Xmen Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Ty to wiesz inni to wiedzą ale DamianosPL ma swoją wizję malowania.Zamówił tyle farb ale rozcieńczalnika już nie i jakoś nie widzi w tym problemu.Pisze o porady a później je olewa i dalej robi jak robi.Szkoda naszego pisania.Chociaż będę śledził co z tego wyjdzie.Może jednak jest w tym jakąś droga.Zobaczcie ile kasy zaoszczędzone.Pędzle w dłoń i taki powrót do przeszłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Oczywiście druga kwestia to pędzle. I może tu jest pies pogrzebany. Byle szczotą z papierniczego to się raczej nie da dobrze pomalować. Zakładasz oczywiście optymistycznie, że DamianosPL używa pędzla W kontekście konieczności umycia go po pracy, a więc i użycia jakiegoś rozpuszczalnika - to dość śmiała teza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Oczywiście druga kwestia to pędzle. I może tu jest pies pogrzebany. Byle szczotą z papierniczego to się raczej nie da dobrze pomalować. Zakładasz oczywiście optymistycznie, że DamianosPL używa pędzla W kontekście konieczności umycia go po pracy, a więc i użycia jakiegoś rozpuszczalnika - to dość śmiała teza Pewnie po zakończeniu malowania wymienia na nowy a zużyty wyrzuca bez mycia. :haha Dobra nic więcej nie napiszę bo się kolega obrazi że zaśmiecam wątek : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Pewnie po zakończeniu malowania wymienia na nowy a zużyty wyrzuca bez mycia. :haha Kto bogatemu zabroni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Pędzle w dłoń i taki powrót do przeszłości. Przy moich, sporych gabarytów wytworach to bym się raczej zaorał Zakładasz oczywiście optymistycznie, że DamianosPL używa pędzla Ja wiem, że nadzieja umiera ostatnia ale odrobina wiary w ludzi nie zaszkodzi W kontekście konieczności umycia go po pracy, a więc i użycia jakiegoś rozpuszczalnika Jakby malował akrylami to by umył kranówą No nic panowie, zasiadajmy i czekajmy na efekty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Kto bogatemu zabroni No ja już się pogubiłem. To ma i nie ma tej kasy To jest jakieś celowe działanie wrogiej agentury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Panowie, szydera to nie jest dobry sposób żeby kogoś przekonać do swoich racji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 W pewnych momentach nic innego jak szydera nie trafia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Ja myślę że prędzej zniechęci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Znalezione: "Zdolność do wykrywania sarkazmu może okazać się bardzo przydatna. W ciągu ostatnich 20 lat, grupy lingwistów, psychologów oraz neurologów, prowadziły badania nad naszą zdolnością postrzegania złośliwych uwagi i zdobywaniu nowej wiedzy oraz nad tym, jak wówczas funkcjonuje umysł. Badania wykazały, że ekspozycja na sarkazm zwiększa kreatywne rozwiązywanie problemów." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Od sarkazmu do nękania krótka droga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Panowie, szydera to nie jest dobry sposób żeby kogoś przekonać do swoich racji. No ja przepraszam bardzo, czy przekonywanie człowieka do zakupu rozcieńczalnika i robienia stosownej konsystencji farby to jest przekonywanie do własnych racji? Jak dla mnie to jest raczej modelarskie ABC. Podobnie ze szpachlowaniem i zakupem stosownych pędzli. Nikt mu malowania Humbrolami nie odradza ani nie namawia do stosowania ich. Każdy ma jakieś ulubione farby i pokazuje ich wady i zalety a chłop powinien sobie z tego wszystkiego zrobić "wyciąg" i wprowadzić do własnego warsztatu. Czas zająć swoimi warsztatami bo z tego pieca to chleba raczej nie będzie. Przynajmniej na razie. A za 5 lat chciałbym powiedzieć - Robisz świetne modele i widać że uczeń przerósł mistrza. Ja myślę że prędzej zniechęci. Po warsztacie Pumy sądzę że Kolega jest odporny na szyderstwa jak pancernik na groch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebastain Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Mam nadzieję, że nikogo nie urażę, a najbardziej autora wątku, ale zawsze jest jakieś ryzyko. Czytając i oglądając wątki DamianosPl przychodzi mi do głowy jeszcze jedna droga - warsztaty terapii zajęciowej lub coś w tym stylu. W sensie, może to forma integracji osoby, która tego potrzebuje i stąd takie, nie inne podejście do tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariucha Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Jeśli osoba jest w pełni sprawna, wybiera się zajęcia w obrębie swoich zainteresowań i pasji. Jeśli okaże się, że to jest pasja, tylko ktoś to robi nogami, to pełen szacun, ale o takich sytuacjach się uprzedza. Wtedy jest pełen suport, w przeciwnym wypadku takie zajęcia mogą jednak nie pomóc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianosPL Napisano 21 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2018 Oczywiście druga kwestia to pędzle. I może tu jest pies pogrzebany. Byle szczotą z papierniczego to się raczej nie da dobrze pomalować. Zakładasz oczywiście optymistycznie, że DamianosPL używa pędzla W kontekście konieczności umycia go po pracy, a więc i użycia jakiegoś rozpuszczalnika - to dość śmiała teza Pewnie po zakończeniu malowania wymienia na nowy a zużyty wyrzuca bez mycia. :haha Dobra nic więcej nie napiszę bo się kolega obrazi że zaśmiecam wątek : Nie potrzebuję kupować rozpuszczalnika bo zawsze można z pracy zajumać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Nie no złamałeś system teraz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Zajumać to jedno, używać to inna sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 21 Czerwca 2018 Share Napisano 21 Czerwca 2018 Spirytus przemysłowy na bocznicy też można z cysterny spuścić. Są sposoby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianosPL Napisano 23 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 23 Czerwca 2018 Stan na dzień dzisiejszy : czarny akryl. czerwony żółty emalia. Widac że czarny ma takie grudki mialem troche problem z sklejeniem kilku elementów bo wogóle sie nie trzymały tylko slizgały po powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 23 Czerwca 2018 Share Napisano 23 Czerwca 2018 Zdjęcia pierwsza klasa, przeglądasz je przed wrzuceniem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 23 Czerwca 2018 Share Napisano 23 Czerwca 2018 Jak nie masz statywu, to chociaż ustaw aparat na czymś stabilnie i włącz samowyzwalacz! To raz. Dwa: PILNIK! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipsg Napisano 23 Czerwca 2018 Share Napisano 23 Czerwca 2018 Paaanie, ale pilnik to majątek kosztuje, prościej obrabiać części nożem do chleba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 24 Czerwca 2018 Share Napisano 24 Czerwca 2018 Papier ścierny jeszcze mniej ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianosPL Napisano 24 Czerwca 2018 Autor Share Napisano 24 Czerwca 2018 (edytowane) Postęp prac na dzisiaj: Przed malowaniem: I po(jedna warstwa) Strasznie wodnita ta farba i bardzo jasna a na zdjęciach w internecie jest ciemniejsza. Numer farby 157 Edit: I strasznie tylko ta farba smierdzi na caly pokój nawet jak jest otwarte okno na maxa. Edytowane 24 Czerwca 2018 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppompka Napisano 24 Czerwca 2018 Share Napisano 24 Czerwca 2018 I dalej nie widzisz że jak farba jest rzadszej konsystencji to już malowanie lepiej wygląda, nie ma pozalewanych linii podziału, glutów, śladów po pędzlu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.