barszczo Napisano 12 Sierpnia Share Napisano 12 Sierpnia Nie, no brak słów. Fantastyczna robota . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano 13 Sierpnia Autor Share Napisano 13 Sierpnia Piękne dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAREK74 Napisano 14 Sierpnia Share Napisano 14 Sierpnia Przyjemnie się ogląda ten warsztat. Elegancka robota. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Frankie Napisano 19 Sierpnia Share Napisano 19 Sierpnia W dniu 14.05.2024 o 12:46, Marcin Witkowski napisał: Niebawem pokażę kilka rzeczy stricte z warsztatu. Tymczasem dziś zdjęcie związane z tematem, do którego wykonania zbierałem się od dość dawna, czekając na jedną z pozycji. Zbieram materiały do budowy modelu F-14 od ponad 30 lat... W celu uzupełnienia źródeł informacji wszelakich rozmowa o F-14 z pilotem. A że przy samolocie, jest dzięki temu sporo szczegółów konstrukcji. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon Napisano 19 Sierpnia Share Napisano 19 Sierpnia A może równoległy warsztat z F-16? Myślę że wielu kolegów chętnie zapoznało by się z tym odkopanym projetem... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano 19 Sierpnia Autor Share Napisano 19 Sierpnia 40 minut temu, Frankie napisał: W celu uzupełnienia źródeł informacji wszelakich rozmowa o F-14 z pilotem. A że przy samolocie, jest dzięki temu sporo szczegółów konstrukcji. Dzięki. Znam ten film doskonale i każdemu też mogę polecić. 3 minuty temu, leon napisał: A może równoległy warsztat z F-16? Myślę że wielu kolegów chętnie zapoznało by się z tym odkopanym projetem... Tak, myślę o tym i kiedy faktycznie wezmę go do ręki, to nie wykluczam że uruchomię wątek. Na razie w F-14 chcę domknąć temat cockpitu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 24 Sierpnia Share Napisano 24 Sierpnia @Marcin Witkowskiwyrobisz się z nim na Telford? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano 26 Sierpnia Autor Share Napisano 26 Sierpnia W dniu 25.08.2024 o 01:06, kzugaj napisał: @Marcin Witkowskiwyrobisz się z nim na Telford? Nie, ten model chyba nie ma takiego potencjału. Inna sprawa, że w tym roku nie nastawiam się na wyjazd do Telford. za to Super Hornet leci do Eindhoven na SMC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano Wtorek o 18:39 Autor Share Napisano Wtorek o 18:39 Trochę mnie tu nie było, ale model jest nieustannie w budowie. Przyznam, że rzadko aktualizuję temat, bo robiąc go z założeniami, o których napisałem na wstępnie, nie dbam specjalnie o relację fotograficzną i zdjęcia jakie robię, to zwykłe pstryki telefonem nie mające zbytniej wartości, by z tego posty klecić. Niestety też, coraz trudniej w dzisiejszych czasach social mediów wraca się do forum. Mimo jego niezaprzeczalnych walorów estetyczno-porządkowych. Po takim cierpkim wstępie wrzucam nieco aktualności. Od kilku tygodni usilnie pracuję nad skompletowaniem wyposażenia kabiny, tak by móc zamknąć owiewkę i dojść w budowie do malowania. Tablice przyrządów zdecydowałem się wykonać od podstaw, mając przetartą ścieżkę i wypracowany sposób na wykonywanie monitorów. Odsyłam tutaj to warsztatu Super Horneta, gdzie to opisywałem. W zasadzie w dość podobny sposób, z wykorzystaniem czarnego plastiku zrobiłem wskaźniki analogowe. Wykorzystałem wybijaki, dzięki którym też każdy "zegar" ma swoje szkiełko z foli, a same tarcze to przypadkowe kalkomanie z jakiegoś innego modelu. Obudowa tablicy przyrządów pilota jest zrobiona z aluminium, a ta dla RIO to mocno zmodyfikowany element zestawu. Obydwie, po wklejeniu, dostaną poszycie materiałowe. Przed wklejeniem będę je musiał nieco jeszcze wyczyścić. Całkowicie od podstaw powstały także: HUD, moduł GPS i drążek pilota. Jako pierwszy z trzech subelementów powstał moduł GPS z uchwytem dla RIO. Elment o tyle skomplikowany, że przy swoim rozmiarze niecałych 4mm szerokości cztery ścianki ma otulone radiatorem, a przednia to wyświetlacz z przyciskami. Zrobiłem do z plastikowych płytek na które z drucika nakleiłem imitacje radiatorów. Wyświetlacz z przodu z wykorzystaniem zielonej filii, a wtyczkę do przewodu z tyłu, z igieł lekarskich. Podstawa to konstrukcja z płytek styrenowych, a uchwyt z igły, tak by imitował rurkę, z której jest wykonany w rzeczywistości. HUD jest wykonany w całości z czarnego plastiku i na zdjęciach jest jeszcze nie pomalowany. Projektor to wybite elementy z kolorowych folii, a szyby są wycięte z poliwęglanu. Widzę po zdjęciach, że też przed instalacją przyda mu się czyszczenie. Drążek składa się z trzech zasadniczych elementów. Uchwyt wyrzeźbiłem z czarnego plastiku, kolumnę z rozciągniętych nad płomieniem ramek, a podstawę imitującą skórzany mieszek z magic sculpta. Na to wszystko przyszły drobne elementy jak przyciski, dźwigienki, popychacz, czy kabel. O cockpicie chyba już nieco było, ale przypomnę, że bazuję na elemencie zestawowym z licznymi przeróbkami. Zespół przepustnicy jest wykonany od podstaw, a z kolei boczny drążek dla RIO jest mocno zmodyfikowanym elementem z zestawu Super Horneta. Na ściankach tylnych wykonałem imitację instalacji. Nie siliłem się specjalnie na zachowanie biegu przewodów w miejscach, które zakryją fotele. Od podstaw powstał także centralny joystick dla RIO. Jego podstawę zrobiłem wykorzystując mocno zmodyfikowany element zestawowy. Pedały orczyka pilota zrobiłem z trasowanych płytek styrenu. Niestety nie mają tego pięknego napisu Grumman, ale pocieszam się tym, że spod zamkniętej owiewki i tak nie będzie ich właściwie widać Wiatrochron. To element, który niezależnie od tego z jakiego zestawu zbudowany jest model F-14 przeważnie wygląda w mojej opinii słabo. Chodzi o dość grube ramy szyby czołowej, które wyraźnie widać, a których w doskonałej większości modeli nie ma. Postanowiłem je zrobić wykorzystując czarny plastik. Imitacje nitów na nich wykonałem z kulek BGA. Na ramach zawieszone są wskaźniki pomagające pilotowi w lądowaniu, czy też busola. I to wszystko zasilone jest przewodami. Będzie tu jeszcze sporo pracy z malowaniem i czyszczeniem. Szybę czołową pomalowałem mieszanką transparentnych farb Alclad II - niebieskiej i zielonej, dodanych do lakieru. Teraz to co wymaga kolorowania będę malował, a w dalszej kolejności czas na fotele. 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano Wtorek o 18:43 Share Napisano Wtorek o 18:43 Potrafisz sprowadzić człowieka na ziemię... Piękna robota . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polosss Napisano Wtorek o 18:52 Share Napisano Wtorek o 18:52 Jak dobrze pamiętam, to jest na "pół gwizdka" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djack Napisano Wtorek o 19:56 Share Napisano Wtorek o 19:56 Z tego, co Marcin pisał na początku, to w zasadzie na ćwierć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano Wtorek o 20:11 Share Napisano Wtorek o 20:11 W dniu 14.05.2024 o 12:46, Marcin Witkowski napisał: Zbieram materiały do budowy modelu F-14 od ponad 30 lat... Eh... mam nadzieję że sama budowa i detalizacja modelu nie zajmie aż tyle, bo nie dożyję tego spektakularnego finiszu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano Wtorek o 20:48 Autor Share Napisano Wtorek o 20:48 Dokumentację zbieram na tego właściwego F-14. Obecny nim nie jest. Stąd to określenie na ułamek gwizdka Mam nadzieję skończyć ten model w 2025. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano Wtorek o 21:37 Share Napisano Wtorek o 21:37 Czyli to model ćwiczebny. Nie mogę się napatrzeć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano Wtorek o 21:40 Share Napisano Wtorek o 21:40 Marcin, wszystko pięknie... ale podszybie wiatrochronu mnie urzekło na maksa... Kiedyś Giu w którymś ze swoich modeli zrobił namiastkę tego co Ty i już było wielkie och i ach. Ty tu rozwaliłeś system normalnie, te nity, przewody... Bajka... P.S. nie zaniedbuj forum, w SM jesteś bohaterem chwili ginąc w zalewie kolejnych postów, tu zyskujesz wieczną chwałę 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Albatros Napisano Wtorek o 23:04 Share Napisano Wtorek o 23:04 No wygląda to przepięknie, trudno oczy oderwać, nie mogę wyjść z podziwu… Twoja praca to nie tylko super nauka ale też ogromna inspiracja, z poprzeczką zawieszoną na poziomie niebotycznym z jakiej grubości drutu i z jakiego materiału (cyna, ołów?) są wykonane przewody w owiewce? Sam szukam możliwie najcieńszego drutu cynowego (ewentualnie ołowianego) - do łatwego układania, ale na razie max co znalazłem to 0,25 mm. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano Wtorek o 23:19 Autor Share Napisano Wtorek o 23:19 1 godzinę temu, Woit napisał: (...)... podszybie wiatrochronu mnie urzekło na maksa... Kiedyś Giu (...) P.S. nie zaniedbuj forum, w SM jesteś bohaterem chwili ginąc w zalewie kolejnych postów, tu zyskujesz wieczną chwałę Tak, do dziś pamiętam model Adriana. To była "Italerka" w malowaniu agressora. Dzięki za miłe słowo! Docelowo w przyszłym F-14 do kwestii wiatrochronu podejdę jeszcze inaczej. Natomiast co do publikatorów, to MW jest jedynym forum, na którym jeszcze jestem. Będę się starał zostać. Tempo u mnie nigdy nie było zabójcze, więc też i posty raz jakiś czas chyba nie będą nie do udźwignięcia. 7 minut temu, Albatros napisał: No wygląda to przepięknie, trudno oczy oderwać, (...) z jakiej grubości drutu i z jakiego materiału (cyna, ołów?) są wykonane przewody w owiewce?(...) Dziękuję za tak miłą ocenę mojej roboty. Mega budujące, jeśli ktoś nie tylko podziwia, ale jednocześnie uznaje za inspirację. A jeśli chodzi o przewody, to te są najpewniej miedziane, choć bielone. Mają około 0,1-0,15mm, ale nie mierzyłem. Sprawdzę przy okazji. Nie są to najcieńsze jakie mam. Nie kleiłem ich bezpośrednio, bo są na te druciki nawleczone przelotki z rozciąganej plastikowej słomki. I to one są przyklejane, a nie przewody same w sobie. Swoją drogą, to jeśli się przyjrzysz lewej stronie wiatrochronu, to tam widać dochodzące do obudowy wskaźnika cztery białe ultra cienkie przewody. One są de facto cieńsze niż włos. Są z tworzywa rozciąganego nad płomieniem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.