Jump to content

KW-85 PST 1:72


zakurzony
 Share

Recommended Posts

Czas na serię radziecką. Na pierwszy ogień KW-85 z PST plus blaszki Parta/NH detail. Pierwszy raz miałem też okazję użyć gąsek OKB Grigorov - same superlatywy: detal rewelacyjny, fajnie się układają Jedyne (drobne) zastrzeżenie związane jest ze słabym wiązaniem klejem CA, ale być może wynika to z elastyczności użytej żywicy. W każdym razie przy stosowaniu mojej ulubionej metody składania, tj. najpierw oddzielnie koła razem z gąsienicą i całość łączona z kadłubem dopiero po pomalowaniu i brudzeniu - namęczyłem się ponadstandardowo.

Sam model PST według mnie nie najgorszy, rodzinę KW rzeczywiście mają na poziomie.

 

Tym razem zdjęcia jaśniejsze, bez zabrudzeń na matrycy

 

 

2b6f3fb7fad6a0c9.jpg

 

151df11b04d7f205.jpg

 

4c73385e6b59036c.jpg

 

69df9ad8c935a780.jpg

 

c8452b4ce86246e9.jpg

 

c06c44b1c13e3047.jpg

 

94957745726704ff.jpg

 

21170af3a9385473.jpg

 

394bdffbf161801c.jpg

 

ffc140be3ba0b74a.jpg

 

ae3e9e544ff6f464.jpg

 

7d62dc72d6861463.jpg

 

386ad2227c5bc7ef.jpg

 

0e422a5b4993da12.jpg

Link to comment
Share on other sites

No to będę pierwszy . Bardzo ładny model, super wykonany. Też go kiedyś robiłem, ale tak efektownie się nie prezentuje.

Jakbym miał się czegoś czepić, to lufy km wydają mi się trochę za długie i klaka na wieży świeci się miedzy cyframi - ale pewnie tylko na zdjęciu.

Świetny model!!!

Link to comment
Share on other sites

W końcu jakiś Kawusz w królewskiej skali 1/72

Ładnie wykonany, malowanie przyjemne dla oka. Walkę z materią znam, bo właściwie wszystkie Kw z PST mam zrobione.

Żeby nie było tak różowo to:

- można by było przyrdzewić wydechy i dać trochę więcej okopcenia na pancerzu.

- koła powinny mieć raczej "srebrny" obwód z racji tarcia o gąsienicę, podobnie zęby na kole napędowym. Można by było zrobić przetarcia na gąsienicy w miejscu w którym koło toczy się po gąsienicy.

 

Jakbym miał się czegoś czepić, to lufy km wydają mi się trochę za długie i klaka na wieży świeci się miedzy cyframi - ale pewnie tylko na zdjęciu.

 

Mam podejrzenie że to nie jest lufa km tylko rura przyspawana do jarzma której zadaniem było ochrona lufy km lub innej pepeszy przed "urazami" Kiedyś ten temat rozkminiałem i takie coś widziałem na zdjęciach oryginałów

Co do kalek - trzeba się przy nich odrobinę naprodukować więc oko przymykam

Ogólnie kawał DOBREJ ROBOTY.

Czekam na dalszą część serii

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję za pozytywny odbiór Sam jestem modelem ukontentowany; w końcu udalo się zrobić zadowalający mnie weathering (pierwszy raz tak szeroko zastosowana biedronka) i obicia, a to dotychczas zawsze zostawiało niedosyt

A co do uwag:

najpierw biję się w piersi - z kalkomaniami PST sobie jednak nie poradziłem. Trauma na tym tle powstała na tyle duża, że ostatecznie ją wyparłem i zapomniałem wspomnieć w ramach intro Z tak pieruńskimi kalkami jeszcze nie walczyłem - próbowałem wszystkiego, i zmiękczania płynami, i dodatkowych warstw lakieru, i nawet delikatnego ścierania. Efekt wielogodzinnych zmagań jest jaki jest. Od razu pytanie na przyszłośc - czy ktoś może polecić jakieś możliwie najmocniejsze płyny zmiękczajace acz granicach rozsądku, tj. nie tworzące zagrożenia dla polakierowanej wartwy farby? W przypadku kalek PST Micro Sol nie dał rady.

Również brak wyrażnych okopceń biorę na swoją klatę - zorientowałem się już po weatheringu i trochę szkoda mi było

Natomiast "srebrne" otarcia na kołach i zębach są, moze jedynie słabiej widoczne na zdjęciach. Lufy km robiłem z kolei z miarką, wg planów, acz "na oko" też mam wrażenie ich ponadstandardowości.

Link to comment
Share on other sites

Hejka, model super....

A co do kalek... spróbuj położyć kalki na mokry sidolux, a po wyschnięciu po 10-15 min. dowolny płyn zmiękczający i jeszcze raz sidolux (na drugi dzień) lub inny lakier satynowy lub błyszczący jako bazę do dalszego męczenia modelu. U mnie jak na razie działało z każdymi kalkami, choć PST jeszcze nie miałem okazji sprawdzić.

 

Pozdro

Link to comment
Share on other sites

Podziękować

Korzystałem z zestawu Vallejo Russian Green 4BO, nieco modyfikowanego - z jednej strony poprzez rozjaśnienie najjaśniejszych odcieni farb (moim zdaniem wszystkie tematyczne zestawy Vallejo są generalnie za ciemne), z drugiej poprzez intensywne filtrowanie olejami - jasna "biedronka" tam gdzie jasno i ciemna tam gdzie cienie.

Acz Vallejo polecić z czystym sumienie nie mogę, primo - to co wyżej, secundo - jednak nie jest farba przyjazna aerografom.

Link to comment
Share on other sites

Będę robił zwieroboja to już wiem na jakim modelu się wzorować

 

Oleje to zwykłe w tubach, czy eyelinery z Ammo?

 

EDIT:

Bczy ktoś może polecić jakieś możliwie najmocniejsze płyny zmiękczajace acz granicach rozsądku, tj. nie tworzące zagrożenia dla polakierowanej wartwy farby?

 

Hypersol z Agamy. Niezawodny.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję A temat zwierobojów też będę zgłębiał - właśnie zacząłem Su-152

 

Oleje byly najzwyklejsze, nawet nie pomnę w tej chwili nazwy. Z najważniejszą zaletą w postaci dużej palety kolorów (24). Dało to pole do najróżniejszych "biedronkowych" eksperymentów i pomyslów, najciekawsze efekty z granatowym i purpurowym (acz z umiarem stosowanymi)

 

I tak, ten kadłubowy karabin był zamontowany na "mur beton"

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.