Skocz do zawartości

Aerograf


Piots

Rekomendowane odpowiedzi

Co do farb to nie wiem czego chcecie od vallejo ładnie się nimi maluje

Czyżby ? Ile czasu jesteś w stanie malować nieprzerwanie model ( z naciskiem na "model") do momentu kiedy farba przestaje lecieć ? Ile razy musisz go przedmuchiwać , ile razy parchnie , prychnie , zatka się , strzeli itp ?

Nie jestem miłośnikiem Vallejo, wręcz są na mojej liscie 3 farb których nie kupuję, bo mi nie leżą, ale pisać o vallejo air, że to nie są porządne farby, to już gruba przesada. Ich wada to słaba przyczepność (i dlatego ich nie kupuję), ale są to farby z drobnym pigmentem, fabrycznie odpowiednio rozcieńczone, pięknie kryją i należą obok Gunze i Tamiyi do farb z górnej półki.

Konkretnie, to pomalowałem nimi 1 model (samolot w 1:72, aero adler 7790 z dyszą 0,3). Nie dawałem opóźniacza, ani rozcieńczalnika. Cały model był najpierw pomalowany białą błyszczącą, potem pasy niebieskie i czerwone. Ani razu farba nie zaschła mi w dyszy i nic się nie przytkało.

Więc jeśli kolego Cassino masz problemy z malowaniem, to w tym procesie biorą udział 3 czynniki: człowiek, aero, farby. Wykluczając więc winę farb i człowieka przyjrzyj się aero. Najczęstszy chyba błąd z tymi pseudoiwatami to zbyt głęboko (za mocno) wkręcona dysza lub dysza krzywo wkręcona. Potem brudna dysza. Ja bardzo się zdziwiłem, gdy Pan w sklepie udowodnił mi, że moje aero zużywa zbyt dużo farby i za szybko maluje bo dyszę mam częściowo przytkaną. A jeśli jesteś zdecydowany zakupić coś lepszego, wejdź w kontakt ze sklepem fine-art z Wrocławia. Mają kilka typów aero i kompetentną wiedzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Marak dzięki za odpowiedź, skontaktuje się z nimi i zobaczymy co polecą.Sprawdzę też jeszcze tę pseudo iwatę będzie do podkładów i sido .

Bożo wpożo malując Gunze i Tamiyą miałem podobnie jak z Vallejo urok akryli.

Znajomy wpadł do mnie i miał takie same problemy z mym aero a on długo maluje, więc to nie moje złe mieszanie. On używa Iwaty i nią to bez niczego maluje Vallejo Air ( zazwyczaj on maluje gunze tamiyą i jakimiś wynalazkami ). Nie może mi doradzić w sprawie aero bo jest wyznawcą Iwaty więc was o pomoc proszę. Farby to ogólnie temat rzeka znam takich co Agamą i Pactrą super malują a to wiadomo najniższa liga farb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bożo wpożo malując Gunze i Tamiyą miałem podobnie jak z Vallejo urok akryli.

W tym miejscu już nie wytrzymię i napiszę.

Jeśli malując gunze "zapychała Ci się dysza", to zaryzykuję stwierdzenie, że nawet zakup "Iwaty Kustom" za 2K PLN nie rozwiąże Twojego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę kupić solidny łatwy do czyszczenia i przyjazny w obsłudze aerograf na lata. Bo życie nauczyło mnie że na sprzęcie do nauki i nie tylko, nie oszczędzaj bo 3 razy tyle stracisz i za wiele się nie nauczysz. Ja wiem że Gunze uchodzi za ideał farby ale mi ona nie pasuje, wolę Tamiye i Vallejo Air. Po prostu kupując dobrej klasy aero wiem że długo nie wykorzystam jego potencjału,ale nauka będzie milej przebiegała, aż osiągnę zadowalający mnie poziom. A kupując dobrej klasy aero mam sporą szansę że wystarczy na czas nauki a może i dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro solidny, łatwy w czyszczeniu i obsłudze, to chyba tylko H&S.

Nie do zdarcia.

Pytanie ile pieniędzy chcesz wydać.

Minimum to Ultra za nieco poniżej 300 zł, ale to już jest świetny aerograf.

Prosty jak budowa cepa, niesamowicie wygodny.

Można też i droższe tej firmy, ale warto zastanowić się czy warto, bo ich cena rośnie w postępie geometrycznym, a wzrost korzyści dla użytkownika jest znacznie mniejszy.

Ale także na pewno warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

zastanawiam się nad zakupem kompresora oraz aerografu i chciałbym zapytać się was co sądzicie o :

 

http://chematic.com.pl/home/854-mini-kompresor-adler-ad-4000.html

http://chematic.com.pl/aerografy-i-kompresory/7189-aerograf-adler-ad-7704-z-dysza-02mm03mm.html

 

ewentualnie czy coś doradzicie w podobnych przedziałach cenowych ?

 

Pozdrawiam,

B

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bengal

Kompresor Adlera odradzam z powodu ceny i braku butli, ja używam tego co w linku.http://skleptechniczny.pl/wydajny-kompresor-do-aerografu-z-butla-3l-as-186-p3891.html

Jest naprawdę niezawodny i ma butle dzięki której ciśnienie stałe i nie grzeje się, bo nie musi pracować non stop,a sporo maluje w skalach 1/48 i 1/35 czasem i większe.

Co do aerografu myślę że za tę cenę znajdziesz dużo ciekawszą ofertę zwłaszcza że możesz zaoszczędzić na kompresorze

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O bez wątpienia lepszy jest od tego Adlera. Tu jest wielu użytkowników Ultry niech oni się wypowiedzą. Sam jestem w trakcie wyboru nowego aerografu, jeszcze się waham miedzy tymi

http://www.fine-art.com.pl/aerograf-evolution-silverline-solo.html

http://www.fine-art.com.pl/aerograf-paasche-talon-solo.html

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bengal

Co do aerografu myślę że za tę cenę znajdziesz dużo ciekawszą ofertę ...

Na przykład jaką?

Miałem (a nawet jeszcze mam Adlera 7790) i uważam, że jest bardzo dobry. Choć niepotrzebnie przepłaca się za drugą dyszę, bo zabawa z częstą wymianą dysz prowadzi tylko do rozkalibrowania aero. Oczywiście lepiej kupić Ultrę, ale to już inna cena.

 

Odnośnie kompresorów. Kolega Cassino ma rację, ze cenę wzięli z kosmosu. W sklepie MAR kosztuje 339, czyli i tak ok. 100 zł za drogo.

Miałem MAR-3000, teraz mam AS-186. MAR ma lepszą wydajność. Wada jak pisał kolega to brak butli i chyba to częste włączanie i wyłączanie się spowodowało, że po 2 latach dostał zwarcia na uzwojeniu. AS-186 jak dla mnie ma za małą wydajność. Przy dużych powierzchniach nie jest w stanie dobić butli i pracuje cały czas, więc też się grzeje. Gdybym dzisiaj miał kupować, to kupiłbym AS-a, ale dwutłokowego.

PS. Być może załatwiłem MAR-a kupując wężyk z odwadniaczem, który (jak się potem okazało) stawiał bardzo duży opór w przepływie powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje.

A możecie mi powiedzieć jaka jest różnica pomiędzy ultra a silverline solo ? Oba mają dyszę 0,2mm i taki sam zbiorniczek.

Czy to jest różnica w jakości materiału ?

Czy warto dopłacić do silverline/talon - czy jako laik zobaczę różnice w malowaniu ?

 

Pozdrawiam,

B

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku można znaleźć na allegro wiele ciekawych ofert ostatnio ultra stan idealny za 150zł była.A Adlera 7790 miał mój chrześniak i średnio mu się malowało sprzedał i kupił taki wynalazek i jest bardzo pozytywnie zaskoczony.http://skleptechniczny.pl/aerograf-z-profesjonalna-dysza-05mm-bd-320-p3877.html tylko on ma z inną dyszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest inne niż większości Polaków, lepiej zainwestować i kupić raz a porządnie, niż kupić słaby potem lepszy i jeszcze lepszy.Jak oczywiście kogoś stać to lepiej kupić coś sprawdzonego i wysokiej jakości w miły sposób się uczyć.

Czy odczujesz różnice w malowaniu miedzy nimi, na początku pewnie nie ale z czasem gdy już się podszkolisz to tak. Oczywiście to tylko moje zdanie i to Ty decydujesz

Co do różnic między nimi musisz poczytać.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

coś mnie tchneło i postanowiłem posklejać i pomaować trochę samolotów w skali 1:144 pierwszy samolot A 380 prawie na ukączeniu malowany pędzelkami to jest mój trzeci samolot odkąd żyję

chciałbym ułatwić ( chyba ) swoją pracę zakupem jakiegoś AEROGRAFU dla kompletnego niewiedzy w tym temacie na czymś się trzeba nauczyć

może pomożecie coć wybrać raczej nie za duże pieniądze kompresor jakiś najtańszy , a co do AEROGRAFU to pojęcia nie mam jaki bym miał kupić bo tyle tego jest a jak wiadomo co drogie to nie zawsze dobre

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aero drogie jest lepsze. Ale na początek dobry tłuczek za jakieś 150 znajdziesz. Fajny jest Adler 7700 czy jakoś tak. Osobiście posiadam i jakoś idzie. A kompresor zrobisz sam:] Wyprawa na złomowisko i wrócisz z całym potrzebnym materiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.