kopernik Napisano 5 Lipca 2022 Autor Share Napisano 5 Lipca 2022 (edytowane) Godzinę temu, Greif napisał: i porowaty plastik, Jak wynika z artykułu, porowatość plastiku to efekt napylania aluminium na wypraski ! Edytowane 5 Lipca 2022 przez kopernik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 5 Lipca 2022 Share Napisano 5 Lipca 2022 W dniu 28.06.2022 o 15:27, merlin_70 napisał: A prestiżowe w NAVIDZE są dalej żaglowce od podstaw ( zgadnijcie dlaczego ? ) Coś w tym jest. Mój żaglowiec w butelce budził zachwyt odwiedzających moją kanciapę, a modele samolotów z plastiku kilkusekundowe zainteresowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 5 Lipca 2022 Share Napisano 5 Lipca 2022 11 godzin temu, jmx62 napisał: W tamtych czasach jakimś cudem polski przemysł zabawkarsko-modelarski (czy jak to zwał) potrafił się dogadać z Airfixem i kilka modeli "wypożyczył". Tak było z Caravell, z Fairey Rotodyne, śmigłowcem Sikorskiego. Prawdopodobnie tak też było z SR-53. Widocznie na wyspach takie gnioty nie miały popytu to je "ożenili" byle komu. Trafiło na naszych W Airfixie po prostu mieliśmy swoich ludzi. Polacy, wojenna emigracja. To był grunt tych kontaktów. Airfix część form wypożyczył i np. Rotodyne wróciło do Anglii, ale kilka form było dubletami. Przy sprzedaży zestawów liczonej w setkach tysięcy Airfix miał zdublowane niektóre formy, które czasem się od siebie trochę różniły. Spitfire Mk.IX miał nawet 4 różne formy. Ten SR-53 to trochę inny zestaw, niż ten Airfix, który został w Anglii i uległ uszkodzeniu. Ma inny rozkład części na ramce. Jednak zakładam, że to też oryginalna forma Airfixa, ale właśnie dublet. Nie jestem tego w stanie stwierdzić z całą pewnością, ale podejrzewam, że P.11c, Karaś i Iskra, to też formy wykonane w Anglii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 6 Lipca 2022 Share Napisano 6 Lipca 2022 12 godzin temu, letalin napisał: Coś w tym jest. Może po prostu nadajesz się do modelarstwa szkutniczego, nie lotniczego ;). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 6 Lipca 2022 Share Napisano 6 Lipca 2022 Nie ważne w "jakim kapeluszu" chodzi modelarz. Szkutnik, lotnik czy czołgista jak potrafi to się nadaje do wszystkiego. Jak jest prawdziwym modelarzem to z puszki po piwie zbuduje model promu kosmicznego i go jeszcze na orbitę okołoziemską wyśle. A jak jest doo... nie modelarz to i Tamiyę spie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 6 Lipca 2022 Super Moderator Share Napisano 6 Lipca 2022 długo nie mogłem ustrzelić w założonym budżecie ale w końcu jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 7 Lipca 2022 Share Napisano 7 Lipca 2022 F-104 to średnio przypomina, ale jest kolejny do kolekcji . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 7 Lipca 2022 Super Moderator Share Napisano 7 Lipca 2022 no jak większość Airfix`ów ale mnie to nie przeszkadza jeszcze Drakena muszę upolować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 7 Lipca 2022 Autor Share Napisano 7 Lipca 2022 E, tam. Zobacz jak gotowy model stoi idealnie na planach ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 9 Lipca 2022 Autor Share Napisano 9 Lipca 2022 Przypomnę kolejne książki ( dzięki SP 43/1975 ). Kupowałem, czytałem . Ta seria, podobnie jak Żółty Tygrys miały gigantyczne nakłady i z kupnem ich nie było problemu ( mam wrażenie, że nawet nie cieszyły się zbytnim zainteresowaniem ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
merlin_70 Napisano 10 Lipca 2022 Share Napisano 10 Lipca 2022 Zależy co było tematem . Jak książki Rolskiego , Króla o PSP na Zachodzie , to nie schodziły tylko znikały . Te pozostałe już zalegały . Nakłady jak na obecne czasy były kosmiczne . Powspominać można , ale poza charakterem wspomnieniowym ( wspomnienia uczestników zawsze są dotknięte subiektywizmem ) większość informacji się przynajmniej mocno zdezaktualizowała , albo została zweryfikowana . Ot ciekawostka za tamtych czasów , ale obecnie nie źródło wiedzy. Jak wspominamy to wspominamy . Ostatnio przeglądałem kilka numerów Modelarza z lat 70 - 80 tych . I jak przetrwały te 40 -50 lat pod względem merytorycznym . ? Ano przetrwały jako tako . Wyłączając relacje z zawodów , to jakaś cześć porad się kompletnie zdeaktualizowała ( modele RC ) reszta mniej . A plany - tam gdzie sprzęt był Zachodni plany były uboższe mniej dokładne ( ORP Ślązak - ten eskortowiec ) . Ale plan na przykład Stara 266 na 4 arkuszach , ORP Podhalanin - ten torpedowiec , czy modeli latających dalej są podstawą do pracy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal76 Napisano 10 Lipca 2022 Share Napisano 10 Lipca 2022 Ja też mam vintyża . Mam zamiar go zrobić właśnie w stylu vintage :). Taka mała odskocznia od zwykłych tematów. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiek13 Napisano 11 Lipca 2022 Share Napisano 11 Lipca 2022 (edytowane) 23 godziny temu, merlin_70 napisał: Zależy co było tematem . Jak książki Rolskiego , Króla o PSP na Zachodzie , to nie schodziły tylko znikały . Te pozostałe już zalegały . Nakłady jak na obecne czasy były kosmiczne . Powspominać można , ale poza charakterem wspomnieniowym ( wspomnienia uczestników zawsze są dotknięte subiektywizmem ) większość informacji się przynajmniej mocno zdezaktualizowała , albo została zweryfikowana . Ot ciekawostka za tamtych czasów , ale obecnie nie źródło wiedzy. Jak wspominamy to wspominamy . Ostatnio przeglądałem kilka numerów Modelarza z lat 70 - 80 tych . I jak przetrwały te 40 -50 lat pod względem merytorycznym . ? Ano przetrwały jako tako . Wyłączając relacje z zawodów , to jakaś cześć porad się kompletnie zdeaktualizowała ( modele RC ) reszta mniej . A plany - tam gdzie sprzęt był Zachodni plany były uboższe mniej dokładne ( ORP Ślązak - ten eskortowiec ) . Ale plan na przykład Stara 266 na 4 arkuszach , ORP Podhalanin - ten torpedowiec , czy modeli latających dalej są podstawą do pracy . A czy można prosić o podzielenie się skanami tych planów STARa 266 i innych polskich konstrukcji? W razie potrzeby chętnie zrewanżuję sie publikacjami czy modelami... Pozdrawiam Michał Edytowane 11 Lipca 2022 przez mysiek13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
merlin_70 Napisano 11 Lipca 2022 Share Napisano 11 Lipca 2022 Jak się dorwę do porządnego skanera to może kiedyś dam radę. A tu jest jeden z numerów https://archive.org/details/mag-Modelarz_1983-08/page/n27/mode/2up Poza tym jest tu trochę skanów Modelarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiek13 Napisano 11 Lipca 2022 Share Napisano 11 Lipca 2022 Pięknie dziękuję, super źródło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 11 Lipca 2022 Super Moderator Share Napisano 11 Lipca 2022 a do mnie lecą dwa kolejne, nadal w fabrycznej folii 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 11 Lipca 2022 Share Napisano 11 Lipca 2022 Fantastyczne, jeszcze w folii . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 11 Lipca 2022 Share Napisano 11 Lipca 2022 (edytowane) 10 godzin temu, merlin_70 napisał: Poza tym jest tu trochę skanów Modelarzy W jednym z numerów Modelarza 1967??? A to Modelarz 7/1966 Tak więc wiemy kiedy powstał ten model. Edytowane 11 Lipca 2022 przez jmx62 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 11 Lipca 2022 Autor Share Napisano 11 Lipca 2022 (edytowane) Kontynuując moje posty przypominające książki z PRLu, wklejam ówczesną ocenę ich wkładu w edukację i budowanie zainteresowania lotnictwem i modelarstwem. Jako żywy uczestnik tamtych lat, mogę tylko potwierdzić. Książki były tym, co pchały i utrzymały moje pasje lotniczo- modelarskie. SP 1975/1 Edytowane 11 Lipca 2022 przez kopernik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Endrju Napisano 12 Lipca 2022 Share Napisano 12 Lipca 2022 6 godzin temu, kopernik napisał: Książki były tym, co pchały i utrzymały moje pasje lotniczo- modelarskie. Bo nasze pokolenie wychowało się na książkach i to książkach których zawsze brakowało. Zdobycie jakiejkolwiek graniczyło z cudem i prawie zawsze było związane z ciągłym bieganiem po księgarniach w całym mieście. Chyba większość z naszego pokolenia przeszła tę drogę. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 12 Lipca 2022 Share Napisano 12 Lipca 2022 Dokładnie tak było jak pisze kolega Endrju. Tzn. tak mieli moi koledzy, ja byłem w pozycji zdecydowanie uprzywilejowanej. Moja matka pracowała w kiosku Ruchu tak więc Małe Modelarze miałem zagwarantowane (nawet najlepszemu kumplowi z podstawówki załatwiałem spod lady). Mało tego mialem znajomą w księgarni tak więc wszelkiej maści książki były odłożone i czekaly na mnie. A już TBiU to kumple mi zazdrościli bo często do ksiegarni przychodził tylko jeden egzemplarz i oczywiście był mój. Ale nie zawsze było tak kolorowo. Kiedyś coś nie zagrało i po MM z "Darem Pomorza" zapierniczałem rowerem do pobliskiego Terespola 30km, ale dorwałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 12 Lipca 2022 Share Napisano 12 Lipca 2022 40 minut temu, jmx62 napisał: Kiedyś coś nie zagrało i po MM z "Darem Pomorza" zapierniczałem rowerem do pobliskiego Terespola 30km, ale dorwałem Piękne czasy A ja se sprawiłem taki sentymentalny modelik - kiedyś pierwszy KP jakiego zrobiłem 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 12 Lipca 2022 Share Napisano 12 Lipca 2022 Pokleić taki dwupłatowiec nie jest tak prosto! Mnie kiedyś pokonała Avia: Był to właściwie pierwszy plastikowy model, którego nie dałem rady dokończyć. Dlatego teraz, po 30 latach kupiłem sobie Eduarda... Może teraz dam radę! Pozdrawiam i życzę miłego dnia Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 12 Lipca 2022 Share Napisano 12 Lipca 2022 A ja mam zamiar dorwać CR-714 z Hellera, to był mój pierwszy zachodni model. NRDowskich Plasticartów nie wliczam chociaż niby też zachodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 12 Lipca 2022 Share Napisano 12 Lipca 2022 7 godzin temu, Grzes napisał: A ja se sprawiłem taki sentymentalny modelik - kiedyś pierwszy KP jakiego zrobiłem A na pudełku durny Szwab w Focke Wulfie który sam się nadział na serię z pojedynczego SzKASa . A tak naprawdę scenka rozbudzała wtedy wyobraźnię... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.