Skocz do zawartości

Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

38 minut temu, WujekAlice napisał:

A propos Fokkera - to chyba nie za bardzo jest zrobić polskiego wojskowego Fokkera z zestawów, ktore są na rynku...

Jak widać Intech tym się za bardzo nie przejął i jednak zrobił. Swoją drogą chętnie bym zobaczył finał walki z tym modelem, czy komuś się to udało?

fokkerpols.jpg..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1:144 - AZ-Model 14402 Fokker F.VIIB 3m Military

1:72 - Valom 72037 Fokker F.VIIb/3m - pasażer do poprawki.

1:72 MS-14 Broplan Fokker F.VII/3m - wersja bombowa ( dla porządku).

 

Edytowane przez Jarekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A takie włoskie modele Koledzy pamiętają?

polist.jpg

Pamiętam jak Spita z Polistilu mój kolega z kółka modelarskiego LOK-u chciał wyrzucić bo go skatował Wilbrą, zeżarła mu praktycznie  pół modelu, no mało co z niego zostało. Dał mi go żebym spróbował reanimacji, niestety pacjent zmarł, znaczy się jednak zaliczył kosz.

Edytowane przez jmx62
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, jmx62 napisał:

 

 

Pamiętam jak Spita z Polistilu mój kolega z kółka modelarskiego LOK-u chciał wyrzucić bo go skatował Wilbrą, zeżarła mu praktycznie  pół modelu, no mało co z niego zostało. Dał mi go żebym spróbował reanimacji, niestety pacjent zmarł, znaczy się jednak zaliczył kosz.

Z wilbrą jak już wspominałem było tak, że trzeba było zrobić próbę. Niektóre świetnie rozpuszczały plastik. A z pacjenta  było zrobić inwalidę albo pobrać jakieś organy, uśmiercać to ostateczna ostateczność   ?

samolot.jpg

silnik.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jmx62 napisał:

Jak widać Intech tym się za bardzo nie przejął i jednak zrobił. Swoją drogą chętnie bym zobaczył finał walki z tym modelem, czy komuś się to udało?

fokkerpols.jpg..jpg

Oto model, wypraski te same z Frogowskich form . Zestaw spokojnie dawał się konwertować. 

F-VIIB3m_3.jpg

F-VIIB3m_4.jpg

F-VIIB3m_6.jpg

F-VIIA_2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, jmx62 napisał:

Ciekawe czy nie miałeś tego Moth-a z polskiej edycji ABC Modelfarb? To był chyba taki nasz przepak.

To było na długo przed powstaniem tej firmy...

"Oryginalny" model Novo...

W zastępczym tekturowe pudełku kupiony u "ruskich" na bazarku...

Takie to były zdobycze. :)

Do tej pory mam dwa woreczki Swordfishów zadołowane :) i jakiegoś Siskina z Matchboxa... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już mowa o włoskich modelach z Polistilu to jeszcze takie mi się przypomniały"

ESCI i Supermodel, część modeli z Supermodelu przejęła później Italeri a raczej Italaerei, na pewno serię Reggiane Re-2000,-2001,-2002.

ESCI.JPG

SUPERMODEL, POLISTIL.JPG

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej zapadł mi w pamięci model Tornada z ESCI, pamiętam, że miał pod kadłubem podwieszany zasobnik "Pandora" z bombami przeciwpiechotnymi (chyba). Wydaje mi się, ze żaden inny model Tornada tego czegoś nie miał nie licząc późniejszych klonów Italerki i czeskiego Bilka.. Zresztą nie jestem pewny czy ten zasobnik był używany w seryjnych Tornadach? W modelu występuje w barwach  Aeronautica Militare czyli Włoskich Sił Powietrznych.

 

pandora.jpg

Edytowane przez jmx62
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Fixer napisał:

@jmx62 Hasegawa też robiła niemieckie Tornado z tym zasobnikiem w 72

Być może, nie neguję bo nie widziałem, nie wiedziałem, nie miałem.

Masz może jakiś numer katalogowy tego modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, jmx62 napisał:

Być może, nie neguję bo nie widziałem, nie wiedziałem, nie miałem.

Masz może jakiś numer katalogowy tego modelu?

Tornado IDS - nr kat. 04029 (Również jako K29) skala 1:72 wypust z 1989 r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jmx62

https://www.scalemates.com/kits/hasegawa-04029-tornado-ids--122033

zapamiętałem go jeszcze z lat 90' bo był to chyba jeden z pierwszych modeli "kultowej" Hasegawy jaki widziałem

EDIT: widzę że Sławek mnie ubiegł, ale już nie dam rady wykasować posta :)

Edytowane przez Fixer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócę jeszcze do tematu podstawek. Nasze modele z Ruchu i DDR-owskie miały fabryczną sporą dziurę do montażu podstawki. Jak nie wmontowało się podstawki zostawała owo dziursko bo o szpachlówce jeszcze mi się nie śniło. W zachodnich modelach owo dziursko było zasłonięte cienką błonką którą można było łatwo wyciąć. 

m 15.1.jpg

m 15.jpg

podstawka.1jpg.jpg

podstawka.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No takie cudeńko tylko z szachownicami stało na telewizorze Rubin u mnie w domu :mrgreen:

34 minuty temu, kopernik napisał:

podstawka.1jpg.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Grzes napisał:

No takie cudeńko tylko z szachownicami stało na telewizorze Rubin u mnie w domu :mrgreen:

 

Też miałem takie cudeńko z szachownicami, ale nie stało na Rubinie (bo takiego nie posiadaliśmy, był jakiś inny "TV-color"), moje cudeńko stało w biblioteczce na półce za szybką przed książkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Czechom skleiłem swój pierwszy DWUSILNIKOWY model samolotu ( nie liczę DDR-owskich  ). AERO C-3A, jak go sklejałem to nie miałem pojęcia, że można go zrobić z szachownicami. 

aero c 3op.jpg

aero c 3 inbox.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, kopernik napisał:

Dzięki Czechom skleiłem swój pierwszy DWUSILNIKOWY model samolotu ( nie liczę DDR-owskich  ). AERO C-3A, jak go sklejałem to nie miałem pojęcia, że można go zrobić z szachownicami.

Ja również go skleiłem, w wersji Siebel Si-204D

 

Aero C-3a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Slawek_26869 napisał:

Ja również go skleiłem, w wersji Siebel Si-204D

 

Aero C-3a.jpg

O tym, że można zrobić z niego Niemca też nie wiedziałem ... mój był Czechem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam w tej chwili kto wydał te kalki, ale będąc w latach bodajże 80-tych na jakiś zawodach o MP lub LOK-u wpadły mi w oko u jednego ze sprzedawców na giełdzie i zrodził się na szybko plan zrobienia jakiegoś "nietypowego niemioszka".
Cały plan jednak przeleżał bezczynnie trochę czasu i powróciłem do niego podczas mojej "drugiej przygody" z modelarstwem gdzieś w połowie lat 90-tych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.03.2020 o 22:14, Fixer napisał:

Plasticardowe postawki to było to! Stabilne i można na nich zamocować nawet spore maszyny.

Modele już dawno trafiły na śmietnik, ale podstawki czasem kanibalizuję pod nowsze wypusty:

14349133003_71588d6f86_b.jpg

Zvezda ma w ofercie takie podstawki, że i T-34 na nich stanie ?

zvezda model.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja w temacie nie lotniczym a żaglowcowym. Wygrzebałem stare zdjęcia (przepraszam za jakość, ale tylko takie mam) dwóch radzieckich modeli żaglowców, barków "Tawariszcz" i "Pourquoi-pas". Pierwszy nie malowany, wanty z jakiejś strasznie grubej nitki robione. Drugi kupiony w sklepie z zabawkami około 1992 roku, skończony kilka lat później. O tyle ważny dla mnie że był to pierwszy model "częściowo malowany" - nie podjąłem się malowania pędzlem podwodnej części kadłuba, ale pokład i maszty już pomalowałem, bo wykonane były z plastiku we wszystkich możliwych kolorach tęczy, z oczojebnym różem również. "Tawariszcza" straciłem przy kolejnych przeprowadzkach, "Pourquoi-pas" czeka na remont na szafie. Miałem jeszcze "Cutty Sark" czeskiej produkcji, też straciłem przy przeprowadzkach. Jakoś po zakupie "Pourquoi-pas" miałem kilkuletnią przerwę w zakupach modelarskich, około 1997-8 roku wpadam do niedawno otwartego sklepu "Pancerka" (niestety już nie istniejącego) przy Anieli Krzywoń (tak, tej z pod Lenino!) i oczy mi wyłażą - to są inne farby z importu niż Humbrole? To można przebierać wybierać a nie brać co tylko jest? W kilka lat sytuacja na rynku uległą diametralnej zmianie.

 

Towariszcz.jpg

pp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.03.2020 o 21:49, kopernik napisał:

Wrócę jeszcze do tematu podstawek. Nasze modele z Ruchu i DDR-owskie miały fabryczną sporą dziurę do montażu podstawki. Jak nie wmontowało się podstawki zostawała owo dziursko bo o szpachlówce jeszcze mi się nie śniło. W zachodnich modelach owo dziursko było zasłonięte cienką błonką którą można było łatwo wyciąć. 

 

m 15.jpg

 

Wszystko cacy, tylko dlaczego ten MiG/Limek wraca już na lotnisko na zapasowych zbiornikach? ?

Wklejone przód do tyłu. 

A na poważnie to się nie czepiam, bo jak ten model wszedł do produkcji to Lim-y jeszcze stanowiły tajemnicę wojskową  i było mało zdjęć w prasie a o  AirShow jeszcze nikt nie słyszał, żeby można było z bliska obejrzeć. No to skąd taki młody modelarz/sklejacz mógł wiedziec w która stronę czubek zbiornika miał być, do przodu czy do tyłu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.