Skocz do zawartości

OT M-60PB czyli jugosłowiańska myśl techniczna 1:35


Kamil K.

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, 

Aktualizacja zbiorcza z ostatnich nastu dni - po trochu siedziałem nad tym i owym. 

Na początek poręcze dla załogi i desantu. Otwory, które przygotował Triglav były, a jakże, w złych miejscach. Więc najpierw musiałem zaślepić, zaszpachlować, równać, sprawdzić surfacerem czy gra i zrobić nowe, w odpowiedniejszych miejscach. Drut dość gruby, ale i oryginały nie grzeszyły finezją. 

 

fMuaTjG.jpg 

 

Potem zrobiłem sobie część detali na błotnikach. Brakuje jeszcze paru śrub i innych głupot, ale już jakoś to wygląda. 

 

3DufDur.jpg

 

Zamiast jednak męczyć się z drobnicą postanowiłem wziąć się za falochron, który pojazd ma z przodu. OT M-60 miały (co najmniej) dwa rodzaje falochronów - wysoki i niski. Mój ma tą niższą wersję. Nie jest to lity kawał żelaza, a raczej blacha nałożona na stelaż, przez co zdarza się, że czasem się odgina i deformuje. Fajnie to widać na poniższych dwóch zdjęciach: 

 

ErxuxYI.jpg

 

VQILqM1.jpg

 

Mojego M-60 prawie nie widać od przodu, szczególnie na nagraniach z 1995 roku, dlatego postanowiłem, że swój falochron też trochę zmęczę. Trochę to ciekawsze niż lity kawał polistyrenu. Na razie część przyłożona tylko na sucho do zdjęć. Kusi trochę, żeby go jeszcze przestrzelić tu i ówdzie... ?

 

gOhE0bU.jpg

 

bDGB6VD.jpg

 

Na koniec doszła też podstawa anteny i sama antena. W oryginale odgina się od podstawy, u mnie z racji na materiał, z którego jest wykonana musiałem pójść na drobny kompromis. 

 

HJI0T6w.jpg

 

Pozdrowienia! 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli do przodu przepycham się z drobnicą. Zrobiłem mechanizmy opuszczania/podnoszenia falochronu/pyłochronu, zasobniki na błotnikach i dodatkowe skrzynki, które oryginał ewidentnie posiadał i trochę innych pierdółek. 

 

IMTUh4x.jpg

 

WU2Ata0.jpg

 

2W2Bk58.jpg

 

zCG64RR.jpg

 

Powoli zastanawiam się też, co zrobić z dwoma działami bezodrzutowymi, które było nie było są jednym z najważniejszych elementów modelu, a części są jakie są... Czy jest ktoś, kto byłby w stanie wytoczyć dwie takie same lufy na podmiankę? Ktoś z Was kojarzy czy gdzieś można taką usługę komuś zlecić? 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.05.2020 o 11:57, M.A.V. napisał:

Kamil K - twoje warsztaty są mistrzowskie !   Od samego początku "historycznego" do samego końca "galeryjnego" :peace:

Dzięki! 

 

W dniu 2.05.2020 o 12:03, bazylms napisał:

Pogadaj z Andrzejem Godlewskim. Tu masz jego warsztat i wyczyny z materią. 

https://modelwork.pl/topic/35896-motocykl-cws-m55-124-od-podstaw/?tab=comments#comment-757805

Dzięki za podpowiedź, mamy jakiś punkt zaczepienia. ? 

Wpadł mi jeszcze do głowy prostszy sposób. Bo wydaje mi się, że po pewnych drobnych przeszczepach powinno mi się udać wpasować aluminiową lufę od innego działa - zobaczymy, jak to wyjdzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten jugolski cudak z  dużym prawdopodobieństwem był uzbrojony w amerykańskie działa bezodrzutowe M40 , nie wiem jak wyglądają te żywice  i jaki masz na niego budżet , ale AVF Club robi doskonały model takiego działa :

https://www.scalemates.com/pl/kits/afv-club-af35021-anti-tank-weapons-m40a1-and-tow-a1--227985

 Dużym problemem jest to że te działa miały lufę cienkościenną i dodatkowo jeszcze gwintowaną, ale po pobieżnym riserczu :mrgreen: znalazłem też  u voyagera lufy do tych dział :

https://www.scalemates.com/kits/voyager-model-pe35370-m50a1-ontos-usmc-basic-set-academy--142199

Pozdr. A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Adams M1A1 napisał:

Ten jugolski cudak z  dużym prawdopodobieństwem był uzbrojony w amerykańskie działa bezodrzutowe M40

Nieprawda. M-60PB miały dwa jugosłowiańskiej produkcji działa M60 kalibru 82 mm, M40 to kaliber 105 mm.

 

@Kamil K. Jak zawsze świetna robota podana w pasjonujący sposób :piwo: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, kubisz napisał:

Nieprawda. M-60PB miały dwa jugosłowiańskiej produkcji działa M60 kalibru 82 mm, M40 to kaliber 105 mm.

 

 

O jak to mądrego warto posłuchać:D, myślałem że jak używali  Browningów M2 to używali też innego sprzętu made  in USA, ale wychodzi że nie. Napisałeś o tym dziale bezodrzutowym M60 i obejrzałem go sobie na YT i wychodzi że  miało ono lufę gładkościenną , podobnie  jak  radzieckie działo B10  też kalibru 82mm , myślę że dorobienie lufy nie będzie problemem, wystarczy mosiężna rurka o odpowiednim przekroju :D. Pozdr. A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że jakość może być podobna, co całego tego gniota, z którym się zmagam. :D Widziałem że coś takiego istnieje, niestety nigdzie nie natrafiłem ani na fotki części, ani w ogóle na możliwość kupna. 

 

Co do mosiężnych rurek, etc., to też jakiś sposób. Osobiście myślę w tym momencie o kupnie na próbę dwóch luf F-34 od T-34 i ew. rozwierceniu ich wnętrz. Grubością powinny się wtedy zgadzać, do tego mają na końcu przetłoczenie jak należy. Pozostałoby ew. nieco je skrócić i połączyć z żywicznym tyłkiem, który myślę, że byłoby łatwiej poprawić niż całą lufę. Brak gwintu takiego jak na prawdziwych M60 przeżyję, choć może dałoby radę i z tym coś zrobić. Zobaczymy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, 

Postęp może nie za duży, ale czasowo strasznie długo mordowałem się ze światłami i ich osłonami. Wszystko musiałem zrobić na nowo, a reflektory na środku kadłuba zostawiłem z zestawu tylko dlatego, że już nic dobrego na podmiankę nie znalazłem. Jeszcze brakuje kabelków 

NsIl9Pw.jpg 

 

QIchZ7j.jpg

 

Zamierzam teraz podoklejać resztę drobnicy na kadłubie i pozostanie tylko zrobić te nieszczęsne działa M60. 

 

Pozdrowienia! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, 

Powoli zbliżam się do końca budowy... i nawet nie wiecie jak mnie to cieszy. Model zyskał kolejne detale, m.in. uchwyty na zapasowe gąsienice, nowe lampy na przedzie kadłuba, detale zawieszenia. Zrobiłem też sobie liny holownicze z kabelka z fajnym splotem ze starych słuchawek. Myślę, że taka grubość, biorąc pod uwagę niewielką wagę wozu jest odpowiednia. 

uTwIObm.jpg

 

A5HF4yY.jpg

 

JeiKygi.jpg

 

0dgACKE.jpg

Poza tym złożyłem gąsienice. No właśnie i tu kolejny ultra babol na pograniczu oszukajstwa ze strony producenta. Model reklamowany jest jako posiadający metalowe gąsienice, szkoda tylko, że są to gąsienice od... Pz. 38(t), które z gąsienicami od OT M-60 mają tyle wspólnego, że... służą do tego samego. Nic więcej. Dlatego pozbyłem się ich i kupiłem gąsienice od PT-76/BTR-50 z Friula, które są już całkiem podobne do tych z M-60, a po dodaniu odrobiny błota na ich środkowe części będą zupełnie akceptowalne. 

 

Lg90Tap.jpg

 

Pozdrowienia! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, 

Układ jezdny testowo złożony. Koło napędowe przerobiłem z PT-76. Jest parę niedociągnięć, będzie trzeba m.in. zmienić położenie koła napinającego i sprawdzić kilka innych rzeczy. 

0spm6T8.jpg

 

744Zfff.jpg

W międzyczasie dorobiłem się też cyrkla olfy więc wyciąłem sobie poza uzupełnieniem koła napędowego właz i podstawę dział bezodrzutowych i chyba wymienię też ten okrągły właz pośrodku kadłuba. 

 

DJHkORT.jpg

UrztHNt.jpg

 

Pozdrowienia! 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Ulep straszny-  pojazd maszkaron 1 klasy-  ale nie ma to jak ciecie i spawanie ? gratulacje za kolejny etap. Zazdraszczam bo u mnie chwilowo pauza z modelowaniem... a palce swędzą ? ogladam za to...

Pozdrawiam  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Greif napisał:

Ulep straszny-  pojazd maszkaron 1 klasy-  ale nie ma to jak ciecie i spawanie ? gratulacje za kolejny etap. Zazdraszczam bo u mnie chwilowo pauza z modelowaniem... a palce swędzą ? ogladam za to...

Pozdrawiam  

U mnie wielka przerwa nadchodzi równie wielkimi krokami, dlatego zdanżam... :D

 

 

8 godzin temu, bulik58 napisał:

dorobiłem się też cyrkla olfy - jaki cyrkiel bys polecil ? 

Polecać to ja nie mogę, bo mam tylko ten jeden - najtańszy kupiony w Castoramie. Ale o dziwo nawet sobie radzi - przynajmniej z polistyrenem 0,5 i 0,2mm. Jedyna wada to to, że najmniejsze kolo to 1cm, przydałoby się jeszcze parę mm mniej, choć nie wiem czy tu nie można by już podziałać wybijakami - ale nie wiem, nie mam, nie wypowiem się. ? Do podstawowych potrzeb taki cyrkielek za 20-parę złotych jest okej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil,

Przyłączyłem się do oglądania warsztatu. Bardzo fajny i egzotyczny temat i super przedstawienie z tą wojną w Jugosławii i wyśledzonym konkretnym transporterem. 

Może  te gąsiennice od 38t mają związek z tym, że to cudo techniki grało w filmach niemieckie czołgi? Może w tym przypadku życie po prostu naśladuje sztukę. No a cała ta myśl techniczna i samego transportera i modelu jakoś tam oddaje socjalizm. A z podejściem do budowy, dorabianiem kół od PT 76 i luf od T-34 to świetnie byś się odnalazł jako  mechanik albo zaopatrzeniowiec w socjalistycznej fabryce :)

A co będzie z tą pokraczną figurką?

Z ciekawości poszukałem różnych zdjęć kamuflaży i na wikipedii jest zdjęcie tego sprzętu w odjechanym różowym malowaniu armii chorwackiej. Kusi mnie, żeby samemu to zbudować i pomalować po chorwacku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te gąsienice mają związek z tym, że producent przyciął w uja uznajac(zapewne słusznie), że projektowanie i robienie nowych gasienic wyjdzie mu za drogo, co sam zresztą przyznał. Przy tym upiera się cały czas, że M-60 pierwszych serii miały właśnie takie gąsienice, ale jakoś nie pokazał ani jednego zdjęcia, które to udowadnia. Na moje fotki robi wielkie oczy, że pierwszy raz widzi takie gąsienice na M-60, więc lepiej po prostu spuśćmy nad tym wszystkim litosciwa zasłonę milczenia. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, patrykw napisał:

 

A co będzie z tą pokraczną figurką?

Z ciekawości poszukałem różnych zdjęć kamuflaży i na wikipedii jest zdjęcie tego sprzętu w odjechanym różowym malowaniu armii chorwackiej. Kusi mnie, żeby samemu to zbudować i pomalować po chorwacku.

Zapomniałem wcześniej odpisać na to pytanie - figurka podobnie jak reszta części modelu pójdzie po prostu do śmietnika, tylko najpierw zrobię sobie serię zdjęć "moje/zestawowe" na pamiątkę... ?

 

Pokaż zdjęcie tego Chorwata. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.