konkretów, a po zerknięciu na temat, nie widzę tam niczego, czego nie dałoby sięzrobić z erzacu, polistyrenu i złomu wszelakiego, który każdy z nas ma. Także żadej blachy rysował nie będę. Zaczynamy za niecały tydzień. Kto w zasadzie zamierza brać w tym udział i czym konkretnie? Ja robię Krakowiaka z drugiej połowy '44 na wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo lepiej to teraz wygląda niz jeszcze w nocy... :mrgreen:

Projekt rusza za tydzień. W założeniu ma być w miarę tani, prosty i na parę weekendów. Celowo wybrano polskie Hunty, ze wskazaniem na model IBG bo po pierwsze nie ma alternatyw na rynku, a po drugie nie ma do niego full zestawów blach po 40 euro które rozciągnęły by projekt ma miesiące..   Korzyść z tego w postaci jak by to ująć "równych szans" polega na tym, że będzie można porównać nasze warsztaty i pomysły na ten prosty model. 

Do tego trojaczki maja świetne kamuflaże wiec dodatkowo będzie okazja by podpatrywać nasze zmagania z malunkami tych maluchów. W zasadzie jest to kamień węgielny tego projektu. 

P.s. Na rynku jest sporo dodatków do niszczycieli RN. Wiec jak ktoś bardzo chce to da sie mocno wzbogacić ten model. 

Ja startuje z Kujawiakem 1942, na wodzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to sOM za cyferki, którymi się tak przerzucacie, ale nie przeszkadza mi to jakoś spejalnie :haha:

Mój zestaw startowy w końcu skompletowany, jako że to Krakowiak, więc musowo z ZofijOM WawelskOM..:

 

31941979517_e015848bd5_o.jpg

 

Gdyby ktośbył zainteresowany i wahał siębrać/nie brać, pom pom:

 

33008079138_d0cbc76e13_o.jpg

 

4 calówki:

 

31941979927_0d7322bc67_o.jpg

 

Muszę zacząć budować mikroskop :haha: 

 

Ja idę w takie kamo:

 

HMS_Belvoir_1945_IWM_FL_1745.jpg

Edytowane przez Szydercza Gała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałem merytorycznie mnie ten okręt nie interesuje. Z wspomnianych anten trochę zabawy będzie z tą do tv Polonii, pozostałe nie będą specjalnie trudne do zrobienia z drutków. Przyznasz chyba że w porównaniu z antenami niemieckich albo amerykańskich radarów te są stosunkowo proste do odtworzenia. 

Nigdzie przecież nie było napisane że dodatki są zabronione. Oczywiście że i te działa i pom pomy mozna podpicowac domowym sposobem, tylko po co tracic czas na wyważanie otwartych drzwi. Najciekawszą częścią tej zabawy jest zmalowanie go, zlepienie go do kupy jest jedynie środkiem do osiągnięcia tego celu. Nie namawiam przecież do kroczenia tą samą drogą. O to chodzi żeby każdy podszedł do tematu po swojemu. Liczę na to że zmiażdżysz mnie i mojego Krakowiaka swoim w 100% merytorycznym Huntem :wink:

Szyderczość jest niejako oczywistą oczywistością w moim przypadku, podchodź do tego co pisze z przymrużeniem oka i bez spiętych posladkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna inicjatywa, wiec zamieszczam kilka uwag

1. nie spotkałem się z modelem Choroszego żadnego HUNTA , aczkolwiek jego niszczyciele w 1/700 maja fantastyczne dodatki, tj. toczone lufy, i blaszki w tym relingi, które z pewnością można by wykorzystać do jakiegoś HUNTA. 

2. Wczoraj rozmawiałem z właścicielem MARSSTUDIO i wiem że przygotowuje żywicznego  HUNTA, ma już ok. 20 modeli, zawsze można do niego napisać  i powołać się choćby na rozmowę ze mną,

3. co do dokumentacji to jest najnowsza książka Mariusza Browiaka o HUNTACH, z tego co wiem to na pniu kupują ją sami Anglicy, 

4. W lutym mniej więcej w dniach 10-20 lutego odbędzie się w 10 miastach w Polsce spotkanie z Podwodnymi Tropicielami, czyli międzynarodową ekipą nurków ( z USA z Malty i Polski ) która odnalazła wrak ORP KUJAWIAK. Przywiozą min dzwon okrętowy z tego okrętu, będzie prezentacja filmu w jakości HD z poszukiwań, będzie rozmowa min. z Mariuszem Borowiakiem, zakup książek itp. Najlepiej poszukać miejsc spotkań na stronie Podwodnych Tropicieli, 

5. Osobiście zapraszam na jedyne wyżej wspomniane spotkanie z Podwodnymi tropicielami na południu Polski. Dobczyce 15 luty 2019 r. Duża i piękna sala, wstęp wolny. Prawdopodobnie będzie też właściciel MARSSTUDIO ze swoimi modelami. 

Pozdrawiam

Jacek

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, p11c napisał:

nie spotkałem się z modelem Choroszego żadnego HUNTA , aczkolwiek jego niszczyciele w 1/700 maja fantastyczne dodatki, tj. toczone lufy, i blaszki w tym relingi, które z pewnością można by wykorzystać do jakiegoś Hunta

Model choroszego Krakowiaka oczywiscie jest. Trudno dostepny ale jest. 

http://webshop.lamaquette.be/nl/boten-duikboten-en-torpedo-s-schaal-1-700/10787-orp-krakowiak-1944-resin-kit.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.