Skocz do zawartości

Zadajemy pytania, dostajemy odpowiedź


DeX

Rekomendowane odpowiedzi

Mam areograf i mam też podkład firmy vallejo. Po użyciu teko też podkładu jak mam wyczyścić areograf(tak jak po zwykłej farbce ,czy inaczej)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

… podkład firmy vallejo. Po użyciu teko też podkładu jak mam wyczyścić areograf(tak jak po zwykłej farbce ,czy inaczej)?
To zależy co uważasz za zwykłą farbkę.

W handlu są dostępne dwa podkłady Vallejo. „Stary” czysto akrylowy (już resztki magazynowe) i „nowy” (od około dwóch lat) z dodatkiem żywicy poliuretanowej. Ja ten nowy wymyłem z aerografu przy pomocy czystego izopropanolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo używam farb poliuretanowych na codzień(w robocie) i faktycznie ciężko doczyścić, bo samo przepłukanie nie zdaje egzaminu.

Najlepiej sprawuje się mr. Tool Cleaner i późniejsze przeczyszczenie mechaniczne wacikami i wyciorami, o czym wspomniał już kolega Spotter.

Ewentualnie tańsza opcja to aceton techniczny, choć słabszy efekt.

 

@Cooper - można do tego w sumie kupić byle Piwatę z dyszą 0.5mm, ale je się dużo gorzej czyści niż np. jakiegoś typowego toporniaka pokroju Patriota od Badgera, nie wspominając o całkowicie innym komforcie pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cooper - można do tego w sumie kupić byle Piwatę z dyszą 0.5mm, ale je się dużo gorzej czyści niż np. jakiegoś typowego toporniaka pokroju Patriota od Badgera, nie wspominając o całkowicie innym komforcie pracy.

 

Dzięki. U mnie to powinno się sprawdzić bo 95% mojej chemii to Tamiya i Gunze. Alkohol izopropylowy (IPA) i clenalux w 100% wystarczają, a aerografu Tamiya ("dziwnie" podobnego do Iwata ) mi po prostu szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam używam aero od Gunze, ktory tak, jak Tamiya jest również "dziwnie" podobny do Iwaty, bo też robiony przez GSI Creos.

Konstrukcyjnie bardzo przypomina Iwate serii Revolution i z tego powodu doczyszczenie go w praktyce nie jest łatwe.

 

HP-crhead.jpg

 

Inna sprawa to, że małe dysze(ja w Gunze mam 0.2mm) nie sprawdzają się przy farbach poliuretanowych.

Wszelkie tanie Piwaty zazwyczaj konstrukcją wyglądają dosyć podobnie jak powyższe aerografy,

choć ostatnio widziałem chińskie aerografy BD-183, które mają trochę podobne dysze do tych zastosowanych w Patriocie.

Z Iwat teoretycznie, w czyszczeniu Eclipse powinien zdać lepiej egzamin, ale nie było mi dane na nim pracować.

 

Patriot:

105%20Noz%20Lab.jpg

 

BD-183:

0_0_productGfx_38db5564c3f96c457cdd075dd7461619.jpg

 

Eclipse:

Eclipseparts.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobre porównanie.

Ten Badger jest w budowie identyczny do Paasche V, którego odsprzedałem.

 

Na drugi aero do "grubych" malowań myślę że zakupię jakiś TG-130 z igłą 0.5 za 50 zł i jak będzie nie do wyczyszczenia to po prostu wymienię na nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na drugi aero do "grubych" malowań myślę że zakupię jakiś TG-130 z igłą 0.5 za 50 zł i jak będzie nie do wyczyszczenia to po prostu wymienię na nowy.

 

Obawiam się, że to może nie być za dobry pomysł.

Pamiętaj, że chińskie aero są na gumowych uszczelkach, a te od acetonu czy Tool Cleanera będą "puchnąć".

W markowych aero nie masz tego problemu, gdyż główna uszczelka jest teflonowa, a i tak trzeba uważać żeby sobie np nie zalać zaworu pod spustem, bo tam już są gumowe uszczelki.

Teoretycznie działać będzie, ale ja bym chyba po prostu nie miał do tego cierpliwości, a nie cierpie jak sprzęt zawodzi w krytycznym momencie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupię i potestuję to zdam relację czy warto. W razie co kosztowna wtopa to to nie będzie

 

PS. Ja też sobie nie wyobrażam pracy gófnianym aero. Nie rozumiem kupowania modeli za setki złotych, a oszczedzania na najważniejszym i wielorazowym sprzęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyszczę to po chłopsku. Ubiorę rękawiczki rozbiorę areograf(poprzedzając to właściwym czyszczeniem) i zacznę myć wodą. Raczej podkład nie wyschnie od razu po pomalowaniu modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej - używam.

Masz poniżej receptę na rozpuszczalnik na jego bazie zastępujący oryginał Tamiya i Gunze.

 

"39ml Woda dystylowana

19ml IPA 99%

1ml Flow Improver (dla chętnych chcących "upłynnić farbę" - nie zatyka się dysza itp)

1ml Fluid Retarder (dla chętnych chcących odrobinę opóźnić schnięcie farby i jednocześnie otrzymać płynniejsze krycie (levelowanie)

I powyższą miksturę mieszasz z praktycznie każdą farbą akrylową w proporcjach 50/50"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koledzy, czy farby Aqueous Hobby Color / Gunze H w ogóle nadają się do pędzlowania? Jestem początkującym, parę dni temu kupiłem zestaw startowy (z modelem okrętu w 1/350), farby dobierał mi Pan w sklepie. Siedzę już trzeci dzień robiąc testy krycia na kilku płaskich plastikowych powierzchniach w ramach wprawki przed malowaniem kadłuba i nie jest dobrze. Nie oczekuję cudów, ale rezultaty są dość fatalne. Smugi, przebarwienia. Najwięcej problemów sprawia Hull Red (H17), który jest błyszczący (gloss). Matowy biały i czarny jeszcze jako tako, ale z białym (i ogólnie jasnymi kolorami) jest ten problem, że w trakcie malowania cała warstwa jest pełna małych pęcherzyków powietrza. Próbowałem już kilku wariantów rozcieńczania, od 3:1 (farba - thinner) do 1:3, bez wielkich różnic finalnych. Zastanawiam się też, czy dodatkowym problemem nie jest fakt, że większość farb w tej serii to gloss/semi-gloss, a według instrukcji z pudełka wszystkie ich odpowiedniki np. z Tamiyi są matowe.

 

Zestaw testowy: podkład surfacer 1200 w sprayu (dwie warstwy przed malowaniem), powierzchnia odtłuszczona w płynie do naczyń, pędzel płaski Mag-pol 4, thinner dedykowany.

 

Jak na wstępie, cudów nie oczekiwałem, ale po kilku dniach nauki zaczynam się zastanawiać czy jednak modelarz jest tu problemem. W przypadku potwierdzenia teorii o złych farbach prosiłbym o sugestię na jakie się przerzucić do malowania pędzlem (aerograf sobie obiecałem po uzyskaniu pewności co do złapania bakcyla).

 

Z góry dzięki za wszystkie porady i opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koledzy, czy farby Aqueous Hobby Color / Gunze H w ogóle nadają się do pędzlowania?

To jest pytanie typu "Czy da się zrobić wesele bez alkoholu". Oczywiscie, że się da, tylko po co się męczyć.

Identyczna odpowiedź jest na Twoje pytanie. Rozcieńczalnik Gunze jest dość agresywny, co ma zaletę, że farby są mocniejsze, lecz wadę taką, że rozcieńczalnik rozpuszcza zasychającą farbę i tworzą się smugi a pędzel klei się do farby. A jeśli do tego stosujesz zachwalany thinner z żółtą nalepką zamiast dedykowanego błękitnego to efekt jest spotęgowany.

Moja rada zostaw te farbki (bardzo dobre), aż kupisz sobie aero.

Do pędzla kup typowe wodne akryle: Pactra, Italeri, Revell akrylowy, Humbrol akrylowy, czy moim zdaniem najlepsze Model Mastery akrylowe.

(Te trzy ostatnie zaznaczyłem że akrylowe, bo są też wersje olejne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skrócie.

Kupiłeś bardzo dobre (według niektórych wręcz topowe) farby do malowania... aerografem.

Czytając opinie innych min. na tym forum jak mantrę powtarzali w większości, że Gunze to... chyba najgorsze farby do pędzlowania.

 

Ja bym przeszedł się do sklepu i zrobił awanturę bo jeżeli sprzedawca wiedząc, że będziesz malował pędzlem polecił Ci Gunze to nie ma podstawowej wiedzy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozcieńczalnik rozpuszcza zasychającą farbę i tworzą się smugi a pędzel klei się do farby

 

Kurcze. Dokładnie tak jest, z każdym pociągnięciem i zanurzeniem pędzla w zbiorniczku celem nabrania farby całość robi się kleista (na malowanej powierzchni i w zbiorniku), tak jakby rozcieńczalnik (niebieski, dedykowany dla jasności) odparował w 10 sekund.

 

W takim razie zakupię model mastery. Czym je najlepiej rozcieńczać?

 

Wielkie dzięki za błyskawiczną pomoc!

 

/EDIT

 

Ja bym przeszedł się do sklepu i zrobił awanturę bo jeżeli sprzedawca wiedząc, że będziesz malował pędzlem polecił Ci Gunze to nie ma podstawowej wiedzy...

 

Niestety wiedział, mało tego, sam mi wybierał pędzle i te farbki. I, o ironio, rzecz się działa w bardzo porządnym (sądząc po opiniach), świetnie zaopatrzonym sklepie w Krakowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.