piotress Posted June 17, 2013 Share Posted June 17, 2013 Witam, Dopiero zaczynam przygodę z modelami i do tej pory z malowaniem skleiłem jeden czołg i mam pytanie: Czy przy malowaniu pędzlem powinno się robić podkład przy czołgach w skali 1/72 i 1/35. Jeżeli jak to czym to zrobić? Z góry dziękuję za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teusz Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Witam,Dopiero zaczynam przygodę z modelami i do tej pory z malowaniem skleiłem jeden czołg i mam pytanie: Czy przy malowaniu pędzlem powinno się robić podkład przy czołgach w skali 1/72 i 1/35. Jeżeli jak to czym to zrobić? Z góry dziękuję za pomoc. Zależy jakimi farbami chcesz malować. Olejne (revelle, humbrole) dają się nakładać na goły plastik. Podkład bardziej się przydaje przy malowaniu farbami akrylowymi (vallejo, pactra). Chociaż na upartego da się kłaść akryle bez podkładu ale po prostu łatwiej się nimi maluje po wcześniej przygotowanej powierzchni. Jak już chcesz kłaść podkład to zainwestuj taki w puszce bo średnio mi się widzi kładzenie podkładu pędzlem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotress Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 Zależy jakimi farbami chcesz malować. Będę malował Pectrą. e: Gdy kupowałem farby, powiedziano mi w sklepie, że przy malowaniu pędzlem podkład jest zbędny. A przy okazji mam pytanie: Czy przy malowaniu pędzlem jest jakaś metoda na pre-shading i post-shading? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teusz Posted June 19, 2013 Share Posted June 19, 2013 A przy okazji mam pytanie: Czy przy malowaniu pędzlem jest jakaś metoda na pre-shading i post-shading? Nie za bardzo. Takie efekty uzyskuje się dzięki łagodnym przejściom między dwoma odcieniami i cienkiej prześwitującej warstwie farby a jest to możliwe praktycznie tylko z użyciem aerografu. Można co prawda użyć metody suchego pędzla ale nie daje to takich efektów jak po post-shadingu. Polecałbym ci pomyślenie nad zakupem jakiegoś taniego aerografu (np. chińska piwata ok 100 zł) i kompresora(lub zrobienie samemu z agregatu lodówkowego) zwłaszcza jeśli chciałbyś robić duże modele np. czołgi w 1:35 bo nie ma porównania w malowaniu tym narzędziem a pędzlem. e: Gdy kupowałem farby, powiedziano mi w sklepie, że przy malowaniu pędzlem podkład jest zbędny. Chyba rzeczywiście można sobie odpuścić podkład, jakimś wielkim "guru" modelarstwa nie jestem ale mam nadzieje ,że choć trochę pomogłem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin M. Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 Chyba rzeczywiście można sobie odpuścić podkład A jednak warto dać, jak nie masz aerografu, to podkład z puszki w sprayu, mniej nerwów Cię będzie kosztowało malowanie kolorem bazowym, zwłaszcza większych powierzchni, a przy Pactrze, która jest rzadka, to moim zdaniem musowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mopek Posted December 30, 2013 Share Posted December 30, 2013 Ja dostałem kilka farbek i chyba farbę podkładową : Aqua Color Basic firmy Revell. Przeszkadza to, że ona jest koloru białego? Farbki mam Pactry akrylowe i jedną Humbrol Enamel. Nie chcę kupić aerografu (nie na tym etapie zabawy) dlatego pytam czy na spokojnie mogę malować tym podkładem a później rozcieńczoną farbą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mierzu Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 Położenie podkładu pędzlem wydaje mi się czasochłonne. Lepiej już korzystać z doskonałych podkładów w sprayu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mopek Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 Na to przyjdzie pora, wykorzystam najpierw to co mam. Dziś to już nie bo % nie pozwalają ale jutro na wytrzeźwiałkę wezmę się za malowanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sfjontkofski Posted March 21, 2014 Share Posted March 21, 2014 Jednej rzeczy za diabła nie mogę zrozumieć. Maluję swój pierwszy model, Hawkera Hurricane MK1 od Airfixa, chociaż to akurat nieistotne. Pędzle i akryle Pactry. I: niektóre części, malowane dokładnie tą samą farbą (w sensie: tą samą "partią" rozcieńczania) są piękne i śliczne po pierwszej warstwie, a inne - po szóstej. Przykładowo, końcówki śmigieł złapały piękną żółć już za drugim razem, natomiast owiewka śmigła - chyba po dziesiątym... Wszystkie drobne części odtłuszczam tak samo, to znaczy kilkugodzinną kąpielą w wodzie z ludwikiem. Ach, i mam jeszcze jedno pytanie. Na razie ciągnę model RAF dark earth, potem będę robił kamuflaż RAF greenem - i tutaj pytanie, kłaść coś na bazowy kolor przed malowaniem kamuflażu? Czy tak po prostu, farba na farbę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sfjontkofski Posted March 21, 2014 Share Posted March 21, 2014 I kolejne pytanie... Przepraszam za doubleposta. Jako wrodzony geniusz uznałem, że nie będzie mi potrzebna do malowania taśma maskująca. Robię tego Hurricane'a w malowaniu z pudła, czyli: http://www.model-making.eu/zdjecia/4/0/7/2853_1-auto_downl.jpg (środkowe). No i tak. Zgodnie z zasadą "od najjaśniejszego" machnąłem pół brzucha na biało, wyszło ładnie. teraz maluję górę bazowym, czyli RAF dark earth i oczywiście tu i ówdzie za rzadka farbka, tu mi się umsknęło, tu ręka drgnęła i na pięknym białym spodzie mam brązowe zacieki w kilku miejscach. Co z tym zrobić? Papierem 2500 i poprawiać na biało jak skończę całe malowanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maestro Posted April 3, 2014 Share Posted April 3, 2014 Dokładnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sfjontkofski Posted May 23, 2014 Share Posted May 23, 2014 Ma ktoś doświadczenie z Pactrą RLM02? Bo mnie pokręci coś z tym... Inne farbki Pactry spokojnie mi się dają "obrabiać", a ta rlm to jest jakiś koszmar, rozcieńczona (nawet lekko) nie kryje w ogóle plastiku, nierozcieńczona zalewa detale i "skrapla się" na płaszczyznach... Gondole silnika w Messerschmicie już dwa razy myłem i malowałem od nowa i nie mogę wymyślić co z tym zrobić, bo dalej źle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unitron Posted July 29, 2014 Share Posted July 29, 2014 Witam wszystkich, to mój pierwszy post tutaj. Zabieram się właśnie do modelu Su-22 Plastyka i jestem na etapie wybierania się po farby - na 100% chcę, żeby były to farby humbrol. 1 rzecz - dawno temu jak malowałem humbrolami to rozcieńczałem je taką chamską terpentyną ze starej zardzewiałej puszki, natomiast teraz jak patrzę na sklepy w necie to są takie specjalne "rozcieńczalniki" humbrola. Warto to kupić zamiast terpentyny? Farba może zachowuje się od tego jakoś lepiej? Jaka to jest chemia i czy są w ogóle jakieś plusy tego rozcieńczalnika, czy tylko ładna buteleczka? 2 rzecz - nie malowałem emaliami od podstawówki, natomiast mam całkiem spore doświadczenia z akrylami (warhammer) i tam najlepiej jest podłożyć model białą farbą w sprayu - pędzlem już się nie da uzyskać równego pokrycia - żeby jasne pigmenty 'zadziałały'. Pod humbrole też dałbym taki spray, tylko - jaki i czy nie "zalepi" detali i czy emalia dobrze będzie się go trzymać? Ostatecznie model jest z bardzo jasnego plastiku więc może żółć kadmowa wyjdzie bbez podkładu? 3 - odtłuszczałem zawsze benzyną ekstrakcyjną, ale może polecacie coś lepszego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MadYarpen Posted August 11, 2014 Share Posted August 11, 2014 Cześć wszystkim, To kolejny post z serii "wracam do modelarstwa po latach ale teraz chcę to zrobić porządnie". Na pierwszy ogień poszedł Su-34 od italeri w skali 1:72. Jakkolwiek na ten moment nie skompletowałem jeszcze wszystkiego, żeby było idealnie, chcę go zrobić jak najlepiej jak mi się uda, zwłaszcza, że samolot mi się strasznie podoba. Tzn. z jednej strony traktuję go jako trening więc pewne uproszczenia są OK, ale z drugiej chciałbym, żeby nie było wstydu. Model wymaga trochę miłości skalpelem i szpachli, ale ja nie o tym. Maluję pędzlem akrylowymi pactrami i valejo. Podkład w sprayu od tamiyi. Pytań mam w tej chwili pięc. 1. Kamuflaż samolotu składa się mniej więcej w równych proporcjach z zielonego/niebieskiego/szarego. Czy w tej sytuacji jest sens malować całość jednym kolorem i nanosić plamy pozostałymi dwoma, czy może lepiej pomalować jeden kolor, zamaskować, drugi, zamaskować i ostatni? 2. czy taśma maskująca od tamiyi sprawdzi się w maskowaniu nierównych linii kamuflażu czy potrzebuję czegoś innego? Czego? 3. Jak malować metalizerami? One zawsze potrzebują jakiegoś podkładu? Czy suchy pędzel z metalizera na czarnym macie będzie dobrze wyglądał na dyszy silników? (nie sprawdzę, bo po metalizer dopiero do sklepu pojadę;) 4. czy malując owiewkę używać podkładu? Bo czytałem że najpierw maluje się kolorem wnętrza, więc jeżeli użyję szarego podkładu to chyba bez sensu. Dodatkowo podkład mam w sprayu więc chyba bym się trochę bał, nawet po zamaskowaniu taśmą. 5. Kupiłem półmatowy lakier. Czy przed naniesieniem kalkomanii mam nim psiknąć, czy wystarczy jakoś inaczej nabłyszczyć, np. kawałkiem filcu? I dopiero z kalkomanią polakierować? pozdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Addiw7 Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 A jak z nanoszeniem farb metalicznych? Na przykład jak nakładam Humbrol 53, to farba zbija się w kropelki i dość ciężko ją rozprowadzić zwłaszcza cienką warstwą. Czy mogę pod metaliczną zastosować podkład z farby matowej? A może coś innego polecacie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Humbrol to gęsta farba olejna, która daje grubszą warstwę niż farby akrylowe. Żeby uzyskać przy jej pomocy jako takie efekty z pędzla musisz: 1. Dobrze tę farbę rozmieszać i wstrząsnąć 2. Rozcieńczyć na przykład tym http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=T-106&lang=pl 3. Malować zadbanym dobrze czyszczonym pędzlem Żeby uzyskać dobry metaliczny efekt musisz nanieść podkład z czarnego połysku. Pozdrawiam Kornik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panki Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 Pytanie odnośnie malowanie mam farby revell i są strasznie gęste, czym to rozcieńczyć by kłaść lekkie warstwy i by nie malować 5 razy dla pokrycia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adams M1A1 Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 A jakie te farby revell są olejne czy akrylowe bo jeżeli olejne to ja używam benzyny ekstrakcyjnej, a jeżeli akrylowe to czystej wody ( niektórzy rozcieńczają spirytusem lub rozcieńczlnikiem do akryli, ale ja wolę niewielką ilość wody). Pozdrawiam M1A1(HA) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panki Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 zapomniałem napisać olejne, dzięki za podpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marak Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 A jakie te farby revell są olejne czy akrylowe bo jeżeli olejne to ja używam benzyny ekstrakcyjnej, a jeżeli akrylowe to czystej wody ( niektórzy rozcieńczają spirytusem lub rozcieńczlnikiem do akryli, ale ja wolę niewielką ilość wody). Pozdrawiam M1A1(HA) Benzyna ekstrakcyjna to tzw. frakcja lekka, zawiera dużo domieszek lekkich węglowodorów, dlatego nadaje się bardziej do mycia aero, czyszczenia pędzli itp. Do rozcieńczania farb bardziej nadaje się benzyna lakowa (czyli najcięższa frakcja benzyny). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adams M1A1 Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 Zgadza się, ale wolę ekstrakcyjną bo wtedy farbki szybciej mi schną .Pozdrawiam M1A1(HA) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominikrd Posted June 23, 2016 Share Posted June 23, 2016 Dziwne bo mi oleje revell'a nie chciały się połączyć z benzyną ekstrakcyjną a jak płukałem w niej pędzelki to z farby robiły się granulki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pretor Posted August 8, 2016 Share Posted August 8, 2016 Panowie, mam pytanie - jestem właśnie na etapie malowania modelu - kamuflaż postanowiłem zrobić maskolem, ale potem gdy go zdejmuję to jednocześnie zostają mniejsze lub większe przestrzenie niezamalowane między kolorem kamuflażu i kolorem bazowym. Macie na to jakiś sposób? Czy jedyne wyjście to pędzel np. 0 i bardzo staranne zamalowanie odkrytej powierzchni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotrek 98 MK Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Brzegi niemalowanej powierzchni zaklej dociętą taśmą maskującą( musi być dobrze przyklejona), a wnętrze wypełnij maskolem. Przy usuwaniu najlepiej dotnij brzegi delikatnie nożykiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
llotniskowiec Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 Pytanie czy do malowania pędzlem trzeba kłaść podkład to jest jednak dodatkowa warstwa ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.