Radzio65 Napisano 30 Grudnia 2020 Share Napisano 30 Grudnia 2020 Ten czarny w szare paseczki mam też, leży w segregatorze jako skarb z przeszłości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 30 Grudnia 2020 Autor Share Napisano 30 Grudnia 2020 Model PZL-50 Jastrząb jest produkowany od prawie 40 lat i doskonale znany, uznawany za niesklejalny gniot. Jednak są zapaleńcy starający się coś z niego zrobić. W tym przypadku ktoś zadał sobie trud i zrobił z prototypu wersją "A". Powód ? KOMIKS ! Do zdjęć ( z netu) dodałem to co autor napisał pod zdjęciami - tłumaczenie google. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal76 Napisano 30 Grudnia 2020 Share Napisano 30 Grudnia 2020 A propo PZL 50. Ja też za dzieciaka zrobiłem ten model w latach 80 :). Tutaj czarno-białe zdjęcia moich modeli zrobione w tamtym okresie i Jastrząb też jest :). A tutaj Avia KP przerobiona na Bf 109 :). Krzyże wycinane z papieru i pomalowane markerem :). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
myszaty Napisano 30 Grudnia 2020 Share Napisano 30 Grudnia 2020 W dniu 29.12.2020 o 12:53, Radzio65 napisał: Najfajniejsze jest to, że już sam początek oddaje ducha tamtych czasów czyli naukę sklejania modeli zaczynamy od budowy i zasady działania wtryskarki... Może i teraz czasem by się czasem przydało by marudy i malkontenci od krytykowania wyprasek/modeli poznali choć trochę technologię i oraz jej wady i zalety...a nie męczyli narzekaniami. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wymysl Napisano 31 Grudnia 2020 Share Napisano 31 Grudnia 2020 Męczą mnie dwa modele. Może ktoś z Was pomoże rozpoznać, co to było? 1. Jeden z pierwszych moich kontaktów z modelami. Oceniam, że mógł być rok 1980, albo 81. Ja w wieku przedszkolnym. Dostałem od chrzestnej model samolotu pasażerskiego. Skleiliśmy go razem, a zaraz potem miałem z rodzicami jechać do babci. Uparłem się, że muszę go pokazać i pojechał ze mną. Mieliśmy wtedy Skodę Octavię (o taką). Ja jechałem na tylnej kanapie, samolot spoczywał na półce pod tylną szybą. Pamiętam nagle pojawiający się wóz z sianem (nie wiem jak mógł się pojawić nagle, ale tak to pamiętam) i gwałtowne hamowanie. W samochodzie wszystko przemieściło się do przodu. Niestety oparcie tylnej kanapy również, a w powstałą przestrzeń wpadło moje cudo. Po zatrzymaniu oparcie wróciło na swoje miejsce. Miazga. Długo później jeszcze w samochodzie znajdowałem małe kawałeczki plastiku. No i tak się zastanawiam jaki to model mogłem mieć. Pamiętam 3 szczegóły: wklejane od środka okna (takie na jednym pasku), otwierane z tyłu kadłuba schodki i jasnoniebieski kolor plastiku. Pasują mi dwa typy: Caravelle Hellera w 1:100 https://www.scalemates.com/kits/heller-430-aerospatiale-caravelle--168475 727 Airfixa w 1:144 https://www.scalemates.com/kits/airfix-03173-6-boeing-727--170712 Czy któryś z nich mógł być z jasnoniebieskiego plastiku? Może jeszcze jakiś inny model dałoby się podpasować? 2. Rok ok. 1990. Polski model P-51 Mustanga. Mniej więcej kwadratowe pudełko z rysunkiem chyba Shangri La. W środku masakra. Mnóstwo nitów średnicy chyba milimetra (kalkomanie unosiły się na nich jak ekrany przeciwkumulacyjne na czołgach). Części w dwóch kolorach: białym (skrzydła i usterzenie poziome) i soczystożarówiastociemnozielonym (kadłub). Spotkaliście coś takiego? Pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artek82 Napisano 31 Grudnia 2020 Share Napisano 31 Grudnia 2020 7 godzin temu, Wymysl napisał: Męczą mnie dwa modele. Może ktoś z Was pomoże rozpoznać, co to było? 2. Rok ok. 1990. Polski model P-51 Mustanga. Mniej więcej kwadratowe pudełko z rysunkiem chyba Shangri La. W środku masakra. Mnóstwo nitów średnicy chyba milimetra (kalkomanie unosiły się na nich jak ekrany przeciwkumulacyjne na czołgach). Części w dwóch kolorach: białym (skrzydła i usterzenie poziome) i soczystożarówiastociemnozielonym (kadłub). Spotkaliście coś takiego? Pozdrawiam Paweł Grzegorz "Letalin" chyba masz to w swoich zbiorach. Kit-model czy ki diabeł to był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
myszaty Napisano 31 Grudnia 2020 Share Napisano 31 Grudnia 2020 Hit-Kit???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radzio65 Napisano 31 Grudnia 2020 Share Napisano 31 Grudnia 2020 13 godzin temu, myszaty napisał: Może i teraz czasem by się czasem przydało by marudy i malkontenci od krytykowania wyprasek/modeli poznali choć trochę technologię i oraz jej wady i zalety...a nie męczyli narzekaniami. Rzeczywistość się zmieniła, więc nie jestem pewny . Wiesz, jak tak patrzę na te wypraski Fokkera Dr I od Menga, albo wyciągnę z szafy pudło ze Spitem Mk IX od Tamki, to na co tu narzekać ... :-D. Co prawda do Fokkera dokupiłem karabiny żywiczne Gaspatch, bo są rewelacyjne. No nie to, że te od Menga są złe, ale jednak jest różnica... Gaspatch dokładnie ten, jak dla mnie rewelacja: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 31 Grudnia 2020 Super Moderator Share Napisano 31 Grudnia 2020 a u mnie zasila klase vintage- jeszcze w foli- klasyk czyli Mustang Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 31 Grudnia 2020 Share Napisano 31 Grudnia 2020 Pamiętam sklep na ul.Czystej w Lublinie.Pracowałem na przeciwko w PKS-sie,kupiłem tam Mosqito z Airfixa w 48.Malowałem go pierwszy raz aerografem pr.radzieckiej zasilanym z koła zapasowego od dużego fiata.Napompowane było do ok.5-ciu 6-ciu atm.Mam go do dzisiaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 31 Grudnia 2020 Share Napisano 31 Grudnia 2020 11 godzin temu, Artek82 napisał: Grzegorz "Letalin" chyba masz to w swoich zbiorach. Kit-model czy ki diabeł to był Top Model Probud. Kopia Lindberga z lat sześćdziesiątych. https://www.scalemates.com/kits/top-model-probud-mustang--641274 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 31 Grudnia 2020 Autor Share Napisano 31 Grudnia 2020 24 minuty temu, letalin napisał: Top Model Probud. Kopia Lindberga z lat sześćdziesiątych. https://www.scalemates.com/kits/top-model-probud-mustang--641274 Tego cuda nigdy nie widziałem na żywo ☹ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 31 Grudnia 2020 Share Napisano 31 Grudnia 2020 I dobrze, że nie widziałeś. Czysto formalnie nie jest to Vintage, bo po 1990, ale pokrewienstwo z Lindbergiem daje mu warunkową przynależność;) I niepowtarzalny detal. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 1 Stycznia 2021 Share Napisano 1 Stycznia 2021 (edytowane) A to fragment z naprawdę głębokiej komuny, SP 1966/51 Z wymienionych przez autora artykułu miałem wszystkie za wyjątkiem Jak-25, Mi-8 i ....no właśnie tego wymienionego w post scriptum Mustanga z Libelli. Coś mi ta nazwa Libella gdzieś tam w zakamarkach pamięci "świeci" ale nie mogę skojarzyć co? I tego czerwonego Mustanga gdzieś u kogoś chyba widziałem ale...? Edytowane 1 Stycznia 2021 przez jmx62 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 1 Stycznia 2021 Share Napisano 1 Stycznia 2021 Godzinę temu, jmx62 napisał: Coś mi ta nazwa Libella gdzieś tam w zakamarkach pamięci "świeci" ale nie mogę skojarzyć co? "O ile mnie słuch nie myli" to był zakład produkcji chemicznej. No chyba że jakaś zbieżność nazw... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 1 Stycznia 2021 Share Napisano 1 Stycznia 2021 2 godziny temu, jmx62 napisał: A to fragment z naprawdę głębokiej komuny, SP 1966/51 Z wymienionych przez autora artykułu miałem wszystkie za wyjątkiem Jak-25, Mi-8 i ....no właśnie tego wymienionego w post scriptum Mustanga z Libelli. Coś mi ta nazwa Libella gdzieś tam w zakamarkach pamięci "świeci" ale nie mogę skojarzyć co? I tego czerwonego Mustanga gdzieś u kogoś chyba widziałem ale...? Tem Mustang był do składania z kilku części bez kleju. Rzadko pojawia się na aukcjach, bardzo rzadko, nie widziałem nigdy kompletnego. Zabawka, a nie model do sklejania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 1 Stycznia 2021 Share Napisano 1 Stycznia 2021 (edytowane) Mustanga, P-51D zresztą, przypominało to tylko z bardzo daleka: Miałem to dziwo. Mój był dwukolorowy żółto - zielony, a śmigło było czerwone. Miało to nawet silnik który można było wyeksponować po zdjęciu osłony. Widać te części w woreczku. Kupiłbym go sobie znowu... Edit: właśnie doczytałem że to kopia zabawki firmy Siku Edytowane 11 Maja przez barszczo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 2 Stycznia 2021 Share Napisano 2 Stycznia 2021 W jakich latach miałeś tę zabawkę? Moje scieżki nigdy się z nim nie skrzyżowały. W połowie lat siedemdziesiątych raz tylko go widziałem w rękach obcego dziecka. Poznałem, że Mustang Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 2 Stycznia 2021 Share Napisano 2 Stycznia 2021 (edytowane) Początek lat siedemdziesiątych. Potem widziałem go znowu w latach osiemdziesiątych w sklepie pakowany już w woreczek. Muszę przekopać piwnicę u rodziców, może się gdzieś uchował. Edytowane 2 Stycznia 2021 przez barszczo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 2 Stycznia 2021 Share Napisano 2 Stycznia 2021 (edytowane) Jeszcze jedna fotka ze starej SP 1966r. Te modele Cometów i fragment ogona Mi-6 to już wtedy były? OK, na Scalemates znalazłem, że są z 1965, ale żeby miały aż tyle wersji malowań? Edytowane 2 Stycznia 2021 przez jmx62 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 2 Stycznia 2021 Autor Share Napisano 2 Stycznia 2021 Fotka z netu, pracownia, zapewne modelarska. Dzieciaki oglądają min Modelarza, modele na półkach , pod sufitem no i Pan w fartuchu. Klimat jaki pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 3 Stycznia 2021 Share Napisano 3 Stycznia 2021 W mojej modelarni było podobnie z tym że budowaliśmy tam modele latające, najmłodsi z gotowych zestawów produkcji LZN Krosno: modele szybowców Czyżyki, Świerszczyki, Jaskółki, Dzięcioły, Sowy z drewna(listewki sosnowe, sklejka, niektóre poważniejsze i odpowiednio droższe z balsy) a starsi w sensie doświadczenia modele z napędem silnikowym na uwięzi lub RC. To RC to było na dzisiejsze czasy trochę śmieszne bo aparatury sterujące były produkcji byłego ZSRR jedno dwu lub czterokanałowe co bardzo ograniczało możliwości sterowania. Oczywiście silniki spalinowe i aparatury były własnością modelarni i były "wypożyczane" modelarzom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hamp Napisano 3 Stycznia 2021 Share Napisano 3 Stycznia 2021 Niedawno odnalazłem pozostałości mojej armii z lat dzieciństwa liczącej o ile pamiętam ponad 100szt. Spadochroniarze, 8 Armia z Afryki i chyba jakiś ,,chindit". Prawdopodobnie były to kopie Airfixa w 1/32. Coś takiego widziałem w jakimś starym ich katalogu . W katalogu były tylko artboxy pudełek, więc nie miałem jak porównać, ale jak nasza rodzima inicjatywa gospodarcza kopiowały ich figurki w 72 tak też mogło być. Miałem też , ale się nie zachowały kilka/kilkanaście figurek z NRD-ówka. Takie gumowate. Dziki zachód i armia NRD. O ile westernowe były w skali zbliżonej do naszych to wojacy byli przy nich gigantami. Chyba coś około 1/24. Były nieźle wykonane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artek82 Napisano 3 Stycznia 2021 Share Napisano 3 Stycznia 2021 W dniu 2.01.2021 o 16:54, jmx62 napisał: Jeszcze jedna fotka ze starej SP 1966r. Te modele Cometów i fragment ogona Mi-6 to już wtedy były? OK, na Scalemates znalazłem, że są z 1965, ale żeby miały aż tyle wersji malowań? Wszystkie są w tym samym malowaniu BOAC, ale magia poligrafii PRL działała cuda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal76 Napisano 3 Stycznia 2021 Share Napisano 3 Stycznia 2021 Może ktoś posiada zdjęcia makiety kolejowej z CSH na Marszałkowskiej w Warszawie, a także wnętrz sklepu ?. Szukałem w necie, ale nic nie ma. Chętnie bym obejrzał takie stare fotki sklepów modelarskich w Warszawie z lat 80 i wcześniejszych czasów. W sumie to sklepów modelarskich chyba jeszcze nie było w tych latach . W Warszawie jeden z pierwszych sklepów modelarskich pamiętam, że był chyba na ul. Siennej :). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.