Skocz do zawartości

Aerograf


Piots

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Panowie

Właśnie o to mi chodziło. Uszczelki to wiadomo ale zastanawiałem się odnośnie korpusu.

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Kolego - na w stępie przeproszę modów i sam dokonam "pewnego" ochrzanienia bo zajęło mi troszkę czasu zanim zrozumiałem co masz na myśli. Literówki się zdarzają ale nie w każdym słowie które zawiera zdanie

 

Merytorycznie to powiem tak : Aerek sobie daruj, dołóż co nieco kasy i kup jakąś piwatke (modele zobaczysz kilka postów wyżej). Nie malowałem tym wynalazkiem ale to praktycznie nic innego jak dwu-funkcyjny rusek (opinie znam od pewnego sprzedawcy w pewnym sklepie). Malować da się wszystko ale wydaje mi się, że dołożenie 20 - 30 złotych to chyba nie znowu tak tragiczny wydatek. W przypadku kompresorka to za tą cenę kupisz (z drobną dokładką) MA3000 lub taniej używanego MA2000. Używałem całą serię tych kompresorów i o ile bywały uszkodzenia u znajomych tak mnie nigdy nie zawiodły.

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Merytorycznie to powiem tak : Aerek sobie daruj, dołóż co nieco kasy i kup jakąś piwatke (modele zobaczysz kilka postów wyżej). Nie malowałem tym wynalazkiem ale to praktycznie nic innego jak dwu-funkcyjny rusek (opinie znam od pewnego sprzedawcy w pewnym sklepie).

...

Tak się zastanawiam o co chodzi ... specem od aero nie jestem ale wydawało mi się, że tak właśnie wyglądają pseudo-Iwaty ... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega Piter się chyba zagalopował... te aerografy to typowe chińczyki potocznie nazywane pseudo-iwatami... (ten drugi to razem z EW770 wprost kopia Iwaty CMC Plus), więc określenie wydaje się być jak najbardziej poprawne.

 

Ja maluje EW770, ale nie polecam go jako pierwszy aerograf, wymaga dużo uwagi żeby go utrzymać w dobrej sprawności na dłuższą metę.

 

Jak kupisz kompresorek MAR to pewnie będzie tam w zestawie taki malutki jednofunkcyjny, jeżeli nie miałeś nigdy styczności z aerografami to będzie w sam raz na początek, nauczysz się nim podstaw malowania, zauważysz o co w tej zabawie chodzi, jak go myć, jak o niego dbać, a jak go zapchasz farbą (z niedomycia), co jest prawie pewne z racji braku doświadczenia, to ciężko go uszkodzić przy doczyszczaniu i wskrzeszaniu go do życia

 

Ten kompresorek to jest ciekawa sprawa - cały korpus jak radiator, nie miałem z czymś takim styczności to się nie wypowiadam.

 

Za to niewątpliwie w cenie są uwagi, zwłaszcza na bazie własnych doświadczeń, o kompresorkach MAR (sam szukam opinii i jak znajduje to chętnie czytam bo jestem ciekaw tych urządzonek, jak to się spisuje itd...). Także tu punkt dla Pitera - jak możesz, jak ci się chce, to rozwiń wątek jak sie toto sprawowało, ile wytrzymywało, czy sie gotowało po 20min pracy itd... bo dużo ludzi o nich pisze ale jakoś nie mogę się doszukać takich typowych uwag/wniosków eksploatacyjnych.

 

pozdrawiam!

 

p.s. bartek353 ale serio... przeczytaj co napisałeś zanim klikniesz "Wyślij"... tak tu już jest na forum że dbałość o formę wypowiedzi stanowi niejako formę uszanowania czytających, których, jak tutaj, prosisz o pomoc, o zwykłej dbałości o poprawną polszczyznę nie wspominając...

pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wuwumaster

To może moja opinia na coś się przyda.Posiadam MAR 2000 od ponad dwóch lat i jak na razie nie narzekam.Jako zbiornik używałem 1.5 litrowej butelki PET,teraz dopięta na stałe jest butla po 1kg gaśnicy.Jedyne co na razie było nieteges to skrzypienie podczas pracy,ale to zostało zlikwidowane poprzez delikatne przesmarowanie cylindra silikonem w płynie i jest cisza(teflonik na tłoku już lekko tarł i dlatego tak było).Nie pomalował jakiejś absurdalnej liczby modeli,ale tez go nie oszczędzałem.Bywało,że pracował po pół godziny kilka razy i tylko się zagrzał,nic więcej.Lodówkowca nie używam,że względów gabarytowych.

Może trafiłem dobrze z zakupem po prostu:)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh faktycznie troszkę się zagalopowałem bo jest to również potocznie zwana piwata. Chodzi o to, że aerografy można podzielić (tak jak zresztą cały asortyment) na grupy. Tutaj akurat to niska półeczka czyli wszelkiej maści psikawki dołączane do zestawów takich jak MA3000, piwaty potoczne pseudo Iwaty czyli tak zwana klasa średnia oraz wynalazki typu Iwata, Pashe etc... czyli już wysoka półka. Każda z tych klas ma też podklasy. Wskazany aerograf to raczej bardzo niska podklasa piwatek. Mniej więcej to miałem na myśli i dlatego określiłem to jako "ruska" z tej średniej półki . Do nauki nadaje się praktycznie wszystko tylko pytanie czy 30 zł różnicy za sprzęt naprawdę lepszy i którym malują profesjonaliści (oczywiście nie mówię o sobie) to nadmierny wydatek? Są dosyć precyzyjne, trwałe (jak na obecnie oferowane aerografy), dysze 2/2,5 i zasadniczo niedrogie. Kolega ma do wydania, jak sugerował post, około 80-90 zł na aero i prawie 300 zł na kompresor. Jest to kwota przy odrobinie wkładu (max 50zł) na zakup naprawdę fajnego sprzętu typu np EW770 + MA3000. Podobny zestaw miałem (teraz inny aero ale to z racji iż komuś innemu był bardziej potrzebny) i pracowało się na tym idealnie.

 

Jeśli chodzi o kompresorki to MAR jest chyba jedynym sensownym wyborem jeśli chce mieć się sprzęt w rozsądnej cenie i przede wszystkim pewność iż nie utopiliśmy pieniędzy. Nawet w przypadku awarii obsługa gwarancyjna spisuje się na medal (awaria w przypadku bez-olejowych jest dosyć częstym zjawiskiem). Jest głośny - to prawda oczywiście w porównaniu z agregatem lodówkowym. Grzanie w przypadku 3000 nie jest zbyt wielkie (pomijam dzisiejszą pogodę kiedy to wszystko się gotuje i to nawet po 5 minutach ). Cena sympatyczna oraz wygoda użytkowania na wysokim poziomie. Trzeba pamiętać, że kupujemy sprzęt dosyć kosztowny i tutaj gwarancja jest konieczna. Jedni kupią np. telewizor za x tysięcy złotych markowej firmy gdzie inna firma sprzeda podobny sprzęt za przysłowiowe grosze. Trzeba skupić się na parametrach, a renomę firmy (w dzisiejszych czasach) oraz cenę odstawić na bok bo to nie są wyznaczniki. Mamy tutaj sporo opinii na temat różnego rodzaju aerografów i tym trzeba się kierować. Jedna osoba będzie narzekać na Mara bo się popsuł a inna zachwalać bo działa bezawaryjnie już kilka lat. Tak to niestety mamy w dzisiejszych czasach - kupisz meśka za 100 kafli i za 2 miesiące będziesz zadowolony z zabytkowego malucha bo zamiast naprawy za połowę ceny auta będziesz mógł się dostać np. do pracy.

 

Pozdrawiam Piter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kompresor MAR 3000 ma irytującą tendencje do wykraplania wody. Jeszcze nie tak dawno problem pojawiał się po jakichś 20 minutach więc malując pancerkę w skali 1:72 mało to odczuwałem - rzadko używałem aero tak długo jednym ciągiem. Teraz problem pojawia się bardzo szybko. Woda wykrapla się na ściankach filtra błyskawicznie. Odpowietrzanie pomaga na krótką metę. Aerograf zaczyna paskudnie pluć farbą. Wyczyściłem cały aerograf, włożyłem nową iglicę nawet, nigdy nie miałem problemów z dobraniem proporcji farby i rozcieńczalnika.

 

Teraz pytanie: czy problem rozwiąże podpięcie dodatkowego filtra za tym fabrycznie montowanym do kompresora, czy jednak mam się nie bawić i od razu oddać kompresor do serwisu (mam gwarancję jeszcze)? Czy to może być coś innego jednak?

 

Nie ważne kiedy maluję: jak jest ciepło, chłodno, pada, czy jest sucho, problem jest ten sam.

 

Jakieś pomysły co to może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak nie wiem jaka może być przyczyna takiego zachowanie. Ja malowałem czasem i po godzinę (wiadomo, że nie ciągła praca bo trzeba zmienić farbkę, zastanowić się co i jak etc...) ale żadnych problemów z markiem nie mam. Ja bym go oddał na gwarancje bo będziesz miał najprawdopodobniej nowy kompresorek w kilka dni i 0 kłopotu .

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm w sumie to najlepiej gwarancja, dokładnie jak to powiedział Piter, swego czasu troche pracowałem przy pneumatyce i takie coś się nieraz pojawiało, oczyszczasz ten odstojnik co jakiś czas? tam od dołu jest taki cyngiel do spuszczania skroplin, ja w moim self-made miałem taki problem, filtr benzyny do malucha za chyba 2zł załatwił problem na amen

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wuwumaster ja właśnie tym dzyndzlem go odpowietrzam i odwadniam ale to tak jak napisałem działa na krótka metę. Dzisiaj (23 st. C, nie pada) pracował dosłownie 5 minut i zaczął pluć wodą z farbą, a na ściankach filtra woda pojawiła się od nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zostaje jeszcze odpiąć aerograf, spróbować przedmuchać węża (na ścianach mogą być krople), porozpinać co się da, otworzyć odstojnik... i zostawić w suchym miejscu żeby przeschło na ile się da, a jak nie pomoże no to szkoda czasu i nerwów... reklamacja - skoro jest na gwarancji to trzeba z tego korzystać.

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panzer4 jeśli masz taką możliwość to skontaktuj się z producentem i zapytaj.

Może precyzyjniej Ci doradzi co robić. Może to tylko kwestia odpowiedniej obsługi i sam dasz radę to zrobić. Wysłanie do serwisu może za sobą pociągnąć dodatkowe koszta gdyby stwierdzono, że urządzenie jest sprawne tylko niewłaściwie obsługiwane.

Jeśli zaś chodzi o warunki pogodowe to pomimo umiarkowanej temperatury ja czuję wysoką wilgotność powietrza - u mnie zbiera się na burzę. Stąd też możliwe tak szybkie zbieranie się wody w kompresorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławko może mieć trochę racji ale z drugiej strony wielu z nas maluje teraz podczas skwaru, ulew i naprawdę wysokiej wilgotności. Jestem teraz w Bielsku i pogoda jest podobna jak w Warszawie jednak nic mi się nie dzieje z kompresorem. Nie wiem jaka może być przyczyna takiego zachowania ale chyba kolega jest doświadczonym "malarzem" i raczej nie sądził bym, że zaczął nagle popełniać błędy. Jeśli wszystko było OK do jakiegoś czasu szkoda czasu na kombinowanie. Ostatecznie skontaktował bym się z producentem tylko to też czas, a czas to pieniądz. Zapytaj - może mieli podobne problemy i proste rozwiązanie. Ja wychodzę z założenia, że jeśli płacę to wymagam a gwarancja jest od tego by nie trzeba było się samemu męczyć z rozwiązywaniem problemów.

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piter nie podejrzewam kolegi Panzer4 o to, że jest totalnym amatorem i mało się zna na obsłudze sprzętu.

Miałem na myśli to, że producent powinien mieć większe doświadczenie w usuwaniu problemów ze sprzętu, który sam produkuje.

Gdyby się okazało, że można temu problemowi zapobiec jakąś prostą operacją we własnym warsztacie to pozwoliło by to oszczędzić czas bo wysłanie do serwisu, czas naprawy i ponowne odesłanie to może potrwać kilka dłuuugich tygodni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej - jasne ja też nie podejrzewałem Cię o podejrzewanie . Jasne - masz rację tylko pytanie czy domowe półśrodki to dobry pomysł skoro mamy zapewnioną "opiekę" producenta. Może to drobnostka i faktycznie można by było to ogarnąć "domowym" sposobem tylko, że jeśli będzie to wymagać ingerencji we wnętrze to jest już po gwarancji. Serwis Mara działa bardzo sprawnie co rzadko jest spotykane w dzisiejszych czasach. Kiedyś wspominałem o 3 kolegach z różnymi problemami - każdy dostał nowiutki kompresorek nie dalej niż 7 dni od wysyłki. Jeśli to drobnostka to można kombinować i po prostu się zapytać, jeśli większy problem to odesłać i nie ryzykować - to miałem, na myśli

 

Pozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania problemu

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Dzięki bardzo Kolegom za porady. W poniedziałek zadzwonię jednak do MAR-a. Jak kompresor jest na gwarancji to grzebał w nim sam nie będę - wiadomo, że jak sprzęt uszkodzę to z gwarancji potem nici.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katastrofa !!! Armagedon !!! Apokalipsa !!!

Czyściłem sobie mój mega sprzęt do malowania, czyli tzw. pseudo-iwate. I ukręciłem sobie dysze, więc jeśli można zapytać, to czy są takie dysze w sprzedaży i ile kosztuje taki gadżet ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czy są takie dysze w sprzedaży i ile kosztuje taki gadżet ?

Mówisz i masz.

http://allegro.pl/listing.php/search?string=dysza+i+iglica&from_showcat=1&category=8765&change_view=1

Sprawdź tylko zgodność modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki reggy.

No i cztery dychy w plecy. Chyba zmienia hobby, jakieś zbieranie kamyków albo plucie pestkami do starej puszki.

...Może by to tak delikatnie prowizorycznie skleił jakimś cyjanopanem co sądzicie o takim pomyśle ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Może by to tak delikatnie prowizorycznie skleił jakimś cyjanopanem co sądzicie o takim pomyśle ?

Słyszałem o takich rozwiązaniach - da się normalnie malować, tylko są drobne utrudnienia przy myciu - wiadomo, trzeba kombinować. Parę osób tak zrobiło w każdym razie. Tylko używaj mało kleju, żeby nie zalać kanału. Przy odrobinie szczęści i rozsądnym użyciu kleju powinno dawać się zdejmować czasami dyszę siłą albo odrobiną debondera do rozpuszczania CA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dzięki Spróbuje to złożyć przy minimalnej ilości kleju. Ale to może jutro , bo cała ta "przygoda" mię tak zdenerwowała że muszę się przespać z tym problemem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, chciałbym się poradzić na temat kupna nowego aerka....na początku malowałem najtańszym psikadelkiem jaki można dostac na rynku, czyli jak sie domyślacie Mar-AB 1001 http://exito.sklep.pl/index.php?products=product&prod_id=5192 Chciałbym jednak zapoznać sie z waszymi poradami na temat aerografu MAR-EW181 http://exito.sklep.pl/index.php?products=product&prod_id=5187 , czyli (podobno) rozwojową wersja znanego nam Ew-770. Zamówiłem go dzisiaj i teraz pytanie....DOBRZE ZROBIŁEM ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyściłem sobie mój mega sprzęt do malowania, czyli tzw. pseudo-iwate. I ukręciłem sobie dysze, więc jeśli można zapytać, to czy są takie dysze w sprzedaży i ile kosztuje taki gadżet ?

Jeśli używałeś klucza to może jednak daje on zbyt dużą siłę bo to już nie pierwszy raz czytam na forum o ukręconej dyszy.

Ja ze względu na delikatność tego drobiazgu dokręcam dyszę tylko palcami i jak na razie nic złego się nie stało a szczelność trzyma.

No i cztery dychy w plecy. Chyba zmienia hobby, jakieś zbieranie kamyków albo plucie pestkami do starej puszki.

...Może by to tak delikatnie prowizorycznie skleił jakimś cyjanopanem co sądzicie o takim pomyśle ?

No nie wiem czy tak się da, to bardzo drobny detal i tym samym powierzchnia klejenia bardzo mała. Jest zbyt duże prawdopodobieństwo, że gwint cały zanieczyści się klejem i nie da się tego przykręcić. Nawet jeśli nie to przy tak małej powierzchni styku klej może nie trzymać należycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, chciałbym się poradzić na temat kupna nowego aerka....na początku malowałem najtańszym psikadelkiem jaki można dostac na rynku, czyli jak sie domyślacie Mar-AB 1001 http://exito.sklep.pl/index.php?products=product&prod_id=5192 Chciałbym jednak zapoznać sie z waszymi poradami na temat aerografu MAR-EW181 http://exito.sklep.pl/index.php?products=product&prod_id=5187 , czyli (podobno) rozwojową wersja znanego nam Ew-770. Zamówiłem go dzisiaj i teraz pytanie....DOBRZE ZROBIŁEM ??

Jeśli będzie się spisywał tak jak mój (mam coś wyglądającego jak EW-770) to nie powinieneś narzekać. Co prawda dokładniejsze czyszczenie zajmuje trochę czasu ale jeśli chodzi o malowanie to działa bez zarzutów. Spust funkcjonuje lekko i płynnie bez żadnych zacięć. Przy odpowiednim czyszczeniu i konserwacji powinien długo i wiernie służyć

 

Edit:

Ajć.... zapędziłem się jak szkolniak ... zamiast edytować poprzedni post to napisałem nowy ... Mam nadzieję, że administracja mi wybaczy i ewentualnie połączy z poprzednim w jedą całość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.