Antonow An 12BK-PPS, Roden, 1/72

[M.A.V.]

35 minut temu, WujekAlice napisał:

cały czas jesteśmy w okolicach "Wielkie ruskie samoloty z czasów Zimnej Wojny"

no bo !    i cały czas zgodnie z jedyną słuszną linią partyjną  :

W dniu 2.11.2020 o 08:43, abtb napisał:

Skończyło się "rurowanie" i zaczyna się "śmigłowanie"!

 

no dobra... kończę z heheszkowaniem, bo tak można dobić do 12 stron wątku, a to odciąganie przodownika od pracy, propagowanie bumelanctwa, szkodnictwo i woda na młyn wywrotowców !

no i można za to dostać bana z zsyłką na 2 lata do zabajkalskiej kolonii karno-resocjalizacyjnej bez prawa do korespondencji   

 

 

Edytowane 3 Listopada 2020 przez M.A.V.

[abtb]

8 minut temu, M.A.V. napisał:

można dobić do 12 stron wątku,

Takiego sukcesu to ja jeszcze w żadnym warsztacie nie osiągnąłem

9 minut temu, M.A.V. napisał:

odciąganie przodownika od pracy,

Bardzo słuszna teoria

10 minut temu, M.A.V. napisał:

propagowanie bumelanctwa, szkodnictwo i woda na młyn wywrotowców !

 

Nie mam nic więcej do dodania

 

12 minut temu, M.A.V. napisał:

na 2 lata do zabajkalskiej kolonii karno-resocjalizacyjnej bez prawa do korespondencji   

Jakby można było lepić modele to jakoś bez tej korespondencji bym przeżył   Nie ma korespondencji - nie ma rachunków

Tylko czy po tych dwóch latach Urząd Skarbowy nie przysłał by listu z pogróżkami

[WujekAlice]

Śmiem nieśmiało zauważyć, że sentencja "bez prawa do korespondencji" znaczyła de facto czapę, a na dwa lata to w tajgę zsyłano za krzywe przechodzenie przez ulicę. Za bumelanctwo - lekko pięć.

[kowal76]

O raju fajny warsztat do podglądania i piękny model pewnie wyjdzie. Muszę kupić tego Rodena i zrobić dla siebie :).

[Usul]

W dniu 2.11.2020 o 10:42, abtb napisał:

To jest, proszę pana taki "fant konkursowy"  ogłaszany przez administrację w chwili rozpoczęcia konkursu.  Musisz zrobić zdjęcie wyprasek z fantem, żeby udowodnić, że nie startujesz z rozgrzebanym tematem - tzn. zaczynasz od zera.

 

Kurcze,  wniknąłem w temat i tez moze zrobię model ze śnieżynka? w sumie to motywuje mnie takie grupowe robienie, mam akurat na półce cos w odpowiednim klimacie... skoro nie jest to faux pas, ze tez na drugim forum..

 

A Twoj model zapowiada się znakomicie

[M.A.V.]

2 godziny temu, WujekAlice napisał:

Śmiem nieśmiało zauważyć, że sentencja "bez prawa do korespondencji" znaczyła de facto czapę

oczywiście - określenie celowo użyte dla kumatych       

a na 2 lata też się zdarzało.... jak po czasie rodzina zaczynała pytać gdzie osadzony to tłumaczyli że, ot potknął się o łopatę i skręcił kark, ale to było wiele miesięcy temu i nawet nie wiadomo gdzie pochowany

 

 

5 godzin temu, abtb napisał:

Tylko czy po tych dwóch latach Urząd Skarbowy nie przysłał by listu z pogróżkami

Death & Taxes  !       

tu nigdy nie biorą jeńców 

[myszaty]

No i 2 stronki pykły, na samym inboxie, damy radę 

[Grzes]

To może dla motywacji coś z epoki...

 

[abtb]

10 godzin temu, myszaty napisał:

No i 2 stronki pykły, na samym inboxie, damy radę 

Kolega się nie spina. Jeszcze dwa - trzy dni i zakończy się jak zwykle  - monologiem autorskim do kadłuba

 

10 godzin temu, Grzes napisał:

To może dla motywacji coś z epoki...

Ładnie mi tu kolega życzy - 6 lat budowania . Co prawda na składzie mam lepszych "zawodników"

 

Żeby nie było, ze nic się nie dzieje:

- wyszlifowałem "chwosta" i dokleiłem końcowego dzyndzla zastępującego stanowisko strzelca ogonowego

- wyszlifowałem przednią, prawą część kadłuba

Fotki z postępów porą wieczorowo-nocną

[Markuz]

To i ja się dołączę do widowni.
 

[abtb]

Serdecznie zapraszam

[M.A.V.]

8 godzin temu, abtb napisał:

Ładnie mi tu kolega życzy - 6 lat budowania
 

oj tam, oj tam - prawdziwi mocarze robią plan 6-letni w rok 

a potem to już tylko wieczna chwała na forach wszelakich, wszechobecne fanfary, sztandary, czerwone dywany, ordery czy inne krasnale....   

[Toke]

Zapowiada się ciekawie - zasiadam i oglądam

[abtb]

No to lecimy z tematem 

Wyszlifowałem wszystko co się dało, przetrasowałem linie i wyszło tak:

 

 

 

 

Jeszcze tu i ówdzie trzeba liznąć ale w sumie już pozamiatane. W sumie dość długo opierałem się przed tym samolotem właśnie z powodu tego "pracującego poszycia"

Ale jak widać da się temat załatwić dość prosto poprzez przeszlifowanie całej powierzchni. Przy okazji likwidacji  zapadnięć poprawiła się też trochę jakość linii podziałowych. Najpierw je przejechałem dwa razy rysikiem w celu pogłębienia i wyostrzenia. Co prawda trochę im brakuje do dzisiejszych standardów ale już wyglądają przyzwoicie.

i pozwoliłem sobie na małe "zlepienie" kadłuba:

 

i przymierzenie oszklenia:

 

 

Jest dobrze i obejdzie się bez większej szarpaniny.

Jutro zaczynam walkę z "wnętrznościami" 

[Rektor]

Czesio mówi zajebiaszczo!!

 

[piotrkur]

Jak się tak będziesz obijał to:

a dokładnie to od 0:50..

[abtb]

Trochę się POBIJAŁEM 

Niewiele do pokazania ale jakiś tam progres jest

- wnętrze kabiny pilotów

 

- wnętrze ładowni

 

I "motóry"

 

 

 

 

[abtb]

Trochę się popracowało przy temacie 

Przeszlifowałem skrzydła, usterzenie poziome oraz silniki. Nawet udało mi się dwa dokleić do skrzydła - i nawet nieźle pasują. Co prawda po chamsku zaszpachlowałem małą szparę na połączeniu silnik- skrzydło ale nie ma problemu z ogarnięciem  tego kitu.

 

 

 

Przymierzyłem też skrzydła i usterzenie do kadłuba:

 

 

Różowo nie jest. Ale da się ogarnąć. Najbardziej rażą te mydlane linie podziału. Ale nad tym będę się rozwodził już po podkładzie.

 

 

 

[sebastain]

No faktycznie, detale trochę mydlane ale w końcu widzę w modelu porządnie wyprofilowane stery a nie kreski na plastiku.

[spiton]

ten model reklamowany był, jakimis medalami, za model roku, czy cos, a z tego co widze, to poziom bardzo przecietny...Choć musze powiedzieć, że samolt duzy i niedrogi, kilka razy o nim myslałem, i teraz mam spora frajde z tego warsztatu. Tak, ze dziękuje i prosze o duzo zdjęć ,_)

[abtb]

12 godzin temu, sebastain napisał:

detale trochę mydlane

 

5 godzin temu, spiton napisał:

poziom bardzo przecietny.

Niestety taka prawda. Linie podziałowe to raczej, tak bym powiedział, pługiem orane.  Należy jednak wziąć  poprawkę na wiek zestawu - ma już chyba 14 lat albo i ciut więcej. Wiem, że Hasa już w latach 80/90 robiła z większą finezją ale nie ma co narzekać. Jak na razie jest to jedyny model tego samolotu. Jest co prawda jeszcze An 8 i An 10 z  Amodelu/Sovy ale do tematu podchodziłbym ostrożnie.

 

 

[M.A.V.]

10 minut temu, abtb napisał:

Jest co prawda jeszcze An 8 i An 10 z  Amodelu/Sovy ale do tematu podchodziłbym ostrożnie.

...oraz obowiązkowo uzbrojonym w diazepam i co najmniej 4 flaszki nervosolu  

[abtb]

Trochę wody w sedesie upłynęło od ostatniej aktualizacji  

 

Sprawy mają się tak - powklejałem oszklenie, przylepiłem odrobinę dupereli  i podziałałem odrobinę we wnętrzu.

Oszklenie  nawet pasowne, nawet trzeba odrobinkę rozwiercić otwory, ale niestety "szkło" średnio pasuje do krzywizny kadłuba. W tylnej części można przymknąć jedno oko, ale już z przodu jest raczej słabo. W związku z tym postanowiłem odrobinę po chamsku je potraktować:

- wkleiłem i zalałem "na okrągło" CA

 

- następnie szlif:

 

i z "przodu"

 

- następnie polerka papierścieruchem 2500 i pastą lekko ścierną

 

Kolejny krok - zalepienie kółeczkiem z taśmy o odrobinkę mniejszej średnicy niż oryginalne okno i wszelkiego rodzaju nawiewy i wywiewy:

 

Wnętrze - tu trzeba postawić sprawę jasno - pusto jak w bębnie i trzeba trochę dołożyć od siebie:

 

 

 

 

I teraz w sumie najważniejsze - BARDZO DZIĘKUJĘ koledze APKOWI za prezent jakim są koła żywiczne do Ana firmy Armory.

Jeszcze raz WIELKI DZIĘKI Apek 

 

 

 

I porównanie z pudełkowym oryginałem (z prawej):

 

I na koniec drobna informacja: kolega M.A.V swego czasu coś tam czerwoną kredką zaznaczył mi na pudełku i .............. dzieje się w temacie . Co prawda nie będzie po norwesku ale gwarantuję, że będzie ciekawie.

 

 

[Apek]

Polecam się

[abtb]

Po maluchu do przodu 

Odrobina "klocków" w przedziale nawigatora str. L

 

 

Trochę bambetli na podsufitce:

 

oraz komplet nawiewów/wywiewów str. L

 

W dniu 2.11.2020 o 10:16, M.A.V. napisał:

mam pewne podejrzenia co wpłynęło na wybór tego Rodena :

 

A tymczasem:

 

 

czyli typowo zimnowojenny "śledź" z konkretnym "vyzbroyem"