Aerograf

[Piotr_P]

Witam

Mam problem ze swoim aerografem,mianowicie pluje farbą ,zapycha się (lub jest inna przyczyna ,że nie wylatuje farba) mimo prób praktycznie z wodą .

Podejrzewam ,że problem tkwi w osłonie dyszy,gdyż początkowo miała ona przed igłą pewien występ,a`la tulejka ,lecz z głupoty osunąłem to papierem 600 przy czyszczeniu z mocno zaschniętej farby. Jak pisałem głupota...otwór powiększył się,bez osłony ogóle żadnej reakcji,mgiełka farbki leci na bok ,zależnie od ustawienia (odkręcania) osłony dyszy...

Pytanie czy da się to gdzieś dokupić czy muszę nowy aerograf nabyć?

Dodam ,że na stronach firm modelarskich nie znalazłem nic.

PS Aerograf to:

pseudo iwata model TG-180 lub BD-203 mam dwie instrukcje więc trudno określić.

 

[gulus]

Nie do końca rozumiem Twój problem. Jeżeli, podczas prób z wodą, mgiełka leci na bok, to raczej wskazuje na uszkodzenie iglicy. Niekiedy jest to wyczuwalne palcami (po wyjęciu igły czuć "zadzior" na jej końcu).

[Sławko]

...początkowo miała ona przed igłą pewien występ,a`la tulejka...

Z Twojej wypowiedzi trochę trudno wywnioskować o który element dokładnie chodzi, może spróbuj napisać to trochę jaśniej ?

Czy pisząc osłona dyszy miałeś na myśli element przykręcany bezpośrednio do korpusu aerografu ?

Czy ten występ a'la tulejka to element nakręcany na osłonkę dyszy chroniący iglicę przed uszkodzeniem mechanicznym ?

 

A nie przeszlifowałeś przypadkiem końcówki dyszy ?

 

Sprawdź też samą iglicę tak jak radzi gulus.

[GreeN]

Ale bajer

 

http:/m.allegro.pl/przedmiot,-okazja-kompresor-z-aerografem-revell-,1241161933.html#start_item

[wuwumaster]

Piotr_P twój aerograf jest cały w resztach farby, na początek rozbierz go i zostaw na czas jakiś w Cleanluxie, jak już będzie czysty z resztek farby wtedy będzie można myśleć dalej (bo póki co nie wiadomo czy faktycznie coś uszkodzone czy po prostu zatkany farfoclami).

pozdrawiam!

 

p.s. i jeszcze jedno - jak chcesz mieć jakiś pożytek z aerografu to wybij sobie raz na zawsze z głowy takie metody jak czyszczenie go papierem ściernym! i to jeszcze 600!! jedyne do czego sie papier (dużo drobniejszy) przydaje to polerowanie iglicy czy wnętrza osłonki końcowej, ale to zupełnie inna bajka, nigdy do czyszczenia z farby!

[Piotr_P]

popróbuję z dyszą...

co do konkretnego elementu miałem na myśli to:

 

 

Co do ubrudzonego aerografu...zdjęcie było robione tuż bo próbie użycia z farbką ....potem został ładnie umyty w zmywaczu do akryli...cleanluxa jeszcze nie nabyłem :(

 

Dyszy co prawda nie ruszałem żadnymi przyborami z wyjątkiem pędzelka i ręczników papierowych ale popróbuję co da sprawdzenie dyszy.

 

...kilkadziesiąt minut później...

mieliście rację z tą dyszą...

wzdłuż boku od otworu wylotowego ciągnie się delikatne pęknięcie..dostrzegłem to dopiero po porządnej kąpieli w zmywaczu i przyjrzeniu się dyszy pod lupą.Dziwne jest to ,że w żaden sposób nie ruszałem jej "mechanicznie ",a coś to spowodowało...czeka mnie więc zakup nowej dyszy bo nie mam nic w zapasie.

Póki co dzięki koledzy...odezwę się w temacie po zakupie nowej dyszy

[GreeN]

Powtórzę jeszcze raz pytanie bo prawdopodobnie wtorek, środa będe kupował kompresor z areo :

 

"Jeszcze raz poruszę kwestie kompresora. Jeśli dobrze zrozumiałem to standardowy ma3000 nie posiada butli, piszą że funkcję zbiornika wyrównującego pełni filtr, więc w gruncie rzeczy kompresor będzie pracował cały czas? Ta wersja z butla 3,5 litra zapewnia ten komfort, że pompa będzie załączać się tylko aby dobić ciśnienie? No i na koniec. Do czego możecie porównać odgłos pracującego ma3000?"

 

Już sam nie wiem co wybrać.

 

To :

http://allegro.pl/ma3000-mini-kompresor-i-aerograf-poradnik-gratis-i1212460259.html

 

Czy to :

 

http://allegro.pl/kompresor-z-butla-aerograf-tg138-zestaw-do-malow-i1239430977.html

 

Czy to :

 

http://allegro.pl/aerograf-tg180-mini-kompresor-4bar-nowy-vat-i1239430363.html

 

W tym ostatnim linku aerograf jest najlepszy.

 

ma3000 jest fajny bo mały, ale martwi mnie to że przy malowaniu bedzie ciągle pyrkolił..

[Sławko]

Ja osobiście wolałbym kompresor z butlą.

Sam mam model ze zbiornikiem wyrównawczym (nie jest to MA3000) i cenię sobie to, że powietrze nie ma wahań ciśnienia.

[GreeN]

A to? 40db...

 

http://allegro.pl/meca-deco-airbrush-kompresor-mini20-herkules-kit-i1216196652.html

[GreeN]

Dostałem odpowiedź do kompresora meca-deco :

 

wymiary opakowania 245x135x170 - kompresor jest trochę mniejszy - odgłos porównywalny do lodówki

 

Mało informacji o nim w internecie. Kilka postów na niemieckich forach, gdzie jest chwalony. 40db to dość mało na taki sprzęt. Znalazłem też kompresor revella, ale jego cena momentalnie mnie odstraszyła - poziom jego hałasu jest ponoć w granicach 36db.

[erkamo]

Wszystkie kompresory, które pokazałeś są absolutnie porównywalne. Ten jeden ze zbiorniczkiem ma lekką przewagę, ale z kolei przy innym zestawie otrzymasz zdecydowanie lepszy aerograf.

Takie pytania, jak Twoje "co wybrać" pojawiają się z regularnością szwajcarskiego zegarka, a odpowiedzi na nie, nie są bardziej pomocne niż rzut monetą. Jedni są za tym inni za tamtym.

Ten ostatni zestaw "mecadeco" różni się od klasycznego MA3000, nejprawdopodobniej jedynie tą ładną obudową.

Osobiście szedłbym w kierunku kompresorka ze zbiorniczkiem i aerografem typu TG-180.

A co głośności, to producenci i sprzedawcy nadużywają "elastyczności" pojęcia poziomu hałasu podawanego w dB. Powinni bowiem obok np. 40dB podawać odległość pomiaru.

Z reguły nie ma rynku nic bardziej cichego jak kompresory lodówkowe.

[SAAB]

Erkamo

 

Problem kompresorków do aerografu nie istnieje .

Problemem jest kwota za ile

Kompresor tzw. lodówkowy to gwarancja cichej pracy , ale tu musi być co najmniej w obiegu 2 l. zbiornik ( jaki nie ma znaczenia może to być stara gaśnica itp. rurki i kolanka do CO polutowane na twardy lut , calowa rura powyginana tak aby tworzyła mocowanie kompresorka i rękojeść do przenoszenia- tu polecam cieńkościenne nierdzewki . Reduktor z odstojnikiem/osuszaczęm- bo powietrze zawsze zawiera wilgoć a w przypadku lodówkowej jeszcze pary oleju. Zawór bezpieczeństwa na 8bar trónik, filtr powietrza- tu ma zastosowanie motoryzacyjny paliwowy starego typu od malucha.) To jest najprostszy zespół elementów niezbędnych.

Można dodać presostat i zawór zwrotny- zawsze bo nie wystartuje ponownie sprężarka jak jest pod ciśnieniem, za mała moc silniczka w sprężarce. Wg mnie to zbędne komplikacje ja jestem za prostym i niezawodnym,

 

Druga opcja to wszlkiego typu membranowe klekoty-sam mam tką wielką z OBI 28 l. włoszczyzna ale działa katowana przez 14 lat nie do zajechania ale głowę to urywa jak ktoś mieszka poza miastem a sąsiadów ma kilometr od siebie to polecam.

 

Koszty

Nowy Komresorek lodówkowy 200-300pln netto

Używany tyle ile zapłacicie za sprawną lodówkę czasem od 10 pln

albo zadarmo od sąsiada lub po to aby wynieść bo ktoś nie ma siły i nie wie co dalej z tym zrobić.

Reduktor dobry, do 100 pln

Trójnik 15-35 pln

Zawór bezpieczeństwa do 100 można i za 20 jak będzie .

Zbiornik i coś jeszcze 100

 

Razem policzcie izobaczcie co warto

[misiu36100]

Witam zadając pytanie podajecie link do Allegro i piszecie chodzi mi o ten aerograf czy kompresor itd.Ktoś odpowiada na pytanie linkowe ten będzie dobry ale o co chodzi nie wiadomo.Klikając na link co można zobaczyć.

Ktoś kto szuka informacji a forum to przeciesz najlepsze miejsce znajduje posty typu pustka.A wystarczy podać obok linku do Allegro nazwe tego o co pytamy.Strona wygasa ale wiadomo o co pytał gostek i w stosunku do czego dali mu odpowiedz.Pewnie napiszecie że można wyszukać w archiwum ale nie zawsze.

[Szczekan]

Czy opłaca mi się kupić ten aerograf jako mój pierwszy(malowałem kiedyś aerografami, ale to daaaaaawno temu)??

http://www.paasche.pl/paasche-h-1-aerograf-model-h-z-dysza-1-p-9-420244.html

 

Interesują mnie aerografy firmy paasche w granicach 300 zł, w miarę porządnych. Jednofunkcyjne jak narazie :P

 

PS. Przenoszę pytanie z innego tematu ponieważ w tamtym nikt nie odpowiadał.

[GreeN]

Spędziłem dwa dni na szukanie informacji o mini20 herkules. W polskim internecie tylko dwie mało istotne wzmianki. Trochę więcej na stronach niemieckich i francuskich. W Polsce dystrybutorem jest firma : areotec - www.areotec.pl

Zobaczymy co to będzie. Aerograf z tego zestawu na początek powinien wystarczyć. Dokupilem jeszcze u nich pojemnik do czyszczenia aero. Teraz pozostaje czekac na paczkę.

[Piter]

Czy opłaca mi się kupić ten aerograf jako mój pierwszy(malowałem kiedyś aerografami, ale to daaaaaawno temu)??

http://www.paasche.pl/paasche-h-1-aerograf-model-h-z-dysza-1-p-9-420244.html

 

Interesują mnie aerografy firmy paasche w granicach 300 zł, w miarę porządnych. Jednofunkcyjne jak narazie :P

 

PS. Przenoszę pytanie z innego tematu ponieważ w tamtym nikt nie odpowiadał.

 

Opłacać się opłaca bo maluje całkiem fajnie ale czy jakoś lepiej od zwykłej piwatki za 140 PLNów to raczej nie. Tutaj dopłacasz za firmę. Nie przeczę, że nie jest wykonany z lepszych materiałów no i jak to mawiają "solidniej" jednak prawdę mówiąc mi by było trochę szkoda kasy. Piwaty działają lata i mogą się szybko zepsuć, Pashe i Iwata również się psują, Revell też potrafi odmówić posłuszeństwa. Tu chyba na początek lepiej zainwestować w coś tańszego. Jak dbasz o aero to i nawet po 20 latach namalujesz linię 2mm. Przemyśl sprawę .

 

Pozdrawiam osoby o takim samym nazwisku i wszystkich innych

Piotr Chudzik

[raptorf22]

Ja bym poszedł w aerograf dwufunkcyjny z zbiorniczkiem grawitacyjnym lub bocznym, dołóż troche i kup sobie coś w okolicach 400 zł, sam używam aero marki H&S hansa 281, maluje świetnie, wcześniej miałem piwatę i to był szajs nie z tej ziemi, naprawde nie rozumiem czym się wszyscy tak zchwycają.

Pamiętaj jeszcze o jednym , aby dobrze bawić się z aerografem musisz mieć kompresorek z regulacją ciśnienia. Wielu o tym zapomina na forum, sam wcześniej malowałem Hansą 281, co prawda z zbiornikiem wyrównawczym, ale bez reduktora i nie było to dobre rozwiązanie. Ciśnienia nie mogłem ustawić, żadkie farby się rozlewały, często była chropowata powierzchnia, koszmar i tyle. Mam dyszę 0,2 akrylowe farby ładnie płyną.

[Szczekan]

Może jakieś podpowiedzi jaki kupić?? Powiem, że za bardzo nie chce z grawitacyjnym bo bym musiał rozbierać aero ;/ Wole coś co się łatwo czyści :PP (Wiem, marzenia....).

 

PS. Przekaże pozdrowienia rodzinie ;)

[misiu36100]

Dlaczego jedno funkcyjny jak narazie,nie lepiej od razu kupić dwufunkcyjny.

Jednofunkcyjne zalety: tańsze, łatwiejsze w obsłudze dla początkującego, wady: mniej uniwersalne.

Dwufunkcyjne zalety: dokładniejsze, bardziej uniwersalne, można też uzywac jak jednofunkcyjnych.

Najbardziej uniwersalnym narzędziem dla modelarza jest aerograf dwufunkcyjny, zasilany od góry grawitacyjnie, wyposażony w średniej wielkości pojemnik na farbę. Producentów takich aerografów jest cała masa.Najpopularniejsza jest bo tania tz Pseudo Iwaty

[Szczekan]

Pseudo Iwatom mówimy nieeeeeee. Koledze po 4 latach się rozsypała, a była użyta bodajże 15 razy, a czysta była jak łza :P

[Piter]

wcześniej miałem piwatę i to był szajs nie z tej ziemi, naprawde nie rozumiem czym się wszyscy tak zchwycają.

 

Nikt się tutaj nie zachwyca. Po prostu z własnego doświadczenia wiem, że przy wprawie można sprawnie używać każdego aerografu, każdy można tak samo zepsuć, a różnice w czyszczeniu ... hmmm mi to tam rybka. Natomiast gdy mam kupić coś co mi będzie działać tyle samo, będzie malować tak samo, a kosztować 4 razy tyle to już poświęcę te kilka minut więcej na czyszczenie, a za 300 zł kupię sobie coś co będę mógł pomalować. Kurde malowałem Revellem za 6 stówek przez jakiś czas i naprawdę jak pomyślę, że miał bym dać tyle kasy to już wolę na zapas sobie kupić dodatkowego EW-770 i dokupić kilka fajnych modeli lub narzędzi. Mój ojciec ruskiem malował przez 20 lat modele, wygrał nimi wiele konkursów i do tej pory jest sprawny. Ja mam EW-770 od 4 lat i działa idealnie. Nie jestem jakimś bidokiem, nie jestem też bogaczem ale wyznaję zasadę, że dobrze szanować sobie pieniądze. Zresztą to tylko moja opinia. Ja też jakoś bardziej lubię zbiorniki grawitacyjne - oczywiście trudniej się je czyści ale jakoś lepiej mi się z nimi pracuje. Wszystko jest kwestią gustu i doświadczenia.

 

Pozdrawiam

Piotrek

 

PS. Dzięki za przekazanie pozdrowień

[Szczekan]

Wiesz, czasem warto wydać trochę więcej i mieć lepszy sprzęt, który wytrzyma dłużej.

 

PS. Spoxik

[Ari]

Ja pierwszy jaki miałem to był rusek. Malował.

Następnie EW770 więc rusek poszedł w odstawkę ale na krótko bo się nadawał do surfacera.

Wydawało mi się że EW770 to cudo i nijak nie moglem sobie wbić do łba ze rusek maluje lepiej. Tak walczyłem z tym EW770 że ... trzeba było kupić nowy.

Padło najpierw na TG130 i się okazało ze maluje bosko!

Nooo ale regulacja ciśnienia by się przydała i dokupiłem TG180 czyli to samo co EW770

Okazuje się że maluje znacznie lepiej niż ten EW770 choć to to samo, ale wole malować o połowę tańszym TG130

 

Natomiast jak ma być precyzyjniej to na TG180 trafia osłona dyszy ze 130stki bo jest lepsza.

 

Wniosek - wszystko zależy na jaki egzemplarz się trafi.

rusek - dawno temu 22PLN wiec go nie liczymy.

EW770 - 155PLN

TG130 - 70PLN

TG180 - 130PLN

---------------------

Razem 355PLN

Doświadczenie - bezcenne

 

Teraz przymierzam się do Harder&Steenbeck infinity albo Iwaty HP-CH ale tylko dlatego że ja to zacząłem wykorzystywać do pracy. Do mojego sklejactwa bym tego nie kupił.

[Szczekan]

A może coś takiego?

http://www.paasche.pl/paasche-mil-set-aerograf-millenium-set-model-millenium-w-zestawie-p-9-306141.html

 

Albo:

http://www.paasche.pl/paasche-vl-set-aerograf-vl-set-model-vl-w-zestawie-p-9-306131.html

[GreeN]

Dręczy mnie jedna sprawa. Czy w aerografach ze zbirnikiem na dole, farby musi być zawsze powyżej poziomu na którym kończy się wężyk? Bo jeśli tak to muszę zamówić ze zbiornikiem grawitacyjnym (zamówię tg180 jest na promocji z dwiema dyszami i wężem za 98zł) - bowiem nie uśmiecha mi się rozrabianie dużej ilości farby gdy będe chciał psiknąć "dwa razy".