Co lata/spada nad Ukrainą

[socjo1]

Godzinę temu, abtb napisał:

To na pewno wina Rosji

Inżynier, to wiadomo, zawsze w końcu coś mądrego powie. 

[giberes]

Twarde, bezkompromisowe stanowisko ichniego prezydenta zaczyna wskazywać, że ta ukraińska rakieta mogła nie być przypadkowa. Jest zdecydowany jak Macierewicz. 

[Wymysl]

Z drugiej strony możnym może zależeć, żeby to nie była ruska rakieta, więc tyle wiemy, że nic nie wiemy.

[martinello]

No to trzeba poczekać na OSTATECZNE wyniki śledztwa. Mam tylko nadzieję, że zajmują się tym profesjonaliści a nie np. komisja sejmowa...

[giberes]

@Wymysl, tego też nie można wykluczyć. 

[Roland_Sebastian]

W dniu 10.11.2022 o 20:04, Grzes napisał:

100k czyli po rozwinięciu 100 kilo? 

 

 

Tak, kilo, czyli 10^3 co równa się 1000. Czyli 100k=100 000.  O przedrostkach wielokrotności uczyli w szkole.

[martinello]

3 godziny temu, abtb napisał:

Po kilku kielichach przyjęty z otwartymi rękoma Ukrainiec powiedział mojemu znajomemu (który  przyjął go do pracy)

"My was Polaków to wszystkich byśmy wyrżnęli"

Na drugi dzień znajomy "uchodźcę" spakował i wywalił za drzwi.  Życie droższe od przyjaźni polsko-ukraińskiej

Taka niestety rzeczywistość

A ja znam inną sytuację. Ukrainiec w lutym wyjechał bronić swojego kraju. Polskiemu pracodawcy powiedział, że zaległe zarobione pieniądze ma przesłać rodzinie. Pracodawca do dziś nie przesłał, nie odpowiada na telefony.

I co takiemu zrobisz ?

[Grzes]

13 minut temu, Roland_Sebastian napisał:

O przedrostkach wielokrotności uczyli w szkole.

Przedrostki to jedno, a umiejętność ich stosowania to drugie...

[em]

Gdyby ruskie tej rakiety nie wyprodukowali, to upaińcy nie mieli by za co przepraszać...

[abtb]

28 minut temu, martinello napisał:

A ja znam inną sytuację.

Wedle przysłowia - w każdym stadzie jest czarna owca. 

Tak było, jest i będzie.

[Wymysl]

W stadzie mojego dziadka nie było czarnej.

[Slawek_26869]

Godzinę temu, Wymysl napisał:

W stadzie mojego dziadka nie było czarnej.

Była, była ino się dobrze kamuflowała 

[Grzes]

3 godziny temu, martinello napisał:

Ukrainiec w lutym wyjechał bronić swojego kraju. Polskiemu pracodawcy powiedział, że zaległe zarobione pieniądze ma przesłać rodzinie. Pracodawca do dziś nie przesłał, nie odpowiada na telefony.

 

6 godzin temu, abtb napisał:

Po kilku kielichach przyjęty z otwartymi rękoma Ukrainiec powiedział mojemu znajomemu (który  przyjął go do pracy)

"My was Polaków to wszystkich byśmy wyrżnęli"

Na drugi dzień znajomy "uchodźcę" spakował i wywalił za drzwi. 

Dwie sytuacje nieporównywalne.

Pierwsza pokazuje zwykłego polskiego sqooorwiela, który zrobiłby zapewne tak samo z każdym innym pracownikiem, także Polakiem...

 

Druga  zaś pokazuje podejście ukraińców do nas.

[Xmen]

17 minut temu, Grzes napisał:

Druga  zaś pokazuje podejście ukraińców do nas.

Poprostu  tak długo jak będziemy potrzebni to przyjaźń będzie kwitła.

Kiedyś to się jednak skończy i będzie jak przed wojną.

Niestety.

Edytowane 17 Listopada 2022 przez Xmen

[Wymysl]

21 minut temu, Grzes napisał:

Pierwsza pokazuje zwykłego polskiego sqooorwiela, który zrobiłby zapewne tak samo z każdym innym pracownikiem, także Polakiem...

 

Druga  zaś pokazuje podejście ukraińców do nas.

Wreszcie mnie się rozjaśniło po co jedna Ukrainka przyjechała do Polski, zaczynała jako opiekunka do dzieci, a teraz jest nauczycielką matematyki. Muszę jak najszybciej przenieść dzieci do innej szkoły.

I jeszcze taka sprawa. Jeszcze w latach 90-tych w firmie ojca kolegi pracował gość z Ukrainy. Często spotykaliśmy się u tego kumpla na oglądanie meczów. Ukrainiec oglądał z nami i zawsze na te okazje pichcił jakieś przysmaki. Nie zorientowałem się do tej pory, a to przecież wyjaśnia różne dolegliwości, które teraz mi wychodzą...

[socjo1]

@Administrator , czy można prosić o przeniesieni do Hyde Parku lub usunięcie "rozważań historiozoficznych"? Nie o tym jest ten wątek.

Thank you from the mountain.

[giberes]

3 godziny temu, em napisał:

Gdyby ruskie tej rakiety nie wyprodukowali, to upaińcy nie mieli by za co przepraszać...

W telewizorni mówili, że S300 produkowano w ZSRR w 3 lokalizacjach: Moskwa, Leningrad i Kijów. Nie wiadomo, gdzie powstała winna, ale mogła być ukraińska. Nie oddzielajcie Ukrainy od Związku Radzieckiego, bo nie tylko była  jego częścią, ale też Ukrainiec był gensekiem. Swoją drogą to ciekawe, że wszyscy jadą po Rosjanach jako sprawcach, a zapominają, że największe zbrodnie popełnione zostały pod wodzą Gruzina, a pod Ukraincem świat stanął na krawędzi wojny atomowej. 

[socjo1]

21 minut temu, giberes napisał:

Swoją drogą to ciekawe, że wszyscy jadą po Rosjanach jako sprawcach, a zapominają, że największe zbrodnie popełnione zostały pod wodzą Gruzina, a pod Ukraincem świat stanął na krawędzi wojny atomowej. 

 

Ciekawe to może i jest, ale nie dziwne. ZSRR to kolejne wcielenie rosyjskiego imperializmu. Nie pierwsze (rosja carów) i nie ostatnie (federacja rosyjska). Kolejne rebrandingi bardzo podobnego contentu pozwalały mistrzom czerwnego PR nabierać coraz to nowe pokolenia naiwnych - w najmniejszym akurat stopniu tych, którzy byli bezpośrednio zetknięci z dobrodziejstwami russkowo mira i mieli silne poczucie odbrębnej tożsamości kulturowej oraz etnicznej (Bałtowie, Polacy). 

To, że Stalin był urodzony w Gruzji, nie przeszkadzało mu realizować imperialnej, betonowej wielkoruskiej idei (eksterminacja, niszczenie inteligencji, zbrodnicze  wysiedlenia całych narodów zamieszkujących czerwone imeprium  itd).  Przecież cała ta ekipa spod czerwonej gwiazdy rekrutowała się spośród przedstawicieli różnych narodowości - Węgrzy, Polacy (Dzierżyński), Żydzi, Bałtowie - tylko co z tego? Kolejny PRowy chwyt, że ważne jest dobro ludzkości (czy raczej proleteriatu) na całym świecie. I dlatego doceńmy Stalina, który jasno i bez ogródek pokazał narodowy charakter tego imperium.

To jest oczywiste dla wszystkich poza skarpetkosceptycznymi...

Edytowane 17 Listopada 2022 przez socjo1

[giberes]

5 minut temu, socjo1 napisał:

 skarpetkosceptycznymi...

Dzieci mi mówią, że jestem bumerem, więc może dlatego nie znam znaczenia tego neologizmu. Czy to znaczy: taki co nie nosi skarpetek? 

[socjo1]

2 minuty temu, giberes napisał:

Dzieci mi mówią, że jestem bumerem, więc może dlatego nie znam znaczenia tego neologizmu. Czy to znaczy: taki co nie nosi skarpetek? 

O ile wiem, nie jest do nich nawykły. Być może stosuje lub preferuje substytuty. Nie twierdzę, że Ty.

Mi siwizna również skroń zaczyna okrywać.

Edytowane 17 Listopada 2022 przez socjo1

[HK1885]

14 minut temu, socjo1 napisał:

Ciekawe to może i jest, ale nie dziwne. ZSRR to kolejne wcielenie rosyjskiego imperializmu. Nie pierwsze (rosja carów) i nie ostatnie (federacja rosyjska).

 

Rosja należy do innej cywilizacji. Specjaliści nazywają ją cywilizacją bizantyjską / prawosławną / turańską.  Więc nie jest to kwestia samego imperializmu per se.

Co ciekawe - Ukraina jest zaliczana do tego samego kręgu kulturowego co Rosja...

[socjo1]

21 minut temu, HK1885 napisał:

Co ciekawe - Ukraina jest zaliczana do tego samego kręgu kulturowego co Rosja...

 

Rosja - lubi to. I właśnie tak m.in. tłumaczy swoją agresję.

Natomiast Ukraińcy od co najmniej 2013 r. (Majdan) pokazują że coraz mniej. Od lutego - że absolutnie nie chcą mieć z nimi nic wspólnego. 

Pamiętaj proszę, że model Konecznego powstał ok. 90 lat temu, a więc już swoje lata na karku ma - świat też się wiele zmienił od tego czasu. No i model zawsze jest pewnego rodzaju uproszczeniem rzeczywistości.   

 

[pmroczko]

To żeśmy odeszli od tematu!

 

Jak ileś lat temu stary Giertych się podniecał Konecznym (Zderzenie cywilizacji) to próbowałem to przeczytać. Ten tekst nie robi dobrego wrażenia. Ciężko się czyta najpierw, że cywilizacje nie mogą się mieszać tylko muszą ze sobą walczyć, a potem że w Niemczech jest mieszanka cywilizacji takiej i takiej, a w Rosji takiej i innej (tak tam jest napisane). I jeszcze, że Niemcy to takie dno, bo są mieszanką złych cywilizacji, a Polska to szczyt stworzenia! Przy tym mój pradziadek walczył pod Verdun (oczywiście w Armii Cesarskiej) i w szkole uczył sie Niemieckiego, a jak ktoś z Was mieszka na wschód od Wisły to ma dobre karty, że jego pradziadek uczył się w szkole rosyjskiego i był w armii carskiej. I jakoś żyjemy w jednej Polsce i się lepiej lub gorzej integrujemy, mimo różnic cywilizacyjnych. Już nie mówiąc o państwach tworzonych przez przybyszów z różnych stron świata - nie, według mnie to pisanie Konecznego nie trzyma się kupy

[abtb]

Chyba znowu pogmerałem kijem w mrowisku . A można było kulturalnie model jakiś polepić

[giberes]

7 minut temu, abtb napisał:

Chyba znowu pogmerałem kijem w mrowisku . A można było kulturalnie model jakiś polepić

Chciałbyś, to nie Ty, to myszaty winny.

Nie wiedziałem, kto to Koneczny, ale już wiem, taki ideolog dla Dmowskiego. To samo przez się go dyskwalifikuje. A jak jeszcze widzę, że Czarnek napisał wstęp do wydania jego dzieł, to już bez komentarza.

Edytowane 17 Listopada 2022 przez giberes