Skocz do zawartości

USAF Ju88A-4 Hasegawa 1/72


Usul

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, zaczynam powoli nowy projekt i już potrzebuję pomocy 🙂

Wahałem się nad malowanie i jako, że nie chce mi się mieć całego modelu w RLM-70/71, tylko coś weselszego, wybrałem malowanie.... Amerykańskie 🙂 Czyli jedziemy z maszyną zdobyczną, kolory wesołe, malowanie interesujące.

Model, poza tym co w pudle wzbogaciłem o kalki exito, maski, blachy eduarda do środka, pitota i broń quickboost'a (aczkolwiek te karabiny nie wyglądają za dobrze, do przemyślenia).

 

Zacząłem już przygotowania merytoryczne, myślę nad warsztatem i...

I na start mam do Was pytanie jak ugryźć temat malowania tych białych "maziajów" w nocnym kamuflażu luftwaffe. Skala mała to i linie małe. Malować z "wolnej ręki"? jakiś szablon?

 

start-2.thumb.jpg.751565f1a4d47d659ef51fbc372de79d.jpgstart-1.thumb.jpg.38e51220b38aabf8a82dfc19e1b04e9c.jpgstart-0.thumb.jpg.e39fc444378089241dd1a5fd7b4cdf13.jpg

Edytowane przez Usul
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malowanie w Jelitka, bo tak się ono zwie, zazwyczaj z ręki wszyscy robią. Nie spotkałem masek do tego.  
 Temat i malowanie ciekawe z chęcią podpatrzę. Masz może coś więcej informacji o maszynie jaką chcesz odtworzyć? W jaki sposób znalazła się w rękach hamburgerów? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, neptun1939 napisał:

Malowanie w Jelitka, bo tak się ono zwie, zazwyczaj z ręki wszyscy robią. Nie spotkałem masek do tego.  
 Temat i malowanie ciekawe z chęcią podpatrzę. Masz może coś więcej informacji o maszynie jaką chcesz odtworzyć? W jaki sposób znalazła się w rękach hamburgerów? 

 

Dzięki, nie wiedziałem o nazwie Jelitka 🙂 Znasz może angielską nazwę jakbym szukał na tubie?

 

Co do maszyny, to nie ma zbyt wiele informacji jak się dostała w ręce aliantów, ale z zebranych informacji złożyłem to, (zaznaczam, że to moja interpretacja faktów) że miało to miejsce w 43 roku podczas kampanii Włoskiej. Bardzo oberwało się wtedy dla m.in. lotnisku Foggia we Włoszech (dosyć intensywnie bombardowane przez RAF i USAF). Alianci przejęli te rejony, żeby utworzyć lotniczą bazę wypadową pod naloty na III Rzeszę. Miejsce było o tyle lepsze od Anglii, że pogoda była znacznie mniej kapryśna i bardziej przewidywalna. Wydaje mi się, że podczas przejmowania całej infrastruktury udało im się przejąć ta maszynę. Większość zdjęć tej maszyny jest właśnie stamtąd. A zdjęć, jak na tak niszową maszynę jest naprawdę sporo (załączam niżej).

 

Godzinę temu, panDespota napisał:

Też mam w planach i leży już na półce, Revellek. Ale Amerykanin? Fuj 😉

Amerykaniec, bo ma strasznie ciekawe malowanie, będzie na półce się wyróżniał przy sztukasie czy innym heinklu w mdłych RLM 70/71 🙂

 

dokumentacja-1.jpg

 

dokumentacja-2.jpgdokumentacja-3.jpg

 

dokumentacja-4.jpg

 

dokumentacja-5.jpg

 

dokumentacja-6.jpg

 

dokumentacja-7.jpg

 

dokumentacja-8.jpg

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Jery napisał:

Nie znam się, ale jakby cieniutkie wałeczki patafixu, czy czegoś podobnego ponaklejać w te wzorki na podkładzie w kolorze tych szlaczków?

Szkoda roboty. Polecam malowanie z ręki. Po zdjęciach widać że jakiś Hans malował to pistoletem natryskowym też "z ręki". A namalowanie tego kamuflażu za pomocą aero z tzw "ręki" będzie najlepszą i najszybszą robotą, wystarczy na jakimś złomie poćwiczyć z doborem odpowiedniego rozcieńczenia i ciśnienia 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ruszyłem z pracami, na tą chwilę udało się dodać biżuterię, której  pewnie nie będzie widać, czyli wnętrze kokpitu. Zostały klamki i dźwignie, które wrzucę już po sklejeniu, lakierowaniu i washu, bo są tak małe, że pierdnięcie komara je oderwie.

Taka obserwacja z obcowania, model ma bardzo, ale to bardzo delikatne linie podziału, trzeba bardzo uważać z papierem ściernym 🙂

Czasem też ma dziwne uproszczenia - np. w fotelu nie było "dziury" na pasy, tylko wgłebienie.

 

 

kabina-0.jpg

 

I z zapałeczką dla skali:

 

kabina--1.jpg

Edytowane przez Usul
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się zapowiada. Ajabym tylko jasną przecierkę w kokpicie strzelił. RLM66 jest dość ciemny i w tej skali w kokpicie znikną wszelkie szczegóły których trochę jednak jest. Trzymam kciuki, malowanie wybrane świetnie 👍.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś odnajduje sadomasochistyczna przyjemnosc w robieniu kabin, mi to chyba jedna z przyjemnieszych rzeczy w modelu 🙂

Więc dokleiłem resztę drobnicy - pedały, drążki, dźwignie itp. Zgodnie z sugestią kolegi wyżej przetarłem wszystko, by trochę zróżnicować i powoli przymierzam się do lakierowania, washa i zamknięcią połówek kabiny i przejścia do skrzydeł i kadłuba. 

Tak to wygląda:

 

kabina-4.jpg

 

kabina-3.jpg

 

kabina-2.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, dałem lakier błyszczący, powashowałem  i zmatowiłem wszystko, by wyglądało realniej. 

Następnie posklejałem całość. Kabina wygląda teraz następująco (zdjęcia sklejone są trochę ciemne, ale środek nocy 🙂 ):

 

kabina-5.jpgkabina-6.jpg

 

kabina-7.jpg

 

kabina-8.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wszyscy uwielbiają jamki wlewowe w takich miejscach... Cudo... Zabawy z jako takim wyprowadzeniem tego na pół godzinki - zalewam CA, po wyschnięciu szlifuje delikatnie (1 zdjęcie).
A poza tym przygotowuję się do zamknięcia połówek kadłuba i skrzydeł, więc malowanie wnętrz i innych niezbędnych rzeczy. A przy okazji wszystkiego co mi przyszło do głowy co jest malowane na RLM02, żeby na raz załatwić.

 

10 godzin temu, tomekk napisał:

W zasadzie środek tak ładny, że darowałbym sobie dorabianie reszty płatowca. Już na półkę się nadaje.
 

Dzięki!! Ale cała ta kabina ma... 4cm długości, więc mało "ekspozycyjna" 😉
 

 

podwozie-1.jpg

 

 

 

podwozie-2.jpg

Edytowane przez Usul
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Marek K napisał:

Jedna uwaga, czy przypadkiem kolor jelitek nie będzie takim samym kolorem jak malowano doł samolotu ?

Tzn.  w tym wypadku kolor dołu to czarny, RLM-22. Ale pewnie mówisz o RLM-65 - to jestem niemalże pewny, że właśnie ten kolor będzie tu odpowiedni i zgadzam się w 100% 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.06.2021 o 00:44, Usul napisał:

Dobra, dałem lakier błyszczący, powashowałem  i zmatowiłem wszystko, by wyglądało realniej (...)

 

Jakiego lakieru matowego użyłeś? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Rzeznik napisał:

 

Jakiego lakieru matowego użyłeś? 

Generalnie używam Tamiya X-21 i X-22. Żeby uzyskać ładny mat robię proporcję  (Thinner : X-22 : X-21)= 5:4:1 w porywach do 5:3:2.

 

W dniu 8.06.2021 o 17:05, jacek napisał:

Nie wiem jak utrzymujesz taką czystość w takiej skali ale wygląda to imponująco. ZAZDRASZCZAM i podziwiam.

Dzięki, ale tu naprawdę nic szczególnego 🙂
 

Kup Hasegawę mówili, będzie spasowanie na fest mówili... 🙂 A tak poważnie to nie wiem z czego są te części, ale są z zupełnie innego (kolorystycznie) plastiku niż reszta zestawu i tak, no trochę słabo pasują. Szpachlowanko..

 

szpachla-1.jpg

 

szpachla-2.jpg

 

szpachla-3.jpg

 

 

 

 

Dalej poszpachlowałem wszystko, trochę podoklejałem i zrobiłem kontrolę podkładem (i od razu szlifuję poprawki):

 

podklad-1.jpg

 

podklad-2.jpg

 

 

A poza tym, zgodnie z sugerowaną instrukcją pomalowałem osłony silnika na XF-64 i.... to nie jest kolor czerwony, ale brązowawy. Więc następnie położyłem mocno rozcieńczony na to XF-7 i wyszedł fajny kolorek, moim zdaniem odpowiedni:

 

kolpak-1.jpg

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontynuuje prace. Nie działo się nic ciekawego - klejenie kadłuba, skrzydeł. Maskowanie oszklenia. Klejenie, szpachlowanie, szlifowanie, podkład, sprawdzanie, powtórzyć x razy.

Spasowanie nie jest idealne, skrzydła weszły nieźle, odrobina szpachli poszła z dołu, za to oszklenie było już bardziej wymagające. Wydaje mi się już wszystko w miarę czyste i docelowe. Więc zrobiłem wstępnie preshading. Wiem, że będzie niewidoczny pod niemieckim kamuflażem oraz na czarnym spodzie (taam od razu machnąłem czarny podkład pod czarny kolor).


Następnie zamierzam wziąć się za kolor żółty. 

Ot i takie postępy 🙂

 

preshading-1.jpg

 

preshading-2.jpg

 

preshading-3.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Marek K napisał:

Mam nadzieję że nie za poźno , ale linie na wstawkach skrzydeł i silnikow są do poprawy.  Sprawdź  w planach.  

NIe, jeszcze mogę poprawiać, tylko zdradź o co chodzi, bo patrzę i nie widzę (Zdjęcia z netu z gondolami), poza tymi co wcześniej. Patrzę też na ten schemat co mam z kalkami  i wygląda to jakby podobnie 🙂
 

 

Ju-88-A-1.jpg

 

ju88crashlandcrete.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.