Skocz do zawartości

Zadajemy pytania, dostajemy odpowiedź


DeX

Rekomendowane odpowiedzi

Podkładem mam zamiar pomalować F-15. Po przerwie wracam do prac. Dziś trochę porobiłem goleni podwozia ale nie ma co pokazać na razie. Solo, 2ml wystarcza ci aby pomalować podkładem cały model? Czy po prostu 2-3 razy dolewasz do zbiorniczka farbkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, maluję na kilka razy zawsze, ale ja nigdy nie maluję całości na raz, lubię sobie dzielić pracę, choć może faktycznie warto wtedy używać 5 ml.

Po prostu jakoś tak zawsze używałem tylko ten 2 ml.

Tak czy inaczej, 15 ml to musi być jakiś olbrzym.

Zbiorniczkiem 5 ml też raczej całego dużego modelu nie pomalujesz, na dwa razy to już prędzej.

Moim zdaniem 5 ml wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem na forum przepis na rozcieńczalnik do akryli Tamiya z Izopropanolu, wody demineralizowanej i opóźniacza.

Jakie zadanie spełnia w nim izopropanol?

Farba akrylowa jest emulsją. Spoiwem jest żywica akrylowa. Rozpuszczalnikiem niezsieciowanej żywicy akrylowej jest izopropanol. Zrozumiałe?

 

P.S.

Izopropanol jest trujący, więc jego walory smakowe są dość kosztowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

Mam do Was kolejną prośbę o pomoc.

Czy ktoś z Was używa do lakierowania samolotów produktów Mr. Color 181 Semi Gloss Super Clear oraz Mr.Color GX100 Super Clear III?

Jeżeli tak to jak się to rozcieńcza i czy jesteście zadowoleni z efektów?

Do tej pory uzywałem Sidoluxa, ale zastanawiam się czy nie przesiąść się na coś innego (może lepszego)?

Proszę o Wasze opinie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atlis, jestem zaskoczony Twoimi problemami z tym lakierem.

Używam GX-100 od dawna, szczególnie często jako podkład pod kalkomanie i washa, a także na kalkomanie (ponoć je niszczy - ja niczego takiego nie zauważyłem).

To doskonały lakier bezbarwny, który u mnie zawsze daje bardzo błyszczącą i bardzo twardą powierzchnię.

Trzeba go tylko dość mocno rozcieńczać, ja to robię zawsze Leveling Thinnerem, gdzieś tak w proporcjach 1:4, może nawet 1:5.Lacquer Thinnera do tego lakieru nie używałem jeszcze, może on się z nim gryzie.

LT nie sprawia takich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem wziąłem się za lakierowanie próbnego kawałka plastiku. Zmieszałem GX100 z Leveling Thinnerem w proporcji 4:1 (lakier:rozposzczulnik) i z aerografu wyszła mi jakaś sieczka. Czy coś zrobiłem źle? Może proporcje na odwrót? Proszę o Waszą pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co powiecie o tym challengerze z trumpetera ?
Że jest to model w skali 1:35 brytyjskiego czołgu Challenger 2 z dodatkowym opancerzeniem chińskiej firmy Trumpeter.

 

A tak naprawdę to tu masz opis:

http://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=Reviews&file=index&req=showcontent&id=5277

i recenzję z budowy:

http://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=Reviews&file=index&req=showcontent&id=5889

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[edit]@Vacat77 - 4:1 rozpuszczalnik:lakier, nie na odwrót. ;)[/edit]

 

Ahaaa, czyli więcej rozpuszczalnika, a mniej lakieru. Myślałem, że jak w przypadku farb, dajemy mniej rozpuszczalnika.

 

Praktycznie w ogóle go nie rozcieńczyłeś. Ja stosuję ok. 1:2 plus troszkę zmywacza.

 

Rozumiem, że chodzi o dowolny zmywacz czy jakiś konkretny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co powiecie o tym challengerze z trumpetera ?
Że jest to model w skali 1:35 brytyjskiego czołgu Challenger 2 z dodatkowym opancerzeniem chińskiej firmy Trumpeter.

 

A tak naprawdę to tu masz opis:

http://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=Reviews&file=index&req=showcontent&id=5277

i recenzję z budowy:

http://www.armorama.com/modules.php?op=modload&name=Reviews&file=index&req=showcontent&id=5889

 

Wielkie dzięki , o to mi chodziło

 

 

Wysłane z iPhone 6s+za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, nazywam się Marcin i to mój pierwszy wpis na forum Mam nadzieję zadomowić się tu na dłużej. Jestem studentem 5 roku historii (specjalizacja historia wojskowości) i od kilku tygodni coraz mocniej ciągnie mnie do modelarstwa. Jeszcze w okresie gimnazjum troszeczkę się w to bawiłem - sklejałem samoloty z okresu II WŚ w skali 1/72 (głównie te walczące nad Pacyfikiem). Chciałbym wrócić do tego hobby, lecz na troszeczkę poważniejszym poziomie Zacznę od modelu Pantery 1/35 Tamiya.

Planuję zakup aerografu (ale spokojnie, na razie nie mam zamiaru pytać tutaj o poradę, użyję opcji szukaj :P) i chciałbym dopytać się w kwestii kompresora.

Posiadam w domu kompresor bezolejowy marki STANLEY: ciśnienie max. 8 bar, bezzbiornikowy, 3 metrowy wąż gumowy, szybkozłączka. Wygląda on tak:

 

132647_PF_full.77A98F68-353F-453A-9CAE-FD50FFF37A24.jpg

 

Moje pytanie brzmi: czy ten kompresor w czymkolwiek przyda mi się do malowania, czy też muszę poza aerografem rozglądać się również za kompresorem? :(Boję się, że ze względu na brak zbiornika ta druga opcja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, bez zbiornika nie będzie stałego ciśnienia.

To tak nie do końca jest prawdą. To znaczy teoretycznie na pewno masz rację, w praktyce nie musi być odczuwalne.

Przez 3 lata malowałem MAR-3000, który nie ma butli i nie miałem najmniejszego problemu z tym, że nie ma butli.

Niewielkie wahania ciśnienia rzędu 0,1 bar są nieodczuwalne w malowaniu. To raczej jest tylko minus dla kompresora

bo przez to ciągłe włączanie i wyłączanie się, w końcu uzwojenie trafił... Teraz kupiłem AS-186 z butlą, który jest wyraźnie

słabszy od MARa i przy większych powierzchniach kompresor pracuje w sposób ciągły, czyli tak jakby butli nie było.

Dlatego radziłbym koledze najpierw spróbować, zanim zacznie wydawać pieniądze. Problemem może być zbyt duża wydajność

i czy na tak niskich ciśnieniach jakie potrzebne są do aero jego reduktor jest w miarę dokładny. Choć kompresor markowy

to chyba nie powinno być problemu.

PS. Dopisuję. Jak się nie nada bezpośrednio, to można kupić gaśnicę, lub inny zbiornik na złomie. Założyć trójnik. Podłączyć do tego kompresora.

Na wyjście kupić reduktor taki jak przy AS-186 i za ok. 70 - 100 zł mieć pełnosprawny sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.