zzz Napisano 30 Sierpnia 2018 Share Napisano 30 Sierpnia 2018 LOL. Brawo Solo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cooper69 Napisano 30 Sierpnia 2018 Share Napisano 30 Sierpnia 2018 A żeby robić takie modele jak Diego to nie tylko sprzęt trza mieć choć niewątpliwie pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartosz.B Napisano 30 Sierpnia 2018 Share Napisano 30 Sierpnia 2018 Pytam tylko o to by czegoś nie rozwalić tak jak poprzednio gdy pierwszy raz w życiu trzymałem fukawke w ręce, bo tu konsekwencje były by nieco dotkliwsze. ... Ale na co tu liczyć? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 30 Sierpnia 2018 Share Napisano 30 Sierpnia 2018 Wybacz, nie chciałem urazić. Tę Iwatę jak Twoja używam od kilku miesięcy, dość intensywnie i nie mam problemów. O jakości nie będę pisać bo wiadomo, ale co do obsługi to sprawa jest prosta, tutaj trudno coś zepsuć. Pilnuj tylko żeby dokładnie płukać aerek po pracy, bo inaczej trzeba go rozkręcać i czyścić iglicę, co i tak ja robię co kilka dni. W zasadzie tutaj też trudno coś zepsuć, iglica jest dość twarda, dysza tak samo, nie uszkodzisz tego łatwo. Pamiętaj tylko żeby przy przykręcaniu dyszy nie przesadzić z siłą, bo podobno łatwo urwać gwint, ale to musiałbyś użyć naprawdę sporego nacisku. Dyszę odkręcasz kluczem, przykręcasz ręką. Solidne płukanie, backflow i spuszczanie zmywacza przez dyszę (bez ciśnienia) po każdej pracy w zasadzie załatwia sprawę, do tego pędzelek w środku, jak zostają jakieś osady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thalgonis Napisano 31 Sierpnia 2018 Share Napisano 31 Sierpnia 2018 Dokładnie to co napisał Solo wyżej stosuję u mnie w Procon Boyu - też właściwie zero rozkręcania bo wystarczy dobrze przepłukać po malowaniu. Ja bym dopisał jeszcze - DOBRE farby to podstawa. Raz zabrakło mi jakiegoś koloru od Tamki i wlałem (na malutkie dokończenie zmalowania elementu) Pactre - 30 sekund pryskania -> pół godziny czyszczenia aerka... Od tej pory nawet nie probuję innych farb niż Tamka i Gunze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 31 Sierpnia 2018 Share Napisano 31 Sierpnia 2018 Trafna uwaga, ja zapomniałem to dodać, bo to dla mnie było oczywiste. Malujemy farbami Gunze, Tamiya albo MRP, w przypadku innych moje powyższe uwagi zdecydowanie mogą być niewystarczające żeby utrzymać aerograf na chodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tap-chan Napisano 31 Sierpnia 2018 Autor Share Napisano 31 Sierpnia 2018 Hataka Orange? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 31 Sierpnia 2018 Share Napisano 31 Sierpnia 2018 Podobno dobre, ale różne opinie słyszałem (także negatywną), sam tego nie macałem, więc się nie wypowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 31 Sierpnia 2018 Share Napisano 31 Sierpnia 2018 Na aktualnie robionym Eurofighter'ze użyłem Hataki, bo ma dedykowane kolory. Spisały się dobrze. Więc w sytuacjach gdy mają potrzebny kolor będę ich używał. Choć 'standard' w wydaniu Gunze, Tamiya i MRP to najlepszy wybór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziuba Napisano 4 Września 2018 Share Napisano 4 Września 2018 Hej! mam pytanie co do aero. Aktualnie posiadam Badgera OMNI Matrix. Ogólnie maluje mi się nim całkiem dobrze, ale brakuje mi precyzji. Oglądając sobie materiały widzę, jak ludzie psikają delikatną mgiełkę farby, raz przy razie, dokładnie i precyzyjnie. Ja psikają mam sporą "kropkę", przez co małe elementy raczej zalewam aniżeli maluję. Zastanawiam się czy to mój brak zdolności malowania, czy powinienem kupić sobie jakąś iwatę czy inne h&s... Maluję na 2 barach z lodówkowca, farbki z serii Air od vallejo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TReS Napisano 4 Września 2018 Share Napisano 4 Września 2018 A te dwa bary to do czego? Rakietę w kosmos chcesz wystrzelić? Dużo chyba za dużo, zmniejsz ciśnienie, rozcieńcz bardziej farbę, mnie zdążały się przypadki psikania Proconem SQ ( jednofunkcyjny) na 0,6-0,8 bara - roboczo więcej niż 1,2-1,5 bara( gdy bezbarwny) osobiście nie ustawiam. Eksperymentuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thalgonis Napisano 4 Września 2018 Share Napisano 4 Września 2018 Za duże ciśnienie na kompresorze? Wysyłając nie zauważyłem, że TReS coś takiego samego napisał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Zmniejsz ciśnienie - 1 bar to max. Kup farby, które się nadają do precyzyjnego malowania mgiełką - Tamiya, Gunze, Hataka Orange, Mr Paint. Na pewno nie Vallejo. I więcej te nowe farby rozcieńczaj. I bardzo dokładnie wymyj aerograf przed następnym malowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Zmniejsz ciśnienie - 1 bar to max. Kup farby, które się nadają do precyzyjnego malowania mgiełką - Tamiya, Gunze, Hataka Orange, Mr Paint. Na pewno nie Vallejo. I więcej te nowe farby rozcieńczaj. I bardzo dokładnie wymyj aerograf przed następnym malowaniem. A M E N Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 I bardzo dokładnie wymyj aerograf przed następnym malowaniem. A nawet po malowaniu, też nie zaszkodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Po każdym malowaniu to standard. Tylko przed zmianą farby trzeba doczyścić resztki Vallejo, bo znowu będzie że aerograf pluje i się zatyka ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Po vallejo w aerografie, to oprócz gruntownego czyszczenia, trza by jeszcze jakieś egzorcyzmy odprawić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziuba Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Dlaczego? Używam vallejo od 3 lat, aerograf czyszczę po każdym użyciu i nie miałem do tej pory żadnego problemu, nic się nie zatkało, nie pluło farfoclami, co jakiś czas rozkręcam całość do przeczyszczenia i też nigdy jakichś złogów farby czy czegokolwiek nie zauważyłem... trochę kiepsko wymieniać farby jak się ma kilkadziesiąt od vallejo już spróbuję ze zmniejszeniem ciśnienia, zawsze jak czytałem to podawali coś w okolicach 2bar/30psi, chociaż może to z racji malowania wcześniej dużych powierzchni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 dziuba, dziwne jest Twoje podejście. Pytasz, co robić, żeby było lepiej, gdy otrzymujesz odpowiedź dziwisz się i pytasz dlaczego, skoro przecież od trzech lat robisz tak jak robisz i jest dobrze... No to jest dobrze, czy nie jest dobrze? Chcesz lepiej, czy wystarczy ci to dobrze, czy raczej to, co uważasz, że jest dobrze Dużych powierzchni? Jaką masz dyszę w aerografie? Bo jeśli np 0,5, to być może nawet vallejo traktowane dwoma barami przez to przeleci. Ale jeśli pytasz o precyzję i delikatną mgiełkę, to mniejsza dysza i wszystko to, co już zostało napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziuba Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Tego nie wie nikt... szukałem parokrotnie jaką dysze ma ten aero, ale wszędzie napisane jest tylko, że jeden rozmiar dyszy i regulacja plamki, nic na temat jej wielkości edit:// bardziej się dziwie bo nie sądziłem, że rodzaj farbki ma jakieś znaczenie. Żyłem w przekonaniu, że przy odpowiednim rozcieńczeniu każdy rodzaj farbki jest ok, stąd pytanie skąd wasze słowa, aby przy vallejo odprawiać egzorcyzmy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 stąd pytanie skąd wasze słowa, aby przy vallejo odprawiać egzorcyzmy... Jesteś na forum od 2008 roku, ja od 2017. A jednak to ja już dostaję mdłości, gdy trafiam na wątek z dylematem dotyczącym stosowania vallejo w aerografie... I bynajmniej nie dlatego, że to nudny temat, tylko dlatego, że pojawia się średnio raz na tydzień i czytam o tym ciągle. A Ty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziuba Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Nie, jest mi z tym całkiem dobrze. Coś to zmienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Nie wiem, Ty mi powiedz Może jeszcze tylko jedno - dlaczego komuś ma się chcieć pisać, skoro Tobie nie chce sie czytać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziuba Napisano 5 Września 2018 Share Napisano 5 Września 2018 Mariucha, zgodnie z netykietą jeśli nie masz nic do napisania - nic nie piszesz. Rozumiem, trolling fajna rzecz, ale ja trolla karmić nie zamierzam W temacie o aero w ciągu paru miesięcy nie widać nic na temat farb Vallejo, fakt faktem nie czytam każdego tematu po kolei, nie mniej podług tytułów wątków nic takiego nie wypłynęło od września 2017. W tym temacie parę stron do tyłu (ergo parę miesięcy) też nie widzę wzmianki. Rozumiem, że te co tygodniowe tematy to taki pic na wodę i popisywanie się na forum? ;) Bo jeśli np 0,5, to być może nawet vallejo traktowane dwoma barami przez to przeleci. Leci i na 1 barze, sprawdziłem, czekam na kolejne mity i teorie do obalenia! Właśnie z tego powodu pytam kogoś, kto rzeczowo może się wypowiedzieć - z jakiego konkretnie powodu farbki Vallejo się nie nadają, bo nie zamierzam wydawać paru setek na wymianę chemii "bo tak" i "co tydzień jest na forum", to nie elektorda. Tu jest miło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tap-chan Napisano 5 Września 2018 Autor Share Napisano 5 Września 2018 stąd pytanie skąd wasze słowa, aby przy vallejo odprawiać egzorcyzmy... Jesteś na forum od 2008 roku, ja od 2017. A jednak to ja już dostaję mdłości, gdy trafiam na wątek z dylematem dotyczącym stosowania vallejo w aerografie... I bynajmniej nie dlatego, że to nudny temat, tylko dlatego, że pojawia się średnio raz na tydzień i czytam o tym ciągle. A Ty? Powiem Ci, dlaczego tak jest. 1) Vallejo i inne MIGi są solidnie reklamowane (przez wykorzystanie) w filmach na YouTube, zwłaszcza tych dla początkujących. 2) Vallejo ma szeroką paletę kolorów, w przeciwieństwie do np. Tamiyi. Nic tak nie odrzuca początkującego jak konieczność mieszania, kiedy nie ma się nawet orientacji ile farby będzie nam potrzebne ("Matko bosko, a jak będę musiał domieszać?!"). Gunze ma paletę ale tu.... 3) Cena. Większość zaczynających z modelarstwem jest i tak przytłoczona wydatkami na narzędzia i same modele. Dlatego 10pln za 17ml wydaje się być lepszym wyborem niż 10pln za 10ml. 4) Rozcieńczanie. Kto na początku chce się babrać jeszcze w rozcieńczaniu farbek, skoro można mieć Vallejo Air "gotowe do sprejowania aerografem"? 5) Baza. Dobre farby są bazowane na nitro. Nie każdy ma warunki lokalowe (tudzież jeszcze gotówkę na komorę lakierniczą), żeby móc smrodzić chałupę. A Vallejo reklamowane są jako nietoksyczne i wodorozcieńczalne. Nie wiem, czy wymieniłem wszystko, ale to są w zasadzie główne powody, dla których temat Vallejo pojawia się i będzie się pojawiał regularnie jak kometa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.