Skocz do zawartości

[WIP] - poprawki do zestawu 7TP z IBG


pmroczko

Rekomendowane odpowiedzi

  • Super Moderator

Paweł dlatego pomysł zamykania jest bez sensu, ad ceny 11 € chetnie by dał ale koszt wysyłki daje sumarycznie cenę kolejnego modelu bo 26 £ kosztuje 7TP w Emodels, i tu jest najsłabszy punkt programu...ktoś wolgóle nabył set z sw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź brzmi nie, czekamy na pierwszego chętnego i od razu mówię, że potem cena jeszcze nieznacznie wzrośnie.

 

Faktem jest, ze za przesyłkę sobie konkretnie liczą, z drugiej strony mogę powiedzieć, że wydruki są naprawdę solidnie zabezpieczone przed uszkodzeniami w transporcie.

 

Bardzo by mi też zależało, żeby jan-kol nam tu napisał, jak on cenę widzi, chociaż zdaję sobie sprawę, bo już mi to pisał, że silnie to zależy od liczby chętnych którzy byli by gotowi to zamówić, bo w jego technologii jest tak, że im więcej na raz drukuje to cena jednostkowa odpowiednio spada. Ale na pewno było by interesujące zobaczyć jakąś zgrubną wycenę czy też widełki cenowe.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie da się nawet z grubsza określić. Wycena jest robiona na podstawie tego, co jest umieszczone na platformie roboczej drukarki w programie. Wtedy podane są wszystkie parametry kształtujące cenę. Części mogą być nieduże-w sensie niewysokie-ale trafi się jeden większy element i cena rośnie bo wzrasta ilość warstw.

To tak nie do końca jest, że cena jednostkowa spada...za część tak, ale generalnie dokładając więcej detali cena np. w przeliczeniu na zestaw, wzrasta mniej.

Można też wydrukować w precyzji 50 mikron/warstwa, ale wtedy precyzja jest ciut mniejsza bo jednak warstwa jest 2x grubsza, ale i czas wydruku 2x krótszy. nie stosowałem do takiej drobnicy takiego parametru dlatego nie jestem w stanie powiedzieć czy to będzie satysfakcjonujące.

 

Ja pisałem w mailu jednemu z Waszych kolegów. Podesłał mi do wydruku jakiś resor, koła jezdne i obejmę. W druku 25 mikron wyszło to Xzł. Potem napisał mi docelowo ile sztuk potrzebuje. Mniej więcej było tego 2x więcej więc zrobiłem symulację. Zwiększyłem ilość elementów i cena wyszła Y wzrastając o jakieś 40%, ale częsci przeszło 2x więcej. Tak to wygląda.

Edytowane przez jan-kol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

@jan-kol wyszło x zł? Krótko i na temat- koszty sa łatwe do podania nie wiem po co taka ciuciubabka. druk jednego tyle i tyle druk 30 kpl tyle.  I można podjąć decyzję czy jak za PRL będzie trzeba robić komitet-spółdzielnie bo taniej i zamawiać większą ilość czy można sobie zaszaleć i druknąć solo co kto będzie chciał...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby tak było to bym podał.  Nie ma firmy która poda Wam koszt zanim nie dostanie pełnego zamówienia. A konkretne koszta druku tego co dostałem do tej pory, zostały podane w mailu podczas pisania z jednym z Was-nie muszę sypać cenami tutaj na forum. Chcecie się dowiedzieć to proszę bardzo pisać PRIV. A poza tym kolega Marcin Snakowski mógłby poruszyć ten temat (bo to z nim pisałem), a nie wysyła mi maila z plikami, dostaje wycenę, a potem całe forum się pyta ile za to, ile za tamto. Naprawdę nie ma między Wami jakiegoś porozumienia-przecież to projekt grupowy- mam każdemu z osobna pisać to samo? Zróbcie jeden pełny zestaw części, dostaniecie konkretną wycenę druku jednego zestawu i np. 4 czy więcej (zależy ile się zmieści) i będziecie mogli podejmować decyzje, bo wysyłając mi parę elementów do wyceny do niczego nie dojdziecie, a tylko cena Was niepotrzebnie przestraszy.

 

Teoretycznie taki scenariusz. Dostaję 1 element. Koszt druku załóżmy wychodzi 100zł. Ale gdybym drukował ten element np w ilości 20 sztuk to cena wyszłaby powiedzmy w granicach 200-300zł. Więc cena na element się rozkłada. Analogicznie zestaw-Jeden będzie powiedzmy kosztował 400zł, ale np. 4 będą łącznie kosztować np. 1000 i koszt 1 zestawu robi się wtedy 250, dlatego, że największe koszta generuje wysokość elementów-czyli ilośc warstw w osi Z. To wpływa na ilość roboczogodzin, które drukarka musi poświęcić by wydrukować elementy. Natomiast koszt "po powierzchni" nie wzrasta już tak bardzo jak druk po wysokości. I np. Dostanę 50 elementów małych, np. parę milimetrów wysokości, ale jeden detal będzie mial np. 1-2cm i koszt druku, pomimo tego, że części są przecież małe, będzie już co najmniej 2x większy bo jest więcej warstw... do tego też dochodzi ilość podpór, które trzeba edytować ręcznie by uzyskać najb. optymalny efekt wydruku, to też generuje ilość zużytego materiału-to jest dosć złozony proces. Jak pisałem-i ile muszę to razy powtarzać-drukuję w systemie SLA-jest to technologia najb. precyzyjna, ale nie jest to DLP, w której koszt druku jednej warstwy jest taki sam bez względu czy wydrukuję szpilkę, czy 1000 szpilek za jednym podejściem i żeby precyzyjnie oszacować koszta muszę mieć wszystkie części.

 

W mojej technologii laser musi naświetlić każde 50 mikron w płaszczyźnie XY. Musi sobie "polatać" trochę wiazka lasera by zrobić jedną warstwę 1 czy 50 elementów. W technologii DLP warstwę naświetla ekran LCD i robi całość w tym samym czasie jak projektor. W jednym momencie naświetla się wszystko. Dlatego DLP jest tańsze, ale bardziej zawodne (czesto pojawiają się rozerwania elementów, oderwania od platformy roboczej, urwie się coś i szkło zabezpieczające ekran pęka, potrafi się wtedy rozerwać folia i żywica wyleje się z drukarki niszcząc sprzęt i wszystko dookoła), mniej precyzyjne bo pixel ma kształt kwadratu a nie plamki jak w SLA, przez to nie da się wyeliminować efektu schodków ani w osi Z ani w XY.

 

 

Edytowane przez jan-kol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

No i bardzo ciekawy artykuł Ci z tego wyszedł! Teraz już wiem, że gdybym przygotowywał zestaw dla Twojego sprzętu (co pewnie będę musiał zrobić), to muszę części tak porozkładać, żeby zminimalizować oś Z. Da się zrobić.

 

To napisz jeszcze proszę jakie masz wymiary powierzchni roboczej (X*Y) a także trochę więcej o łączeniu części w ramki - czy masz zalecaną grubość ramki i czy możesz drukować części "nawleczone" na ramkę ale z nią niepołączone na stałe? Jaki odstęp trzeba zachować, żeby części się nie połączyły ze sobą?

 

Z góry dziękuję za informacje, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan-kol, jak pisałem w korespondencji z Tobą, wydruk miał być jedynie prototypem. Zależało mi na sprawdzeniu jak to będzie wyglądało w rzeczywistości oraz pasowało do części IBG. Tymczasem czuje się wywołany do tablicy jako ten zły, który dostał cenę finalnego produktu, ale nie zechciał się podzielić nią z resztą. 

Edytowane przez SnaQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok, wykonałbym wydruk próbny, tak jak pisaliśmy w rozdzielczości 50 mikron, jakieś detale wyszłyby nie aż tak dobrze jak w rozdzielczości 20 i byście się jeszcze podłamali :)

 

Acha jeszcze jedna wskazówka-w tej technologii żaden element nie może zostać w powietrzu bo zostanie przyklejony do pow. "kuwety" tam już zostanie-innymi słowy nie wyjdzie. Dlatego też każda nowa warstwa-jesli nie ma zakotwiczenia w poprzedniej-musi mieć podporę, która scala to z platformą roboczą. W załączeniu przykładowe elementy. Te szare punkciki to punkty podpór.

 

 

 

Pow. robocza to 140x140. Części w ramki łączyć nie ma sensu, jedynie jakieś np. małe elementy razem, zrobić gdzieś jakąś nóżkę-w technologii odlewania miałoby to nazwę wlew i to zakotwiczyć w jakimś prostokąciku o grubości powiedzmy 1,5mm. Połączyć to tak, by gorsza-niewidoczna strona detalu (niektóre elementy takie posiadają)-była po tej samej stronie wszystkich elementów (ładniejsza-w sensie ilości detali itp-by była po przeciwnej)-żeby druk wyszedł ok, nierzadko elementy trzeba pochylić.

 

 Generalnie każdy element pochylam-wyjątkiem są koła, które drukuję "jakby stały". Odległość aby elementy się nie połaczyły-mało, kilkadziesiąt mm? Ale jeśli mają to być oddzielne elementy warto zachować ten 1-2mm odstępu, żeby później było chociażby lepiej je odrywać, czy przeciąć podłoże.

 

Mogę posłużyć się przykładem prostopadłościanu-najoptymalniejszym położeniem takiej figury w druku 3D jest pochylenie go tak, by oś Z wypadała po przekątnej bryły.

1.jpg

2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że przygotowanie czegoś takiego do druku jest pewnym wyzwaniem... Nie pomógłbyś nam tutaj? STLki masz, potrzebujemy 8 resorów, 32 koła i 4 obejmy... Masz okazję nowych klientów zyskać!

 

Jeszcze raz dzięki za wyjaśnienia, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, kubisz napisał:

@sas55- jako osoba kompletnie niezainteresowana tematem z punktu widzenia modelarskiego (bo na pewno nie skleję), ale zainteresowana z punktu widzenia historyczno-sentymentalnego (bo kleiłem Spójnię i tak po prostu lubię 7TP) i "socjologicznego" (ciekawie wygląda sprawa Waszej współpracy i opracowania zestawów korygujących), pozwolę sobie zapytać - dlaczego chcesz zamknąć wątek, którego nie jesteś autorem, i w którym wciąż toczy się konstruktywna dyskusja?:roll:

Kolega Andrzej, swoją drogą bardzo sympatyczny człowiek i kopalnia merytorycznej wiedzy wydaje się ma pewien problem, który na forum przerabiamy już drugi raz. Za pierwszym razem dotyczyło to budowy Szakali i Żbików z Karbali. Po rozpoczęciu wątku i udostępnieniu sporej dokumentacji obraził się, że połowa forum nie podchwyciła tematu, a druga połowa nie zaczęła publikować innych fragmentów dokumentacji. Na złość wszystkim zakończył relację z budowy. Obserwując ten wątek spodziewałem się podobnego działania (choć by wtedy, kiedy napisałem, że może szybciej wziąć wzór z gotowych elementów innych zestawów zamiast projektować od zera). Kolega Andrzej nastawił się na projekt, to ma być projekt. I co że drogo dla niektórych. Nie chcecie projektu, a już tyle pracy włożyłem to z wami nie gadam. 

Czekałem i się doczekałem niestety.

Tyle ode mnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie ten wpis bo jest w temacie i merytoryczny. Natomiast kolego mandrivecs ja nie obraziłem się na nikogo i nie zamknąłem wątku Karbali, za to wszyscy modelarze  w kraju i na świecie mogą dzięki moim materiałom oraz firmie Hussar zrobić sobie Żbika i Szakala. A ja przy okazji mam także z tego pewną korzyść. Natomiast a propos 7TP przekazałem projektantom spory pakiet materiałów i za to mam pliki do wydruku z obowiązkiem ich nierozpowszechniania. 

Założyłem osobny wątek dotyczący podobnych rozwiązań, ale nie mam zbyt wielkiej nadziei na jego rozwój. Natomiast w kwestii 7TP nie mam już wiele do powiedzenia, ale materiałów do poprawy zestawu trochę by się jeszcze znalazło stąd propozycja merytorycznych wypowiedzi bo propozycja zamknięcia wątku nie do końca jest poważna a miała tylko naprowadzić szanownych dyskutantów na merytorykę.

Pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej - a nie miałbyś może jakiegoś zdjęcia albo rysunku tej anteny od radia? Bo ja tak na szybko szukałem i właściwie wszystkie zdjęcia historyczne 7TP które widziałem dotychczas to wozy bez anteny, a nie lubię się kierować przy projektowaniu tylko częścią zestawową.

 

Z góry dzięki za pomoc - pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2021 o 11:12, martinello napisał:

A co z pomysłem drukowania w kraju ?

Koszty pewnie niższe a poczta na pewno tańsza...

No właśnie... niekoniecznie.

Zasięgałem wstępnie tu i ówdzie języka odnośnie kosztów druku i biorąc pod uwagę zdolność Pawła do optymalizacji projektu pod kątem redukcji kosztów na Shapeways, summa summarum (pomimo zdecydowanie tańszej przesyłki) wychodzi tyle samo co tanie drukowanie DLP w kraju.

 

W dniu 28.04.2021 o 23:40, pmroczko napisał:

[...] pojawiła się propozycja, żeby jeszcze dwie części w trójwymiarze narysować, pracuję nad tym i chętnie Was poinformuje o wynikach. Jeżeli ktoś chciałby mi w tym pomóc to serdecznie zapraszam - na przykład przez wklejenie zdjęć oryginału.

 

Podstawa anteny:
image.thumb.png.7ce9595ecd5021e42fff3e253a39de23.png

 

Osobom chcącym wykonać model z taką anteną chciałbym zwrócić uwagę, że to jedynie podstawa. Właściwy maszt jest widoczny w tym samym ujęciu i leży sobie na błotniku:

image.png.9b6bd1fa4202dd013a0f759b31c43dc3.png

 

To ten pręt z trzema uszkami na końcu.

 

Zębatka natomiast jest widoczna na rysunku wieży:

image.png.d8f204009d2eb0e7b1def0dbdd9140c4.png

 

Paweł, jak stoisz z pracą nad tymi elementami? Jakby co, to mogę coś przejąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin - wielkie dzięki za materiały! Jakbyś jeszcze mógł podać jakie wymiary w modelu ma ta blaszka do której antena jest mocowana?

 

Ja antenę już robię, jeżeli chcesz coś wziąć to może tę zębatkę? Bo tu jeszcze prawie nic nie mam.

 

Przy okazji - wygląda na to, że musimy do zestawu przynajmniej jeszcze ze dwa koła dołożyć na zapasówki.

 

A propos Shapeways - Jeszcze zostaje takie rozwiązanie, żeby zebrać chętnych z kraju i zamówić do Polski X zestawów (wtedy przesyłka z zagranicy będzie jedna i jej koszty się podzielą). Potem tylko (aż) jedna zaufana osoba musi to odebrać i rozesłać po kraju. To powinno w znaczący sposób pomóc obniżyć koszty.

 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z ciekawości - miał ktoś do czynienia z wydrukami z Shapeways? Bo ze 2-3 lata temu widziałem zamówione zestawy w necie i jakość była co najwyżej dyskusyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Bzdura napisał:

A tak z ciekawości - miał ktoś do czynienia z wydrukami z Shapeways? Bo ze 2-3 lata temu widziałem zamówione zestawy w necie i jakość była co najwyżej dyskusyjna.

Kupowałem ostatnio. Bez uwag z mojej strony. Jakość bardzo dobra. Ceny zestawów nie są najgorsze, ale przesyłką zabija temat zakupów u nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, pmroczko napisał:

Marcin - wielkie dzięki za materiały! Jakbyś jeszcze mógł podać jakie wymiary w modelu ma ta blaszka do której antena jest mocowana?

 

Ja antenę już robię, jeżeli chcesz coś wziąć to może tę zębatkę? Bo tu jeszcze prawie nic nie mam.

 

Blaszka pod podstawą anteny ma ~ takie wymiary:

image.thumb.png.c6658811599ce7c629a5a5ba478524c1.png

 

Zębatka? Nie ma sprawy. Już się za to biorę  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby co, to zębatka gotowa. Okazuje się, że rozmiar ma się nijak do rysunku z przekroju wieży, ale do modelu powinien pasować. Ważne, żeby element zgrał się z zębatką korbki regulacji elewacji lufy.

 

Podejrzewam, że kilku chętnych na wydruk się znajdzie, bo ten element często podczas odlewania jest uszkadzany przez wypychacz.

965253061_Zbatkajarzma.thumb.png.d717a36e3ea5bfbafebb7890f1f71065.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ładnie szybko Ci to idzie!

 

Jeszcze a propos wydruków z Shapeways:

 

Taką część narysowałem i dostałem kiedyś (na zdjęciach po zagruntowaniu):

gyro02.jpggyro03.jpggyro04.jpg

Po lekkim szlifie i pomalowaniu wyglądało to tak:

gyro05.jpg

Pozdrawiam i do usłyszenia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to było drukowane w opcji "Smoothest Fine Detail Plastic"? Bo widać bardzo wyraźnie warstwy 😞 

Wiem, że 1:72, ale to jednak nie taki maleńki element - wysokość to ~4.7 cm. Po wyszlifowaniu wygląda ładnie, ale przed... masakra trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie jest to reklama, tylko obiektywna recenzja - te części wymagają trochę pracy przed zamontowaniem, ale nie jest to jakaś wielka praca, zwykle ogranicza się do zagruntowania i potem wygładzenia np. włóknem szklanym albo drobnym papierem ściernym i zwykle jest po prawie. Tak, jest to opcja "smoothest".  Nie próbowałem w sumie innej, nie wiem na pewno jaka różnica by była.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj, jak na to, że się nie nadają, to już całkiem sporo wydruków z Shapeways w modelarstwie znalazło zastosowanie - nawet jeden przykład masz na zdjęciu powyżej.

 

Pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś lubi masochizm i drożyznę to spoko. Formlabs, Elegoo, Phrozen oferują lepszą jakość niż Shapeways i wychodzi taniej. Dużo osób w Polsce ma takie drukarki, również użytkownicy tego forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.